po 30-tce

anmario · Gość

Przeczytałem to wszystko i kilka innych, dawniejszych rzeczy, pobuszowałem trochę na BI i rozumiem teraz, że Apro ma sporo racji. I że rzeczywiście może być mu (i nie tylko jemu) szkoda wielu naprawdę wspaniałych ludzi, którzy z różnych powodów wybrali taką formę uczestnictwa w życiu forum. Jednak skrajności w jakie czasem ten dział wpada trudne są do zaakceptowania. Może w takim razie moderacja byłaby zadowalającym rozwiązaniem? Wpadłem na taki pomysł by Apro wybrał moderatora z użytkowników forum i zaproponował mu sprzątanie śmieci. Myślę też, że dobrze by było by tylko administracja wiedziała kim jest ten moderator, żeby z punktu widzenia forum i gości był to ktoś całkiem anonimowy. Jednocześnie musiałby to być oczywiście ktoś kto zna forum od bardzo dawna, najlepiej od początku, ktoś kto nie miałby wątpliwości co trzeba wyrzucić a co należy zostawić. Co Wy na to?

melpomena

Anmario, jakiekolwiek wybierze się wyjście i tak zawsze będzie źle.

bobro

to prawda, bo to, co jeden uzna za sprzątanie śmieci, drugi uzna za "cenzurę bez sęsu"

STALKER

Myślę że Anima ma rację to my dajemy temu wszystkiemu ton i energię
Wystarczy nie odpisywać i samo uschnie , bo zwyczajnie znudzi się im

Aproxymat

Dlatego po prostu zajmijmy się wykorzystaniem energii raczej do kreowania nie do destrukcji (choć tak jak wspominałem, może zagramy potem w grę, w której gracze są ekstrawaganckimi monstrualnymi potworami niszczącymi Tokio).

STALKER

No to umawiamy się nie odpisywać a ni jako zalogowani , a ni anonimowo

animavilis · Gość

agniecha

Aproxymat

STALKER

STALKER

Apro najwięcej nam barkuję dystansu do tego wszystkiego co tam się wypisuję
To znaczy ja osobiście nie wpadam w depresję jak jakiś kolejny Jeździec Apokalipsy zjawia się i głosi "proroctwa" .
Raczej śmieszy mnie to i przypomina pewną historie z jednym ulubionym pisarzem mojego dzieciństwa .

Kiedyś ów pisarz przeczytał w jednej z amerykańskich gazet swoją epitafie i kondolencję .
Na drugi dzień zamówił krótkie ogłoszenie :" Pogłoski o Mojej śmierci są mocno przesadzone . Z poważnieniem Mark Twain "

""""""""""""

I tego wszystkim życzę dystansu i dużo humoru do tego co tam się wypisuję.

drobniutka

Hmm....może i wstyd,że dopiero teraz dokopałam się do tego topiku,ale tak się zastanawiam po cholerę jest ta ankieta i po kiego niby miałby Apro opuśić to forum,nie rozumiem doprawdy Think

....czytam,czytam i nic z tego nie wynika...czy to dlatego,że zbanował pewną osobę w słusznym celu,czy jak Think

...dla mnie to absurd...lubię Apro ,myślę że nikomu nie szkodzi,więc po co to wszystko?????

STALKER

Bo Apro jest "Adminem Śmierci " podstępnie wabi tu dziewczyny z innych for , udaję takiego dobrego miłego i kulturalnego ...
A potem umawia się z nimi w realu , porywa i więzi w swoich lochach
( Chociaż czasami daje im krótkie przepustki , jak ostatnio Rogalika na święta wypuścił )
Ale poczuł konkurencję i zagrał poniżej pasa , to znaczy poniżej limitu ostrzeżeń.
Tak podstępnie jak każdy maniak i tyran

Po za tym w Polsce jest już tradycją że jak coś nie tak to trzeba z determinacją i stanowczością wygłosić z mównicy : " BALCEROWICZ MUSI ODEJŚĆ !"

letnisztorm

A tak mu dobrze z oczu patrzy. d'oh!

drobniutka

I w takich ładnych swterkach chodzi Tongue out (1)

STALKER

A właśnie pamiętacie że Freddy Kruger tez lubił podobne sweterki !!

rosegreta · Gość

Też Wam się te sweterki podobają. 050

letnisztorm

Dobrze że ten Szczecin tak daleko Pray

STALKER

Haha nie bój żaby on jeździ po całej Polsce !
A myślisz że te ściemy z urlopem to co ?

Aproxymat

Taaa... właśnie stałem się właścicielem kolejnego sweterka.