Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Palikot
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 87, 88, 89  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Saloon Polityczny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:59, 25 Sie 2010    Temat postu:

Pierwszy raz nie rozumiem Think - Kewa co tu tłumaczyć

"25 sierpnia 2010 - to dzisiaj
Palikoty - takie mechechy pali poskręcane

Jestem starym, nowym Palikotem - czyli w średnim wieku
Gdybym nie był kimś innym byłbym tym kim jestem - czyli nie da sie tego zmienić
Fuj – takie skupienie na sobie! - odraza do siebie
Miał, powiedział, pomyślał – Palikot. - to teraz nie ma
Co z resztą? - nic nie rozumieją
Janusz Palikot (08:00)" - trzy godziny temu


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jayin
mistress of chaos


Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 5958
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 987 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: pogranicze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:10, 25 Sie 2010    Temat postu:

Formalny napisał:
Czy możesz zdradzić, w jaki sposób można się wperowadzić w taki, jakże pożyteczny stan?


pracoholizm, Formalny. pracoholizm. i brak snu. "oba dwa" na życzenie własne i niewymuszone. działa.

a co do wyjaśnień - to przychylam się do analizy Sztormikowej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Śro 10:33, 25 Sie 2010    Temat postu:

Sztormiku
Jak widzę przetłumaczyłaś na wzór translejtów - bardzo, bardzo... bardzo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Śro 12:52, 25 Sie 2010    Temat postu:

Formalny napisał:



Ale co z VATem, co z VATem!?!?!?


jest osobny wątek, nie widać?



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kilo OK dnia Śro 12:53, 25 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:26, 25 Sie 2010    Temat postu:

Facet cos tam Poznania się ostatnio czepia, więc ma u mnie minus

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Śro 20:12, 25 Sie 2010    Temat postu:

Juli* napisał:
Facet cos tam Poznania się ostatnio czepia, więc ma u mnie minus

Właściwie Poznań wychwala, czepia się Hinca


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:15, 25 Sie 2010    Temat postu:

Kewa napisał:
Juli* napisał:
Facet cos tam Poznania się ostatnio czepia, więc ma u mnie minus

Właściwie Poznań wychwala, czepia się Hinca


To już mu się odmieniło ? Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:16, 25 Sie 2010    Temat postu:

to znaczy ma konkretny cel ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Śro 20:18, 25 Sie 2010    Temat postu:

Juli* napisał:

To już mu się odmieniło ? Blue_Light_Colorz_PDT_02

No fakt, że postulował wycofanie Poznania z miast kandydujących do miana stolicy kultury, ale chodziło mu o zrzucenie Hinca ze stanowiska.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:23, 25 Sie 2010    Temat postu:

Tak wiem, ale posunął się trochę za daleko jak dla mnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pią 8:55, 27 Sie 2010    Temat postu:

Sytuację sporu o Poznań przybliża tekst:
"Tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016 wydaje się coraz bardziej odległy, bo Poznaniowi bliżej do realiów Türkmenabatu, niż Essen czy Marsylii. W każdym innym mieście, zaraz po ujawnieniu takiej sprawy, wiceprezydent podałby się do dymisji, zamiast wygłaszać złote myśli typu: Szanuję dorobek teatru Ósmego Dnia, uważam jedynie, że nie brudzi się strumienia, z którego pije się wodę. A prezydent przepraszałby za zachowanie podwładnego. Trudno wyobrazić sobie, by gdziekolwiek na świecie, dyrektorzy działających w demokratycznym ustroju instytucji kulturalnych (jak galerie, muzea czy teatry) postulowali ”apolityczność kultury” i zamiast napiętnować zachowanie skompromitowanego wiceprezydenta oraz domagać się jego ustąpienia z urzędu - podpisywali list o charakterze lojalki, godząc się na ograniczenie wolności wypowiedzi podległych sobie placówek. Ewa Wójciak słusznie skwitowała ów list słowami: poznańska prowincjonalna żenada.

(...)
W Misiu Barei jest taki dialog: No pięknieś pan nam to wszystko wyśpiewał, panie Cwynkar – powiada działacz organizacji propagandowej do schodzącego ze sceny estradowego śpiewaka, który entuzjastycznie odpowiada: Ja wam zawsze wszystko wyśpiewam.

My wam zawsze wszystko wyśpiewamy – zdają się deklarować sygnatariusze listu poparcia dla wiceprezydenta Hinca. I – jak często wkomedii – śpiewają fałszywie. Niestety, kultura to nie jest partyjna przepychanka, i tutaj się zwyczajnie nie da regulować rozwoju odgórnym rozporządzeniem. To ludzka rzecz się czasem wygłupić. Grać w filmie, którego treści nie bardzo „się łapie”. Ale wydurniać się za publiczne pieniądze w atmosferze bronienia słusznej sprawy to trochę za dużo jak na jeden seans. Zaszczytny tytuł „Miasto bez kultury” został niniejszym przyznany. Otrzymuje go miasto Poznań za uporczywe negowanie znaczenia kultury na każdym poziomie i w każdym sensie tego słowa.

Rafał Jakubowicz i Inicjatywa Indeks 73"

Cały tekst na: [link widoczny dla zalogowanych]
Zdaje się, że Palikot walczy nie z Poznaniakami, ale z władzami Poznani.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:10, 27 Sie 2010    Temat postu:

Kewa napisał:
Zdaje się, że Palikot walczy nie z Poznaniakami, ale z władzami Poznani.


Zatem ciekawe jak ma odebrać takie słowa przeciętny Poznaniak ?

Kewa napisał:
Zaszczytny tytuł „Miasto bez kultury” został niniejszym przyznany. Otrzymuje go miasto Poznań za uporczywe negowanie znaczenia kultury na każdym poziomie i w każdym sensie tego słowa.


Zawsze powtarzam, ze uogolnianie i pakowanie wszystkiego i wszystkich do jednego worka to w większości przypadków jeden wielki błąd.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:13, 27 Sie 2010    Temat postu:

Nadmienie tylko, ze miasto Poznań nie reprezentują tylko same władze, ale jego mieszkańcy i tak, jak Palikot czepia się pana X, tak ja czepiam się jego ogólnych słow, ktore można interpretować w bardzo nieciekawy sposób. Dodam też, że obojętnie o jakie miasto by chodziło moje odczucie pozostałoby takie samo.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Juli* dnia Pią 9:14, 27 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pią 9:15, 27 Sie 2010    Temat postu:

Juli* napisał:

Kewa napisał:
Zaszczytny tytuł „Miasto bez kultury” został niniejszym przyznany. Otrzymuje go miasto Poznań za uporczywe negowanie znaczenia kultury na każdym poziomie i w każdym sensie tego słowa.


Zawsze powtarzam, ze uogolnianie i pakowanie wszystkiego i wszystkich do jednego worka to w większości przypadków jeden wielki błąd.

Tak akurat napisał Rafał Jakubowicz, ale fakt: Poznań, to też Poznaniacy, ale czy nie powinni wobec tego wystąpić z jakimś oddolnym wnioskiem o wywalenie Hinca?
Jeśli się bojkotuje np. Koreę, to bojkotuje się też Koreańczyków - no tak to już jest, że nasze władze świadczą o nas, chociaż często nie ma w tym naszej winy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:23, 27 Sie 2010    Temat postu:

Kewa napisał:

Tak akurat napisał Rafał Jakubowicz, ale fakt: Poznań, to też Poznaniacy, ale czy nie powinni wobec tego wystąpić z jakimś oddolnym wnioskiem o wywalenie Hinca?
Jeśli się bojkotuje np. Koreę, to bojkotuje się też Koreańczyków - no tak to już jest, że nasze władze świadczą o nas, chociaż często nie ma w tym naszej winy

Napisał ten, ale tamten mysli podobnie, zatem obaj Panowie powinni się zastanowić. Jak widać nawet jedno slowo może wypatrzyc cała wypowiedź i spojrzenie na świat. Od czego mamy rozum ? Co nam przeszkadza w zastanowieniu się nad tym, co piszemy czy wypowiadamy ? Jak się tego nie robi to potem są takie, a nie inne efekty.

Nie ukrywam, ze Palikot ma czasem takie wejścia, ktore mi się podobają, ale jak widać nie wszystkie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 12:37, 27 Sie 2010    Temat postu:

Z mieszanymi uczuciami czytam te wszystkie wypowiedzi dotyczące konfliktu. Tak się składa, że znam środowisko zgromadzone wokół poznańskiego Urzędu Miejskiego i w nim oraz rozgrywki politycznych "kółek" i koteryjek. Akurat ta dotycząca kultury stała się dość eksponowana, ale przecież to nie jest jakiś wyjątek i nagła erupcja rozgrywek w morzu sielankowej zgody. Jak pamiętam, zawsze w korytarzach UM i zależnych instytucji kulturalnych buzowały ploteczki, intrygi oraz omawiano strategie kto, kogo wysadzi z siodła i komu podłożyć bombę. Ja byłem przez kilka lat bliższy sportowi i wiele razy byłem wzywany na dywanik nieżyjącego już wiceprezdenta. Nie obawiając się z pewnych względów groźby trafienia na kuroniówkę mogłem ze spokojem odpowiadać, że jeśli mam wybierać pomiędzy odwołaniem mnie, a przestrzeganiem przepisów i nie włączaniem się w podkładanie min (inaczej mówiąc świni) wskazywanym osobom, to jestem gotów oddać się do dyspozycji. Okazało się, że to co obserwowałem było tylko wierzchołkiem góry lodowej. Ujrzałem to wyraźniej, bo w końcu zamiast mnie "wywalić", przeniesiono do UM tłumacząc, jaki to będę tam potrzebny. Jak się szybko zorientowałem, miałem zostać jednym z "żołnierzy", więc szybko zrezygnowałem z udziału w takich manewrach. Przedtem jednak miałem również możliwość "zahaczyć" o środowiska związane z kulturą...
Nie piszę tego, by przedstawić swój życiorys, lecz by pokazać, że cała rozróba w kulturze to nic nowego, ale została w tej chwili wyciągnięta na światło dzienne, tak jak inne, gdy nadeszła taka potrzeba. Takie samo rozrabianie się ludzi należących do tych samych i lub różnych środowisk politycznych odbywało się choćby przy walkach o stołek dyrektora Teatru Wielkiego w Poznaniu, dyrektora Centrum Kultury Zamek, szefów Festiwalu Teatralnego Malta i wielu innych. To samo odbywa się przy planowaniu wielkich imprez sportowych, to samo odbywało się od początku budowy Stadionu Miejskiego (na którym gra Lech), przy tworzeniu komitetów organizacyjnych poszczególnych imprez takich, jak na przykład Mistrzostwa Świata w Kajakarstwie i innych tego typu, których Poznań co roku gości co najmniej kilka. To są prestizowe i w dodatku "pieniężne" stanowiska, na które apetyt ma sporo ludzi. Od lat Tor Wyścigowy Poznań nie rozwija się, bo kręgi tym zainteresowane nie są usytuowane odpowiednio, by nagle stało się to istotne. Gdy "chwycono przyczółki" dla przeforsowania rozbudowy toru okazało się "niespodziewanie", że mieszkańcy okolicznego osiedla domków jednorodzinnych po kilkudziesięciu latach intensywnego użytkowania toru, nagle ślą protesty dotyczące hałasu jaki pojawia się w czasie wyścigów. Gdy popytałem mieszkańców skąd nagle się narodził temat, okazało się, że aktywna rola w obudzeniu się tematu wskazywała na jednego z radnych... Pikanterii całej sytuacji dodaje fakt, że tor wyścigowy sąsiaduje bezpośrednio z poznańskim lotniskiem "Ławica", na którym codziennie w dzień i w nocy ląduje i z którego startuje czasem po kilkadziesiąt samolotów kilka osób próbowało połączyć jedną sprawę z drugą, ale nie były dobrze poinformowane, co jest przedmiotem walki i temat zgasł...
Przykładów można mnożyć setki!
Palikot jest członkiem PO, które w Poznaniu jest bardzo mocne, ale jak każda partia wcale nie jednorodne. Akurat ten temat jest teraz na topie i eksponowany, a mieszkańcy ( i jak się okazuje nie tylko oni) mają się nim ekscytować. Ostatecznie tzw. opinia publiczna, choć w rzeczywistości dla doświadczonego polityka to rzecz mało ważna, jednak jako jedno z dodatkowych narzędzi wykańczania przeciwników chętnie wykorzystywana.
Może ktoś uzna, że nie mam racji, ale ja pozostanę przy swoim zdaniu: to całe zamieszanie jest jedną z perfidnych personalnych, ale całkiem typowych rozgrywek, w których interes miasta i jego mieszkańców jest tylko nic nie znaczącym hasłem...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Formalny dnia Pią 12:39, 27 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:50, 27 Sie 2010    Temat postu:

Formalny napisał:
to całe zamieszanie jest jedną z perfidnych personalnych, ale całkiem typowych rozgrywek, w których interes miasta i jego mieszkańców jest tylko nic nie znaczącym hasłem...


Tak to mozna ogólnie ująć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pią 15:02, 27 Sie 2010    Temat postu:

Formalny, myślę, że Poznań nie jest tu jakimś szczególnym wyjątkiem, rzecz w tym, że Hinc zaatakował Teatr Ósmego Dnia, za poparcie udzielone Palikotowi. Palikot jaki jest każdy widzi - nie popuści. Hinc mógł wyjść z twarzą, przeprosić, przyznać, że się zagalopował, tymczasem - nie. Co robi Hinc? - zbiera podpisy od dyrektorów placówek kulturalnych w obronie własnego stanowiska (kultura apolityczna) i stołka. Ponieważ w jego obronie stanął również prezydent miasta, Palikot zaapelował o wykluczenie Poznania z ubiegania się o miano stolicy kultury. Gdyby to samo spotkało Wrocław też bym popierała Palikota. Co to znaczy, że kultura ma być apolityczna? O dupie Maryni maja "śpiewać"? A Wajda? A Gombrowicz? A Kaczmarski? Zupełna paranoja! Tylko artysta wolny (chociaż wewnętrznie) może stać się wielki, wszelkie sługusy rządzących budzą po latach śmiech i politowanie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 17:15, 27 Sie 2010    Temat postu:

Kewa napisał:
Formalny, myślę, że Poznań nie jest tu jakimś szczególnym wyjątkiem, rzecz w tym, że Hinc zaatakował Teatr Ósmego Dnia, za poparcie udzielone Palikotowi. Palikot jaki jest każdy widzi - nie popuści. Hinc mógł wyjść z twarzą, przeprosić, przyznać, że się zagalopował, tymczasem - nie. Co robi Hinc? - zbiera podpisy od dyrektorów placówek kulturalnych w obronie własnego stanowiska (kultura apolityczna) i stołka. Ponieważ w jego obronie stanął również prezydent miasta, Palikot zaapelował o wykluczenie Poznania z ubiegania się o miano stolicy kultury. Gdyby to samo spotkało Wrocław też bym popierała Palikota. Co to znaczy, że kultura ma być apolityczna? O dupie Maryni maja "śpiewać"? A Wajda? A Gombrowicz? A Kaczmarski? Zupełna paranoja! Tylko artysta wolny (chociaż wewnętrznie) może stać się wielki, wszelkie sługusy rządzących budzą po latach śmiech i politowanie.


Przyznałbym Ci Kewo rację, gdyby temat urodził się nagle i gdyby sprawy na linii władze - podmioty, były takie proste i oczywiste. Twierdzę, że to oburzenie na poparcie dla Palikota to tylko pretekst! Nie podpadło Ci, że ktoś z "Ważnych" potraktował zdanie "komediantów" z taką śmiertelną powagą?

Jak myślisz, dlaczego partyjny kolega Jakub Jędrzejewski zadaje Hincowi w swoim liście, między innymi pytanie:
"(...) Nie wyobrażaj sobie, że kulturę możesz kupić. Dając dotacje, kupujesz produkt, ale reszta to już wolni, myślący ludzie. Podobnej stanowczości nie widziałem przy nadzorze nad spółkami miejskimi, a tam są wydawane znacznie większe pieniądze i nadzór jest zdecydowanie słabszy. (...)". Jędrzejewski sygnalizuje ogólnie gdzie leży pies pogrzebany tłumacząc w wywiadzie dla Gazety Wyborczej: "O zarządzające stadionem Poznańskie Ośrodki Sportu i Rekreacji i odpowiedzialną za jego budowę spółkę Euro 2012. Wciąż nie wybraliśmy operatora obiektu, a specjalny zespół ds. stadionu spotkał się raptem dwa razy. Dyskusja była bardzo ogólne. To są sprawy, za które przecież odpowiada wiceprezydent Hinc."

Nie mogę bliżej wytłumaczyć co ma wspólnego jedno z drugim, bo łatwo byłoby mnie "umiejscowić", ale zapewniam Cię, że oba tematy są w specyficzny sposób połączone...
Spróbuj sobie Kewo odpowiedzieć na pytanie, czy jako absolwent uczelni o profilu Humanistycznym miał szansę zetknąć się (zderzyć) z szefem Teatru Ośmego Dnia?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pią 17:53, 27 Sie 2010    Temat postu:

Właściwie czuję się tak, jakbyś mi rację przyznał
Rozumiem, że chodzi o przekręty finansowe, o to kto kogo i dlaczego. Starałam się tylko wyjaśnić, dlaczego Palikot podpadł Poznaniakom. Przeciętny Poznaniak pewnie nie ma Twojej wiedzy. Ze swej strony gratuluję pięknego Poznania - kolebki polskości.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Saloon Polityczny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 87, 88, 89  Następny
Strona 11 z 89

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin