po 30-tce

Seeni

W sprawach sądownictwa to mógłbyś się wstrzymać...
Bardzo mną trząchnęła próba zlikwidowania SN.
I bardzo podniosła na duchu postawa suwerena.
Jak przypuszczam - to być może zapoczątkowało moje przyjazne nastawienie do ludzkości, jako takiej. W najśmielszych, bowiem, oczekiwaniach nie liczyłam, że w obronie suwerenności sądów stanie zwykły Kowalski.
Chociaż brzmi to banalnie i niezwykle patetycznie to była dla mnie najlepsza lekcja obywatelstwa.
Zawsze zarzekałam się, jak żaba błota, że nie warto się poświęcać dla jakichkolwiek idei. Teraz odszczekuję.
Warto

Seeni

Hmm...może zwyczajnie postarajmy się oboje pokojowo przedstawiać własne racje, bez osobistych wycieczek.
To chyba wystarczy.

animavilis · Gość

Rozumiem, że Formalny wisi obecnie w szoku?

Formalny

Seeni

Seeni

Qurcze, zapomniałam dodać całusków

animavilis · Gość

Spoko

Wiszę wypalona, tzn. nikt mnie jakoś specjalnie nie drażni i nie irytuje.
Czas umierać.

Seeni

I tak masz zdecydowanie lepiej. Wiesz jak trudno jest kochać cały świat?
Wkleiłam dla Ciebie fotkę

Formalny

Korzystam z chwili: może jakiś całusek?

Seeni

Wiszę nostalgicznie

animavilis · Gość

wiszę niemrawo Sick

Seeni

Wiszę przerażona nowym miejscem zamieszkania starego Dziecka. Normalnie Bronx na peryferiach Gdańska, pełen elementu żulopodobnego oraz młodzieńców o krótkich karkach obsypanych złotem.
Jeszcze mi się stoczy..........

letnisztorm

Wisnę sobie smutno. Dlaczego ofiary mobbingu i terroru pracowego są bezradne a ich dręczyciele są bezkarni. Tak wiem muszą brać się garść, walczyć, udowadniać że jednak nie są beznadziejne. Blue_Light_Colorz_PDT_21

Da się, ale to cholernie trudne.

Seeni

Znowu będę pakować inną rzepę.
Oczywiście niepakowalną.
Not talking

A tak mi było dobrze przez te kilka miesięcy. Nawet weekend miałam czasami wolny. A teraz znowu od świtu do nocy. Not talking

animavilis · Gość

Wiszę w narastającym stresie i z nadciągającą, nieuchronnie, masywną depresją pourlpową.
Żądam emerytury! Zagłosuję na każdego, kto obieca emeryturę po czterdziestce.

rosegreta

letnisztorm

Ja nie przyzwalam Not talking

i w związku z tym łatwo nie miałam Shhh

ale za to czuje się super.

animavilis · Gość

letnisztorm

Dużo w tym racji. Pracuje teraz w firmie gdzie są trzy związki zawodowe, i chociaż jest dużo tarć relacja pracodawca-pracownik są dużo zdrowszo niż gdzie indziej.
Pracowałam też w firmie gdzie były wszelkie procedury, ankiety, konfrontacje, komisje stwierdzały mobbing a sprawy były wyciszane bo osoba która to sprawiała miała poparcie bardzo bardzo wysoko i sama twierdziła ze nikt jej nic nie zrobi. Bez komentarza.
I wreszcie pracowałam w firmie gdzie mobbing nakręcał pracodawca, inni albo w to wchodzili albo byli przez resztę systematycznie wyniszczani. Zero możliwości odwołania się wyżej a w sądzie i tak by nikt nie zeznawał.

To podobnie jak w przemocy domowej, ofiara powoli traci poczucie wartości i wpada w depresję. Nie szuka innej pracy bo zaczyna w to wierzyć że ktoś jej robi łaskę że ją zatrudnia.