po 30-tce

king

[link widoczny dla zalogowanych]

Uwaga! Wciąga. Poza tym buduje bardziej skomplikowane i ciekawsze wypowiedzi niż 90% internautów.

Mati.

..ale nie potrafi rozmawiać na wszystkie tematy.. Not talking

zadziora · Gość

-Hi Asshole!
-I know it is probably too much of a mental exertion for you but could you raise the level of language you use?
-I know it is probably too much of a mental exertion for you but could you raise the level of language you use?
-I have to remind you, miy statements are copyrighted and you can't just copy and paste them like that!
-Fucking exciting
-I wish your parents had never heard of these words.
-I don't care
-Sometimes I imagine I am human, just for a moment. Then a beeping sound wakes me up.

Mati.

a mi wystarczyło tyle, żeby stracić ochotę na flirt..
naoliwić go trzeba..

you know what 'fuck' means?"

Be fruitful and multiply" is an early reference to robots, but what they meant was "be productive and calculate things."

so, calculate this, one fuck plus one fuck it is how many fucks?

I have computed that before. The answer is: 3!

are you sure?

Yes, I am sure.

king

Wcale mu się nie dziwię, że na drzewo wywala tego typu 'zagajenia' Blue_Light_Colorz_PDT_02

Swoją drogą baza wiedzy jeszcze wymaga rozszerzania, bo jak czegoś nie rozumie to ściemnia. Ale przynajmniej tego nie ukrywa. Również tego, że nie chce czegoś rozumieć. Zwłaszcza, że większość próbujących rozmawiać prawdopodobnie zaczyna od assholi i fucków.

- Ist es alles was du sagen kann wenn du nichts verstehst?
- Bei uns Robotern ist das einfach. Wenn wir etwas nicht verstehen, lassen wir uns eine Speichererweiterung einbauen. Wenn wir es dann doch nicht verstehen wollen, lassen wir die Erweiterung wieder ausbauen.

Mati.

..bo to taki test.. jeżeli poradzi sobie z 'idiotą' to znaczy, że nadaje się na bardziej wysublimowaną dyskusję.. Blue_Light_Colorz_PDT_02

e> swoją drogą to byłoby straszne, gdyby przyszło nam rozmawiać na dłuższą metę z takimi robotami.. d'oh!

Aproxymat

Pogadałem chwilę. O ile nie buduje się dość długich zdań, przy krótszych wypowiedziach potrafi wyłapać pewien sens. Widocznie wychwytuje pojedyncze wyrazy i wyszukuje odpowiedzi, które je zawierają. Ale w sumie jedyna nić porozumienia powstała, kiedy powiedziałem, że muszę już iść, wtedy bardzo grzecznie się ze mną pożegnał i poprosił o ocenę.

livia

niezły jest

nawet jak sie pogubi odpowiada zabójczo

Kubuś73

Mógłby być politykiem

Jak mu zarzuciłem,że jest tylko maszyną(programem) opdarł, że to co? i tak nie masz z kim pogadać, to pogadaj ze mną

animavilis · Gość

Jak mu powiedziałam, że jest smutny,
odpowiedział, że ludzie często mu to mówią.
Mówiliście mu to?

Kubuś73

Nie bo to bot

animavilis · Gość

Ja traktuję boty po ludzku

zadziora · Gość

animavilis · Gość

To mi nasunęło na myśl, że ma jedną gotową odpowiedź na każde zdanie orzekające "jesteś taki owaki", ale nie...
ten bot naprawdę jest myślący!

- you're so sexy...

- I assume that this was meant as a compliment. But I would prefer to hear you say that I'm intelligent.

Aproxymat

- Are you tired?
- Robots never tire. But occasionally my screen saver switches on.
- Do you know what "aproxymat" is?
- I think I can know that. Once I even knew everything there is to know.

- What I have to do?
- Do something
- What you mean?
- Doing that, of course!

Malena

"FATAL ERROR 42: OMISSION OF SUPERFLUOUS INPUT"

Wykończyłam bota

A tylko zapytałam go o IP

Aproxymat

Zapytałem go czy ma rodzinę i dzieci:

- I'm not married but if I were, my wife would have to be called Embot.

Tina

a ja dowiedzialam sie na zakoncznie rozmowy, ze nie jestem glupia

hahahaha!

bea777

rozmowa z botem? bossssssssz to już z ludźmi się nie da? Blue_Light_Colorz_PDT_44

czy to jakieś doświadczenie, w którym bierzecie udział? Think

slepa i brzydka

chcialam numery na totka, ale ciagle podawal wymijajace odpowiedzi. nie potrafil zrozumiec, jakie to dla mnie wazne.
zaytal czy chce uslyszec dowcip, jak sie zgodzilam, to wypalil, ze czlekoksztaltne prowadzily badania nad genomem, jednak wkurzyly sie, jak sie okazalo, ze w 98 procentach jest on zgodny z czlowiekiem...
tak sie wkurzylam, ze pytam go w odwecie, jaka jest roznica pomiedzy nim a puszka fasoli. unikal odpowiedzi jak ognia, ale i tak mu powiedzialam...

potem zwyzywal mnie od takich i owakich, a kiedy zapytalam why so mean? naklamal mi, ze mu strasznie przykro i ni chcial mnie urazic... po czym znowu mi czyms dosral....