po 30-tce

Seeni

Będziesz równie wkurzona jak mała i będziesz wrzeszczeć, że nigdy się nie nauczysz z tymi głupimi kapturkami i że Lenka też się nie nauczy i z całą pewnością umrze z głodu.
Ale się nauczycie.
Niestety alternatywą jest coraz silniejszy ból, bo Mała jest pewnie na okrągło do cyca przystawiana. To się nigdy nie zdąży pozasuszać na tyle, żeby przy kolejnym karmieniu nie sikać z bólu.
Znaczy nie wiemb( ja tak miałam) Może u innych było lepiej Think

Kewa

Nie miałam aż takich sensacji. No, może z pierworodnym, bo głupia teściowa wmawiała mi, że moje mleko jest zbyt niebieskie, bezwartościowe i ostatecznie poddałam się po 4 miesiącach. Córkę karmiłam dwa lata, a trzeciego syna półtora roku. Kaśka była tak zdesperowana, że podjadała Kornelowi jeszcze w wieku trzech lat. Nie polecam jednak tak długiego karmienia, bo to zniewolenie totalne i potem ciężko dzieci odzwyczaić.

Seeni

A właśnie Lenka. W kwestii dziecka nigdy, przenigdy nie słuchaj teściowej, matki własnej, ciotek a nawet forowiczek. Każde dziecko jest inne- Ty jesteś Mamą i Ty najlepiej ( chociaż może narazie tylko instynktownie) wiesz, co jest najlepsze dla Twojej córeczki.

Jayin

Seeni ma rację.

Teściowe, babcie, kuzynki i wszystkie inne kobiety (łącznie z nami

) - najlepsze są głównie do tego, żeby zabrać dziecko na spacer i dać matce odetchnąć, albo się wykąpać Blue_Light_Colorz_PDT_02

Seeni

To prawda. Jeszcze do tego, żeby zostać z dzieckiem, kiedy Mama idzie na zakupy, do fryzjera, czy do koleżanki na krótkie plotki .
Najgorsze jest, że zawsze udzielają sprzecznych rad.

Jak miałam pierwszą córkę i zaczełam ją karmić butelką teściowa mi doradziła, żebym zrobiła większą dziurkę w smoczku, żeby Mała szybciej jadła. Nastepnęgo dnia przyszła moja Mama i kazała smoczek wymienić na taki z mniejszą dziurką, bo dziecko się " nałyka". Potem przyszła położna i powiedziała, ze mam powiekszyć dziurkę w smoczku, bo dziecko się męczy. I tak w koło Macieju. Anxious

Wielokrotnie też próbowały mi przemeblowywać pokój dziecka ( toaletka stoi za blisko łóżeczka a zawiera toksyczne związki), słodzić banana, nie słodzić niczego, dopajać glukozą, w ogóle nie dopajać.
Ja sobie to wszystko brałam do serca, a potem ryczałam, że jestem taka kiepska matka.

Jayin

Podobno najwięcej powodów do wpadania w depresję pt. "Jestem złą matką!" dają nam ci, którzy "dla naszego i dziecka dobra" doradzają Anxious

Intuicji trzeba słuchać. I rozsądku.
A wszelkie rady - owszem, posłuchać - ale przeflitrować przez oba powyższe własne.

I przyjąć do wiadomości, że i tak - jeśli się dziecko kocha - będzie się dla niego najlepszą matką.

lena

przyjęłam do wiadomości

Mała śpi po 2-3 godziny, więc w tym czasie smaruję się maścią i powoli się goi. Jest już nawet nieźle, ale tak jak pisze Seeni sikałam po nogach w trzeciej dobie d'oh!

zwyroll3

Gratuluje Kasiek

dopiero dzis sie dowiedzialem, sliczna malenstwo , napewno po mamie. Nech Ci rosnie duze , sliczne i zdrowe!!! Pozdrawiam was obie

lena

aaa dzięki Zwyrek

lena

Mała Lena waży już całe 3800 g Dancing

no cooo musiałam się pochwalić

Jayin

licz, licz... Teraz to będzie rosła jak na drożdżach!

lena

no liczę, bo ostatnio nie przybrała szczególnie dużo
za to teraz nadrobiła

miesiąc czasu i 890 g do przodu 050

Seeni

Nooo.. zaraz będziesz miała niemowlaka a nie noworodka. Za dwa dni Angel

lena

To prawda. Szybko ten miesiąc zleciał

I mam już w domu kawał baby 050

Kewa

lena

Kewa na piersi, ale mam wrażenie, że wisi na cycku przynajmniej 20 godzin na dobę.

Niestety mam małe tzytzki i nie mam tyle mleka żeby się za każdym razem porządnie najadła, więc domaga się co godzinę a czasem częściej.
d'oh!

Seeni

Noś ja w tobołku z przescieradła. Not talking

Wtedy będziesz mogła odkurzać i jednocześnie karmić. Oraz wykonywać jednocześnie inne czynności i karmić. Moja mała była dokładnie taka sama cycatka wiszaca nieustannie.

rosegreta · Gość

Pieknie Lenka przybiera

A ilośc pokarmu nie zalezy od wielkości piersi.
Z tego co czytam, to po prosty mała Lenka to głodomorek.
Angel

Kewa

lena