po 30-tce

slepa i brzydka

tu byla wiadomosc, ale poszla na PW

sen

Do kogo?

Pasztet · Gość

stara_reklama · Gość

Kasztanka · Gość

slepa i brzydka

Drahna

Skoro ma być na granicy...znam takiego, który w poszukiwaniu motylków zaliczał coraz to inne "dupy".
Ze wszystkiego mozna zrobic codzienność i kiedy odkrył, że każdy motylek zdycha po jednym dniu, zdał sobie sprawę, że nie o to w tym wszystkim chodzi.
A o co?
O uprawę własnej rabatki. Im bardziej się o nią dba, tym więcej motylków "ją dopada".

Szkoda tylko, że zbyt późno zajarzył
Rabatka kwitnie i cieszy oko innego. A on....został ze [zdechłymi] wspomnieniami motylków, których nazwy nie jest sobie w stanie przypomnieć.

slepa i brzydka

Pasztet, sluchaj starszych Blue_Light_Colorz_PDT_02

stara_reklama · Gość

slepa i brzydka

podobno lepszy taki niz nad glowa

Drahna

Kasztanka · Gość

A bylo wywolywac tego wilka Pasztet?

Chciales, i masz.

marconi1000

Pasztet swoje rozumowanie i wnioski opiera na tym, że homo sapiens jest w gruncie rzeczy zwierzęciem i przede wszystkim kieruje się instynktami. Oczywiście, ale jednak nie wszyscy i nie zawsze. I chyba nie powinni.(wprawdzie zapomniał, że człowiek należy do "naczelnych" i różni się nieco od pozostałych...).

Anima...- mówisz o sprawie"szacunku dla siebie". Podejście do tych spraw wynika jedynie z tego, że ludzie mają możność wyboru moralności, jaka im indywidualnie odpowiada, i czy chcą szanować normy ogólnie przyjmowane, czy tworzą własne, bo nie chcą narzucanych.

I wracając do Paszteta: jego poszukiwania przecież wynikają z tego,jak sam stwierdził, że po pewnym czasie odczuwa monotonię i znudzenie. Tak zresztą twierdzi wielu mężczyzn, którym spowszedniały kontakty ze stałą partnerką bo -jak twierdzą stała się jakaś oziębła... i szukają nowośći gdzieindziej.
Seksuolodzy twierdzą, że nie ma jednak ożiębłych kobiet, a są jedynie nieudolni i pozbawieni wyobraźni mężczyźni. I jest to prawda absolutna, i sprawdzona ( no, conajmniej w 99%.... )

P.S.
To ostatnie o umiejętnościach- odnosi się również do .... kobiet...

Kasztanka · Gość

Teraz dopiero zaczelam sie zastanawiac - skoro wiekszosc twierdzi, ze wie o co Pasztetowi chodzilo, a ja myslalam, ze mu chodzilo o cos innego,
to znaczy,
ze ta wiekszosc ma racje, a ja powinnam przeprosic Paszteta?

w zyciu ani nie poprosze, ani nie przeprosze

stara_reklama · Gość

Paj · Gość

marconi1000

Paj... - napisałaś:
"Hm..ale chyba niestety jest ludzkie, że ludzie wybierają silniejsze bodźce "pobudzające", aby mocniej czuć.
Nie twierdzę, że to jest fajne..ale tak już jest.
I dotyczy to zarówno mężczyzn, jak i kobiet."

Oczywiście masz rację! za wyjątkiem tego, że "nie jest to fajne". Jest fajne!!!
Jest i może być dlatego, że istnieje dla każdego możliwość wyboru tego co jest dla niego fajne. I tylko od jego wrażliwości, odpowiedzialności i innych cech osobistych zależy, czy uwzględnia, że jego wybór może nie dotyczyć tylko znalezienia osobistych bodźców dobra i zadowolenia tylko dla niego samego, ale równocześnie stanowić krzywdę dla innych. Ale to już jest inna bajka, która ma niewiele dobrych zakończeń, zależnych m.in. od mądrości bohaterów...

Paj · Gość