po 30-tce

Rycheza

Mężczyźni muszą radzić sobie z innego rodzaju publicznym naciskiem. Dawny nieudolny tatuś stał się brutalem, sprawcą przemocy w rodzinie, osobą wykorzystującą swe dzieci i bezradną, bezbronną i uwięzioną w małżeństwie żonę. Jest to popularny stereotyp powtarzany w mediach, na salach sądowych i w budynkach Kongresu. Czy tatuś stał się brutalem?

[link widoczny dla zalogowanych]

Wiersz Rudyarda Kiplinga zatytułowany Jeśli doskonale definiował rolę mężczyzn, którzy żyli w angielskojęzycznych społeczeństwach epoki wiktoriańskiej. Przepis autora na męskość obejmował odwagę, opanowanie, wytrwałe dążenie do celu oraz szlachetność ducha nieskażoną nienawiścią lub kłamstwem. Poeta pisał:

Jeśli potrafisz trzymać swą głowę prosto, gdy wszyscy wokół ciebie
Tracą swoją i oskarżają cię o to,
Jeśli potrafisz ufać sobie, gdy wszyscy wokół wątpią w ciebie,
Biorąc pod uwagę także ich wątpliwości;
Jeśli potrafisz wypełnić nieubłagalną minutę
Sześćdziesięcioma sekundami wartymi długiego biegu,
Twoja jest ziemia i wszystko na niej,
I co więcej, jesteś mężczyzną, mój synu!

Inny Anglik epoki wiktoriańskiej, sir R. S. S. Baden–Powell, twórca skautingu, miał podobne ideały. Celem założonej przez niego organizacji było szkolenie młodych chłopców w duchu obywatelskiego obowiązku, samodzielności, szacunku, patriotyzmu i służby innym. Prawdziwy skaut musiał dbać także o to, aby być „silny fizycznie, mieć trzeźwy umysł i być prawy moralnie”.

Czy ktoś jeszcze pamięta te zasady i wytyczne?
Jaka naprawdę jest rola mężczyzny we współczesnym świecie?
Czy rzeczywiście wizja seksmisji jest blisko?

bo ja

[link widoczny dla zalogowanych]
to tak dla rozrywki...

A poważniej - myślę, że problemem współczesnego człowieka (czytaj - mężczyzny też) jest między innymi sprzeczność ról, które przychodzi mu w życiu pełnić no i tym samym niemożność zidentyfikowania sie ze swoją rolą. Bo weźmy tego przysłowiowego tatusia: z jednej strony oczekuje się od niego czasem, że będzie gwarantem dyscypliny i porządku w domu a z drugiej stony jakże często robi się z nigo "ofiarę i sierotę" przy dzieciach. A jeszcze wcześniej zanim tatuś zostanie kandydatem na tatusia, a sam jest synkiem wymaga się od niego by był dzielny, nie płakał (czyli tłumił emocje!!!) ale jak 'niedajboże' spróbuje coś po swojemu to - "pac po łapach...".
Wydaje mi się zawsze, że dawniej role jakie przychodziło ludziom pełnić w życiu były bardziej spójne i jednozanczne. Ale może to tylko takie wydawanie z perspektywy czasu, gdy dostępna dla nas pozostaje jedynie wierzchnia warstwa, a to wszystko co toczy się w środku pokrywa skorupa milczenia?
Co do obrazu tatusia w mediach jako sprawcy przemocy - myślę, że problem przemocy ze strony tatusiów i mamuś istniał zawsze i że ci "szlachetni", kierujący się skautowskimi i kiplingowskimi zasadami rodzice nierzadko byli oprawcami w domowym zaciszu. Tylko, że teraz wreszcie zaczyna się o tym mówić głośno.
Niestedy jest prawdą, że przemoc i agresja w rodzinie jest chorobą wielopokoleniową i ci bijący rodzice najczęściej sami byli bici lub też podlegali innego rodzaju przemocy (np. emocjonalnej).
A co do ostatniego pytania - czyli zagrożenia płci wymarciem? - nie martwcie się panowie mi w teście wyszedł mózg 100% męski

a i tak nie wyobrażam sobie świata bez was. W końcu jesteście ludźmi! i w ten oto sposób wróciłam do pytania drugiego - o rolę mężczyzny. Poza oczywista prokreacyjną (pewnie bez większych problemów możliwą do wyeliminowania

) myślę, że współczesny człowiek potrzebuje po prostu drugiego człowieka i więzi z nim, niezależnie od płci - i taka jest też rola męzczyzny, męża, ojca, syna - być człowiekiem i być blisko z innymi ludźmi i być dobrym dla drugiego człowieka. I wcale nie musicie być zawsze silni! i macie prawo płakać i się mylić i popełniać błędy. Tylko mniejcie odwagę je dojrzeć, uznać i... (ewentualnie ) przyznać się do nich.

Rycheza

Drahna

130

Tylko z ponizszej informacji pod testem nie wynika "kim jestem"

Twój wynik: 130

Większość kobiet osiąga od 50 do 100 punktów.
Większość mężczyzn osiąga od O do 60 punktów.
Wyniki pokrywające się, to znaczy miedzy 50 a 60 punktami, oznaczają zgodność w myśleniu obu płci. Wyniki mężczyzny poniżej 0 i kobiety powyżej 100 punktów wskazują na mózgi uformowane skrajnie odmiennie od mózgów płci przeciwnej... ale różnice też są atrakcyjne. Wyniki mężczyzny powyżej 60 punktów mogą wskazywać na kobiece skłonności jego umysłu. Wyniki kobiety poniżej 50 punktów mogą wskazywać na męskie skłonności jej umysłu. Jednakże wszystkie te porównania odnoszą się do wartości przeciętnych. Mężczyzna może uzyskać wynik powyżej 60 punktów, a mimo to mieć mózg męski. Kobieta może uzyskać poniżej 50 punktów, a mimo to mieć mózg kobiecy. Istnieją różnice głębsze niż te, które ujawniają się w tak prostym teście. I te właśnie różnice musimy zbadać.

Rycheza

Jask to kim? ponad 100 % kobietą

Aproxymat

35 punktów - typowa męska przeciętność

Yo` Mama

yyy..
-5
Think

lulka

Drahna

Halooooooo !
Czy są tu jakieś kobiety???

lulka

Wygląda na to, że nie ma.
I dziwić się, że panowie są tacy w tym dzisiejszym świecie zagubieni.
Machulski powinien koniecznie tu zajrzeć i po wyciągnięciu odpowiednich wniosków nakręcić drugą część filmu "Seksmisja", w którym na początku hibernuje "Nianię" i "Hankę Mostowiak"

.

Aproxymat

Wygląda na to, że to raczej kobiety są zagrożone wyginięciem! Anxious

Drahna

Już jestem dinozaurem ?
(muszę to pokazać mojemu menowi, powinien o mnie dbać, a potem w formalinę)

Jakby co pod numerem telefonu (&*&^*&%&^() udzielam darmowych (według stawek lokalnych) porad jak być prawdziwą kobietą. Blue_Light_Colorz_PDT_02

zochaa

Moj wynik to 70
jednak...
za pierwszym razem wyświetliło się: "Nie można otworzyć strony"
czyżby jakieś problemy? zaskoczenie?
hmmmmm Think

beeper

Drahna

Zmobilizowałam sie i przeczytałam artykuł do którego Rysia podała link w pierwszym poście.

Już miałam zacytować fragment wszystkim chyba wszystkim znanej piosenki "Gdzie ci mężczyźni prawdziwi tacy" bo przecież :
- prawdziwy mężczyzna — jest obrońcą
- prawdziwy mężczyzna — jest odważny i dzielny
- prawdziwy mężczyzna — jest wytrwały i nieugięty
- Prawdziwy mężczyzna — jest żywicielem
gdy nagle uświadomiłam sobie na postawie tego testu i osób, które go "sobie zafundowały", że prawdziwych mężczyzn owszem mamy...ale teraz noszą spódnice, głowią się nad rodzajami sexownych staników i rodzą dzieci.

Drogie panie.
Jeśli chcecie mieć prawdziwego mężczyznę u swojego boku, przypatrzcie się uważniej...swoim koleżankom.

Cadrah

Rycheza

stałe, niezłomne, zdecydowane...
dzelne, waleczne...
Honorowe...
zasadnicze...

i kobiece.

A co Wam panowie zostaje??

Sabina

Nie jestem dzielna, nie jestem waleczna, nie jestem zasadnicza.

Chyba się zaraz popłaczę, nie jestem kobietą...

Anka

Akt pierwszy tragedii ludzkiej . d'oh!

bijou

a ja mam równe 100 punktów Blue_Light_Colorz_PDT_02