po 30-tce

Aproxymat

Nie wiem, nie byłem nigdy w NY, więc nie wiem jak tam jest naprawdę, ale mogli te zdjęcia sfabrykować w Hollywood

. Oni już takie numery robili z lądowaniem na Księżycu.
Ale niestety, po mojej ulucy nie można się przechadzać na tej mapie.

Jayin

po mojej już można

nawet parę fotek z "podwórka" jest. ale to pewnie dlatego, że to dość znane miejsce w Szczecinie Think

też sobie kiedyś tak "podróżowałam" guglowo - jak wprowadzili te mapy na sieć. z biegiem czasu coraz dokładniejsze się robią i więcej dupereli do nich jest dołaczonych.

niezapomniane wrażenie robi np. wirtualny skok z wierzchołka wieży Eiffel`a - w jej wersji 3D

animavilis · Gość

Po mojej chodzić nie mogę.
Nawet po deptaku też nie

[albo nie umiem]

melpomena

Mnie się nie chciało otworzyć

Mii

Widzę swój blok..a nawet samochód Blue_Light_Colorz_PDT_02

tylko coś mało wyraźnie ...fajna sprawa ta mapa

fedrus

Stara ta mapa, kolor dachu mojego domu jest inny. Nie ma domu sąsiadów, którzy pobudowali się na początku zeszłego roku. Lipa jednym słowem. Not talking

Seeni

A mi sie podoba. Angel

Wszystko moje kochane jest.
I dom i mamusia, i staw.
Wszy- stko Applause

stara_reklama · Gość

AliAs99 · Gość

No rzeczywiście, ładny ten "widok ulicy", ale tylko w Ameryce.
Jednak i u nas dostrzegłem duże zmiany. Dużo bardziej szczegółowe zdjęcia satelitarne miast, niż to było jeszcze jakieś pół roku temu.

Pospacerowałem w Googlach kilkoma uliczkami po Nowym Jorku, pozaglądałem w okna i nawet przysiadłem na ławeczce w parku. Byłem na boisku do koszykówki i na śmietniku.

illunga

Mam przed nosem najnowszy, lipcowy numer PC World Komputer. A tam ciekawa informacja: chodzą słuchy,że Google pracuje nad kolejnym po Google Earth i Google Sky, serwisem: Google Ocean.Miałby to być rozłożony na wiele (bardzo wiele) lat projekt zobrazowania trójwymiarowego oceanów.
Jak na razie powołano zespół ekspertów, który miałby nakreślić jakieś ramy. Sprawa jest bardzo złożona, ponieważ nasza wiedza o oceanach jest bardzo niedokładna i kończy się właściwie na granicy przenikalności światła pod wodę. Dlatego też cały projekt w założeniu już, jest sprawą wieloletnią.
Google oficjalnie jeszcze niczego nie potwierdza, ale...i nie zaprzecza

Cały artykuł kończy się troszkę z przymróżeniem oka napisaną sugestią dla Google - A może by tak Google Body?

melpomena

Na operze widać, ale.... Zamiast mojego miejsca pracy jest wielki plac budowy... Nieźle stare są te zdjęcia...

Aproxymat

illunga

W Google Earth jest możliwość zobaczenia zbiorów z muzeum Prado. Można dojechać kursorem do etapu pęknięć farby na płótnie ! Świetna rzecz, choć na razie mało tego. Część obrazów ma być dostępna np. po 26 stycznia. Porwano się na rzecz...no gigantyczną. Ale jeśli są takie możliwości i jakiś serwer, który będzie w stanie to pomieścić... Think

To ja poproszę dalej

I Luwr i Ermitaż i Guggenheima i Pergamon i Muzeum Historii Naturalnej i....i w ogóle Angel

Aproxymat

A korzystacie z Google Mars?

lulka

Byłam na Marsie

Jak się kliknie w krater, wydmę czy inny obiekt na mapie to pojawia się prawdziwe zdjęcie, opis itd.
Suuuper!!!

Aproxymat

Prawda? To jest coś świetnego, ale podobno chcą to usunąć bo za mało ludzie klikają i nie są zbyt zainteresowani. No, myślę sobie, jak to możliwe? Jest okazja obejrzeć zupełnie inny, obcy świat i mało kogo to obchodzi? Mam nadzieję, że Google Mars się rozwinie a nie będzie zlikwidowany.

lulka

Eeee...No po dzisiejszym wieczorze to może nie zlikwidują. Ja tam cały czas klikam! Zaraz się zabiorę za terroryzowanie znajomych i rodziny by polecieli na Marsa i zagrożę, że jutro odpytam z poszczególnych kraterów i ich położenia.

Garfield

bobro

zaraz pójdę po tym Marsie (kimkolwiek ten Mars jest) pochodzić...