Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

tak się pięknie wypłaszcza
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 21, 22, 23  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Falowanie i spadanie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 10:40, 10 Lis 2020    Temat postu:

Gdy dzieci nie chodza do szkoly, wirusy slabiej sie rozprzestrzeniaja, wiec moze troche wyhamuje?
I szczepionka ma byc u nas na wiosne. Czyli, tradycyjnie, oby do wiosny.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Wto 13:48, 10 Lis 2020    Temat postu:

Neurocovid, long Covid i co jeszcze? chyba przestanę czytać gazety Sick
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Wto 20:48, 10 Lis 2020    Temat postu:

No tłumaczyłem to wiele razy ale nie pomogło. Gdyby testy przeprowadzono w jednoimiennym szpitalu to okazałoby się, że w Polsce zarażone jest 100% ludzi. Brick wall Testy wykonuje się osobom z objawami lub podejrzanymi przez kontakt z osobą zarażoną. Stąd 50%. No i jak tu powstrzymać się przed używaniem inwektyw. Rozumiem, że można być humanistą ale być debilem to nie każdy potrafi. Dzisiejsze komunikaty z powiatowych stacji sanepidu są fatalne. Obawiam się, że jutro możemy mieć rekord ilości zmarłych. Aczkolwiek nie wierzę w te 30 tys, zakażeń dziennie. Eksperci zeznają, że w tym, najdalej w przyszłym tygodniu będziemy mieli przesilenie epidemii. Mam nadzieję, że wiedzą co mówią. Ja twierdzę, że wbrew pozorom już je mamy. Think
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Wto 21:24, 10 Lis 2020    Temat postu:

Anonymous napisał:
Gdy dzieci nie chodza do szkoly, wirusy slabiej sie rozprzestrzeniaja, wiec moze troche wyhamuje?
I szczepionka ma byc u nas na wiosne. Czyli, tradycyjnie, oby do wiosny.


Jaka szczepionka?
Morawiecki powiedział, że zamówią 20 milionów szczepionek i kogo on chce zaszczepić? Tą szczepionką zaszczepi jedynie 10 milionów ludzi, pewnie tych co na Dudę głosowało bo aby szczepienie było skuteczne to szczepienie należy powtórzyć.
PiS już szczepionkę na grypę załatwił i gdzie ona jest?
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Wto 21:38, 10 Lis 2020    Temat postu:

Co do dziennej ilości wykonywanych testów to co nie wykazały testy dziś to wykażą jutro lub pojutrze. Ilości testów nie mają znaczenia, jeśli chodzi o ilość zmarłych, czy hospitalizowanych. Poza tym testy nie leczą. Najlepszy jest przykład Danii, gdzie wykonano ponad milion testów na milion mieszkańców, znaczy się teoretycznie każdy został przetestowany i epidemia sobie nadal tam hula.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Wto 21:50, 10 Lis 2020    Temat postu:

Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
Gdy dzieci nie chodza do szkoly, wirusy slabiej sie rozprzestrzeniaja, wiec moze troche wyhamuje?
I szczepionka ma byc u nas na wiosne. Czyli, tradycyjnie, oby do wiosny.


Jaka szczepionka?
Morawiecki powiedział, że zamówią 20 milionów szczepionek i kogo on chce zaszczepić? Tą szczepionką zaszczepi jedynie 10 milionów ludzi, pewnie tych co na Dudę głosowało bo aby szczepienie było skuteczne to szczepienie należy powtórzyć.
PiS już szczepionkę na grypę załatwił i gdzie ona jest?

Po pierwsze ta cudowna szczepionka ma w teorii 90 % skuteczności, a w praktyce się okaże. I jak ta skuteczność będzie się zmieniała w czasie, bo wirus jak to wirus, mutuje. Po drugie nie wiadomo ile bedzie kosztowała. Po trzecie producent deklaruje podaż rzędu 1.3 miliarda rocznie, czyli już po 6 latach będzie można zaszczepić wszystkich ludzi.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Wto 22:22, 10 Lis 2020    Temat postu:

Anonymous napisał:
No tłumaczyłem to wiele razy ale nie pomogło. (...) Ja twierdzę, że wbrew pozorom już je mamy. Think
Masz dziaders, przetłumacz sobie w googlu:

"Testing can help people determine if they are infected with SARS-CoV-2 – regardless of whether they have symptoms – and whether they are at risk of spreading the infection to others. Taking measures to prevent the spread of infection will be the most effective strategy for getting us safely back to work and school."

a co wieścisz to już wiemy, mniej więcej od lutego niestety natura złośliwie ma w dupie te twoje pierdy
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Wto 22:24, 10 Lis 2020    Temat postu:

W tym kontekście najmniejsza ilość testów w Europie lokuje nas w rejonie krajów trzeciego świata. A miało być tak dumnie, z orłem w koronie.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Wto 22:28, 10 Lis 2020    Temat postu:

To też tłumaczy dlaczego tak mało jest zachorowań w Niemczech - dużp testują, ci z dodatnim wynikiem (niezależnie czy objawowi, czy bezobjawowi( siedzą na dupach w domu i nie zarażają innych, w końcu to niemiecki ordnung.

U nas jak zwykle, radosny słowiański bałagan i przerzucanie się winą.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Wto 22:30, 10 Lis 2020    Temat postu:

a tu jest faktyczna miara sukcesu bierzącej strategii rządu:

money.
pl/gospodarka/i-znowu-rekord-liczba-ukrytych-ofiar-epidemii-wciaz-rosnie-6573778690960288a.html
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Śro 7:20, 11 Lis 2020    Temat postu:

A taki Horała zbolały nie tak dawno jak wczoraj w radio powiedział, że Polska a właściwie rząd radzi sobie w czasie pandemii znakomicie.
Ten Horała zbolały miesięcznie za to że jest naczelnikiem łąki w Baranowie dostaje 47 tyś zł i nie ma co się dziwić, że tak twierdzi.
Aby zmniejszyć zachorowalność na covida powinno się wszystko zamknąć w diabły przynajmniej na miesiąc czasu z zakazem wyjścia na ulicę!
A ci co będą łazić powinni być odstrzeleni w odstrzale sanitarnym.
Innej rady nie ma!
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Śro 11:26, 11 Lis 2020    Temat postu:

No, nie wiem, co tam wymyślą w mojej pracy, bo strasznie wolno myślą, ale jak w szczytowych momentach tygodnia, na jednym piętrze kłębi się w amoku blisko 30 osób i nikt nie ma czasu myśleć o dystansie, a dokumenty krążą z rąk do rąk, zaś z jednego (niedezynfekowanego w ciągu dnia) kibla korzysta po kilkanaście osób, to jest niemal pewne, że jeśli mam się gdzieś zarazić, to nie w galerii handlowej, nie w sklepie ani na cmentarzu - ale w pracy właśnie. A wszystko to akompaniamencie "apeli" pracodawcy o "bezwzględne przestrzeganie" rygorów sanitarnych, bowiem, jak wynika z oceny ryzyk sporządzonej przez pana od BHP (którego w naszej komórce nikt na oczy nie widział), ryzyko zarażenia się wirusem w różnych obszarach naszej instytucji jest "średnie" lub "niskie", co, biorąc wwzysto razem do kupy, jest jasną sugestią ze strony naszego pracodawcy, że jeśli ktoś się w pracy zarazi, to nie z uwagi na niedecyzyjność, bierność i pozorowane działania pracodawcy, ale na własne życzenie. Na własne życzenie jedna komórka już prawie całkiem poległa, bo przecież nie z powodu stłoczenia i totalnego chaosu, nad którym decydenci nie panują. W tej sytuacji, zakaz wychodzenia z domu, przy jednoczesnym nakazie pracy w takich warunkach potraktuję jak czystą kpinę. Niech mnie odstrzelą.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Śro 13:44, 11 Lis 2020    Temat postu:

A propos szczepionki, to lepiej się przeprowadzić do Stanów, bo Europa będzie niestety gdzieś na końcu tej kolejki, a szarzy obywatele to już w ogóle w czarnej dupie...

"Szczepionka mRNA od Pfizera ma jednak chwilowo istotną wadę. Musi być przechowywana i transportowana w określonych, rygorystycznych warunkach: -70 stopni Celsjusza.

To wyzwanie logistyczne, na które obecnie - niestety - nie ma jeszcze łatwo dostępnej odpowiedzi. Pfizer pracuje nad specjalnym łańcuchem dostaw, który byłby w stanie obsłużyć "delikatny proces transportu ograniczonej liczby dawek" - opisuje NBC News. System ma pozwalać na dostarczanie szczepionek w ciągu dwóch dni od fabryki do dowolnego miejsca w USA.

Jedno specjalne opakowanie - pojemnik termalny zaprojektowany własnoręcznie przez Pfizera - ma zawierać od tysiąca do 5 tys. dawek szczepionki. Pojemniki takie będą dalej przesyłane drogą powietrzną do "hubów dystrybucji", a potem transportem naziemnym dostarczane do docelowych miejsc szczepień - szpitali, klinik itd. Gdy szczepionki trafią już w te miejsca, mogą być trzymane w zamrażarkach gwarantujących bardzo niskie temperatury przez okres 6 miesięcy, zaś w lodówkach - do pięciu dni.

Każdy z takich pojemników ma zawierać nadajnik GPS i czujniki temperatury, by nieustannie monitorować jego pozycję oraz temperaturę - tak, by "proaktywnie zapobiegać zakłóceniom", np. kradzieżom czy wypadkom. Co więcej, pojemniki te nie powinny być otwierane częściej niż dwa razy dziennie i należy je zamykać najwyżej w ciągu minuty.

Pfizer wydał około 2 mld dol. na stworzenie tej sieci dystrybucji, a mowa jest głównie o USA, choć można założyć, że jeśli specjalne pojemniki będą działać, jak należy, to transport będzie możliwy także poza Stany Zjednoczone. Na koniec jednak powstaje pytanie, jaki będzie koszt wytworzenia takich pojemników, by przetransportować kilka czy kilkanaście milionów dawek. Przykładowo, dla 20 mln dawek szczepionki Pfizera, czyli tylu, ile chciałaby kupić Polska ogółem w pierwszym rzucie, potrzeba 4000 pojemników. To pokazuje skalę wyzwania stojącego przed firmą i państwami."
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Śro 13:53, 11 Lis 2020    Temat postu:

Skąd Szumowski w marcu wiedział, że już nie będzie tak jak dawniej?
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Śro 13:59, 11 Lis 2020    Temat postu:

gorejący krzak do niego przemówił
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Śro 13:59, 11 Lis 2020    Temat postu:

Anonymous napisał:
, zaś z jednego (niedezynfekowanego w ciągu dnia) kibla korzysta po kilkanaście osób, .

Jeśli macie obowiązek noszenia maseczek podczas przebywania w pracy i w czasie przemieszczania się w budynku, w tym do toalety, to przynajmniej nie nakichasz sobie w majtki.
Ps.nie pij w pracy i nie sikaj. Blue_Light_Colorz_PDT_02
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Śro 14:01, 11 Lis 2020    Temat postu:

Anonymous napisał:
gorejący krzak do niego przemówił

Tak mogło być.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Śro 14:03, 11 Lis 2020    Temat postu:

Żeby uniknąć lockdownu wystarczy regulować liczbę testów.
Przy 83 tys. testów zakażeń było 27 tys.
Za dużo.
Więc następnego dnia zrobiliśmy 66,8 tys. testów - niestety zachorowań było prawie 28 tys.
No to ścięliśmy testy do 61 tys. - spadło do niecałych 25 tys. chorych.

Działa!

Zobaczymy jak faszyści przejdą przez Warszawę ilu z nich za 2-3 tygodnie będzie zarażonych. Bo faszyści bez maseczek oczywiście a policji nie ma. Policj potrafi lać słabe kobiety.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Śro 14:22, 11 Lis 2020    Temat postu:

Wg mnie testowanie ludzi z objawami nic nie da, tak samo całkowite pozamykane wszystkich i wszystkiego. Zarażamy się przeważnie w domu, od najbliższych. Wszystko to jest krótkoterminowe. Chorzy czyli ludzie z objawami, ich najbliżsi powinni się izolować. Testować powinno się ludzi bez objawów, słabe jednostki, narażone na ciężki przebieg też powinni w miarę możliwości być izolowane. Nie jestem lekarzem, biologiem, epidemiologiem ale biorąc rzecz na logikę...
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Śro 14:25, 11 Lis 2020    Temat postu:

Poza tym dodam, że powinno się zadbać o profilaktykę. Kiedyś robiono co jakiś czas badania płuc, obecnie tego nie ma. Nie mówiąc już o prawidłowym odżywianiu, odpowiedniej suplementacji diety, ruch na świeżym powietrzu, pływanie i ćwiczenia relaksacyjne. Rządy mają zdrowie i profilaktykę społeczeństwa w dupie...
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Falowanie i spadanie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 21, 22, 23  Następny
Strona 2 z 23

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin