po 30-tce

Kewa

Nawet Twój Bóg nie od razu stworzył ideały. Mężczyznę musiał natychmiast poprawić... kobietą

flykiller · Gość

Kilo OK

To dla Ciebie PO nie jest idelana?

Chłopak szykuj stos, PO RI p dawaj pochodnie, Gluś w łańcuchy Ją.

Kewa

Kilo OK

niech ktoś policzy, ile bym dostał emerytury inwestując równowartość daniny na ZUS powiedzmy w złoto

flykiller · Gość

Kewa

Emerytury będą niskie i z tym należy się liczyć. Dlatego Kilo już zaczyna lokować w złoto, a Pawlak w dzieci

Pochodzenie O-Ren Ishii

Szymon Krusz

Jakie to smutne
politycy zachowują się jak celebryci gdy jest tylko jakaś okazja od razu ją wykorzystują aby przy punktować i się kreować. Ach te parcie na szkło i sitko.

Kilo OK

Gość

zakatolikowałem sobie takie coś

Poseł Adam Hofman odpowiedział na mój zgryźliwy komentarz, w którym zakwestionowałem sens jego występu w poniedziałkowym programie Tomasza Lisa - w niecałe trzy dni po szamotaninie polityka PO z Ewą Stankiewicz. Argumentacja Hofmana sprowadza się w sumie do jednego argumentu: czym więcej Niesiołowskiego w mediach, tym gorzej dla Platformy. Politycy opozycji poświęcą się więc po raz kolejny...

Sprawa ma dwa wymiary: moralny i pragmatyczny. Zacznijmy od tego pierwszego: po takim incydencie bojkot, choćby chwilowy, powinien być po prostu odruchem. Jeśli już przyjmujemy rzeczywistość, w której to opozycja może być jedynym obrońcą niektórych dziennikarzy, bo nie działają inne mechanizmy opinii publicznej, to nie wystarczy protest. Warto przynajmniej na moment odmówić komuś wspólnego siadania przy stole.

Ale zasadnicze wątpliwości budzą także zimne kalkulacje przytaczane przez posła Hofmana. Gdyby było jak pisze, Niesiołowski od dawna szkodziłby Platformie, a opozycja powinna się wręcz domagać: więcej Niesioła! Tymczasem jego najdziksze ekscesy towarzyszyły kolejnym sukcesom tej partii. Logika polaryzacja powodowała bowiem, że nawet gdy jemu ślina ciekła z ust, jego koledzy z PO (często mądrzejsi i kulturalniejsi od niego) i telewidzowie cieszyli się, że oto ten dzielny człowiek daje odpór złemu PiS-owi.

Czy ten mechanizm zniknie teraz, kiedy PO ma inne, coraz poważniejsze kłopoty? Możliwe, i to by tłumaczyło decyzję Tuska aby się tym razem, całkiem inaczej niż kierujący się cielęcymi odruchami klub PO, od starszego pana odciąć. Ale wcale nie jest to pewne. A żeby Niesiołowski zaczął naprawdę szkodzić swojej partii, zwykli ludzie muszą się utwierdzić w przekonaniu, że w piątek na sejmowym dziedzińcu zrobił coś złego.

Skoro jednak jest traktowany przez wszystkich jak gdyby nigdy nic, szansa na to, że do zwykłego Polaka coś dotrze, jest mniejsza. Na dokładkę tak autorytarny prowadzący jak Tomasz Lis ma dziesiątki sposobów aby to wrażenie normalności pogłębić. Paroma nieskomplikowanymi gestami przenosi Niesiołowskiego z kategorii chorobowych przypadków do kategorii sędziów, nie tylko we własnej sprawie. Tak się stało. Z lekka wystraszony, były wicemarszałek zaczął odzyskiwać spokój i inicjatywę.

Wbrew temu co pisze poseł Hofman, nawet bojkotowany Niesiołowski przecież szybko z mediów nie zniknie. Będzie zapraszany - sam (przez Monikę Olejnik chociażby) czy w towarzystwie polityków SLD albo Ruchu Palikota. Chyba że występów zakaże mu Donald Tusk, powtórzmy, dzięki swojej intuicji albo fokusom mądrzejszy od większości swojej partii. Ale nie twierdźmy, że Niesiołowski czynny na scenie ma z punktu widzenia opozycji same zalety. Już kilka lat temu pewna ważna przedstawicielka PO wyłożyła filozofię jego używania posłowi PiS: On się przydaje, bo on was denerwuje.

Awantury posła Hofmana z posłem Jackiem Kurskim przed kamerami drugi raz nie skomentuję. Nie dam się wciągnąć w debatę, kto zaczął, kto dokończył. Zwrócę tylko uwagę, że sytuacja, w której to Niesiołowski rozsądzał, kto z przedstawicieli prawicy ma rację, była wyjątkowo zabawna. Ten program, jeśli już trzeba było wystąpić z Niesiołowskim, powinien być w możliwie największym stopniu sądem nad nim, i niczym więcej. A nie tylko Lis, ale i obaj panowie postarali się aby tak nie było.

to jest tekst pana Zaręby tak kochanego przez onego

Kewa

Tyle szumu o to, że Niesiołowski zaatakował kamerę pewnej dziennikarki, a jakoś mało się mówi o ataku na posłankę Pomaskę.
"Podeszłam do barierki. Powiedziałam, że jestem mamą karmiącą, że spieszę się do dziecka. To zostało zignorowane. Próbowałam przejść. W pierwszym momencie zostałam zrzucona z tej barierki. "

[link widoczny dla zalogowanych]

I odpowiedź Dudy: "Jeżeli się ma dziecko trzytygodniowe, to się jest na urlopie macierzyńskim, a nie przyjeżdża się do sejmu, żeby głosować złą dla Polaków ustawę - stwierdził."

Gość

Pani Sawicka zostaje skazana na 3 lata więzienia.
Sprawa Sawickiej jest dowodem na to, żeby PiS już nigdy nie otrzymał mandatu do sprawowania władzy w Polsce, bo każdego z nas za pomocą służb specjalnych może zrobić przestępce.

Kilo OK

Kewa

nudziarz

Kewa

nudziarz

Tak zrozumiałem kilo, że wszystkie składki ( to jest zdrowotną, emerytalna i rentową ) chciał "ozłocic"
I korzystać ze zgromadzonych funduszy w miarę potrzeb.
Bo w przeciwnym wypadku, to byłaby zwyczajna dwulicowość ( tam gdzie być może będę musiał wybrac wielokrotnie więcej niż włozyłem - oddam ZUS , a tam gdzie tylko z tego mogę mieć korzysci - zainwestuję )
. A przecież Kilo taki nie jest

Kewa

Kilo OK

Gdzieś tam w świecie jest dobrowolne ubezpieczenie zdrowotne: płacisz mało, masz mało, płacisz średnio, masz trochę lepiej lub płacisz dużo, masz ful wypas. Do tego jest opieka medyczna dla niepłacacych w standardzie łagru. I jakoś nikt nie chce się leczyć w RP. U nas też mówiono (a dokładnie PO) iż: składka zdrowotna to mało, za niektóre świadczenia trzeba dodatkowo dopłacać.

Nudek
Cichłbym mieć wybór z pełnymi konsekwencjami, jak w zakresie OC czy AC.

Miast dorabiać gembe, policzcie. To nie ja wymyśliłem (do sprawdzenia kto będzie zabawnie) iż ZUS trwoni pieniądze i że emerytury z powodów demograficznych będą dołować. Ale super reformę wieku emerytalnego, zaraz po demontażu OFE