Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pytanie do wierzących.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Wysypisko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wołek
mroczna supernowa


Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 886
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:37, 12 Sie 2010    Temat postu:

Mati napisał:
wołek napisał:


Jego nauczanie nie jest wystarczająco atrakcyjne?
Konieczny jest Jego cudowny trup?


tak
jak wszystko, co okupione krwią
prawie braterstwo


Dlatego wzmiankowany był masochizm. Blue_Light_Colorz_PDT_06

Nie możemy szukać sensu i głębszego znaczenia póki żyjemy?
...jeszcze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wołek
mroczna supernowa


Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 886
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:47, 12 Sie 2010    Temat postu:

Cytat:
a skad zalozenie, ze dla mnie wiara i kosciol sa tozsame?


Bardzo dobre pytanie.
Pozwól więc, ze zapytam.
Dla Ciebie Kościół i wiara są tożsame?

Cytat:
w temacie masz pytanie do wierzacych. to i ja zapytam: wierzacych w co?


Jako pisząca, odpowiadająca w tym temacie, Ty powiedz mnie niewiernemu w co wierzysz?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wołek dnia Czw 12:48, 12 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem


Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss

PostWysłany: Czw 12:54, 12 Sie 2010    Temat postu:

ad 1 ) nie sa.

ad 2) nie odwracaj kota ogonem. nie chce sie domyslac, co autor mial na mysli uzywajac okreslenia "wierzacy". przeciez mozesz mi powiedziec.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wołek
mroczna supernowa


Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 886
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 13:04, 12 Sie 2010    Temat postu:

Cytat:
nie odwracaj kota ogonem. nie chce sie domyslac, co autor mial na mysli uzywajac okreslenia "wierzacy". przeciez mozesz mi powiedziec.


Wierzący w odkupieńcze znaczenie śmierci Jezusa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 18:00, 12 Sie 2010    Temat postu:

wołek napisał:
...
Eksterminacja Katarów, prześladowania Żydów, wypędzenie ich z Hiszpanii, palenie i torturowanie bliźnich, wyprawy krzyżowe, noc św. Bartłomieja, zamordowanie Husa, Bruno, chrzest całego narodu ludzkiego, przykładowo polskiego i takie tam podobne drobiazgi.
Czy cały czas jest to ta sama Matka Kościół, ta sama religia, te same fundamenty i wartości?

Ty mi to powiedz.
Proszę.


Wołku > proszę ..... nie operuj stereotypami
Przecież doskonale wiesz, że wymienione przez Ciebie kaźnie to drobiazg choćby przy samym Stalinie. Dołóż jeszcze kilku znanych ateistów w rodzaju Mao, Fidela etc , jesli masz ochotę. Duża organizacja plus władza często daje takie efekty. A propos organizacji - proponuję, by jednak operować pojęciami wiara - ateizm, a nie kościół - ateizm. Chyba , że wolisz kościół - zorganizowany ateizm ( np taki totalitarny komunizm ) .

P.S. Proponuję jeszce aby pojęcie "wiara" nie zawężać do katolicyzmu


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Czw 18:03, 12 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Czw 18:03, 12 Sie 2010    Temat postu:

Czepiasz się Wołek, czepiasz. Judasz ohydny bo zdrajca.
Chrystus umarł, żeby odkupić ludzi. Ludzie byli grzeszni bo byli źli. Ukrzyżowanie Chrystusa nie sprawiło, że ludzie zmienili się na dobrych.
Gdyby Chrystusa ukrzyżowali chrześcijanie nie zmieniłoby to dogmatu. Chrystus i tak by umarł i odkupił grzechy ludzi. Dlatego bez znaczenia jest kto go ukrzyzował. Nieważne Chrześcijanin, Zyd, wierzacy w Cezara. To źli ludzie byli.
Wiara w dobrego Boga powinna czynić dobrym. Ale nie zawsze czyni. Nauczanie, nawet przez mistrza, nie zawsze jest skuteczne- czego przykładem jest własnie Judasz.
Dogmat tkwi w czymś innym i nie ma zwiazku z tym, kto przyczynił sie do smierci Chrystusa. Chrystus, Syn Boga stał się człowiekiem i umarł na krzyzu za nasze grzechy. To jest dogmat. Bóg staje się człowiekiem, jak człowiek boryka się z cierpieniem, ohydą zdrady, nieprawdą. Doświadcza bliskości Boga i jej utraty. ( Boże mój, Boże, czemuś mnie opuścił?)
Z listu do Hebrajczyków : Chrystus nauczył się posłuszeństwa przez to, co wycierpiał. Stał się przyczyną wzgardzenia na wszystkie czasy. Bo takiego nam potrzeba było arcykapłana, doświadczonego we wszystkim, na nasze podobieństwo (Hbr 5,.
Bóg cierpiał, człowiek cierpi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Czw 18:08, 12 Sie 2010    Temat postu:

Idąc dalej: każde cierpienie ma sens. Uczy tego, czego na krzyżu nauczył się Chrystus

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wołek
mroczna supernowa


Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 886
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:33, 12 Sie 2010    Temat postu:

nudziarz napisał:
wołek napisał:
...
Eksterminacja Katarów, prześladowania Żydów, wypędzenie ich z Hiszpanii, palenie i torturowanie bliźnich, wyprawy krzyżowe, noc św. Bartłomieja, zamordowanie Husa, Bruno, chrzest całego narodu ludzkiego, przykładowo polskiego i takie tam podobne drobiazgi.
Czy cały czas jest to ta sama Matka Kościół, ta sama religia, te same fundamenty i wartości?

Ty mi to powiedz.
Proszę.


Wołku > proszę ..... nie operuj stereotypami
Przecież doskonale wiesz, że wymienione przez Ciebie kaźnie to drobiazg choćby przy samym Stalinie. Dołóż jeszcze kilku znanych ateistów w rodzaju Mao, Fidela etc , jesli masz ochotę. Duża organizacja plus władza często daje takie efekty. A propos organizacji - proponuję, by jednak operować pojęciami wiara - ateizm, a nie kościół - ateizm. Chyba , że wolisz kościół - zorganizowany ateizm ( np taki totalitarny komunizm ) .

P.S. Proponuję jeszce aby pojęcie "wiara" nie zawężać do katolicyzmu


Przyjacielu Miły.
Temat komuszego totalitaryzmu przerobimy innym razem.
Psychopatę Stalina, Mao, Castro zostawmy sobie na deser.
Jako wisienkę dołóżmy jeszcze Napoleona.

Pytanie moje jasne jest i tyczy totalitaryzmu Matki Kościoła.

"Czy cały czas jest to ta sama Matka Kościół, ta sama religia, te same fundamenty i wartości?"

Podpisujesz się Nudziarzu pod tą formą totalitaryzmu?
Czy poglądać będziesz w oczęta moje, jako jednostka - wolny Nudziarz?
Czy jako kamuflujący krew na rękach Matki Kościoła?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 18:37, 12 Sie 2010    Temat postu:

A Ty Wołku ? podpiszujesz się pod tamtą formą totalitaryzmu ?
I w ten sposób masz odpowiedź na swoje pytanie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wołek
mroczna supernowa


Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 886
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:43, 12 Sie 2010    Temat postu:

Cytat:
Proponuję jeszce aby pojęcie "wiara" nie zawężać do katolicyzmu


Wow.
Jakąż to wiarę poza katolicyzmem chcesz reprezentować i promować?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 18:47, 12 Sie 2010    Temat postu:

Dlaczego reprezentować i promować ?????
Pozwolę sobie przypomnieć cichutko, ze to Ty przyjacielu rozpoczaleś tę rozmowę, wiec - przynajmniej teoretycznie - to Ty powinieneś reprezentować i promować ( co zresztą bardzo, bardzo zgrabnie czynisz )
Wydaje mi się jednak iż ateizm jest odrzuceniem jakiejkolwiek wiary ( nie tylko katolickiej ) więc nasi bracia w buddyzmie mogliby się poczuć pominięci


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wołek
mroczna supernowa


Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 886
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:54, 12 Sie 2010    Temat postu:

nudziarz napisał:
A Ty Wołku ? podpiszujesz się pod tamtą formą totalitaryzmu ?
I w ten sposób masz odpowiedź na swoje pytanie


Nie podpisuję się pod żadną formą totalitaryzmu.
Nie mam odpowiedzi na swoje pytanie.
Co Ty w kwestii krwi na rękach Matki Kościoła?
Ma ręce zbrukane krwią?
Czy jest tą samą Matką Kościołem, co i dziś?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wołek
mroczna supernowa


Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 886
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:01, 12 Sie 2010    Temat postu:

nudziarz napisał:
Dlaczego reprezentować i promować ?????
Pozwolę sobie przypomnieć cichutko, ze to Ty przyjacielu rozpoczaleś tę rozmowę, wiec - przynajmniej teoretycznie - to Ty powinieneś reprezentować i promować ( co zresztą bardzo, bardzo zgrabnie czynisz )
Wydaje mi się jednak iż ateizm jest odrzuceniem jakiejkolwiek wiary ( nie tylko katolickiej ) więc nasi bracia w buddyzmie mogliby się poczuć pominięci


Ucha, cha.
O wiarę buddystów braci pytaj buddystów.
Nas buddystów jest jeden.
Mogę i muszę mówić jedynie we własnym imieniu.
Chcesz mnie o coś zapytać?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 19:04, 12 Sie 2010    Temat postu:

Oczywiście , że ma krew na rekach .. cokolwiek to dziwne pytanie, biorac pod uwagę dostępnośc źródeł historycznych

I ja także nie podpisuję się pod jakąkolwiek formą przemocy.

Uprzedzając troszkę Twoje - jak sadzę - kolejne pytanie,..
Czy pozbyles się obywatelstwa tego kraju dowiedziawszy się o mordzie w Jedwabnem ?

I na dziś przepraszam... co nie oznacza że nie zajrzę tu jeszce


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wołek
mroczna supernowa


Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 886
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:29, 12 Sie 2010    Temat postu:

nudziarz napisał:
Oczywiście , że ma krew na rekach .. cokolwiek to dziwne pytanie, biorac pod uwagę dostępnośc źródeł historycznych


Chodziło mi o Twoje osobiste, cenne zdanie.

nudziarz napisał:
I ja także nie podpisuję się pod jakąkolwiek formą przemocy


Szacun kolo.

nudziarz napisał:
Uprzedzając troszkę Twoje - jak sadzę - kolejne pytanie,..
Czy pozbyles się obywatelstwa tego kraju dowiedziawszy się o mordzie w Jedwabnem ?


Rozważałem taką możliwość. Póki co, chcę zrobić wszystko, żeby uczynić taką rzecz niemożliwą, jak rachunek na palcach - wskazującą na prawdę, lub fałsz.

nudziarz napisał:
I na dziś przepraszam... co nie oznacza że nie zajrzę tu jeszce


Nie spiesz się.
Poczekam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 19:36, 12 Sie 2010    Temat postu:

jeszce pozwolę sobie dopisac:
Bo widzisz... jesli nie rzuciłes - to wchyba nie masz moralnej legitymacji by krytykowac ludzi, którzy nie odeszli od kościoła, choc ten ma krew na rekach.

Bo przeciez ci ludzie byc może chcą zrobic wszystko.....

EDIT: teraz to juz naprawde do jutra ... przesympatycznie był ( i pisze to bardzo serio )


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Czw 19:38, 12 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Czw 19:44, 12 Sie 2010    Temat postu:

Seeni napisał:
Idąc dalej: każde cierpienie ma sens. Uczy tego, czego na krzyżu nauczył się Chrystus

Zatem cierpienie niewierzących jest pozbawione sensu.
Bo czego mogłoby ich nauczyć?
Powrót do góry
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Czw 21:47, 12 Sie 2010    Temat postu:

A skąd. Cierpienie tak naprawdę uczy człowieczeństwa, pozwala zrozumieć cierpienie innych. W tym sensie powinno być poznawcze także dla niewierzących. Ale to prawda, że dla wierzących ma większy sens.
Róznica tkwi w tym, że niewierzący zwyczajnie cierpi, a wierzący dżwiga krzyż. Cierpi jak Chrystus, chociaż niekoniecznie za odkupienie win innych ale na pewno za odkupienie własnych win. Cierpienie uczy posłuszeństwa ( pokory) wobec Boga, ale także wobec drugiego człowieka. Cierpienie jest przynależne czlowiekowi. ( tak jak radośc, smutek, gniew,zwatpienie, nadzieja itd)) Kto nigdy nie cierpiał- tak naprawdę nie wie co to znaczy być człowiekiem. Dlatego ( zdaniem moim- tak rozumiem ten dogmat) Syn Boga, żeby stać się człowiekiem musiał umrzeć na krzyżu. ( największe cierpienie)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem


Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss

PostWysłany: Pią 7:26, 13 Sie 2010    Temat postu:

animavilis napisał:
Seeni napisał:
Idąc dalej: każde cierpienie ma sens. Uczy tego, czego na krzyżu nauczył się Chrystus

Zatem cierpienie niewierzących jest pozbawione sensu.
Bo czego mogłoby ich nauczyć?


niespecjalnie przypominam sobie, czego na krzyzu nauczyl sie Chrystus (moze nie musial sie niczego uczyc, bo wszystko juz wiedzial, a moze nie chodzilo o nauke, tylko posluszenstwo wobec swego ojca...), ale stawianie cierpienia vs. radosci, to raczej popularne w wielu filozofiach, czy tam ludzkich nurtach myslowych, starych bardzo przy okazji. takie np. jing-jang. chodzi mi o to, ze ktos kto nie poznal Chrystusa, mogl sie i tak nauczyc kilku istotnych lekcji dot. cierpienia z innych zrodel...


wolek, tak sie przygladam tej dyskusji i nadal tego kotka odwracasz, juz nie tylko ogonem, ale i na lewa strone, a tu na forum zasadniczo nie meczymy zwierzat. niemniej jednak z przyjemnoscia popatrze, jak sobie tego biednego kotka z nudziarzem przerzucacie przez plot nawzajem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wołek
mroczna supernowa


Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 886
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 7:56, 13 Sie 2010    Temat postu:

> 4 all

Ja tępawy proszę o wyjaśnienie.

Kto, komu i w zamian za co i co ofiarował?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Wysypisko Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 2 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin