po 30-tce

ws

jako, że wciąż uważam, że ,,te sprawy,, to nie li seks tylko, ale oraz, a żeby nie było, że ja o tych sprawach nie gadam własnym głosem ino duchem żyję, taki oto temacik, jako że Kasztanka już się obudziła

zakładam, sobie i innym ku ... czemu bądź

slepa i brzydka

szczerze?? duzo bardziej wole jednak kiedy kobieta....

np. "Lubię, kiedy kobieta omdlewa w objęciu,
kiedy w lubieżnym zwisa przez ramię w przegięciu,
gdy jej oczy zachodzą mgłą, twarz cała blednie
i wargi się wilgotne rozchylą bezwiednie...."
K. Przerwa-Tetmajer

przyzwyczailam sie juz do tego, co mnie wszem i wobec atakuje... "ze kobieta cos robi i dlatego jest fajna, a mezczyna jest... i to wystarczy"... pozostaly tylko opisy kobiecego bycia z dawnych lat Think

Kasztanka · Gość

A tu mi sie skrylas ... hehe - prawde mowiac, to ja niewiele dzisiaj spalam ( i to nawet nie dlatego, ze lubie kiedy mezczyzna ), ale tak mam czasem po prostu. No dobra, nawet, ze nie czasem tylko czesto.

Lubie kiedy mezczyzna jest mezczyzna, Tongue out (1)

nawet jezeli po mesku cos prasuje...

Lubie sie uczyc, kiedy ma ochote wyjsc do znajomych nie zabierajac mnie ze soba, i na dodatek rozwalic mi plany na jedno wyjatkowe wolne popoludnie...

Lubie jego wlosy po strzyzeniu brody w lazience ...

Lubie, kiedy na mnie nie krzyczy, gdy to ja kieruje...

Lubie, kiedy jest o mnie zazdrosny, chociaz "to" do Niego niepodobne...

Lubie balagan, ktory tworzy wokol siebie...

Lubie, kiedy mnie budzi, a ja jeszcze chce spac, spac, spac...

Lubie, kiedy mi delikatnie daje znac, ze sie wydzieram, a On i tak slyszy w tym milosc...

Lubie, kiedy mnie opitala, ze sie nie szanuje, a przeciez powinnam...

Lubie, kiedy mowi do mnie " dziecko "...

Lubie, kiedy twierdzi, ze mowi mi cala prawde, tylko prawde, i to na dodatek taka, jaka chce uslyszec...

Lubie, kiedy kaze mi sie zajac w koncu soba...

Lubie, kiedy nie mam racji, bo to sa tylko dzieci...

Lubie, kiedy mnie podziwia, chociaz nie ma za co...

Lubie, kiedy klamie, ze cos mu smakuje...

Lubie, kiedy przysiega, ze to ja zawsze mam racje...

Lubie, kiedy daje mi sile, by pchac dalej ten wozek, bo przeciez warto...

Lubie mu zwracac uwage, zeby sie na mnie tak nie gapil...

No i lubie, kiedy jest, chociaz tak bardzo sie boje, ze za chwile nie bedzie...

I tak miedzy nami, to ja to wszystko kocham. Blue_Light_Colorz_PDT_02

Kasztanka · Gość

Pewnie, ze duzo rzeczy pominelam, np. takie ogladanie sie za innymi babkami, ktore to tez bardzo lubie lub tez opowiadanie, ze jestem autystyczna i tylko dlatego taka zdolna ...

Ale najbardziej to mi sie podoba, kiedy slysze "ty najbardziej zboczona bestseksiaro z najlepszymi pierogami na swiecie". Tongue out (1)

znana ktośka · Gość

Tyle tego jest, ze boję się, by nie pobić rekordu kasztanki

, która naprawdę świetnie to ujęła

ws

drogie Panie, tu się nie bije rekordów, tu się pisze !!!

ja ogólnie tak, na początek:

lubię kiedy mężczyzna:
- jest odważny
- wie czego chce
- jest konkretny
- ma poczucie humoru
- nie ma wydelikaconego ego
- umie być ponad
- nie daje mi sobie wejść na głowę
- rozpieszcza mnie umiarkowanie
- traktuje mnie jak siebie samego (czyli dobrze i równo

)
- rozumie, że nie mogę więcej niż mogę
- ma własny świat
- jest pracowity
- no i generalnie przepada za mną

to przecież nie tak wiele ... Angel

bo ja

lubię kiedy mężczyzna:
- jest
- czuje
- myśli
- pachnie mężczyzną
- rozmawia ze mną nie myśląc o tym, że jestem kobietą
- ma włosy

Anka

Po pierwsze i najważniejsze. Niesamowity w łóżku.W alkowie sypialni spełnia wszystkie zachcianki jej.Tak, aby nigdy nie miała go dość.W dzisiejszych czasach kochankowie są troszkę leniwi.
Powinien być przede wszystkim wierny, delikatny, romantyczny, zdecydowany, namiętny. Powinien potrafić doprowadzać kobietę do ekstazy, wsłuchiwać się w jej ciało i być gotowy do poświęceń, znać od podszewki tajniki ciała i duszy. Jako kochanek czuły,
wrażliwy i zawsze zapamiętać czym sprawił swojej kochance przyjemność.

Po drugie bogate wnętrze osobowe - liczy się charakter.Wygląd zewnętrzny nie ma znaczenia.Uprzejmość i szarmanckość liczne zainteresowania, poczucie humoru. Nie obrażać się z byle powodu. Miły, wyrozumiały, dobrze by było gdyby zwracał uwagę nie tylko na walory zewnętrzne kobiety, ale również na jej wnętrze.Oczywiście indywidualista, mężczyzna opiekuńczy, głowa rodziny, bym się czuła przy nim bezpiecznie. Niezależność samokontrola, samokrytyka.

Szczególnie istotna jest tolerancja. Wielu mężczyzn sądzi, że demonstrowanie męskości jest fundamentem ich siły. Naprawdę to właśnie kierowanie się tym złudnym stereotypem pozbawia mężczyznę mocy. Każdy może sam dopisać własną wersję swej męskości. Fakt bycia mężczyzną nie wymaga dowodu. Mężczyzna nie powinien być niewolnikiem i ofiarą swych własnych schematów myślenia. Ideał mężczyzny, jest w rzeczywistości nierealistyczny Cieszmy się tym, co mamy i nie szukajmy ideałów. Rzeczywistość jest zupełne inna, ideał może zamęczyć, mężczyzna powinien zawsze mówić więcej, niż myśli, i zawsze więcej myśleć, niż mówi.

Sporo tych wymagan - ale słyszałam że są tacy

znana ktośka · Gość

Pasztet · Gość

takie rzeczy to tylko w Erze

ws

wiemy Pasztet, wiemy, ale że ponoć wiara czyni cuda, a w historii parę przykładów się ukazało, wierzymy w skrytości serca, że się spełni i czasem się spełnia, innym cholera ...

Kasztanka · Gość

A ja mam w Plusie, bo sa sponsorem polskiej reprezentacji w siatkowce. Tongue out (1)

Swoja droga, to zaden facet raczej nie powinien sie przyznawac, ze spelnia te normy.
Ale zawsze moze podac udzial procentowy.

znana ktośka · Gość

Pasztet - dopiero się rozkręcam, więc Erę z pewnoscią przebiję

Ponadto temat jest lubię kiedy mężczyzna, a nie czy na takiego trafiłam.

ws ściąga szybko na ziemię słowem : "innym"

Nawet pomarzyć nie pozwalają

lulka

A ja to bym takiego faceta chciała

Nie rycz mała, nie rycz, ja znam te wasze numery.
Twoje łzy lecą mi na koszulę z napisem: King Bruce Lee Karate Mistrz, King Bruce Lee Karate Mistrz!
Ja w klubie disco mogę robić wszystko, wyciągam damy spod opieki mamy.
I małolaty spod opieki taty, na bramce stoję, nikogo się nie boję.
Ja jestem King Bruce Lee Karate Mistrz!

Gdy trzeba będzie, ja ciebie obronię, znam parę chwytów, ciałem zasłonię.
Ciosy karate ćwiczyłem z bratem, ja jestem King Bruce Lee Karate Mistrz! King Bruce Lee Karate Mistrz!

Już ci mówiłem: Mała, nie rycz, mam w sobie dzikość żółtej pantery.
W tej dyskotece nie ma frajera, co by podskoczył lub ze mną zadzierał.
Ja jestem King Bruce Lee Karate Mistrz! King Bruce Lee Karate Mistrz!

Gdy ja dołożę, wtedy nie daj boże, reanimacja nawet nie pomoże.
Po dobrej wódzie lepszy jestem w dżudzie...
Ja jestem King Bruce Lee Karate Mistrz! King Bruce Lee Karate Mistrz!

Nie rycz mała, nie rycz, ja znam te wasze numery.
Twoje łzy lecą mi na koszulę z napisem: King Bruce Lee Karate Mistrz.

Twoje łzy lecą mi na koszulę z napisem: King Bruce Lee Karate Mistrz.

znana ktośka · Gość

Lulka jak literacko to może tekstem piosenki D. Rinn

Gdzie ci mężczyźni, prawdziwi tacy,
mmm, orły, sokoły, herosy!?
Gdzie ci mężczyźni na miarę czasów,
gdzie te chłopy!? - Jeeeee!

Dookoła jeden z drugim jak nie nerwus, to histeryk,
drobny cwaniak, skrzętna mrówa, niepoważne to, nieszczere.
Jak bezwolne manekiny przestawiane i kopane,
gęby pełne wazeliny, oczka stale rozbiegane.
Bez godności, bez honoru, zakłamane swoje racje
wykrzykuje taki w domu śmiesznym szeptem po kolacji,
śmiesznym szeptem po kolacji, śmiesznym szeptem po kolacji...

Gdzie ci mężczyźni . . .

Bojownicy spraw ogromnych, owładnięci ideami
o znaczeniu wiekopomnym, i wejrzeniu, jak ze stali.
Gdzie umysły epokowe, protoplaści czynów większych,
niż pokątne, zarobkowe kombinacje tuż przed pierwszym.
Nieprzekupni, prości, zacni, wielkoduszni i szlachetni.
Gdzie zeoni, gdzie tytani woli, czynu, intelektu,
woli, czynu, intelektu, woli, czynu, intelektu...?

Gdzie są prawdziwi mężczyźni tacy,
mmm! orły, sokoły, bażanty?
Gdzie ci mężczyźni - u-u-u - na miarę czasów,
gdzie te franty - jeeeeee!
Gdzie, gdzie, gdzie, gdzie!?
Nie ma, nie ma, nie ma, nie ma, nie ma, nie ma, nie ma, nie ma,
nie ma, nie ma, nie ma, nie ma, nie ma, nie ma, nie ma, nie ma,
nie ma, nie ma, nie ma, nie ma, nie ma, nie ma....
gdzie te chłopy, gdzie te chłopy, gdzie te chłopy, gdzie te chłopy?
No nie ma, nie ma, nie ma, nie ma, nie ma,
nie ma, nie ma, nie ma, nie ma, nie ma...
Gdzie, gdzie, no gdzie, gdzie,
no gdzie te chłopy!? - Jeeeeeeee
no gdzie te chłopy!? je

Co jeszcze lubię - kiedy gotuje pyszne dania

Mam nadzieję, że tekst został przez Panów odebrany żartobliwie. W końcu te chłopy takie czy inne gdzieś tam są i lubimy, kiedy .....................

lulka

znana ktośka · Gość

A jakże wszędzie trzeba poczarować

I kolejny tekst co lubię :

Lubię kiedy mężczyzna chociaż ma rację udaje, że jej nie ma, bądź idzie na kompromis. To takie miłe

Anka

To idziemy w drugą stronę - czego nie lubie u męzczyzn .

Nie znoszę pedantów

wkurzają mnie okrutnie .

Jones

Lubie kiedy mężczyzna ma to COS w oczach kiedy na mnie patrzy

ws

że miękną ci kolana
i wszystko ci się plącze

cholera, fakt