po 30-tce

emma.

taka architektoniczna perełka

więcej budowlanych innowacji [link widoczny dla zalogowanych]

zadziora · Gość

hej Emma, obejrzałam te wszystkie koszmarki i rzeczywiście wszystkie dają po oczach; ten powyżej też, ale akurat budownictwa jednorodzinnego nie oceniałabym aż tak krytycznie... ludzie mają swoje jednostkowe odpały... jeszcze parę lat temu, gdy urodził mi sie syn, pewnie z tej wielkiej szczęśliwości, że go mam, i gdyby mnie oczywiście było stać na postawienie takiego potworka, też bym mu zafundowała...

jeśli Ci ludzie mają dzieci, to jestem w stanie zrozumieć ich motywy

natomiast fakt, że buduje się gęsto często w Polsce szpetne rzeczy

animavilis · Gość

Nie bardzo rozumiem, jak się ma ciąża i posiadanie dzieci do gustu Think

Niektóre budynki szczerze mnie rozbawiły. Ale w zasadzie nie ma się czym podniecać - podpis nad jednym z nich głosi "są ich tysiące - i co z nimi zrobić"? W całej Polsce są tysiące blokowisk, przygnębiających pudełek po zapałkach, których szarość i brak polotu jest tak obezwładniająca, że już nawet nie daje po oczach.

zadziora · Gość

nie pisałam o ciąży, tylko posiadaniu dzieci i oczywiście nijak się ono ma do gustu; może się źle wyraziłam Anima... chodziło mi o to, że czasem pewne rzeczy robi się 'dla innych' czy 'pod innych', nie myśląc o sobie...

[link widoczny dla zalogowanych]

to powyżej to przecież też koszmarek, tyle że zbudowany z klocków lego w legolandzie; dzieć bardzo mnie dręczył, czy nie moglibyśmy w nim zamieszkać
i chyba każde dziecko z zachwytem i entuzjazmem biegłoby zamieszkać w takim potworku jak ten w pierwszym poście... tylko o to mi chodziło;
i wcale nie twierdzę, że takie budowanie 'pod dzieci' jest uzasadnione, no chyba, że ktoś sam jest dużym dzieckiem...

w każdym razie wydaje mi się, że jestem w stanie zrozumieć czyjeś motywy; zaś fakt pozostaje faktem- bezguście

illunga

Uśmiałam się serdecznie 050

Cudne, naprawde cudne są te wszystkie gargamele.
Jadąc do znajomych mijam takie, wątpliwej wartości architektonicznej, siedlisko. Mówimy o nim Siedziba Króla Gipsu: wszystkie balustrady rozległego domu, mają gipsowe, białe tralki, a na naprawdę pięknym terenie dookoła, stoi mnóstwo rzeźb.Białych.Gipsowych. I nieśmierlelne, leżące lwy po obu stronach podjazdu! d'oh!

Zęby bolą patrzeć.
Ale ponoć...de gustibus...

Jeśli komuś w takim domku z wieżyczką,żyje się doskonale.Jeśli jest to jego spełnienie marzeń...to czegóż mamy mu żałować

A tak swoją drogą-kiedy byłam dzieckiem, obok domu mojej ciotki w Siemianowicach, był domek z ogródkiem, w którym to ogródku stała kompozycja z 4 krasnali Blue_Light_Colorz_PDT_02

Uważałam to za najpiękniejszą ozdobę na świecie Blue_Light_Colorz_PDT_02

(tym bardziej,że było to w czasach, kiedy gliniane krasnale, to była ciekawostka, a nie dzikie hordy okupujące drogi dojazdowe do zachodniej granicy).
Pan, który mieszka w moim mieście, postanowił zbudować sobie dom w kształcie (mniej więcej)...grzyba! Wąski na dole i na górze szeroki z półokrągłymi (sic!) ścianami. I wybudował sobie. I ma frajdę

I sąsiedzi też

Koszmarki są. Niektóre z domów, wklejonych przez Emmę, wcale takie złe nie były. Ale za to jest...ciekawiej

EMES

I tak na tego nie ma kozaka

[link widoczny dla zalogowanych]

emma.

zadziora · Gość

Mati.

taki męski koszmarek dla panów..

i jak tu się skupić na sednie sprawy..? d'oh!

scar

A mnie się to szalenie podoba...cóż za fantazja...
Tylko trzeba by być trochę wygimnastykowanym i wspinaczkę ćwiczyć...Ale w sumie to i może nie takie złe...możnaby używać np. jako taki karny balkonik...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]