po 30-tce

Aproxymat

hmm... to bardzo obszerny temat.

ribka_pilka

zawężam: gorzkie skutki spłacania kredytu

Aproxymat

O, to jak wrócę do domu to coś napiszę.

Aproxymat

Zaciągnął kredyt wąż raz u sowy
Ale do spłaty nie był gotowy.
Całość zapłacić miał do jesieni
Lecz znalazł tylko pustkę w kieszeni.
Termin się zbliża wielkimi kroki
Wąż po ratunek poszedł do sroki
Wręczył pod zastaw jej dwie obrączki
Wężowi na nic (bo nie ma rączki).
Sroka wydała mu parę złotych
Wąż poszedł szybko odwiedzić koty.
Koty za kasę mysz mu sprzedały
Wąż gna do sowy spocony cały.
"Jako gwarancję przyjmij tę myszę"
Rzekł wąż do sowy, usłyszał ciszę.
Wąż się przeraził, sowa milczała
I prolongaty mu nie przyznała
Kasy wąż nie miał, więc przez dni cztery
Dopełzł do portu i na galery
Tam się zatrudnił i po trzech latach
Miał forsy tyle, by płacić w ratach.
Lecz gdy do domu powrócił w końcu
Zastał w nim parę obcych zaskrońców.
Dobytek dawno komornik sprzedał
W oczy wężowi zajrzała bieda.
Pomknął do sowy, o litość prosić
Ta mu zabrała ostatni grosik.
Dziś spotkasz węża, cny czytelniku
Jak wegetuje gdzieś przy śmietniku.
I morał taki z tego wypływa:
Kto kredyt bierze zawsze przegrywa.

Aproxymat

A, oczywiście proszę coś o pojazdach napędzanych myślą.

Aproxymat

Może za trudne? To coś o gruszkach i puszkach.

ribka_pilka

Aproxymat

O, a co się stało? Wiem, spóźnione pytanie...

rosegreta · Gość

myslę o tych gruszkach
co mają byc w puszkach
bo nie mam na PKWIU ochoty
a na dodatek irytują mnie koty
poczytałam o gruszek odmianach
oparłam aż brodę na kolanach
bo zaciążyła mi głowa
do pisania o gruszkach niegotowa
wiecie kto cenił sobie gruszki ?
myslicie, ze małe muszki

a nie, bo Juliusz Cezar bardzo
a Chińczycy tez nią nie gardzą
Rzymianie w miodzie ją trzymali
alkoholem nie mlekiem popijali

a obecnie wsadzają je do puszek
no bo któz nie lubi gruszek ?

pomyślę w weekend

d'oh!

Aproxymat

Czekam z niecierpliwością.

ribka_pilka

Zrobił Apro mentalny podjazd:
napędzany myślą pojazd...
Myślę, myślę... myśl ma pędzi
jednak jestem na krawędzi
nie wiem, nie wiem,
sen mi z oczu spędzi
czy ta myśl coś napędzi
auto rower może skuter
(o, już łeb mnie łupie)

napędziłam sobie stracha
że popełnię tu obciacha

majowy weekend bez grilla, jak mija? to zadanie

Aproxymat

Raz miałem ochotę na grilla
I dopadł mnie głód jak Godzilla
Lecz nim ruszył weekend majowy
O grillu nie mogło być mowy
Mijała więc za chwillą chwilla.

Aż w końcu maj przyszedł gorący
Pod grillem gotowy żar wrzący
Lecz co dać na grilla
Czy stek z krokodilla?
Czy może befsztyki z zający?

Głód jednak wszak swoje ma prawa
Grill w maju to nie jest zabawa
Nie minęła chwilla
I udziec z gorilla
Me trzewia sytościa napawał.

Uff... strasznie trudne rymy.

Poproszę coś o jastrzębiach kryjących się w kosodrzewinie.

ribka_pilka

chcę przedrzeć się przez kosodrzewinę
i...marnie ginę

zaczynam tak:
w kosodrzewinie wysoko
błysnęło oko

i koniec bo nie wiem czy
ta kosodrzewina na hańczy
czy płoży się czy góruje
ta myśl rym truje
gdybym jastrzębiem była
kosodrzewinę bym zgłębiła...

Aproxymat

No brawo

Bardzo, hmmm... zaskakujący początek.

Jakie zadanie?

ribka_pilka

wpadka ogrodnika, co może z niej wynikać

rosegreta · Gość

Zastanawia mnie ta wpadka ogrodnika
Co takiego to może być i z czego wynika
Wpadka z ogrodnikiem to z Rajem mi się kojarzy
Raj to miejsce - odczucie o którym człowiek marzy
A jednak nie umiał dochować przyrzeczenia
I raj w Ziemie, dla człowieka Bóg zamienia
Pewnie widząc jak człowiek z Ziemią postępuje
Takiego przebiegu sprawy być może żałuje
Choć jeszcze jedna wpadka mi do głowy przyszła
A która od dziennikarzy gdzieś tam wyszła
pewien ogrodnik po trawy wypaleniu
uległ według niego wspaniałemu olśnieniu
że, gdy posadzi sobie konopie
to fortuny się dokopie
Niestety przyjechała policja
Bo na konopie jest „prohibicja”
sieje ją pod Sejmem opozycja
nie wykiełkuje z konopi koalicja.

no to moze o piciu herbaty zaletach i wadach

mailo

Jeśli się herbatą raczysz,
(każdy o tym dobrze wie),
Zanim usta w niej zamoczysz,
Kostkę cukru daj lub dwie.

Bo herbata tak smakuje,
Jak ambrozja - istny szał !
Uspokaja, relaksuje,
Wad nie widzę - choćbym chciał.

Może wierszyk o Euro ktoś skleci jakiś z humorem? Np wybrać kilka reprezentacji z różnych krajów i każdą zwrotkę poświęcić jednej z uwzględnieniem cech charakterystycznych dla danego kraju

ribka_pilka

Niemcy prą, maszyna prężna
i choć nie znana jest im finezja
i choć wiadomo, że to wróg
osiągną wyznaczony próg

ref: lecz w moim sercu jest Portugalia
gdzie wdzięcznie gnie się Ronaldo talia

lrlandia z zielonością bujną
się nie przejmuje, chociaż jej ujmą
nic to porażka, nic to przegrana
póki wciąż słychać zaśpiew jej fana

ref: lecz w moim sercu jest Portugalia
gdzie wdzięcznie gnie się Ronaldo talia

popadli w sidła gościny polskiej
Czesi,( co nasze od dziś już swojskie)
bo choć wygrali z naszą drużyną
piwem z Polakiem kufel im spłynął

ref: lecz w moim sercu jest Portugalia
gdzie wdzięcznie gnie się Ronaldo talia

Tak na biegu. Może ktoś dopisze dalsze zwrotki i zmieni refren

mailo

hahah dobre, dobre. Sama prawda, szczególnie o Irlandczykach.

Listy do R.

Żel na jego włosach
Lśni jak księżyc w pełni,
On Portugalczykom
Sen o Euro spełni......

ribka_pilka