Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wybory w ostrym cieniu mgły
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Saloon Polityczny / homo politicus
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 15:59, 05 Lip 2020    Temat postu:

Anonymous napisał:
podoba mi się Twoja Mama


Tytułem drobnego sprostowania: udar niedokrwienny to zator, udar krwotoczny to wylew. Czasami się przeżywa, ale jeden i drugi może (choć nie musi) znacząco wpływać na świadomość. Biorąc pod uwagę ilość sympatyków, jakich masz na forum, lepiej nie przyznawać się do żadnego - wszystko co napiszesz, zostanie wykorzystane przeciwko Tobie Angel

Tak było przez 20 lat mojego tułania się po różnych forach. To byl skrzep ale w czasach wlewów trombolitycznych (czy jakoś tak) to nie aż tak straszne. Ja miałem na szczęście lekki i błyskawicznie przyszła pomoc, więc nie będę się upieral, że zawsze jest to bez trwałych konsekwencji. Oczywiście, gdy już po kilku godzinach odzyskałem mowę wdałem się w dyskusję z ohydnymi lekarzami na temat semantycznych zawilości mojego przypadku i to oni przekonywali mnie, że gdyby pękło jakieś naczynie krwionośne i krew zalałaby mózg to zasadniczo natychmiast odwaliłbym kitę i dupy im nie zawracał. d'oh!
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Nie 16:08, 05 Lip 2020    Temat postu:

Ale zasadniczo chodziło mi o to, ze ci ze "Szkła kontaktowego" to skurwysyny, którzy ohydnie uwarunkowali moją matkę jak psa. Wiem, że to źle o mnie świadczy ale Twoje uwarunkowanie mi zasadniczo wisi.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Nie 16:31, 05 Lip 2020    Temat postu:

Ja akurat nie oglądam " Szkła kontaktowego", bo w ogóle niewiele oglądam w TV. Z zaintrygowaniem za to oglądam wiadomości w TV 1 o 19:30, bo to jest bezpośrednio po "Jednym z dziesięciu" (uwielbiam Sznuka) i często się na nie załapuję. Biorąc pod uwagę tę częstotliwość, powinnam już być uwarunkowana i zindoktrynowana przez tych skurwysynów Kurskiego, ale otwieram tylko oczy szerzej i szerzej... (tak dziwna to chwila, brakuje tchu...) i czasem się śmieję, choć powinnam płakać. Groteskowy program "informacyjny", przed wyborami - po stokroć groteskowy.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Nie 17:46, 05 Lip 2020    Temat postu:

Anonymous napisał:
Ja akurat nie oglądam " Szkła kontaktowego", bo w ogóle niewiele oglądam w TV. Z zaintrygowaniem za to oglądam wiadomości w TV 1 o 19:30, bo to jest bezpośrednio po "Jednym z dziesięciu" (uwielbiam Sznuka) i często się na nie załapuję. Biorąc pod uwagę tę częstotliwość, powinnam już być uwarunkowana i zindoktrynowana przez tych skurwysynów Kurskiego, ale otwieram tylko oczy szerzej i szerzej... (tak dziwna to chwila, brakuje tchu...) i czasem się śmieję, choć powinnam płakać. Groteskowy program "informacyjny", przed wyborami - po stokroć groteskowy.


To jest równie cenna opinia jak ta, że mleko jest czerwone. Niewykluczone, że masz coś nie tak z oczami ale tak naprawdę jest białe. Przyznajesz, że TVP NIE uwarunkował Cię nienawiścią do PO i dlatego są to skurwysyny Kurskiego. Sorry ale z logiką to nie ma nic wspólnego. Pokombinuj nad wnioskami.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Nie 17:50, 05 Lip 2020    Temat postu:

Choć obawiam się, że z taką intelektualną elitarnością nawet nie spróbujesz.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Nie 19:00, 05 Lip 2020    Temat postu:

Usiłuję Ci tylko wyjaśnić, że oglądanie czegoś z dużą częstotliwością nie spowoduje, że czarne stanie się dla kogoś białe, a białe - czarne. To nie skurwysyny (zapożyczyłam tylko Twoją retorykę) ze "Szkła kontaktowego" uwarunkowali Twoją Matkę, po prostu, Twoja Matka ma, prawdopodobnie jako osoba trzeźwo myśląca i inteligentna (co sam podkreślasz), o wiele bardziej otwartą głowę niż syn. To się zdarza Anxious
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Nie 20:50, 05 Lip 2020    Temat postu:

Też oglądam wiadomości tvp, w których po kilkanaście razy powtarzane są te same scenki, żeby wtłoczyć widzom do głów swoją wersję.
A Jupiter to taki wciąż zbuntowany nastolatek.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Nie 23:32, 05 Lip 2020    Temat postu:

Anonymous napisał:
Ja akurat nie oglądam " Szkła kontaktowego", bo w ogóle niewiele oglądam w TV. Z zaintrygowaniem za to oglądam wiadomości w TV 1 o 19:30
nie ma się czym chwalić, niektórzy na ten przykład nie przeczytali w tym roku ani jednej książki - może też powinni się tym pochwalić
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Nie 23:37, 05 Lip 2020    Temat postu:

Anonymous napisał:
Usiłuję Ci tylko wyjaśnić
hmm, czyżby chodziło o kompleks braku ojca, więc trzeba wyjaśniać, roztłumaczać, ignorować ewidentny debilizm rozmówcy, a tak naprawdę łatać dziurę, która gdzieś tam jątrzy?
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pon 6:51, 06 Lip 2020    Temat postu:

Anonymous napisał:
Usiłuję Ci tylko wyjaśnić, że oglądanie czegoś z dużą częstotliwością nie spowoduje, że czarne stanie się dla kogoś białe, a białe - czarne. To nie skurwysyny (zapożyczyłam tylko Twoją retorykę) ze "Szkła kontaktowego" uwarunkowali Twoją Matkę, po prostu, Twoja Matka ma, prawdopodobnie jako osoba trzeźwo myśląca i inteligentna (co sam podkreślasz), o wiele bardziej otwartą głowę niż syn. To się zdarza Anxious

A może to Twoja matka podobnie jak ja uważa, że nie należy drażnić uwarunkowanej wariatki i Ci się politycznie przymila? Podejrzewam, że serce ją boli równie mocno jak mnie.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pon 7:16, 06 Lip 2020    Temat postu:

Myślę, że jest nawet lepsza w tym ode mnie. Ja beznadziejnie czasami matkę zaczepiam z wiadomym skutkiem. A Twoja mama mówi - o ja biedny żuczek nic nie rozumiem co się wokół dzieje ale Ty Monisiu jesteś taką mądrą dziewczynką i mi wszystko wyjaśnisz. Wydaje mi się, że to o wiele skuteczniejsza metoda pacyfikacji uwarunkowanej wariatki niż moja.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pon 7:20, 06 Lip 2020    Temat postu:

Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
Ja akurat nie oglądam " Szkła kontaktowego", bo w ogóle niewiele oglądam w TV. Z zaintrygowaniem za to oglądam wiadomości w TV 1 o 19:30
nie ma się czym chwalić, niektórzy na ten przykład nie przeczytali w tym roku ani jednej książki - może też powinni się tym pochwalić

Dziwny przykład. Wyznanie o nieoglądaniu "Szkła kontaktowego" ma określony kontekst, nic na to nie poradzę, że go nie rozumiesz.

A dalej: "kompleks braku ojca", "a może to Twoja matka..."
A może rozminęliście się z powołaniem i powinniście pisać bajki? albo prowadzić gabinet psychoteraputyczny? albo, może, jak już tak sobie gdybamy, chociaż wróżyć z fusów?
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pon 8:06, 06 Lip 2020    Temat postu:

Anonymous napisał:


A dalej: "kompleks braku ojca", "a może to Twoja matka..."
A może rozminęliście się z powołaniem i powinniście pisać bajki? albo prowadzić gabinet psychoteraputyczny? albo, może, jak już tak sobie gdybamy, chociaż wróżyć z fusów?

Och, och, och d'oh! Jesteśmy po prostu ohydni. W przypadku tego drugiego ohydka to nawet prawda. Think No ale jak ja mogłem się powstrzymać przed snuciem hipotez o mamie koleżanki użyszkodniczki, gdy nasza gwiazda przewodnia kultury, elegancji, mądrości, wrażliwości i szlachetności pisze do mnie - "Twoja Matka ma, prawdopodobnie jako osoba trzeźwo myśląca i inteligentna (co sam podkreślasz), o wiele bardziej otwartą głowę niż syn. To się zdarza" No walczyłem ze sobą jak lew w przekonaniu, że choćbym na uszach stawał to naszej gwieździe pod żadnym względem nie dorównam. I niestety przegrałem. Brick wall
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pon 8:44, 06 Lip 2020    Temat postu:

dość celne. Ale ja wyciągam wnioski na podstawie tego, co sam napisałeś, a Ty wnioskujesz na podstawie czegoś, o czym w moich postach nie ma słowa.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pon 8:59, 06 Lip 2020    Temat postu:

Anonymous napisał:
Nasze Matki mają jedną cechę wspólną: trzaskanie krzyżówek. Poza tym moja Matka nie uznaje kleru, nigdy nie interesowała się polityką, a po wylewie już całkiem utraciła kontakt z polityczno-spoleczną rzeczywistością, natomiast uwielbia wszelakie nowości i rozrywki, a rozrywką jest też spacer do punktu wyborczego. Ożywiona chciala mi towarzyszyć ("to powiesz mi tam na miejscu, na kogo zagłosować") i z niezrozumieniem przyjęła moje kategoryczne "nie". A byłby głos więcej na Rafałka Tongue out (1)

A to?
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pon 9:18, 06 Lip 2020    Temat postu:

Sorry ale jedną z Twoich irytujących wad jest bezmyślne przyjmowanie założeń. W tym przypadku, wydaje mi się, pochopnie założyłaś, że Twoja mama jest głupsza niż Ty. Think
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pon 9:26, 06 Lip 2020    Temat postu:

Anonymous napisał:

A to?

No ale właśnie "co"? nie ma tu cienia do wnioskowania, aby moją Matkę, w jakimkolwiek kontekście "bolało serce" z powodu polityki, czy, bardziej wąsko, z powodu moich poglądów. Brniesz w absurd.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pon 9:57, 06 Lip 2020    Temat postu:

Nie. To Ty wytrwale trwasz (masło maślane?) w przekonaniu, że mama po wylewie (nieszczęsne biedactwo) jest politycznie niepoczytalna. I z tym przeświadczeniem nie kłóci Ci się fakt, że nadal trzaska krzyżówki, stymulują ją intelektualnie nowości i szeroko rozumiana rozrywka. I nawet nie przychodzi Ci do glowy, że może ją niepokoić Twoja elitarność światopoglądowa, życiowe wybory i Twoje z nich samozadowolenie. Być może po prostu straciła nadzieję na skuteczność jakichkolwiek argumentów i jako osoba w Waszym duecie słabsza przyjęła strategię unikania konfliktu. Bardzo inteligentnie realizowaną. Nie będę się upierał, że tak rzeczywiście jest ale wykluczyć tego nie sposób. Think
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pon 10:18, 06 Lip 2020    Temat postu:

No dobrze, dobrze, nie można wykluczyć tego, że znasz moją Matkę znacznie lepiej niż ja ją znam, a swoją lepiej, niż ona sama zna siebie, więc proponuję porzucić ten - wkraczający już w nieco kuriozalne rejony - wątek matek (a nawet ojców) i skupić się jednak na wlasnych odczuciach, choć, oczywiście, nie wątpię, że cześć użytkowników forum zna moje odczucia i ich genezę lepiej ode mnie Anxious szkoda, że zamiast pisać o innych, nie piszą z takim zapałem o sobie i własnych poglądach.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pon 10:34, 06 Lip 2020    Temat postu:

Obawiam się, że szukasz między nami symetryzmu, którego nie ma. Moja matka wpada w szał wykluczający wszelką dyskusję po usłyszeniu słów kluczowych typu PiS i okołopisowe. Zwłaszcza w pozytywnym kontekście. Moim zdaniem jest to efekt uwarunkowania, a niepoczytalności, czy głupoty, bo nie skutkują nawet, wydawałoby się, najbardziej przekonujące argumenty i jednoznaczne w swej wymowie fakty. A właściwie to właśnie one powodują najsilniejszą furię. Rozumiem, że Twoja mama nie wpada w histerię podczas rozmów z Tobą, zwłaszcza na bardzo konkretne tematy. Podejrzewam, że jeśli już to jest odwrotnie. Think
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Saloon Polityczny / homo politicus Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 3 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin