po 30-tce

Kilo OK

Animo
racja

Czy partia na którą nie będziecie glosować ma wystawić kandydata którego lubicie czy tego który ma szanse wygrać?

bobro

póki co nie widzę żadnego dobrego kandydata dla mnie, więc niech wystawiają kogo chcą...

Kewa

Kilo OK

Kobieta Prezydent... w Polsce
:hamster_evillaugh:

Kewa

animavilis · Gość

Okeanida

PiS jest druga co do wielkosci paria polityczna i oczywiste jest, ze musi wystawic swojego kandydata, nawet niech to bedzie J. Kaczynski ale tylko dlatego, ze jest najlepszym ich kandydatem, a nie pod haslem gloryfikowania na nastepne dziesiatki lat dzialalnosci niezyjacego brata. Historia sie sama obroni i niepotrzeba prezydenta piewcy, ktorego jedynym zadaniem bedzie zrobienie z tragicznie zmarlego brata zbawcy narodu, a jego smierc ma posluzyc jako przepustka do fotela prezydenckiego.Niech zostanie prezydentem w walce na programy, nie odgrywa role sierotki, ktorej ludzie z dobrego serca podstawia pod tylek prezydencki fotel.

Co do Komorowskiego to nie rozumiem czego od niego oczekiwano, ze usiadzie i sie rozplacze? Czy tego oczekujemy od przywodcow, ze w obliczu tragedii, katastrofy siada i beda szlochac, czy tego by z zimna krwia probowac wypelniac role glowy panstwa, bo do ogarniecia jest wiele? Nikt nie wie jak to przezywal gdy byl sam. Bylby dobry gdyby wylal publicznie morze lez? Zarzuca mu sie, ze pare chwil po otrzymanym tel przejal wladze, a na co mial czekac? To jego konstytucyjny obowiazek. Teraz nagle Olechowski dopatrzyl sie ile musi Komorowski pelnic funkcji, jak juz wszystko poogarnial, teraz juz jest niepotrzebny, bo zaczyna sie walka o stolek, a Komorowski to rowniez kandydat na prezydenta, a gdzie byl Olechowski przez te 9 dni? Dlaczego wczesniej nie zaproponowal tych zmian jakie teraz proponuje. Think

Seeni

Okeanida

. Uważam, że ciągłe sięganie do historii, tworzenie fundamentów państwa na porażkach przeszłości, nieustanne odwoływanie się do nich, ciągłe rozliczenia z przeszłością , szukanie układów, szarych sieci itd jest anachroniczne. Na boga, wszak ile razy można odzyskiwać niepodległość?????[/quote]

Dotad, az wokol juz nie bedzie nikogo, kto bedzie musial nas przeraszac, wyjasniac i bic sie w piers mea culpa. Jak juz z Rosjanami skonczymy, czas dobrac sie Anglikom do tylkow, za gen Sikorskiego i tak w kolo Macieju. To co przed nami nie jest tak istotne jak to co juz dawno za nami i co pokryl mech. Tu nie chodzi o to by pamietac, a o to by nam w pokorze bito czolem.

Okeanida

.

animavilis · Gość

Okeanida

animavilis · Gość

Nie, oczywiście że nie może być priorytetem polityki zagranicznej nieustanne grzebanie w przeszłości, chociaż sprawa katyńska jest na tyle dla naszej historii istotna, że w tejże polityce nie sposób jej pomijać. Myślałam, że piszesz bardziej o nas, o Polakach jako ogóle, który powinien już pewne kwestie odpuścić. Zresztą Rosjanie dawno już mogliby mieć nas "z głowy", udostępniając dokumenty z archiwów i mówiąc to, co przyznali ostatnio. Strona polska nie domaga się przecież niczego więcej. Chyba że Rosjan tak zatrważają pogłoski (nie wiem, na ile prawdziwe?) o "symbolicznych odszkodowaniach", których miałby żądać rodziny ofiar Think

Okeanida

Rosjan zatrwaza sam fakt istnienia Katynia i to, ze to oni maja go na sumieniu swojej historii, co do przywodcow, byc moze mieli by juz to dawno z glowy, gdyby ich przywodca przez ostatnie 10 lat nie byl zatwardzialy oficer KGB.

obserwator

obserwator