Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Urząd Skarbowy, a ....
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Wysypisko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 18:30, 14 Cze 2011    Temat postu: Urząd Skarbowy, a ....

Pewnie wszyscy wiedzą, że jestem mudurowym emerytem, który jest od roku na emeryturze.
Towarzyszka Małżonka prowadzi swoją działalność, ale wg. prawa możemy wspólnie się rozliczać z zapłaconych podatków.
W związku z tym, że byłem na II progu podatkowym i otrzymałem nędzną odprawe, od której i tak mi pobrano odpowienie podatki, a mój pieś rasy York jeździ na desce z rolkami i jest szczęśliwy ja też a totknięty Urząd Skarbowy ma mi oddać nadpłacone podatki, postanowiłem nagrywać moją rozmowę z Panią kontrolerką, która mnie wezwała do wstawienia się przed oblicze skarbowe.
Uzbrojony w sprzęt podsłuchujący i stosowne dokumenty, które wymagał US jutro idę na przesłuchanie.
Biorę dodatkowe gacie, i paczke pasty ze szczotką do zębów, nie jestem palący, ale chyba kupie paczke fajek. Wódki pewnie mi nie pozwolą ze sobą zabrać.
Jak pani US będzie mieć duży dekold, to pewnie zachowa pracę, a jak będzie zołza, to napisze na nią skargę.
Powrót do góry
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 19:29, 14 Cze 2011    Temat postu:

Ale pies rasy York nie będzie rozliczany z podatków?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rosegreta
Gość





PostWysłany: Wto 19:42, 14 Cze 2011    Temat postu:

a czy nagrywanie kogoś bez jego zgody jest zgodne z prawem ?

rany, faktycznie jesteś trep


hymm, to chyba od rozkazów, co niektórym się miesza w głowach

Przypominam, ze podatków nie płaci się dla US a na cele ściśle określone czyli na funkcjonowanie państwa,
Powinnes więc być dumny, ze płacisz podatki na rząd, na szkołę i oświatę, kulturę i sztuke, bezpieczeństwo (policję i wojsko)

Silenced


Ostatnio zmieniony przez rosegreta dnia Wto 19:43, 14 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 19:42, 14 Cze 2011    Temat postu:

Pani zachowała się standardowo.
Przy kazdej nadplacie podatku i wystapieniu o jego zwrot masz z urzedu wezwanie do skarbówki , celem sprawdzenia zasadnosci wniosku .
Pani sprawdzi papiery , zostaniesz wezwany celem podpisania protokołu i to wszystko.
Tylko protokoł przeczytaj uważnie przed podpisaniem
I w czasie czytania nie gap się w dekolt , bo to rozprasza


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Wto 19:45, 14 Cze 2011    Temat postu:

Aproxymat napisał:
Ale pies rasy York nie będzie rozliczany z podatków?


się zapytam
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Wto 19:51, 14 Cze 2011    Temat postu:

rosegreta napisał:
a czy nagrywanie kogoś bez jego zgody jest zgodne z prawem ?

rany, faktycznie jesteś trep


hymm, to chyba od rozkazów, co niektórym się miesza w głowach

Przypominam, ze podatków nie płaci się dla US a na cele ściśle określone czyli na funkcjonowanie państwa,
Powinnes więc być dumny, ze płacisz podatki na rząd, na szkołę i oświatę, kulturę i sztuke, bezpieczeństwo (policję i wojsko)

Silenced


Z wielką nieśmiałością, przypomnę Ci, że byłem!,
Już nie muszę płacić podatków, są, to są mi potrącane z emerytury.

a odpowiem innym

A kto powiedzial, ze nie poinformuję Pani o nagrywaniu naszej rozmowy?
Jesli sie nie zgodzi, bedzie po rozmowie.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Wto 19:53, 14 Cze 2011    Temat postu:

nudziarz napisał:
Pani zachowała się standardowo.
Przy kazdej nadplacie podatku i wystapieniu o jego zwrot masz z urzedu wezwanie do skarbówki , celem sprawdzenia zasadnosci wniosku .
Pani sprawdzi papiery , zostaniesz wezwany celem podpisania protokołu i to wszystko.
Tylko protokoł przeczytaj uważnie przed podpisaniem
I w czasie czytania nie gap się w dekolt , bo to rozprasza


dzieki za podpowiedz

powiem, ze nie mam okularow i nie widze co mam podpisac.
Powrót do góry
rosegreta
Gość





PostWysłany: Wto 19:57, 14 Cze 2011    Temat postu:

Wybacz, ale kompletnie nie rozumiem tego co piszesz. Są pewne procedury tak jak pisze Nudziarz. Tak samo jest wojsku, w policji i w róznych innych instytucjach. Nie rozumiem więc Twojego oburzenia, ze Ciebie wytypowano do kontroli.
Czy chciałbyś aby nie bylo kontroli ?
To każdy wpisywałby pewnie wtedy co chciał. Chciałbyś aby nie było policji czy wojska, no bo po co nam jakakolwiek kontrola i bezpieczeństwo ?
Po prostu pewnych rzeczy nie rozumiem. Pewnego ograniczenia w mysleniu.
Nie obrażam Cię po prostu dziwię się.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Wto 20:45, 14 Cze 2011    Temat postu:

rosegreta napisał:
Wybacz, ale kompletnie nie rozumiem tego co piszesz. Są pewne procedury tak jak pisze Nudziarz. Tak samo jest wojsku, w policji i w róznych innych instytucjach. Nie rozumiem więc Twojego oburzenia, ze Ciebie wytypowano do kontroli.
Czy chciałbyś aby nie bylo kontroli ?
To każdy wpisywałby pewnie wtedy co chciał. Chciałbyś aby nie było policji czy wojska, no bo po co nam jakakolwiek kontrola i bezpieczeństwo ?
Po prostu pewnych rzeczy nie rozumiem. Pewnego ograniczenia w mysleniu.
Nie obrażam Cię po prostu dziwię się.


A ja się nie obrażam na US, tylko
moje rozlicznie roczne otrzymane z mojego zakładu pracy otrzymał też US.
Żona co miesiąc jest zobowiązana składać odpowiednie dokumentu, na podstawie, których płaci podatki.
Ja w zeznaiu rocznym napisałem to co US już ma, z mojego ,,dawnego zakładu pracy,, i żony.
Więc po co ten cały cyrk?
Wyszło na to, że US ma zwrócić mi dość pokaźną sumę, więc szuka dziury w całym.
Niech szuka.
Powrót do góry
rosegreta
Gość





PostWysłany: Wto 21:01, 14 Cze 2011    Temat postu:

Nie szuka. Po prostu kolejna procedura. Duży zwrot, więc wyrywkowa kontrola. Tak jak pisał Nudziarz. Procedura i zalecenie. Powinneś o tym wiedzieć. W wojsku też są procedury i zalecenia. To takie rozkazy jakby.
Jesteś uczciwy nic Ci nie grozi. Za dużo oglądasz telewizji.

Dobranoc.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Wto 21:06, 14 Cze 2011    Temat postu:

rosegreta napisał:
Nie szuka. Po prostu kolejna procedura. Duży zwrot, więc wyrywkowa kontrola. Tak jak pisał Nudziarz. Procedura i zalecenie. Powinneś o tym wiedzieć. W wojsku też są procedury i zalecenia. To takie rozkazy jakby.
Jesteś uczciwy nic Ci nie grozi. Za dużo oglądasz telewizji.

Dobranoc.


A kto Ci powiedział, że jestem uczciwy?

I kto Ci powiedział, że w wojsku?
jest wiele innych formacji mundurowych.
Mundur nie świadzy o wojsku, może byłem listonoszem
Powrót do góry
Nikt
sikający na stojąco


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 7296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 478 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z samego dna

PostWysłany: Wto 22:04, 14 Cze 2011    Temat postu:

Taaaa ...listonoszem.
Coś MISIE zdaje, że wtedy nie darzyłbyś wdzięcznym słowem "Krwawego/Głupiego* Antka"



* Wypowiadać wedle swego ulubienia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Czw 14:35, 16 Cze 2011    Temat postu:

Jeśli powiedziałem ,,a,, wypada powiedzieć i ,,b,,
czyli jak przebiegała wizyta w US.
Więc było super, chłodno, bo klima działa , jeśli chodzi o samą rozmowę, była bardzo treściwa, jeśli można tak to nazwać. Czyli przedstawiłem stosowne dokumenty i Pani już wiedziała o co chodzi, a ja nie Blue_Light_Colorz_PDT_02 .
Wyjaśniło się na drugi dzień, gdy zadzwonił Pan z biura rachunkowego, które obsługuje moją żonę, a które rozliczało nasze PITy za 2010. Pan popełnił błąd, bo nie wykazał jednego mojego PITa. Zrobił korektę, ja dostarczyłem do US i .....

Co do dekoldu Pani w US, faktycznie miała duży i miała czym oddychać.

C.D.N.
Powrót do góry
anmario
Gość





PostWysłany: Czw 14:39, 16 Cze 2011    Temat postu:

Nikt napisał:
Taaaa ...listonoszem.
Coś MISIE zdaje, że wtedy nie darzyłbyś wdzięcznym słowem "Krwawego/Głupiego* Antka"



* Wypowiadać wedle swego ulubienia.


Chcesz powiedzieć, że Yachoo jest ruskim szpiegiem na emeryturze?
Powrót do góry
Nikt
sikający na stojąco


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 7296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 478 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z samego dna

PostWysłany: Czw 20:22, 16 Cze 2011    Temat postu:

Bossssssssssssz. Nic tylko spiski, hel, bomby paliwowo-powietrzne, wycinka tajgi na czas, wstrętne Ruskie, Prawdziwi Polacy...
A mówi sam o sobie, ze yntylygentny niby jest...


Z dedykacją dla Najbardziej Inteligentnego Usera tego forum, co tam forum, najbardziej inteligentnego usera netu.
Baaaaaaaaa!
Najbardziej inteligentnego Człowieka jaki kiedykolwiek żył i mieszkał na naszej planecie Ziemi:

В доказательство признание


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:49, 16 Cze 2011    Temat postu:

Nikt napisał:

Najbardziej inteligentnego Człowieka jaki kiedykolwiek żył i mieszkał na naszej planecie Ziemi:


No już nie przesadzaj!
Zaraz się okaże, że Einstein był pospolitym idiotą.
W dodatku (z innego topika czerpiąc) skrawkiem mięcha.
Nie, żebym pałała do niego szczególną estymą bo wolę bardziej namacalnego Deppa, ale jednak to się kłóci z moim światopogladem.

Blue_Light_Colorz_PDT_02

A Z Yorka płacącego podatki to się posikałam.

Ps. Yachoo, przepraszam, że nie na temat i zaśmiecam Ci topik, ale nie mogłam się powstrzymać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anmario
Gość





PostWysłany: Czw 21:50, 16 Cze 2011    Temat postu:

Nikt napisał:

A mówi sam o sobie, ze yntylygentny niby jest...


Nie, nigdy tego nie twierdziłem. Twierdziłem (i twierdzę), że jestem inteligentny. Bardzo inteligentny.

Co oznacza, że potrafię odróżnić cymbała od kogoś rozumnego.

I co do Ciebie jednak nie pomyliłem się kiedyś, wiesz to i to Cię od wtedy boli, nie?

I powiem Ci, jak zwykle szczerze, że czekałem na Ciebie.

Czy gra pan dalej?
Powrót do góry
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:02, 16 Cze 2011    Temat postu:

anmario napisał:

Co oznacza, że potrafię odróżnić cymbała od kogoś rozumnego.


Ech, gdybyś Ty jeszcze przy swojej inteligencji potrafił sobie wyobrazić, że ktoś pisząc do Ciebie po prostu się szczerze uśmiecha...Nawet jeśli z Ciebie żartuje.
Nie potrafisz - to odnośnie tego co zacytowałam.
Dla Ciebie cymbałem jest każdy kto według Twojego widzimisię krzywo na Ciebie spojrzy lub się z Tobą nie zgadza.
A szkoda.
Bo mimo Twojej wiedzy dyskusja z Tobą to męka.
Szczerze pozdrawiam.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nikt
sikający na stojąco


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 7296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 478 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z samego dna

PostWysłany: Czw 22:04, 16 Cze 2011    Temat postu:

anmario napisał:

I co do Ciebie jednak nie pomyliłem się kiedyś, wiesz to i to Cię od wtedy boli, nie?

I powiem Ci, jak zwykle szczerze, że czekałem na Ciebie.

Czy gra pan dalej?

A mianowicie? "Nie pomyliłem się" - odnośnie czego?
Przypomnij, bądź łaskaw i przypomnij leniwy koleżko, nie usiłujący nawet przeczytać, i zaglądnąć do linków, bo przecież PRAWDĘ znasz tylko ty.

A co do twierdzenia odnośnie swojej własnej osoby, to .... twoje niezbywalne prawo do ... takiego twierdzenia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anmario
Gość





PostWysłany: Czw 22:15, 16 Cze 2011    Temat postu:

Nikt napisał:
A co do twierdzenia odnośnie swojej własnej osoby, to .... twoje niezbywalne prawo do ... takiego twierdzenia


Natomiast Twoim prawem (a ściślej mówiąc smutną koniecznością ) jest tego nie widzieć.

Do linka nie zajrzałem nie z lenistwa, ale zwyczajnie, przeczytałem reklamujący go tekst, wziąłem pod uwagę co dowiedziałem się od Ciebie do tej pory, wziąłem też pod uwagę Twoje równie liczne jak tchórzowskie - bo jakoś nigdy nie wystąpiłeś przeciw moim tezom, że tak to ujmę, z otwartą przyłbicą - pochwały dla osób, które próbowały mi dopiec swoimi postami i co? Po co mam tam zaglądać? Co może mieć do powiedzenia w poście o mnie i do mnie ktoś taki jak Ty? Bez sensu.

Przecież to nudne.

Wzruszyłem teraz ramionami
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Wysypisko Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin