Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Do czego służy żona?
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Uskok Tektoniczny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Drahna
piórko na gzymsie


Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 867
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 20:39, 25 Cze 2007    Temat postu: Do czego służy żona?

Czekałam sobie cierpliwie licząc na to, że ktoś wpaniałomyslnie założy temat o żonach i do czego służą.
Możecie wymieniać w punktach jesli nie chce się Wam rozwijać tematu.
Kasztanka napisała

Kasztanka napisał:
Wg mnie, kochanka do niczego nie powinna sluzyc.
Jest uzupelnieniem.


To ja zapytam uzupełnieniem czego?
Rozumieć przez to należy(???)...żona nie chce prać...kochanka pierze.
Żona przypala schabowe, kochanka świetnie gotuje.

Do czego służy żona? Do : prania, sprzątania, wydawania pieniędzy, robienia za inkubator....
W którym miejscu najczęściej jest uzupełniana.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jayin
mistress of chaos


Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 5958
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 987 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: pogranicze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:44, 25 Cze 2007    Temat postu:

nie mam żony. na szczęście.

spytałam przed chwilą meski gatunek o to. "Czym jest uzupełniana żona".

odp. bez wahania: "Żona jest uzupełniana teściową ".


a tak serio...

zależy jaka żona.
i zależy czego jej mężowi potrzeba.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
melpomena
zła kobieta


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 9156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 475 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 20:46, 25 Cze 2007    Temat postu:

No cóż. Wynika z tego jasno, że nalezy się żenić nie z żonami, a z kochankami. Wtedy będą świetne obiady, wszystko uprane etc.

Też się chętnie dowiem do czego służy żona.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drahna
piórko na gzymsie


Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 867
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 20:49, 25 Cze 2007    Temat postu:

Jayin napisał:

zależy jaka żona.
i zależy czego jej mężowi potrzeba.


Rozumiem, że kazdą niedoskonałość, mankament czy też "brak" [to od braki] mozna zastapić substytutem.
Tylko zadaję sobie pytanie po kiego sobie żonę brać?
I znowu wracam do pytania wyjściowego Think


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jayin
mistress of chaos


Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 5958
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 987 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: pogranicze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:51, 25 Cze 2007    Temat postu:

Drahna napisał:
Tylko zadaję sobie pytanie po kiego sobie żonę brać?


mnie też to zastanawia. czasem.

ale na to mogą odpowiedzieć kompetentnie tylko ci, którzy już sobie wzięli żony. w końcu jakiś powód musiał być w każdym przypadku "przed-się-wzięcia".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
evra
Gość





PostWysłany: Pon 20:55, 25 Cze 2007    Temat postu:

a Wam co? Pray
Powrót do góry
Drahna
piórko na gzymsie


Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 867
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 20:56, 25 Cze 2007    Temat postu:

Kiedys myslałam [i stąd to moje skrzywienie] że żona jest tym ideałem, którego nie chce się uzupełniać.
Bajka: jeśli mężowi coś nie pasuje i jesli materiał nie jest zbyt oporny wystarczy trochę pracy i TADAM!! / novum, albo pozostaje mu to zaakceptować...
Czy mi sie wydaje, czy istota związku małżeńskiego w tym właśnie tkwiła.
Teraz juz nie wiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drahna
piórko na gzymsie


Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 867
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 20:57, 25 Cze 2007    Temat postu:

Zabezpieczamy się. Żeby nie być uzupełnionymi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jayin
mistress of chaos


Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 5958
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 987 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: pogranicze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:00, 25 Cze 2007    Temat postu:

takie czasy przyszły, ludzie się rozleniwili, w dobie hipermarketów i hurtowni wygodniej każdemu jest kupić coś nowego, niż naprawiać zepsute.

może tak jest też z małżeństwami.
wygoda i po mniejszej linii oporu.
po co naprawiać i starać się o "zepsutą" żonę/ "przeterminowanego" męża, skoro można (najczęściej) mieć "nowe", a żony/męża nie tracić. bo wiadomo - przyzwyczajenie (albo i milosc nadal, ale jakas "niedoskonala" juz:P) , papier, dzieci, dom.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
evra
Gość





PostWysłany: Pon 21:04, 25 Cze 2007    Temat postu:

w sumie, nie wiem, po co mi to,
ale poczytam
Powrót do góry
Jayin
mistress of chaos


Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 5958
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 987 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: pogranicze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:06, 25 Cze 2007    Temat postu:

nigdy nie wiadomo kiedy się przyda...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
evra
Gość





PostWysłany: Pon 21:17, 25 Cze 2007    Temat postu:

aha...tylko z ta wiedza u mnie
potem taki bajzel, ze jak trzeba,
to nigdy znalezc nie moge d'oh!

no juz Wam nie przeszkadzam Silenced
prosze szanowne grono
o kontynuacje.
Powrót do góry
nudziarz
Gość





PostWysłany: Pon 21:18, 25 Cze 2007    Temat postu:

Napisze.
zona w 80% czasu słuzy do rozmawiania.
Pozostałe20% można dowolnie podzielic na przyzieme czynnosci oraz seks.

jesli ktos uwaza ze zona słuzy innym celom to pomylił sie biorąc slub z niewłasciwą osobą
Powrót do góry
Pasztet
Gość





PostWysłany: Pon 22:12, 25 Cze 2007    Temat postu:

To jest jawna dyskryminacja osob niemych. Badz gluchych.
Powrót do góry
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem


Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss

PostWysłany: Wto 7:55, 26 Cze 2007    Temat postu:

a do ogladania nie sluzy? no... yyy... zeby koledzy mieli na co popatrzec i czego zazdroscic...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kipol
maszynista z Melbourne


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 8027
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mała Sycylia

PostWysłany: Wto 8:07, 26 Cze 2007    Temat postu:

A później będzie topik do czego służy mąż,dziecko,seks,zieć,teściowa...Nie można napisać,że pomysłowość ludzka jest niczym nie ograniczona i nawet samych ludzi zaskakuje?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nikt
sikający na stojąco


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 7296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 478 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z samego dna

PostWysłany: Wto 8:10, 26 Cze 2007    Temat postu:

Yhm... dokładnie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasztanka
Gość





PostWysłany: Wto 8:57, 26 Cze 2007    Temat postu:

Drahna napisał:
Kiedys myslałam [i stąd to moje skrzywienie] że żona jest tym ideałem, którego nie chce się uzupełniać.


Wiesz, o ile Twoje pytania Drahna nie ma w sobie nic zlosliwego, o tyle nie moge tak napisac o jakiejs glupiej, niereformowalnej zlosci w innych. Ale to tych innych problem, nie moj.

Ja tez kiedys myslalam. Teraz juz nawet nie probuje i nie majac zony doszlam do wniosku, ze ani z takiego babiszona ideal, ani tym bardziej chcialo by sie temu babiszonowi (mnie najbardziej) na to miano idealu zapracowac. Kazdy z nas ma inne wyobrazenie o zyciu, oczekiwania wobec niego, marzenia, potkniecia, roznej masci niewypaly.

Niewazne do czego ta zona sluzy - czy sie na to zgadza, czy tkwi, bo musi, czy jej to oplaca, czy jest moze uzalezniona. Dla kochanki zona jest punktem wyjscia bez wzgledu na to, co soba reprezentuje. Bo maz jako mezczyna jezeli juz zdecyduje sie szukac lub co gorsze samo mu cos wpadnie w lapy , to raczej czegos, czego nie dostaje w domu.

Tyle z obserwacji...


bobro do mnie pisal, bym ten temat zalozyla Not talking

Reasumujac:

Zona do niczego nie sluzy, a kochanka sluzy do uzupelnienia niczego.
Pasuje?

Powrót do góry
bosska
Gość





PostWysłany: Wto 9:03, 26 Cze 2007    Temat postu:

Kipol napisał:
A później będzie topik do czego służy mąż,dziecko,seks,zieć,teściowa...Nie można napisać,że pomysłowość ludzka jest niczym nie ograniczona i nawet samych ludzi zaskakuje?

mnie by jeszcze zaciekawił topik: do czego służy kochanek.
to tak przyszłościowo.


Ostatnio zmieniony przez bosska dnia Wto 9:28, 26 Cze 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:12, 26 Cze 2007    Temat postu:

No jak to do czego?
Do kochania, wielbienia, noszenia na rękach, do wspierania w potrzebie, do rozkładania odpowiedzialnosci na dwoje itd. itp.
I to się nie kłóci chyba z definicja Nudziarza, która mi się bardzo podoba.

Edit: jessssuuuu...Ale orta strzeliłam!!!!!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez lulka dnia Wto 9:25, 26 Cze 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Uskok Tektoniczny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin