po 30-tce

Ron

A mnie wkurzają te dwa kible. Każdemu się może zdarzyć. Śmieją się tylko ci, którzy na budowie nie pracowali.

Projektanci mają jedne rysunki, murarze drugie, hydraulicy trzecie, elektrycy czwarte i rzadko się pokrywają. Tu sobie projektant zaplanował kibel z bidetem, naniósl symbole dwóch kibli, to mu hydraulicy podpięli dwa. Pewno się dziwili czemu, może dla bliźniąt jakichś, albo jakichś cudzoziemskich dziwaków co sobie tak zażyczyli.. Zresztą oni nie są od myślenia tylko od roboty.

wawi

zwyczajnie im materiału na ścianki działowe brakło..
no i Wania zajumał drzwi od kabinek, żeby sie od teściowej odgrodzić

hachiko · Gość

Mnie zastanawia ten rząd krzeseł ustawionych przed sedesem. Dla jury, kibiców?

wawi

dla oczekujących, Hachi.. dla oczekujących..
u nas stoją pod drzwiami, przebierając nóżkami, albo te nózki zaciskają skrzyżowane... a tam-
pełny komfort.. siedzisz, czekasz.. masz podgląd- jak długo jeszcze..
nawet jak nie wytrzymasz, zostanie (prawie) na miejscu..
no full wypas normalnie..
Blue_Light_Colorz_PDT_02

hachiko · Gość

wawi

nie będzie Ci obojetne, gwarantuję..
i kolorowych wyspań w takim razie.. Anxious

wiosnę już czuć w powietrzu.. Dancing

hachiko · Gość

Niech słowo stanie się ciałem- szast-prast, tfu na psa urok, czaruj baba czaruj - amen

ribka_pilka

Nie podobało mi się, że co i raz pojawia mi się komunikat na ekranie o sieci WLAN i Bluetoothie, więc wyłączyłam. I tak odcięłam się od netka. Chwilę potrwało zanim naprawiłam. Uwsteczniam się ;(
I jeszcze potrwało napisałam przez f, zdumiona, że program podkreśla to jako błąd.
Za rok wrócę do fazy: gugugugu

hachiko · Gość

To pewnie będziesz zdumiona,że uruchomiłam samodzielnie szybkie skanowanie?
Co prawda zrobiłam to w pośpiechu, mechanicznie , nieświadomie w sensie "na wariata",ale skutecznie

)))
Cóż mam powiedzieć, Ribenio? Z kim przestajesz... Gwizdze..

W pierwszy wolny czwartek udaję się na targowicę, bo mam zaległości od wakacji,a lubię sobie coś wypatrzeć a to na ruszt a to to dziergania.

ribka_pilka

Ja myślałam, że Ty już masz wolne. Znajomość geografii tez mi zanika

Na jutro szykuje plecaczek i ruszam na łowy.
Dzisiaj przytargałam tylko chleb i ligole. Innych jabłek nie chcą jeść, od czasu do czasu przełkną glostera.

Czytam teraz Miłoszewskiego [link widoczny dla zalogowanych]
Nie wchłania mnie tak jak Krajewski, ale czyta się całkiem nieźle.

hachiko · Gość

Przystojny Anxious

Odczytałam Miron Białoszewski

to znak ,że najwyższa pora udać się w knieje celem wytchnienia.
Aha, miłośnik gier komputerowych

I tu Ciebie mam !

Nasi dzisiaj byli na filmie "Jack Strong" i wrócili z wypiekami. Pierwsza scena jest makabryczna i już wiem,że nieco spóźnię się na seans jak coś. Ostatnio tych makabresek jest cokolwiek za dużo.

ribka_pilka

Co Ty wiesz o makabrze! Tongue up (1)

Włączyłam dzisiaj film, jedna z pierwszych scen, pani zaostrzonym patykiem, rozwala szwy w ranie na brzuchu, żeby z zakrwawionych trzewi wyciągnąć żyletkę.
Na swoje usprawiedliwienie dodam, że poniechałam oglądania tego dzieła

ribka_pilka

I niestety muszę się oddalić...

hachiko · Gość

Ewakuuję się i ja, bo ostatnio mam nawet normalne sny. Może załapię się na specialite de la maison

ribka_pilka

Ja ciągle mam nienormalne.Śnił mi się Michał Wiśniewski, który we śnie był moim przyjacielem i miałam zeznawać na jego korzyść podczas sprawy rozwodowej.

Co z Migotliwą?

ribka_pilka

Informacja:

TVP Kultura - 22.30 - Miłość Swanna - film na podstawie W poszukiwaniu straconego czasu

hachiko · Gość

Obudziłam się disiaj o zbrodniczej porze, bo o piątej. Podświadomie wmówiłam sobie,że nie usłyszę alarmu Brick wall

i teraz jakbym była nieobecna.
Migotka pewnie kończy ferie lub siedzą na jakiejś giełdzie minerałów.
Mam nadzieję,że wszystko w porządku.
Wiśniewski? Dla mnie równoznaczny z koszmarem wiązowym d'oh!

Nie będę oglądać Swanna. Byłam grzeczna Tongue out (1)

Kupiłam brukselkę,albowiem kiwała na mnie listkiem i nie mogłam przejść obojętnie.
Ponoć widziano już przebiśniegi oraz zalążki krokusów i tulipanów.

ribka_pilka

Nie gadaj, że nie nuciłaś: Dla Ciebie zabiję się Tongue up (1)

Mordercza pora, też mi. Ja dzień w dzień 5.30

Obejrzyj Swanna. Tam Żelazny Jeremiasz gra :hamster_beautiful:

Dotarłam do Lidla. 130 zł poszłooooooooo

I tak uważałam, tak uważałam, czytałam etykiety, a i tak trzy produkty z glutenem kupiłam. W tym, Ty podły Haczusiu, wołowinę zagluconą Tongue up (1)

hachiko · Gość

Nie może być? Tę mieloną? To ona z glutenem jest?

Nie patrz na to , Riboń

W Lidlu jest coś, od czego jestem ostatnio uzależniona - baton sezamowy

i chałwa grecka. Widocznie organizm potrzebuje

ribka_pilka

Poza tym. niestety, dalszy ciąg mojego uwsteczniania. Dzisiaj moim największym problemem egzystencjalnym było: czy iść do Lidla, czy do Biedronki, Carrefur odpadł w rozważaniach. Tam będę jutro, bo obok jest apteka, w której na jutro mam wyznaczony odbiór przesyłki.
Kolejny problem co ugotować.
Żadnych przemyśleń wnoszących coś innego niż żarło i środki czystości dla rodziny... Brick wall