|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hachiko Gość
|
Wysłany: Pon 21:17, 04 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Dobry. Niebawem, gdy tylko światłość nastanie Poranny spacer przebiega w ciemnościach,a popołudniowy następuje w okamgnieniu z racji długiego wyczekiwania i nie ma czasu na chwycenie aparatu. Chłopak przebiera nogami, więc chwytam smycz i ruszamy.
Ale uprzedzam, widok zniewala |
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 14:34, 05 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | ribka_pilka napisał: |
[link widoczny dla zalogowanych] |
taka mała... taka mloda.. a juz baba
|
baba ? z siekierą ? to bohaterka powieści Kinga
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 14:35, 05 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Nie ma psa w malinach, to będzie upokorzony kociak:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
hachiko Gość
|
Wysłany: Wto 20:28, 05 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Riba!
O Jezus, ten bieda karton ze sznurkiem i mina oskarżonego ...no po mnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
hachiko Gość
|
Wysłany: Czw 20:04, 07 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Słowo się rzekło :
...
Ostatnio zmieniony przez hachiko dnia Wto 19:32, 05 Kwi 2016, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Czw 22:39, 07 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Napisałabym, że słodki (malinowy król, malowany król...), ale to mogłoby być obraźliwe dla tak eleganckiego, statecznego Psa
Bardzo gustowny, cieniowany płaszczyk i nawet model wygląda na ukontentowanego (chociaż prawdziwa lubość wyziera ze zdjęcia z kością). |
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 13:23, 08 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Hacz Kubraczek super, i jakoś ten kolor nie razi, a nawet do czarnej sierści pasuje
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
hachiko Gość
|
Wysłany: Pią 15:34, 08 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Dzięki Dziewczyny!
Jedyny mankament kabatka to szwy na pupie, które unoszą koniec i wtedy wygląda jak biedronka szykująca się do lotu albo otwarty bagażnik. No nic, na mrozy odzienie wierzchnie jest
Fly, Jego Ekscelencja pragnie podziękować za miłe słowa Kość i syn to dwie największe Miłości.
Riboń, my spidermamy umiemy prezentować się w każdym kolorze. No! |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 22:47, 08 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
pies w ciuchach.....
Hacz... serio śmiertelnie:
mówi Ci coś powiedzonko sprzed co najmniej stu lat "zimno jak w psiarni" ?
A wprost: Nie przegrzrewajcie psów !!!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
hachiko Gość
|
Wysłany: Sob 9:53, 09 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Odpowiem również śmiertelnie poważnie - powiedz to emerytom, którzy swoim przyjaciołom nakładają w mróz szaliki i inne gałgany ,a za ostatni grosz wykupią szczepionkę u weterynarza.
Zanim człowiek je udomowił biegały wolne i narażone były na okrucieństwa wszelkiej maści. Pod wpływem zachcianek wyhodowano rasy i teraz mamy wśród nich koty i psy pozbawione sierści, nienaturalnie długie, niskie czy wielkie, które nie prosiły się na świat,a ich życie zależy wyłącznie od człowieka. Taki altruizm.
Jak widzisz nie jest to owczarek, husky ani chow chow tylko pochodna jamnika.
Nie jestem zwolennikiem trykotów czy bistorów z cekinami lub fantazyjnych kurtek z kapturem itd.,ale zwykłej empatii. Twoje oburzenie nieco przytłumię, bo pies tylko w czasie mrozów ma zakładaną derkę i wtedy rzeczywiście może się wybiegać po wielogodzinnej odsiadce w domu, gdy jestem w pracy.
Słyszałeś inne przysłowia o psach? |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Nie 13:49, 10 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Mam mieszane odczucia. Teoretycznie, zdrowy pies powinien znosić mrozy bez odzieżowego wspomagania. Z drugiej strony, rzeczywiście, pojawiło się wiele nowych ras delikatnych zwierząt o charakterze "pokojowym", znaczna część psów spędza prawie całe życie w warunkach domowych i nagłe zderzenie z niskimi temperaturami może być dla nich szkodliwe, psy krótkowłose trzymane w mieszkaniach pewnie mają mniejszą tolerancję na zimno, więc może trzeba zmieniać podejście w tej sprawie.
Denerwuje mnie, natomiast, zwyczaj wychodzenia z psem "na spacer do sklepu", w efekcie czego widać trzęsące się z zimna zwierzaki, przywiązane pod hipermarketami na mrozie lub w deszczu, siedzące na mokrej, czy przemarzniętej ziemi. Zupełny brak wyobraźni. |
|
Powrót do góry |
|
|
hachiko Gość
|
Wysłany: Nie 20:42, 10 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Brak wyobraźni i odpowiedzialności, a psiaki są zupełnie bezbronne i ufne. Całe szczęście zaczynamy dostrzegać ich krzywdę i odpowiednio karać zwyrodnialców. Życzyłabym sobie jeszcze większej czujności i szybszego reagowania.
Nud wyraził męskie zdanie i nie sprawiłby bólu zwierzęciu,ale w kwestii ochrony przed mrozem mam takie samo zdanie jak Ty, Fly. |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Nie 22:09, 10 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Nesio też ma kurteczkę. I polar z napisem FBI. Jak są mrozy powyżej 8 stopni Pies sam przed wyjściem na spacer siada przed wiklinowym koszem( w którym trzymamy psie akcesoria) uprzejmie domagając się odzienia. Neo jest yorkiem mutantem( prawie 7 kilo wagi), nie ma sierści, tylko włosy i ohydnie marznie zimą. Zasadniczo w ogóle niechętnie wychodzi wtedy z domu i po załatwieniu potrzeb fizjologicznych domaga się natychmiastowego powrotu. Czasami po spacerze, o ile jest dłuższy odmawia zdjęcia kurtki- wchodzi do swojej klatki, dodatkowo mota w kocyki i powarkuje, kiedy próbujemy mu ją zdjąć.
Co do spacerów do hipermarketu to w naszym, nesiowym przypadku są one całkowicie wykluczone. Jakakolwiek próba przywiązania Psa gdziekolwiek i oddalenia się z jego pola widzenia kończy się długotrwałym wyciem, rzucaniem się na wszystko, co się rusza, a następnie obrazą psiego majestatu co najmniej do końca dnia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
hachiko Gość
|
Wysłany: Pon 12:30, 11 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
York mutant
Siostra ma pinczera miniaturę. Kobieta pochodzi z Gniazda Karzełków, z ojca Henka i matki Rity Na spacer wychodzi w polarze z nogawkami, więc z tyłu wygląda jak Łuk Tryumfalny i budzi zgorszenie na zmianę z drwiną wśród mieszkańców wsi,no ale tam sami Wodeccy biegają z gęstym, długim włosem. Nie wyjdzie na dwór, kiedy pada,ani na krok.
Ostatnio zmieniony przez hachiko dnia Pon 12:31, 11 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5742 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:02, 11 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Śliczny Wiktor! Tak godnie nosi tę purpurę...
obiecałam Simbę w świątecznym nastroju (wystroju)
biedak nie rozumiał w czym rzecz...ale pozować do fot już się nauczył...
a tu ... zdjęcie-pościelówa...u Lalki w łóżku oczywiście...
i para mieszana...
Post został pochwalony 4 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mailo maszynista z Melbourne
Dołączył: 21 Lip 2011 Posty: 2406 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 103 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: inąd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:25, 11 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Heheh super jest
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
hachiko Gość
|
Wysłany: Pon 20:36, 11 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Migi...o kuchnia telefon,zaraz. |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Pon 20:38, 11 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | Neo jest yorkiem mutantem( prawie 7 kilo wagi) (...) |
york mutant = przypasiony(?)
Migotka napisał: | Śliczny Wiktor! Tak godnie nosi tę purpurę...
|
Ojej, to on nie tylko tak godnie wygląda, ale i ma takie godne, zwycięskie imię? (co prawda, mój żółw oficjalnie nosi imię Teofil, a trochę powątpiewam, czy Bóg go sobie umiłował )
Migotka napisał: |
biedak nie rozumiał w czym rzecz...ale pozować do fot już się nauczył...
|
Właśnie widzę taką delikatną konsternację |
|
Powrót do góry |
|
|
hachiko Gość
|
Wysłany: Pon 21:10, 11 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Miałam telefon ze stacjonarnego
Na czym to ja...jest przesłodki!!!! Z łańcuchami i w pościeli
Kierownik posesji z czubem jest fantastyczny. Od razu widać, kto rządzi całym gospodarstwem i dba o leże dla podwładnych.
Spojrzeć w oczy psinie i serce się topi.
Scałować!
Fly, nie dało rady inaczej. Mama tak nazwała,ale miewa też inne imiona
Teofil jak najbardziej. Szlachetnie brzmi
Ostatnio zmieniony przez hachiko dnia Wto 8:57, 12 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
hachiko Gość
|
Wysłany: Wto 9:00, 12 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Chciałabym obejrzeć Moje córki, krowy,ale temat jest chyba dla mnie za świeży. Gra tam Dziędziel, którego lubię i widziałam zwiastun, chyba się skuszę. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|