Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

ofiary czy beneficjenci
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Uskok Tektoniczny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nudziarz
Gość





PostWysłany: Pią 11:15, 23 Lut 2007    Temat postu:

uwazając ( o czym już tu pisałem) iż człowiek ma prawo do decydowania o zakonczeniu własnego życia, jestem jednak zagorzałym przeciwnikiem udziału w samym akcie osób trzecich. Przysłowiowy guzik powinien nacisnąc zainteresowany. To jego decyzja i tak jak ma prawo do śmierci, tak i ma prawo do zrezygnowania z niej w dowolnym.. ostatnim nawet momencie.
Powrót do góry
melpomena
zła kobieta


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 9156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 475 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 11:21, 23 Lut 2007    Temat postu:

Jasne. Niech sam sobie wyciąga tę rurkę o którą nie prosił.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:25, 23 Lut 2007    Temat postu:

melpomena napisał:


Takie sumienie przelicza się na odpowiednią kwotę.


Nie chcę w to wierzyć i niech tak zostanie.

Nudziarzu, ja mówiłam o tym konkretnym panu.
On sam niczego nie będzie mógł nacisnąć. W tym programie byli też jego rodzice. Starsi ludzie...Tacy naprawdę starsi.
On mówił, a oni patrzyli na niego z miłością i popierali go.
Nawet nie chcę sobie wyobrazać jak musi wyglądać ich życie skoro....
Więc kto? Oni?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
Gość





PostWysłany: Pią 11:30, 23 Lut 2007    Temat postu:

tak Mel. W przeciwnym wypadku nigdy nie masz pewnosci, ze nie zamordowałaś człowieka.
I nie rozwazajmy odłaczenia urzadzenia wspomagajacego oddychanie w kategoriach wyrwania rurki z krtani. Można wyłaczyć zasilanie.. a to da się zrobic i zebami.
Powrót do góry
animavilis
Gość





PostWysłany: Pią 11:41, 23 Lut 2007    Temat postu:

Nudziarzu, jesteś "zagorzałym przeciwnikiem osób trzecich". Dlaczego chcesz zbawiać sumienia tych, którzy wcale tego nie potrzebują? Są ludzie, którzy dokonują na prośbę chorego eutanazji i robią to powodowani nie tylko litością, ale i wewnętrznym przekonaniem. Zatem? Skoro oni nie martwią się o swoje sumienie, dlaczego Ciebie to dręczy?
Powrót do góry
nudziarz
Gość





PostWysłany: Pią 12:20, 23 Lut 2007    Temat postu:

Z całym szacunkniem i sympatia Animko ...


Patrzyłem na problem z punktu widzenia chorego, a nie wykonawcy jego woli...
Nie interesuje mnie relatywizm moralny innych.
a poza tym.. cóz.. mam jakiś tam system wartosci... nie pretendujacy ani do idealnego, ani mawet do mądrego.. ale mój własny.
I trzymam się go
Powrót do góry
melpomena
zła kobieta


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 9156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 475 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 12:22, 23 Lut 2007    Temat postu:

lulka napisał:
melpomena napisał:


Takie sumienie przelicza się na odpowiednią kwotę.


Nie chcę w to wierzyć i niech tak zostanie.


To dobrze Lulko, że nie wierzysz, ponieważ to oznacza, że się nie spotykasz z czyms takim.

Nudziarz, ciężko jest wyrwać zębami nawet zaintubowaną rurkę. Powiedziałabym, że to niemożliwe.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
Gość





PostWysłany: Pią 12:26, 23 Lut 2007    Temat postu:

melpomena napisał:
lulka napisał:
melpomena napisał:


Takie sumienie przelicza się na odpowiednią kwotę.


Nie chcę w to wierzyć i niech tak zostanie.


To dobrze Lulko, że nie wierzysz, ponieważ to oznacza, że się nie spotykasz z czyms takim.

Nudziarz, ciężko jest wyrwać zębami nawet zaintubowaną rurkę. Powiedziałabym, że to niemożliwe.


Wielce szanowna i miła Mel>
Toz ja napisałem coś całkiem innego
Pozwole sobie powtorzyc... napisałem, ze NIE chodzi o wyrwanie rurki, że mozna odłaczyc zasilanie.. i że własnie TO da się zrobić nawet zebami .

Zreszta.. tu nie chodzi przeciez o ten indywidualny przypadek.. tylko i odeę czy zasadę przeciez...
Powrót do góry
animavilis
Gość





PostWysłany: Pią 12:46, 23 Lut 2007    Temat postu:

nudziarz napisał:

Patrzyłem na problem z punktu widzenia chorego, a nie wykonawcy jego woli...
Nie interesuje mnie relatywizm moralny innych.
a poza tym.. cóz.. mam jakiś tam system wartosci... nie pretendujacy ani do idealnego, ani mawet do mądrego.. ale mój własny.
I trzymam się go

W takim razie nie rozumiem tym bardziej. Z punktu widzenia chorego, znajdującego się w takiej sytuacji, udział osób trzecich jest pożądany, a wręcz konieczny.

A z osobistym systemem wartości oczywiście nie sposób polemizować
Zresztą dysputy na tego typu tematy zawsze mają posmak irytującej jałowości - zbyt wiele wątpliwości, zbyt wiele gdybania "na sucho".
Powrót do góry
nudziarz
Gość





PostWysłany: Pią 12:53, 23 Lut 2007    Temat postu:

Cytat:
W takim razie nie rozumiem tym bardziej. Z punktu widzenia chorego, znajdującego się w takiej sytuacji, udział osób trzecich jest pożądany, a wręcz konieczny.

I napisałem o tym kilka postów wczesniej

Co do jałowosci... pewnie tak... ale zawsze milsza taka gimnastyka umysłu od papatków i kawusi ) przynajmniej dla mnie..szcególnie w tak doborowym towarzystwie
Powrót do góry
nudziarz
Gość





PostWysłany: Pią 13:07, 23 Lut 2007    Temat postu:

dopisując.. bo rzeczywiście wyraziłem się mało precyzyjnie . Cały spór który toczymy dotyczy samego aktu odejścia. We wszelkich przygotowaniach technicznych udział innych z oczywistych przyczyn jest niezbędny
Powrót do góry
animavilis
Gość





PostWysłany: Pią 14:15, 23 Lut 2007    Temat postu:

nudziarz napisał:
I napisałem o tym kilka postów wczesniej

Zaczyna we mnie kiełkować myśl o niedorozwoju umysłowym -
a to nie na temat, a to coś mi umyka
Chyba muszę spokojnie poczytać w domu


Ostatnio zmieniony przez animavilis dnia Pią 14:20, 23 Lut 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
melpomena
zła kobieta


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 9156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 475 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 14:16, 23 Lut 2007    Temat postu:

nudziarz napisał:

Wielce szanowna i miła Mel>
Toz ja napisałem coś całkiem innego
Pozwole sobie powtorzyc... napisałem, ze NIE chodzi o wyrwanie rurki, że mozna odłaczyc zasilanie.. i że własnie TO da się zrobić nawet zebami .


Ok, piana na moich ustach itd. Nie doczytałam.
Nudziarz, przecież on nie jest w stanie odłączyćsobie zasilania i dlatego prosi o odłączenie go od aparatury. Gdyby mógł, to by zrobił to już dawno.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
teraz
maksymalna dawka powietrza


Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 456
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 14:34, 23 Lut 2007    Temat postu:

Pasztet napisał:
Zaplodnione jajo, a plod to, zdaje sie, wielka roznica.

Metoda in vitro to triumf nad zlosliwoscia natury, ktora niektorzy uwielbiaja porownywac do boga.

Kuchnia poleca:
zaplodnione jajeczko na miekko, na twardo, czy jajeczniczke?



Nie mam takiej peności co do pierwszego,

a co drugiego, co powiesz na pieczonego kurczaka w przyprawach z podrośniętego zapłodnionego jajeczka?

To takie dziwne, tak upraszczając ( nie znam się na produkcji papieru) - czy drzewo w lesie jest papierem? nie
papier jest drzewem - też nie
ale papieru bez drzewa nie ma

A skoro temat zszedł na manowce to i ja sobie pozwolę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:52, 23 Lut 2007    Temat postu: Re: ofiary czy beneficjenci

teraz napisał:

Nie macie uczucia, że stjemy się niewolnikami nauki?


Coś za coś. W czasach walki o ogień byliśmy niewolnikami ciemności.
Chciałaś prostej odpowiedzi na przykładzie dwóch artykułów?
Nie, nie czuję się niewolnikiem nauki.
Czuję się zniewolona przez brak odpowiedzi na wiele etycznych pytań, których nikt mi nigdy nie udzieli.
A rozwój i nauka ma zawsze dwa końce...Jak ten przysłowiowy kij.

Edit: powróciłam do Twojego pierwszego postu bo nie rozumiem zarzutu z ostatniego. Dlaczego nie na temat?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Sob 2:43, 24 Lut 2007    Temat postu:

nudziarz napisał:
Co do jałowosci... pewnie tak... ale zawsze milsza taka gimnastyka umysłu od papatków i kawusi

No właśnie. Taki sport, prawda? Ja też lubię to dzielenie włosa na czworo. Wiem jednak, że cały system [własnych] wartości, do którego jesteśmy zwykle tak mocno przywiązani, może, w zderzeniu z rzeczywistością, w jednej chwili ulec całkowitemu przetasowaniu. Zasrani filozofowie, napisał ktoś na jednym z tego typu topików i, z całym szacunkiem dla rozmówców [oraz siebie], nie sposób nie przyznać mu, w jakimś stopniu, racji

melpomena napisał:
nudziarz napisał:
Troszkę się zagalopowałaś z tą babcią chyba ?

I tą metodą in vitro jako przyczyną śmierci "innych dzieci".

Skoro teraz , jak napisała, nie ma pewności, na ile znacząca jest różnica między zapłodnioną komórką jajową a płodem - niekoniecznie.
Powrót do góry
teraz
maksymalna dawka powietrza


Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 456
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 11:20, 24 Lut 2007    Temat postu:

Lulka to takie skomplikowane.

Anima, nudziarz - filozofem choćby zasranym może być tylko człowiek, więc to już coś, wolę być zasranym folozofem zjadającym kurczaka z zapłodnionego jajeczka traktując go zupełnie przedmiotowo ( jak pożywienie) słuchając traktowanych podmiotowo papużek falistych ( nasze zwierzątka domowe ) także z zapłodnionych jajeczek - serio - od jakiegoś czasu, jak jem kurczaki to jakbym zjadała nasze papugi, niż zasranym tylko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marconi1000
antyrankingowiec nr 1


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 18:44, 24 Lut 2007    Temat postu:

W sprawach ocen etycznych zawsze były i zawsze będą istniały różnice w poglądach, zależne od najrozmaitszych czynników. Ocena zabijającego jest z reguły różna od oceny zabijanego. I dlatego - gdy zdarzy się pojedyńczy przypadek szczególny, że pozytywne oceny obu stron pokryją się - nikt nie potrafi pojąć, jak należy to właściwie rozumieć...i zawsze pozostanie jakieś "ale...".

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
teraz
maksymalna dawka powietrza


Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 456
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 23:27, 04 Mar 2007    Temat postu:

Kiedy na Święta Bożego Narodzenia zabijałam karpia ( ok. 10 lat temu), czułam, że działam za zgodę a wręcz prośbą tego zwierzęcia - nie mieliśmy żadnych różnic zdań ...

na marginesie
(mój syn widział to inaczej -karp błagał go o mydło lub płyn do kąpieli, ale jakoś się udało nie spełnić pragnień ryby widzinych oczmi 2 letniego dziecka ... może ja też nie miałam racji ?)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:32, 12 Mar 2007    Temat postu:

teraz napisał:
Kiedy na Święta Bożego Narodzenia zabijałam karpia ( ok. 10 lat temu), czułam, że działam za zgodę a wręcz prośbą tego zwierzęcia - nie mieliśmy żadnych różnic zdań ...

na marginesie
(mój syn widział to inaczej -karp błagał go o mydło lub płyn do kąpieli, ale jakoś się udało nie spełnić pragnień ryby widzinych oczmi 2 letniego dziecka ... może ja też nie miałam racji ?)


Czyli dokładnie tak jest, każdy ocenia według sobie znanych norm... Gorzej z tym karpiem, nie mógł się za bardzo wypowiedzieć na ten temat, więc jego zdanie pozostanie nam nieznane.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Uskok Tektoniczny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin