Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Abstynencja wraca??
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Te Sprawy...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Drahna
piórko na gzymsie


Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 867
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 7:59, 21 Lis 2005    Temat postu: Abstynencja wraca??

Sex przedmałżeński przechodzi do historii ?
Co sądzicie na temat sexu przedmałżeńskiego.




[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nikt
sikający na stojąco


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 7296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 478 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z samego dna

PostWysłany: Pon 8:46, 21 Lis 2005    Temat postu:

To samo, co na temat seksu pomałżeńskiego, małżeńskiego, czy tam pozamałżeńskiego, jak również w ogóle niemałżeńskiego.
Seks to seks. Najkrócej rzecz biorąc Y! Y! Y! ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bo ja
anty-Titanick


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 1672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 121 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)

PostWysłany: Pon 11:06, 21 Lis 2005    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

to może nie do końca związane z tematem, ale...może to inna strona tego samego medalu?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drahna
piórko na gzymsie


Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 867
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 11:46, 21 Lis 2005    Temat postu:

Nikt napisał:
To samo, co na temat seksu pomałżeńskiego, małżeńskiego, czy tam pozamałżeńskiego, jak również w ogóle niemałżeńskiego.
Seks to seks. Najkrócej rzecz biorąc Y! Y! Y! ...



Y! Y! Y!
Kojarzy mi się z rozpacianym pomidorem na podłodze.
Sex rozpaciany na podłodze? Wow, chyba moja wyobraźnia właśnie zaprotestowała i odmówiła współpracy. Blue_Light_Colorz_PDT_02


bo ja napisał:
to może nie do końca związane z tematem, ale...może to inna strona tego samego medalu?


cyt : "Podobnie anorektyk seksualny: odmawiając sobie seksu, uważa, że ogarnia lepiej swoje życie, które z jakichś przyczyn wydaje mu się niedoskonałe."

Możliwe. Ciekawa jestem tylko czy małżeństwo jest na to lekarstwem - terapią.
Szczerze wątpię.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bo ja
anty-Titanick


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 1672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 121 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)

PostWysłany: Pon 12:33, 21 Lis 2005    Temat postu:

myślę Drahna, że wątpisz słusznie. Małżeństwo prawdopodobnie tylko nasili objawy. Zresztą w podanym przeze mnie artykule jest co nieco o terapii

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drahna
piórko na gzymsie


Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 867
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 13:22, 21 Lis 2005    Temat postu:

Jestem ciekawa kto preferuje powrót do "starych zasad" rozpoczęcia współżycia dopiero po ślubie, to powyżej może być jedną z przyczyn, ale nie jedyną.
I oczywiście odwiecznie pytanie "dlaczego" też mnie nurtuje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cadrah
napastnik LZS Mizerów


Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 19:04, 21 Lis 2005    Temat postu:

sex przedmałożeński.....oczywiście.
jak dla mnie pojęcie sex przedmałożeński...jest dość fikcyjnym pojęciem...a już napewno....zdeaktualizowanym i cóż nieco niedorzecznym.

przynajmniej w środowiskach studenckich odsetek par mieszkających wspólnie jest tak duży że nie ma o czym mówić....

powrót do "cnotliwego" życia...hipokryzja?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drahna
piórko na gzymsie


Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 867
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 10:16, 22 Lis 2005    Temat postu:

Ta hipokryzja Cadrah w tym "zaścianku Europy" zawsze była.
Więc nie wiem o jakim powrocie tutaj mowa. Bo ja żadnego jej (nawet czasowego) braku nie zauważyłam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cadrah
napastnik LZS Mizerów


Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 11:37, 22 Lis 2005    Temat postu:

Byla?..hm...

może i tak..choć w towarzystwie w którym się obracalem i obracam...pojęcie to nie funkcjonowalo...na takie dictum reakcją byly tylko wielkie oczy...i wzruszenie ramion....

bajki z innego świata...rozprawka o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą

To tak jakby zlożyć śluby trzymania się za guzik do 20 roku życia....taka sama waga i sens.....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drahna
piórko na gzymsie


Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 867
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 12:18, 22 Lis 2005    Temat postu:

Powiedz mi kogo w środowisku studenckim stać na wynajmowanie mieszkania. Zawsze myślałam, że studenci żyją sobie na skraju nędzy.
W akademikach...o tak. Tam się dzieje.
Ale takie dzianie kojarzy mi się niestety z zachowaniem gówniarza gdzie nie jakość gra najwazniejszą rolę.
Zabawa na zasadzie "wolnego kąta" cechuje chyba tylko "nastoletnich niewyżytych".

Nie wiem nawet czy piszemy o tym samym.
Sex przedmałżeński jak dla mnie dotyczy jednego stałego partnera, z którym pragniemy załozyć (jak to spiewał Pietrzak)" najmniejszą komórkę społeczną", na tyle dojrzałego emocjonalnie by nie traktował sexu jak przerywnika między wykładami a łojeniem taniego wina.
Bzykania się na zasadzie królika z przygodną bądź dwutygodniową sympatią, byle gdzie żeby zaspokoić czy tam uciszyć hormony, nie jest chyba sexem przemałżeńskim.
Ale mogę się mylić.
W końcu każde dupczenie przed małżeństwem....jest przedmałżeńskie. Nie ważne z kim i gdzie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cadrah
napastnik LZS Mizerów


Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 13:43, 22 Lis 2005    Temat postu:

Nie myślalem o puszczalstwie Not talking ...a o seksie międzi dwojgiem kochających się ludzi

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rycheza
220 mil morskiej żeglugi


Dołączył: 25 Wrz 2005
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z końca świata... prawie

PostWysłany: Wto 18:59, 22 Lis 2005    Temat postu:

Cadrah napisał:
a o seksie międzi dwojgiem kochających się ludzi


A mogę tak nieśmiało zapytać, co to znaczy kochający się ludzie? Czy kocchający a zakochani czy zauroczeni tylko, a twierdzacy, że kochający, to to samo?



A tak naprawdę to pytania te spłodziłam tylko po to, aby się pozachwycać Cadrahem, jako księżniczką perską Applause


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drahna
piórko na gzymsie


Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 867
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 9:37, 23 Lis 2005    Temat postu:

Cadrah napisał:
Nie myślalem o puszczalstwie Not talking ...a o seksie międzi dwojgiem kochających się ludzi



Hehehehehehehe....a jak nazwiesz sex z osobą z którą nie planujesz całego późniejszego życia ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasztet
Gość





PostWysłany: Czw 16:10, 01 Gru 2005    Temat postu:

A jak nazwać przemożną chęć zaglądania do cudzego łóżka tylko po to, żeby skomentować co się tam dzieje?
Powrót do góry
Drahna
piórko na gzymsie


Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 867
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 17:58, 01 Gru 2005    Temat postu:

Pasztet napisał:
A jak nazwać przemożną chęć zaglądania do cudzego łóżka tylko po to, żeby skomentować co się tam dzieje?


Ja nie wiem, ale Ty pewnie chętnie się swoją wiedzą podzielisz ze mną i z innymi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasztet
Gość





PostWysłany: Pią 12:02, 02 Gru 2005    Temat postu:

To było pytanie retoryczne
Powrót do góry
Pasztet
Gość





PostWysłany: Pią 12:06, 02 Gru 2005    Temat postu: Re: Abstynencja wraca??

Drahna napisał:
Co sądzicie na temat sexu przedmałżeńskiego.

Odpowiem, żeby nie było, że tylko się czepiam

Nic nie sądzę, bo to mnie już nie dotyczy. Dotyczy innych ludzi, a uważam, że nie należy oceniać czyichś zachowań seksualnych, choć istnieje wiele osób, które z lubością to czynią.
Powrót do góry
Drahna
piórko na gzymsie


Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 867
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 14:20, 02 Gru 2005    Temat postu: Re: Abstynencja wraca??

Pasztet napisał:
Drahna napisał:
Co sądzicie na temat sexu przedmałżeńskiego.

Odpowiem, żeby nie było, że tylko się czepiam


Ależ czepiaj się. Czepialscy odgrywają istotną rolę w życiu każdej społecznosci, nawet tak mizernej jak ta.

Pasztet napisał:
Nic nie sądzę, bo to mnie już nie dotyczy.


Tak na marginesie zapytam. Skoro nie dotyczy, to po co zabierać głos w dyskusji? Think


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasztet
Gość





PostWysłany: Pią 15:33, 02 Gru 2005    Temat postu: Re: Abstynencja wraca??

Drahna napisał:
Skoro nie dotyczy, to po co zabierać głos w dyskusji? Think

No właśnie... Po co gadać o nie swojej dupie, czy nie swoim kutasie? Tak, to do Ciebie
Każdy postępuje jak chce i wara od tego.
Powrót do góry
Drahna
piórko na gzymsie


Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 867
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 15:48, 02 Gru 2005    Temat postu: Re: Abstynencja wraca??

Pasztet napisał:

No właśnie... Po co gadać o nie swojej dupie, czy nie swoim kutasie? Tak, to do Ciebie


Widzisz Pasztecik, bo ze swoją dupą to ja się już otrzaskałam, jestem nawet poniekąd znudzona. Blue_Light_Colorz_PDT_02


Pasztet napisał:

Każdy postępuje jak chce i wara od tego.


No właśnie. Stosujesz ten banał względem siebie samej?
To wara od tego co mnie interesuje.
No chyba, że Ciebie to nie dotyczy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Te Sprawy... Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin