po 30-tce

Kilo OK · Wysłany: Śro 16:25, 23 Mar 2011 Temat postu:

Może i uwierzył bym że Biedronka jest synonimem dobrej jakości, gdybym na przełomie roku nie wpadał mi w ręce gejzta z artykułem łączącym dochody z preferowanymi sieciami detalicznym. Samu kupujący nazwali tą sieć Bied a raczej do krezusów nie należeli. Rozmówcy o wyższych dochodach przyznali że wstyd by im było robić zakupy w Biedronce i jeśli muszą korzystać z dyskontów jada do Lidla. W bufoanadzie prym wiedzie PiP, Bomi i Alma.

Insza inszość Jaro zastosował Donkową sztuczkę socjotechniczną z debaty 2007, sztuczką na którą płemier odpowiedziała podczas dzisiejszego otwarcia wmurowania kamienia węgielnego (gdzie Glusiu?).

P.S.
"Premier mówił, że "40 proc. rynku cukru to jest cukier ze spółki, która jest własnością Skarbu Państwa"."
Czyli łatamy dziurę budżetową?

animavilis · Gość

Pochodzenie O-Ren Ishii · Wysłany: Śro 20:36, 23 Mar 2011 Temat postu:

Gość · Wysłany: Śro 20:56, 23 Mar 2011 Temat postu:

Dajcie spokój Katolikowi, to dla niego jest za trudne. PiS chciał zrobić zadyme z drożyzną, a wyszło, że zrobili z Kaczyńskiego idiote. PiS może nie wie, ze ceny są rynkowe, i rząd do cen w sklepach wiele nie ma do gadania. Jedyny przypadek to papierosy, Ceny są rządowe i to co jest napisane na paczce taka cena ma być. Nawet taniej od tej ceny, która jest wydrukowana sprzedawać nie wolno. Jeżeli jest w danym sklepie drogo, to poprostu nie robi się w nim zakupów, jak Cię nie stać i chodzi się tam, gdzie jest taniej. Kaczyńskiemu obcy jest ten problem, bo on nie chodzi na zakupy. Kupujących w tanich sklepach nazywa biedakami.

Kilo OK · Wysłany: Śro 21:27, 23 Mar 2011 Temat postu:

Kewa · Wysłany: Śro 21:33, 23 Mar 2011 Temat postu:

Z cukrem to Jarosław trafił "jak kulą w płot"

[link widoczny dla zalogowanych]

EMES · Wysłany: Śro 21:34, 23 Mar 2011 Temat postu:

Potwierdzam że piwo z puszki to nie to samo co z butelki

A co sklepów dla biednych , po ostatnim maratonie po ciuchlandach w życiu nie kupie sobie koszulki za 80-100zł. No chyba że będzie z wielkim napisem że pierdolę mojego księdza proboszcza

Nikiasz · Wysłany: Śro 21:37, 23 Mar 2011 Temat postu:

Sam kupuje w dyskontach tylko że robiłem to w czasach rządów prezia i dzisiejszego premiera w/g zasady po co przepłacać jeśli mogę kupić taniej i nie uważam że biedronka to sklep dla biedaków bo co innego można sądzić po jakości samochodów parkowanych pod sklepem więc cyniczne komentarze Kaczyńskiego były nie na miejscu

Kilo OK · Wysłany: Śro 21:40, 23 Mar 2011 Temat postu:

Taką koszulkę i to w tęczowych kolorach zamówisz sobie za 30 zeta.
Tongue out (1)

Kewo
A może nie.
Czytałaś:
"Jeżeli cukier jest tak drogi, to należy go -

w mojej ocenie - sprzedawać w skali maksymalnej - po to, żeby spółka mogła zarobić,

ale jednocześnie, żeby cukier taniał. Dlatego będziemy się jeszcze wspólnie zastanawiać nad innymi sposobami, ale zwiększenie podaży cukru wydaje się najpewniejszym sposobem - wyjaśnił Tusk."
Mamy dziurę w budżecie, wyższa cena cukry większe dochody dla państwa.

P.S.
I oczywiście nikt nie poszedł do osiedlowego sklepu w warszawce by "sprawdzić" Jara.

Blue_Light_Colorz_PDT_02

Nikiasz · Wysłany: Śro 21:45, 23 Mar 2011 Temat postu:

a jeśli cena cukru spadnie to znaczy że dziura budżetowa została zlikwidowana??

Gość · Wysłany: Śro 21:47, 23 Mar 2011 Temat postu:

Mamy dziurę w budżecie, wyższa cena cukry większe dochody dla państwa.

Więc trafił się jeden idiota i kupił drogi cukier

i to aż dwa kilo.

Chociaż raz Kaczyński przyczynił się do poprawy sytuacji w kraju

Kilo OK · Wysłany: Śro 21:49, 23 Mar 2011 Temat postu:

To znaczy że ktoś bawił się podaża by zarobić, zaprzestał po interwencji płemiera.
Przed całą zadymą w Carrefourze był do kupienia za jedyne 1,99zł, cena promocyjna, ilość limitowana do 10kg/paragon.

saper · Wysłany: Śro 21:49, 23 Mar 2011 Temat postu:

Kewa · Wysłany: Śro 21:49, 23 Mar 2011 Temat postu:

I wszystko jasne. Uważasz Kilo, że dziury budżetowej nie należy łatać?
A dyskonty są zwyczajnie dla ludzi oszczędnych (czyli bogatych Hyhy

)

Kilo OK · Wysłany: Śro 21:52, 23 Mar 2011 Temat postu:

Bo nie mam co robić tylko przeszukiwać neta.
Jeśli to nie Ty pisałeś że "zupki" Gerbera z Biedrony sa podłej jakości to przepraszam.

saper · Wysłany: Śro 22:07, 23 Mar 2011 Temat postu:

przeprosiny przyjęte.

a na marginesie to czy opinia, że dany produkt jest podłej jakości to drwiny z sieci sklepów? Think

Gość · Wysłany: Śro 22:14, 23 Mar 2011 Temat postu:

saper · Wysłany: Śro 22:22, 23 Mar 2011 Temat postu:

Poza tym, czy produkty Gerbera różnią się w biedronce i na przykład Auchanie?

EMES · Wysłany: Czw 6:41, 24 Mar 2011 Temat postu:

no różnią , ceną Tongue out (1)

Gość · Wysłany: Czw 16:01, 24 Mar 2011 Temat postu: