po 30-tce

king

No właśnie. Nic w niej nie ma. Ot przeciętnej urody pani.

Mati.

...a ta kobitka jest klasą samą w sobie... i klasyką tamtych lat

zadziora · Gość

kasiek66

Zadziorku jakby tu powiedziec .... niezła z ciebie dupa

Blue_Light_Colorz_PDT_02

slepa i brzydka

oj, king, fakt, ze w wieku 40 lat Helena nie spelnia Twoich oczekiwan nie oznacza, ze trzeba ja nazywac przecietna. Helena nie porywa mnie jak oczy Lindy E., nos Christy T., czy spojrzenie Milli J., jednak przez lata kariery rysy jej nie zbrzydly, a jej twarz to symbol ostatniej dekady ubieglego stulecia. cos jednak w tej buzi ma i nie jest to przecietnosc. przecietne sa cale hordy modelek XXI wieku sunacych po obecnych wybiegach, to juz nie te twarze, nie te kariery.

Sabina

Ma zbyt okrągłą buzię i pucołowate policzki

Jak już jesteśmy przy modelkach, ideałem urody jest Linda Evangelista.

king

Zadbana czterdziestka, nic szczególnego. Nie przykuwałaby niczyjej uwagi. Brakuje jej jakiegokowiek charakterystycznego rysu. Ot, widzisz, mijasz, zapominasz.

Mati.

..niewątpliwie ze mną jest tak, że jeżeli zobaczę jakąś kobietę a potem zamknę oczy i mam jej twarz w pamięci to znaczy, że to coś w sobie ma, co mnie przyciągnęło.. mogą być śliczne dziewczyny, które się po prostu zapomina tuż po minięciu...

king

Anouk Aimee
nie daje obok siebie przejsc obojętnie niezależnie od wieku

slepa i brzydka

Anouk nie robi na mnie zadnego wrazenia. gdyby jej zmyc te krechy na oczach, ukazuje sie zupelnie przecietna twarz. przecietna, bardzo przecietna.

a swoaj droga, nie pamietam czy wklejalam juz tutaj te dwie pikne panie?

king

Z jakąż lubością kobiety zabierają się do oceniania urody innych kobiet. Daremny trud. Acz zabawny.

slepa i brzydka

moja ocena byla tylko odbiciem meskiej oceny kobiecych wdziekow. ot, taka kalka.
chodzi o to, kingu, abys albo sam przestal pisac o przecietnosci kobiet, albo uznal moje prawo do wydawania takie samej oceny kogos, kto porusza Twoj zmysl estetyki. czy to az taki problem?

king

Ja się na temat przystojniaków nie wypowiadam, bo po prostu nie mam kompetencji. I mimo, że niektóre kobiece wybory wydają mi się dość tajemnicze i kompletnie niezrozumiałe, to akceptuję fakt, że jestem mężczyzną i nigdy nie pojmę kobiecego sposobu patrzenia na mężczyznę. Stąd też, na zasadzie wzajemności, wypadałoby nie wchodzić na obce podwórko. A obce jest dlatego, że żadna kobieta nie pojmie, co czuje meżczyzna patrząc na kobietę. I żadne wasze usiłowania, które zresztą licznie widać w tym wątku, nie są w stanie tego zmienić. Patrzymy na to samo, widzimy co innego.
Ale oczywiście nie usiłuję przez to przegnać pań z tego wątku. Wasze wpisy są zabawne, a to zawsze jakaś wartość...

Mati.

...piękno jest pojęciem względnym i nie rozumiem na jakiej zasadzie kob ieta nie ma kompetencji, żeby ocenić (kiepskie słowo) urodę innej kobiety.. Podobno kobiety są najwiekszymi krytykami innych kobiet (bo często przemawia przez nie zazdrość i większy krytycyzm..szybciej dostrzeżemy mankamenty u innej babki, pomimo, że dla mężczyzn wcale mankamentami być nie muszą ) niemniej jednak bez przesady Panie king, widzimy swoimi oczami te urodę. Czy chcesz przez to wszystko powiedzieć, że nie mamy prawa do własnych opinii na ten temat? Tak samo widzimy ładne oczy, długie nogi, zgrabną sylwetkę... tyle, że dla każdej z nas to "coś" znajduje się w innej płaszczyźnie niż u mężczyzn... Nie dostrzeżemy tego, co kręci panów, bo panami nie jesteśmy.. co nie znaczy, że nie widzimy piękna ukrytego w innych kobietach.. patrzymy na siebie nawzajem raczej jak na obraz, kwiat lub książkę..
jedyne co może spowodować, że nie będziemy się w tym temacie wypowiadać to fakt, że jest to topik SAMCZY - jak w tytule... choć niekoniecznie.. może gdyby było: topik DLA SAMCÓW byłoby treściwiej..
ale z całym szacunkiem widzimy różnicę w urodzie np. Dody i Sophie Loren.. a to, że nasze komentarze są śmieszne może powiedzieć tylko mężczyzna...

king

'nie rozumiem na jakiej zasadzie kobieta nie ma kompetencji, żeby ocenić (kiepskie słowo) urodę innej kobiety'

Dlaczego urodę? Napisałem tylko o tym, jakie kobiety mnie pociągają. To nie ma niczego wspólnego z urodą, czymkolwiek jest uroda. Pociągają cię kobiety? Czułaś, że członek rozpycha ci majtki, kiedy z którąś tańczyłaś albo choćby rozmawiałaś? Wiesz jakie to uczucie wbijać się między jej uda? Jeśli nie, to nie masz tych kompetencji, bo nie czujesz jak mężczyzna. Potrafisz tylko to co sama napisałaś:

'widzimy ładne oczy, długie nogi, zgrabną sylwetkę'

Mężczyzna może zaś oszaleć dla kogoś, kto w kobiecym pojęciu ma wielki, niezgrabny tyłek, kiepską figurę i ma nierówne cycki, o ciuchach i butach nie wspominając. Co gorsza prawdopodobnie nie pamięta też koloru jej oczu.

Mniej więcej o takich różnicach w postrzeganiu mówię. Stad rozmaite damskie komentarze brzmią śmiesznie.

Mati.

..czyli mam rozumieć, że jeżeli, na widok jakiejs babki, unosi Ci się to, co masz między nogami to znaczy, że kobieta jest godna zainteresowania? Think

.. chyba bardziej pod kątem erotycznym niż estetycznym...

rozumując w ten sposób faktycznie nic nie wiem na temat kobiet... bo mi nawet sutki nie twardnieją..

odniosłam się do Twojego posta z godziny 16:00, a tam nawiązałeś do oceniania urody a nie do pociągu o zabarwieniu erotycznym...

nudziarz · Gość

No.. w koncu topic ma tytuł "Kicia roku .".. a nie "Piekność roku". "dama roku" etc..

A kicia jaka jest... kazdy wie

Się znaczy kazden jeden samiec.
Topic samczy zobowiązuje

zazula

bea.ta

Niektórzy mężczyźni to są tacy twardzi, że nawet jak by im taka kicia

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

przebiegła drogę to i tak by nie zmiękli Blue_Light_Colorz_PDT_02

a jakby taka [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
usiadła na kolanach to by pogonili

Ponieważ niektórzy Panowie cenią sobie nutkę tajemniczości i stawiają na swą bogatą wyobraźnię
[link widoczny dla zalogowanych] (się imageshack zwalił)A mi się Helenka (Helena Christensen) podoba w każdej zasłonie i odsłonie .

zazula

Qrd czemu mi nikt takiego zdjęcia nie zrobi Blue_Light_Colorz_PDT_34

Jak bym wyszła w takim nakryciu głowy u nas na wsi to bym się niczym nie różniła od członkiń koła gospodyń wiejskich chyba wzrostem!
A przecież chusteczka niczego sobie (jak to wszystko zależy czy się jest/chciałoby być kicią w Paryżu czy w Pciumiu Think

)