Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Bleblarnia. Topik, jak mniemam, kultowy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 509, 510, 511 ... 661, 662, 663  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> W przerwie na kawę!
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bobro
gryźliwy behemot


Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 20179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z boku trochę
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 9:43, 13 Mar 2013    Temat postu:

czekoladę z Biedronki

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 9:46, 13 Mar 2013    Temat postu:

wolę jajo z Lidla Tongue out (1)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hachiko
Gość





PostWysłany: Śro 13:01, 13 Mar 2013    Temat postu:

Klepię filet z indyka. Smaruję serem ziołowym fromage, dodaję drobno posiekanych pieczarek, zwijam i wsadzam do piekarnika w naczyniu żaroodpornym. Można podać na ciepło i zimno, z chrzanem np.
Zrazy wołowe, jajka faszerowane i sałatkę z curry, od której jestem mocno uzależniona. Reszta Świata szykuje coś innego,ale już wiem,że będzie gęsto od ciast d'oh!
- wyprowadzony przez milusińskich z równowagi haczens
Powrót do góry
hachiko
Gość





PostWysłany: Śro 8:09, 20 Mar 2013    Temat postu:

Ribo! Wysyłają mnie do straży pożarnej!
Co ja tam będę robić? Zjeżdżać na rurze? Przeskakiwać przez płonącą atrapę elewacji?
Gdybym nie wóciła, to wiedz,że jestem Ci wdzięczna za miejsce na ławce w Bleblarnii. Niech moc będzie ze mną.
Powrót do góry
Indian Summer
Indiiwidualistka Uśmiechnięta


Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 10515
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 754 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świdnica
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:40, 20 Mar 2013    Temat postu:

Nic nie bój Haczi, nasze strażaki fajne chłopaki.... Swoją drogą zjazd na tej rurze to mógłby być zabawny... Przypomniala mi się scena z "Bridget Jones" hehe.... Fajnie zjechała... Siedzę w pracy i czekam na wiosnę. Ohydnie się ociąga... A całkiem nowy rower stoi w piwnicy i czeka na pierwsze testy.... Zwatpiłam przez tej śnieg, jakie to święta nadchodzą....

Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hachiko
Gość





PostWysłany: Śro 21:06, 20 Mar 2013    Temat postu:

Pamiętam tę scenę
Jak się okazało strach i panika mają wielkie oczy,ale było strasznie nudno.
Za to wracając zajrzałam do sklepu ogrodniczego,a tam milion pięknych rzeczy - donice, świeczniki, pudełka blaszane i z kartonu, dekoracje wielkanocne...nie mogłam oderwac oczu.
Rano było przygnębiająco i też wcale nie chciało mi się wychodzic.
Powrót do góry
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 9:42, 23 Mar 2013    Temat postu:

hachiko napisał:
Klepię filet z indyka. Smaruję serem ziołowym fromage, dodaję drobno posiekanych pieczarek, zwijam i wsadzam do piekarnika w naczyniu żaroodpornym. Można podać na ciepło i zimno, z chrzanem np.
Zrazy wołowe, jajka faszerowane i sałatkę z curry, od której jestem mocno uzależniona. Reszta Świata szykuje coś innego,ale już wiem,że będzie gęsto od ciast d'oh!
- wyprowadzony przez milusińskich z równowagi haczens

Te pieczarki podsmażasz? I czy posypujesz te zawijańce przyprawami?
A sałatka z curry to co to?
Ja robię galaretkę z drobiu, jajka faszerowane w dwóch wersjach, sałatkę z kurczaka, kukurydzy i ananasa( ja jej nie jadam,nie lubię takich połączeń, ale rodzinka i owszem), śledzie (tak!), barszcz, pieczyste.
Ciasta kupuję


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 9:47, 23 Mar 2013    Temat postu:

U mnie na termometrze dziesięć na minusie Czyli te nieumyte natenczas okna, przetrę od wewnątrz...
Wawi z Migotką ruszyli w prace ogrodowe przedwcześnie i jak nic pozamarzali...chlip
Wyczekuję słońca, licząc na poprawę nastroju. Ta zima jest dobijająca. Obliczono, że np. w Warszawie, tej zimy było raptem 14 dni z przebłyskami słońca. Deprecha totalna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hachiko
Gość





PostWysłany: Sob 11:17, 23 Mar 2013    Temat postu:

U mnie teraz siedem na minusie i słońce. Wariactwo totalne z tą zimą - za długa i za szara
Do końca przyszłego tygodnia mam gościa,a potem przyjeżdża po mnie siostrzeniec i jedziemy do lasu z Mamą, Kasztanem Młodszym i niemotą Wiktorem plus kołdry, bo Krejzol wyprowadzając się zabrał resztę swoich rzeczy i już nie wróci Modlę się za kolejną jego ofiarę.
A że nastąpi w związku z tym odwilż myśli i zachowania, będziemy się śmiac i śpiewac. Rano, kiedy naród będzie spał, wezmę fufajkę pierwszą z brzegu i wyjdę na werandę z kawą. A tam po lewej stronie kociska, po prawej stronie kociska, szersze jak dłuższe I wtedy się zaczyna. Niby przypadkowy zeskok, przechodzenie obok moich nóg, łaszenie slalomem i nagła utrata mocy w nogach. Upadek , mrużenie oczu ,żeby służba Anna domyśliła się i zajrzała do lodówki. Więc wstaję , drobię szynkę, ser, jako że duże kawały może jeśc plebs ( w sensie my) zwłaszcza gdy ma się po jednym honorowym zębie na skutek walki lub wieku i wtedy następuje mruczenie.
Bitki skwierczą, mieszkanie jakby odgruzowane, pozostaje prasowanie
Aha! Mały ostatnio był u kumpla celem tłumaczenia matmy i wrócił z naszą wagą ( eksperyment-zadanie z biologii), która szczęśliwie zaginęła dwa lata temu. Mimo to ,wtedy zrobiłam wykład,że fajnie by było, gdyby przynosił , nie zostawiał w autobusie rzeczy w sensie rękawiczki, klucze, lumpy na w-f,a on mi na to "zawsze ja" 050
No nic. Wawi po powrocie będzie się musiał wyspowiadac co robił i czy był grzeczny, Migotka też. Brakuje mi ich.
Tu byłam,a jak mi się uda, to zajrzę z życzeniami
Ale mi to święta z zamarzniętym zającem.
Powrót do góry
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 11:27, 23 Mar 2013    Temat postu:

http://www.youtube.com/watch?v=Iioi5LjzZo8
"proszę weź mnie też" do kotów, lasu itp.
A teraz zmykaj stąd
Co do przepisów, znękam Cię telefonicznie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hachiko
Gość





PostWysłany: Sob 11:42, 23 Mar 2013    Temat postu:

Riba! 050 Wsiadaj, zabieram i jedziemy:-)
Przepisów? W sensie jedzenia wielkanocnego?
Obyś się nie zdziwiła Anxious Ale postaram się!
No to ide, idę
Powrót do góry
kaja_76
maszynista z Melbourne


Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 1761
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z kątowni....
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:17, 24 Mar 2013    Temat postu:

Ello Czy mnie ktoś tu jeszcze pamięta?? http://youtu.be/ZajSJJ5UPT0 ))

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Indian Summer
Indiiwidualistka Uśmiechnięta


Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 10515
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 754 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świdnica
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:19, 24 Mar 2013    Temat postu:

witamy na starych śmieciach... 050

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kaja_76
maszynista z Melbourne


Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 1761
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z kątowni....
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:21, 24 Mar 2013    Temat postu:

Pacz i nie ma "Lubie to" Jak bez ręki Cześć Indii

Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Indian Summer
Indiiwidualistka Uśmiechnięta


Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 10515
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 754 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świdnica
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:22, 24 Mar 2013    Temat postu:

heheh...ale pochwały są ... trochę się trzeba bardziej wysilić

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kaja_76
maszynista z Melbourne


Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 1761
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z kątowni....
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:24, 24 Mar 2013    Temat postu:

Na nowo się naumieć muszę

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Indian Summer
Indiiwidualistka Uśmiechnięta


Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 10515
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 754 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świdnica
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:26, 24 Mar 2013    Temat postu:

dasz radę... Blue_Light_Colorz_PDT_02

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klementyna
syndrom sztokholmski


Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 3630
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1062 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:34, 24 Mar 2013    Temat postu:

Indian Summer napisał:
heheh...ale pochwały są ... trochę się trzeba bardziej wysilić

jak Ty coś napiszesz, to mi szczena po podłodze zasuwa...

kaja_76 napisał:
Na nowo się naumieć muszę

masz tu Kaja rozpiskę ..
lajk za zdjęcie - 100% uznanie
lajk za treść - 50%
lajk z komentarzem - to musi być coś...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez klementyna dnia Nie 23:35, 24 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kaja_76
maszynista z Melbourne


Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 1761
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z kątowni....
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:47, 24 Mar 2013    Temat postu:

uhh ok

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Migotka
optymistka uporczywa


Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 5742
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 270 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ze śniętego miasta
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 0:30, 25 Mar 2013    Temat postu:

No to ja zaraz zapracuję na lajki...
ale najpierw się przywitam...dobrapopólnocbardzo...
Tłumaczę się na wstępie poczatka, że najpierw znów nie mielim neta...później się Dzieć ocknął, że antenę od WiFi zostawił na turnieju...
Jak zrobił neta to akurat mnie dopadła wena twórcza...
Później oczywiście robiłam podchody do okien na rancho i nic niewypodchodziłam, bo w domu zimno, mury wyziębione, a za oknem -10 stopni Pana C...
no nic...za to rozebrałam wreszcie choinkę....
Marzannę mielim jeszcze, bardzo feministyczną...bez stanika...
a pokażę Wam, może moja Lalka tu nie zajrzy...

Za to dziś, w sensie, że wczoraj pojechaliśmy na Pierwszą Wiosenną Wyprawę na Jurę
komu mało słoneczka??

topi się

pierwsze ognisko na śniegu tej wiosny i kiełbasy na patykach...

sezon rozpoczęty...

na przepisy się czaję, znów mam całą Rodzinkę na rancho w święta więc każdy nowatorski i dziki pomysł na wielkanocne potrawy na wagę diamentów...
o ten ma ciekawy szlif...na nadwyobraźnię się nadaje...


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> W przerwie na kawę! Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 509, 510, 511 ... 661, 662, 663  Następny
Strona 510 z 663

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin