po 30-tce

bosska · Gość

pytanie o twa nie jest dla mnie niewygodne, gdyż wielokrotnie pisałam.
nie uważam twa za wszelkie zło ale też nie uważam za cos super pozytywne - może dlatego, że według mnie twa w jakimś stopniu przyczynia się do destrukcji. ale z drugiej strony człowiek ma skłonności do życia z stadzie, zatem jest to nijako naturalne. z tym, że mnie osobiście twa nie interesują. i dlatego m.in. poprosiłam o wyłączenie opcji pochwał przy moim nicku. gdyż ja na forum piszę dla siebie a nie, zeby się komuś przypodobać czy należeć do jakiegoś kółka

animavilis · Gość

Widzę, bosska, że w Twoim umyśle, "pochwały" i TWA są ze sobą splecione w trwałej konstelacji i nic nie przekona Cię, że może być inaczej. Ponieważ tak się składa, że mam włączoną opcję pochwał i nie zamierzam jej wyłączyć, osobiście obraża mnie sugerowanie, że piszę, aby się komuś przypodobać czy należeć do jakiegoś kółka.

Niewątpliwie jesteś szalenie biegłym zabójcą radości - z jednakową wprawą odbierasz ludziom przyjemność z wklejania zdjęć za szafą, rozkręcasz aferę w niewinnym forowym konkursie czy demonizujesz sposób, w jaki ludzie okazują sobie sympatię.

Seeni

Ja na forum nie piszę dla siebie, podobnie jak nie gadam do siebie. Lubię mieć adresata tego co mówię czy piszę. Bez adresata to grafomaństwo ( pisanie dla siebie) lub objaw psychozy maniakalnej ( gadanie dla siebie)Oczywiście, że TWA istnieje. Wszędzie - nie tylko na forum. Jak kogoś lubię to go adoruję w ten czy inny sposób i oczywiste jest, że ten ktoś, o ile też mnie lubi, odpłaca mi tym samym. Wydaje mi się przy tym, że tuataj na trzydziestkach TWA jest niezwykle rozbudowane- do rozmiarów dla mnie wręcz niezrozumiałych. Właściwie tylko pojedynczy użytkownicy do owego TWA nie należą. Wiekszość tu piszących żywi do siebie sympatię mniejszą lub wiekszą i sympatię tę okazuje. Gdzie tutaj destrukcja??? Destrukcja to raczej jest wtedy, kiedy osoby nie sympatyzujące z nikim oprócz siebie z owego ogólnego lubienia się wzajem próbują zrobić coś etycznie nagannego. Nie widzę nic złego w lubieniu. To nielubienie wszystkich jest podejrzane.
Może zatem na forum, co do zasady, piszą osoby lubiące świat i innych ludzi. Na ich tle wyróżnia się natomiast swoiste TWWN ( Towarzystwo Wspierających się Wiecznie Niezadowolonych)

Seeni

TZR ( Towarzystwo Zabójców Radości) jest lepszym określeniem. Pozwolę sobie Anima, pozostając w wiecznej adoracji, pochwalić i publicznie i nabijając licznik. Angel

animavilis · Gość

slepa i brzydka

bosska · Gość

bosska · Gość

aha, miłego dnia wszystkim.
pa.

animavilis · Gość

No to cieszę się, że mnie, bosska, wyłączasz z grona osób, które mają włączone pochwały, bo pragną się komuś przypodobać i należeć do kółka. Czuję się uspokojona Angel

Miłego dnia.

fedrus

Pochwały są całkowicie zbędne i nie powinno tej opcji być w ogóle.
Beata kiedyś dobrze napisała: skoro są pochwały, powinny być i nagany, wtedy można byłoby się poczuć już całkiem jak w szkole podstawowej.

Poza tym chyba każdy zauważył, ze najwięcej pochwał zbiera się za zamieszczone zdjęcia i wrzuconą muzyczkę...dla przypomnienia - jesteśmy na forum dyskusyjnym. (Uwaga skierowana głównie do Apro)

Aproxymat

Ale ja lubię muzykę i zdjęcia i nie będę się tłumaczył ze swoich pochwał.

A poza tym właśnie przeczytałem ten temat i może powinien jednak przenieść się na Wysypisko, bo mało jest w nim spraw technicznych i administracyjnych, nie licząc mojego krótkiego dialogu z Bobrem i uwagi Fedrusa skierowanej głównie do mnie.

Kasztanka · Gość

Seeni

slepa i brzydka

ja sie natomiast ciesze, ze wpisujemy sie w swoje role. kazdy z nas napisal tutaj posta latwego do przewidzenia, bo podobnie pisal juz wiele wiele razy, a nawet jesli nie, to juz po charakterze znac chocby ton. nie zaskakujemy siebie juz wlasciwie niczym. to bardzo pozytywne zjawisko. mozna sie poczuc bezpiecznie i swojsko.

fedrus

slepa i brzydka

Seeni

fedrus

E no nie wiem...
Chciałem natomiast zauważyć, że gdy tylko ktoś wspomniał o TWA, natychmiast zjawiły się 4 osoby, to TWA tworzące Tongue out (1)

Coś jest na rzeczy hehe