Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

seks tantryczny-wyuzdanie?miłość duchowa?pic na wodę?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Te Sprawy...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rosegreta
Gość





PostWysłany: Wto 17:05, 23 Cze 2009    Temat postu:

ws napisał:
a może na jaki zasłużył ?


To na seks sobie trzeba zasłużyć? Think
Jesli tak to ja rezygnuję z chęcią ze służenia.


Ostatnio zmieniony przez rosegreta dnia Wto 17:40, 23 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
ws
maszynista z Melbourne


Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 2151
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 127 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 17:11, 23 Cze 2009    Temat postu:

he he, jacy wszyscy nabuntowani, a przecież tą manipulację stosuje się w związkach nagminnie

natomiast ja mówię o czymś innym, o jakości


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rosegreta
Gość





PostWysłany: Wto 17:17, 23 Cze 2009    Temat postu:

ws napisał:
he he, jacy wszyscy nabuntowani, a przecież tą manipulację stosuje się w związkach nagminnie


Masz na myśli, że będzie seks, ale w zamian umyj naczynia? Think

ws napisał:

natomiast ja mówię o czymś innym, o jakości


Jakość. Ostatnio cały czas to słyszę. ISO mi wprowadzają.
Właściwie wszystko co robię staram się wykonywac doskonale i co do innych też jestem wymagająca. Cenię jakość nad ilością.
Powrót do góry
ws
maszynista z Melbourne


Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 2151
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 127 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 17:25, 23 Cze 2009    Temat postu:

może naczynia, a może coś b. subtelnego

doskonale to nie to wg mnie, bo co niby miałoby być miernikiem w tej materii, nawet wolę nie myślec , raczej chodzi mi po głowie słowo szczęcie, pełnia, głębia, ale tu już bym się zatrzymała w opisie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ws
maszynista z Melbourne


Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 2151
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 127 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 17:26, 23 Cze 2009    Temat postu:

ach i ,,wymagająca,, też mi nie pasuje
aż się wzdrygam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rosegreta
Gość





PostWysłany: Wto 17:37, 23 Cze 2009    Temat postu:

ws napisał:
doskonale to nie to wg mnie, bo co niby miałoby być miernikiem w tej materii

może szczęście? No i ta głębia, cokolwiek masz na mysli. Think


Ostatnio zmieniony przez rosegreta dnia Wto 17:37, 23 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
ws
maszynista z Melbourne


Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 2151
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 127 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 17:41, 23 Cze 2009    Temat postu:

tak naprawdę to nie wiem, nie zastanawiałam się,
a szczęście czy jest mierzalne ?

i czy im doskonalej tym szczęśliwiej ? eee, nie kupuję tego


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ws
maszynista z Melbourne


Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 2151
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 127 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 17:44, 23 Cze 2009    Temat postu:

kiedy myślę głębia, to znaczy dla mnie przeżywanie na głębokich poziomach świadomości, nikt chyba nie zaprzeczy, że jest ich więcej niż jeden
no i nie mam na myśli tylko przeżywania seksu, czy też cielesności,
mam na myśli przeżywanie w ogóle


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ws dnia Wto 17:44, 23 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rosegreta
Gość





PostWysłany: Wto 17:46, 23 Cze 2009    Temat postu:

A ja pójdę dalej, tego nie jestem pewna, ale czy seks kobietom daje szczęście?
Myslę, że mężczyznom bardziej na seksie zależy.

Tak sobie wydedukowałam, przysłuchując się rozmową.
Kobietą bardziej zalezy na samej oprawie, ramie, grze wstępnej, w tym momencie zabrakło mi słów.


Ostatnio zmieniony przez rosegreta dnia Wto 20:51, 23 Cze 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
rosegreta
Gość





PostWysłany: Wto 17:49, 23 Cze 2009    Temat postu:

ws napisał:
kiedy myślę głębia, to znaczy dla mnie przeżywanie na głębokich poziomach świadomości, nikt chyba nie zaprzeczy, że jest ich więcej niż jeden
no i nie mam na myśli tylko przeżywania seksu, czy też cielesności,
mam na myśli przeżywanie w ogóle


No i doszłyśmy do takiej samej konkluzji.
Zawsze mnie to zastanawia, jak to się dzieje, że rozmawiając z kobietą, prowadząc zawsze dyskusje, przeważnie na koniec dochodzimy do podobnych wniosków?
Powrót do góry
rosegreta
Gość





PostWysłany: Wto 17:51, 23 Cze 2009    Temat postu:

Pzepraszam za ten śmiech, ale mam tak zawsze. Angel
To nie znaczy, że nie rozmawiam powaznie.
Powrót do góry
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 17:52, 23 Cze 2009    Temat postu:

rose napisał:
Jakość. Ostatnio cały czas to słyszę. ISO mi wprowadzają.
Właściwie wszystko co robię staram się wykonywac doskonale i co do innych też jestem wymagająca. Cenię jakość nad ilością.


a to ISO idealnie wpasowuje się w temat, wszak w głównym założeniu ma ciągłe doskonalenie na podstawie niezgodności, które powstały i przewidując te, które powstać mogą. Oznacza to, że wszystkie systemy zależności, procesy i procedury postępowania z założenia nie są doskonałe, więc zawsze jest nad czym pracować
dzięki Bogu
można zatem próbowac godzić i ilość i jakość, zamiast z czegoś rezygnować
Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ws
maszynista z Melbourne


Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 2151
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 127 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 17:56, 23 Cze 2009    Temat postu:

rose napisał:
A ja pójdę dalej, tego nie jestem pewna, ale czy seks kobietom daje szczęście?
Myslę, że mężczyzną bardziej na seksie zależy.


to że komuś zależy b. nie znaczy, że dlatego, że daje mu szczęście,
natomiast jeśli komuś zależy niezbyt,
to prawdopodobnie szczęścia jest mniej,
ale nie dzieliłabym na płeć wiekszych czy mniejszych chęci,
tak wnioskuję, kiedy ja przysłuchuję się rozmowom

rose napisał:
Tak sobie wydedukowałam, przysłuchując się rozmową.
Kobietą bardziej zalezy na samej oprawie, ramie, grze wstępnej, w tym momencie zabrakło mi słów.


myślę, że zależy nam tak samo i na tym samym, tylko nie zawsze umiemy się dobrać, bo np mało znamy samych siebie,
za to funkcjonujemy społecznie, a te funkcje nakładają po prostu role,
i my w tych rolach żyjemy, bezrefleksyjnie często


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ws
maszynista z Melbourne


Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 2151
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 127 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 17:57, 23 Cze 2009    Temat postu:

rose napisał:

No i doszłyśmy do takiej samej konkluzji.
Zawsze mnie to zastanawia, jak to się dzieje, że rozmawiając z kobietą, prowadząc zawsze dyskusje, przeważnie na koniec dochodzimy do podobnych wniosków?


ale ja nie widzę tu Twojej konkluzji


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rosegreta
Gość





PostWysłany: Wto 17:58, 23 Cze 2009    Temat postu:

Mati napisał:

a to ISO idealnie wpasowuje się w temat, wszak w głównym założeniu ma ciągłe doskonalenie na podstawie niezgodności, które powstały i przewidując te, które powstać mogą. Oznacza to, że wszystkie systemy zależności, procesy i procedury postępowania z założenia nie są doskonałe, więc zawsze jest nad czym pracować
dzięki Bogu
można zatem próbowac godzić i ilość i jakość, zamiast z czegoś rezygnować
Blue_Light_Colorz_PDT_02


Masz na mysli magnesy Tongue out (1)

Nie, już dobrze przestaję.
Osobiście ISO w sypialni bym nie wprowadzała. [-X
Powrót do góry
ws
maszynista z Melbourne


Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 2151
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 127 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 17:58, 23 Cze 2009    Temat postu:

rose napisał:
Pzepraszam za ten śmiech, ale mam tak zawsze. Angel
To nie znaczy, że nie rozmawiam powaznie.


jeśli to Cię uspokoi, to też się uśmiecham


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ws
maszynista z Melbourne


Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 2151
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 127 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 18:00, 23 Cze 2009    Temat postu:

Mati napisał:
wszystkie systemy zależności, procesy i procedury postępowania z założenia nie są doskonałe, więc zawsze jest nad czym pracować
dzięki Bogu
można zatem próbowac godzić i ilość i jakość, zamiast z czegoś rezygnować
Blue_Light_Colorz_PDT_02


można zrezygnować z doskonałości na rzecz świadomości i szczęścia,
to moim zdaniem lepsza droga do siebie,
no i jest mi bliskie powiedzenie, że lepsze jest wrogiem dobrego


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 18:04, 23 Cze 2009    Temat postu:

rose napisał:

Osobiście ISO w sypialni bym nie wprowadzała. [-X


ISO jeszce nie jest najgorsze.
Ja uwazalbym na HACCP . To mierzenie temperatur, sprawdzanie za kazdym razem ważnosci atestu.. no i pisemne potwierdzanie każdej dostawy.....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rosegreta
Gość





PostWysłany: Wto 18:06, 23 Cze 2009    Temat postu:

ws napisał:


to że komuś zależy b. nie znaczy, że dlatego, że daje mu szczęście,
natomiast jeśli komuś zależy niezbyt,
to prawdopodobnie szczęścia jest mniej,
ale nie dzieliłabym na płeć wiekszych czy mniejszych chęci,
tak wnioskuję, kiedy ja przysłuchuję się rozmowom


O, tu bym polemizowała.
Jeśli chodzi o seks mężczyznom bardziej na nim zależy. Abstrahując od całej duchowosci. I nie wiem czy akurat seks mozna nazwać szczęściem. To związek ciała i ducha. Następstwo jakiś uczuć. Szczęście to raczej mozność uczestniczenia w tym razem. Wspolnie to mogę nawet pracowac w ogródku i rzucać się ziemnią. Tongue out (1)

ws napisał:

myślę, że zależy nam tak samo i na tym samym, tylko nie zawsze umiemy się dobrać, bo np mało znamy samych siebie,
za to funkcjonujemy społecznie, a te funkcje nakładają po prostu role,
i my w tych rolach żyjemy, bezrefleksyjnie często


Jakie funkcje i jakie role masz na mysli? Think


Ostatnio zmieniony przez rosegreta dnia Wto 18:07, 23 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 18:09, 23 Cze 2009    Temat postu:

rose napisał:

Osobiście ISO w sypialni bym nie wprowadzała. [-X


no fakt, za dużo sytuacji nieprzewidywalnych
ale te 'formalne' reguły działania istnieją wszędzie, tyle, że Ci mąż nie podpisuje listy obecności i nie parafuje w formularzu kolejnych orgazmów.

Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Te Sprawy... Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 2 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin