Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Moda samochodowa
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Mechaniczna Pomarańcza
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pszczółka Maja
budzący grozę kapelutek


Dołączył: 23 Lut 2012
Posty: 1473
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 35 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:50, 25 Lut 2016    Temat postu:

karpieniec złocisty napisał:
No proszę, w sumie to mnie zaskoczyłeś...Obstawialbym raczej jakąś skodzinę czy inny "rozsądny" wynalazek. Gites, choć trochę mały. Teraz zbieraj kasę na Megane RS:)


Mnie się meganki zawsze podobały i jedną z nich mam. Ale Clio tez wczesniej było Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 11:57, 26 Lut 2016    Temat postu:

karpieniec złocisty napisał:
No proszę, w sumie to mnie zaskoczyłeś...Obstawialbym raczej jakąś skodzinę czy inny "rozsądny" wynalazek. Gites, choć trochę mały. Teraz zbieraj kasę na Megane RS:)

Angel "Rozsądny wynalazek" z masażem pleców i grzaniem odwrotnej strony medalu to ja sobie planuję na około 80 rocznicę urodzin...
Meganka podoba mi się do tego stopnia, że kupiłem ją synowi - ale nie w wersji RS. Ostatnio będąc w serwisie zobaczyłem RS w "moim" kolorze - zahipnotyzowała mnie... Gdy ten obecny będzie miał 3 - 4 lata to będzie zmieniony - ciekawe co wtedy będzie ciekawe, ale zawsze wolałem mniejsze "autka". Przed tą Clio myślałem o Opel RS. Poprzednio miałem trzy Ople: Kadett E z 2 l. (150 KM) co przy wadze nieco ponad tonę dawało dobrą zabawę. Potem były spokojne Astry G i J (z chip tuningiem) Teraz był brany pod uwagę Opel Astra OPC, ale w czasie próbnej jazdy okazało się, że pod względem prowadzenia się to jest nieporozumienie w stosunku do Renault - tak Clio jak i Megane. Szkoda bo śliczny w środku i na zewnątrz... W mojej Clio podoba mi się też poza wszystkim taki drobiazg jak 5 drzwi przy wyglądzie jakby były 3...
Dlaczego lubię takie właśnie zabawki? Bo w "szufladzie" leży wyścigowa licencja, odpowiednik obecnej B1- co prawda nieważna od 18 lat, ale przyzwyczajenia to druga natura człowieka, prawda?... Ostatecznie jedyny w Polsce prawdziwy (choć już nieco zdegradowany technicznie) tor wyścigowy leży w Poznaniu.

Tyle słów o samochodzikach choć temat wielki...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karpieniec złocisty
światłość bijąca zza zakrętu


Dołączył: 05 Lip 2012
Posty: 908
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:24, 26 Lut 2016    Temat postu:

Główną wadą wersji OPC i Opli w ogóle jest ich masa - zdecydowanie większa od konkurencji. Mając do wyboru Megane RS i Focusa RS wybrałbym tego drugiego i to obojętnie: tej czy poprzedniej generacji. Civic s-tajp i Leon Cupra nie podobają mi się wizualnie. Tak samo jak Golf R - kompletnie nie moja bajka. Ale to jest i tak wszystko ch.. w porównaniu do nowego Mustanga. Oczywiście nie wątpię, że wszystkie powyższe modele zamiotłyby go na torze, jednak to on właśnie jest mi najbliższy i to nawet w słabszej wersji. A póki co kupuję terenówę - legendę. Nie będę nią wprawdzie zjeżdżał z asfaltu ale zawsze chciałem mieć i teraz będę miał. Bo mi się podoba

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
EMES
emerytowany hank moody


Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 7868
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1187 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd

PostWysłany: Pią 19:35, 26 Lut 2016    Temat postu:

Skoro tak się temat rozwija to potrzebuję w dobrym stanie ładnych felg do okulara

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 20:06, 26 Lut 2016    Temat postu:

karpieniec złocisty napisał:
Ale to jest i tak wszystko ch.. w porównaniu do nowego Mustanga.


I wcale nie jest taki znów drogi
150 tys za trzystukonną( slabszą ) wersję ...
Ech...

Czasem się zastanawiam , czy nie zwariować.... i .... choc , czy zaraz zwariowac ? Mondeo z dobrym silnikiem i wgraną sportową mapą wtrysku ( ok 220 KM ) to 120 tys .

P.S albo szukać znajomego, który sprowadzi na mienie przesiedleńcze, bo w Stanach cena zaczyna się od 24 tys $


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Pią 20:19, 26 Lut 2016, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karpieniec złocisty
światłość bijąca zza zakrętu


Dołączył: 05 Lip 2012
Posty: 908
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:32, 26 Lut 2016    Temat postu:

nudziarz napisał:
karpieniec złocisty napisał:
Ale to jest i tak wszystko ch.. w porównaniu do nowego Mustanga.


I wcale nie jest taki znów drogi
150 tys za trzystukonną( slabszą ) wersję ...
Ech...

Czasem się zastanawiam , czy nie zwariować.... i .... choc , czy zaraz zwariowac ? Mondeo z dobrym silnikiem i wgraną sportową mapą wtrysku ( ok 220 KM ) to 120 tys .

P.S albo szukać znajomego, który sprowadzi na mienie przesiedleńcze, bo w Stanach cena zaczyna się od 24 tys $

Ostatni Mondziak z dobrym silnikiem to 2.5t 220 koni ze stajni Volvo produkowany do 2010. Te obecne (240 koni bez żadnych czipów) przyśpieszenie mają na podobnym poziomie, ale trzeba wysoko kręcić.
A 160 koła za Mustanga to naprawdę okazja - w tej cenie nie ma równie pasjonującego auta, warto wspomnieć, że prostackie Audi A5 z przyzwoitym wyposażeniem to ok 200 tys.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 20:48, 26 Lut 2016    Temat postu:

O to wlasnie chodzi... o ta pasję !
To , ze mustangi nie umieja skrecać - wiedza wszyscy, to że pala jak smoki -wiedza wszyscy.
Że są wyjatkowe - wiedzą zainteresowani

Aż sie boję czy go nie "ucywilizowali" w nowej wersji pod europejskie rynki
P.S. Normalnie poszukam jakiegoś salonu i na jazde probna się zapisze....


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Pią 20:49, 26 Lut 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karpieniec złocisty
światłość bijąca zza zakrętu


Dołączył: 05 Lip 2012
Posty: 908
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:51, 26 Lut 2016    Temat postu:

Na pewno ucywilizowali, sam bym kupił ale małżonka nie pozwala: twierdzi, że lafiryndy będę nim woził

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 20:59, 26 Lut 2016    Temat postu:

wiadomo, ze nie kupie w wersji 520 KM.. ale...
ten ryk silnika i nie nie jakies tam śmieszne 2.5 l biturbo , z wyżyłowanymi do maksimum parametram ( przy 6000 obrotów ) i, ale uczciwe 5,8 l V8 z zapasem mocy i momentu takim, że europejskie auta moga tylko ze wstydu się czerwienić...

ech......
Normalnie siadam do netu i szukam jazdy próbnej


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Pią 21:00, 26 Lut 2016, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karpieniec złocisty
światłość bijąca zza zakrętu


Dołączył: 05 Lip 2012
Posty: 908
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:00, 26 Lut 2016    Temat postu:

Tiaa, europejskie mają ryk silnika z głośników. Żal.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pią 21:22, 26 Lut 2016    Temat postu:

Camaro se kup, są dość tanie a i wygląd mają niezły.


Znajomy sprezentował sobie jakąś audice (nie rozpoznaje ich wersji sportowych) za około 80kliPLNów i modyfikował do 350koni w dizlu...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Pią 21:57, 26 Lut 2016    Temat postu:

Z facetami to się jednak nie da porozmawiać o modzie samochodowej Sick
Skoro, Panowie, zepsuliście mi topik, to może napiszcie, jak dziękujecie i przepraszacie za kierownicą? Jak Was, np. ktoś przepuści w korku na inny pas, to mrugacie awaryjnymi (co jest zabronione), czy na przemian kierunkowskazami (dlaczego to nie jest zabronione?!)?
Powrót do góry
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:48, 26 Lut 2016    Temat postu:

flykiller napisał:
Z facetami to się jednak nie da porozmawiać o modzie samochodowej Sick
Skoro, Panowie, zepsuliście mi topik, to może napiszcie, jak dziękujecie i przepraszacie za kierownicą? Jak Was, np. ktoś przepuści w korku na inny pas, to mrugacie awaryjnymi (co jest zabronione), czy na przemian kierunkowskazami (dlaczego to nie jest zabronione?!)?

Ależ skąd - przecież my jak najbardziej o modzie samochodowej... Angel
Ja mrugam dwa razy awaryjnymi (pomimo, że "nie wolno"). Ostatnio mrugnął mi tak policaj z radiowozu, któremu nie udawało się włączyć do ruchu... Ja nie widziałem powodu, żeby nie przyhamować i nie wpuścić go po mrugnięciu światłami...
Dawniej, gdy miałem większe szyby z tyłu o mniej pochyłe to z przyzwyczajenia po jeżdżeniu po BRD oprócz mrugnięcia światłami układałem zaciśniętą rękę przed lusterkiem wstecznym i szybkim ruchem rozkładałem szeroko palce. Pierwszy raz zobaczyłem to we Włoszech i bardzo mi się ten gest spodobał.
Tak samochodowa moda...

karpieniec złocisty napisał:
Główną wadą wersji OPC i Opli w ogóle jest ich masa - zdecydowanie większa od konkurencji. Mając do wyboru Megane RS i Focusa RS wybrałbym tego drugiego i to obojętnie: tej czy poprzedniej generacji. Civic s-tajp i Leon Cupra nie podobają mi się wizualnie. Tak samo jak Golf R - kompletnie nie moja bajka. Ale to jest i tak wszystko ch.. w porównaniu do nowego Mustanga. Oczywiście nie wątpię, że wszystkie powyższe modele zamiotłyby go na torze, jednak to on właśnie jest mi najbliższy i to nawet w słabszej wersji. A póki co kupuję terenówę - legendę. Nie będę nią wprawdzie zjeżdżał z asfaltu ale zawsze chciałem mieć i teraz będę miał. Bo mi się podoba

Zgadza się wszystko...
Co do Mustanga to jakoś nigdy nie zatęskniłem - z tej opcji zawsze "dziwny dreszcz" wywołuje u mnie Camaro. Sylwetka, ale przede wszystkim to "gulgotanie"... Miałem możliwość przejechać się Camaro V - V8 w zeszłym roku w okolicach Lipska... To było lepsze niż seks... - oops - przesadziłem... - ale po głowie mi chodziło jak by tu zrobić jeszcze z 20 następnych kilometrów.
Co do Volkswagenopodobnych mamy podobną niechęć. A ten teren to Jeep, czy Landrover? Jest kilka zacnych maszyn...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Formalny dnia Pią 22:48, 26 Lut 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karpieniec złocisty
światłość bijąca zza zakrętu


Dołączył: 05 Lip 2012
Posty: 908
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:56, 26 Lut 2016    Temat postu:

Wrangler unlimited pentastar 3.6 v6. 284 koni połączony z archaicznym 5 biegowym automatem. 8.9 do setki, zakładając że droga jest prosta Wersja limitowana z lakierowanym twardym dachem i nadkolami + takie luksusy jak navi, DVD, grzane fotele i miękki dach na lato

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 0:28, 27 Lut 2016    Temat postu:

karpieniec złocisty napisał:
Wrangler unlimited pentastar 3.6 v6. 284 koni połączony z archaicznym 5 biegowym automatem. 8.9 do setki, zakładając że droga jest prosta Wersja limitowana z lakierowanym twardym dachem i nadkolami + takie luksusy jak navi, DVD, grzane fotele i miękki dach na lato

No, no... Jednak Jeep ...
Piękna przemyślana konstrukcja - przez przypadek nie tak dawno oglądałem go dość dokładnie - najpierw stojącego na podnośniku a potem jeszcze z odkrytymi "wnętrznościami" Angel Oko raduje dodatkowo tym, że nie udaje terenówki ale nią jest z "krwi i kości".
Mnie jakoś nigdy teren nie ciągnął - może gdzieś w podświadomości tkwi wydarzenie sprzed 40 lat gdy miałem możliwość pojeżdżenia pradziadkiem tego Jeepa - Willysem rocznik 1944, pracowicie remontowanym przez prawie 4 lata przez dwóch znajomych. Zabawa była świetna do chwili, gdy kolega - kierowca w tym momencie, źle ocenił skarpę na którą wyjeżdżaliśmy z płytkiej rzeczki i zrobiliśmy salto do tyłu. My wyskoczyliśmy ale jemu zza kierownicy nie udało się do końca wydostać (pewnie wiesz jak nisko była wielka kierownica w Willysie) i został przygnieciony przez burtę. Stracił "tylko" śledzionę i pół żołądka, ale nie stracił zapału do terenówek. U mnie jakoś pociąg do terenu zmniejszył się do minimum...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karpieniec złocisty
światłość bijąca zza zakrętu


Dołączył: 05 Lip 2012
Posty: 908
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 12:43, 27 Lut 2016    Temat postu:

Dokładnie w tym roku mija 75 lat od powstania legendarnego Willysa, którego to Wrangler jest kontynuatorem. Jego kształt praktycznie się nie zmienia i dlatego za 10 lat będzie równie atrakcyjny (dla niektórych) co teraz. To zaleta w dobie obecnych trendów: po 2 latach lift a po 5 już nowy model. Oczywiście jestem typowym przykładem człowieka, który absolutnie takiego auta nie potrzebuje - offroad kompletnie mnie nie kręci, jeżdżę głównie po mieście i pewnie nigdy nie załączę tych wszystkich napędów i reduktorów, ale znudziły mnie już te wszystkie osobówki a do poziomu SUV-a nie zamierzam się zniżać hehe...Poza tym żona zdeklarowała, że w razie czego pożyczy mi swoją wypieszczoną i naszpikowaną bajerami, babsko - gejowską limuzynę A Camaro też fajne, tyle że chyba niedostępne w Polsce.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Sob 16:44, 27 Lut 2016    Temat postu:

Formalny napisał:

Ja mrugam dwa razy awaryjnymi (pomimo, że "nie wolno"). Ostatnio mrugnął mi tak policaj z radiowozu, któremu nie udawało się włączyć do ruchu...

Teoretycznie, podobno kilkaset złotych mandatu można zapłacić.
A propos policji, ostatnio "siedziała mi na ogonie", kiedy zjeżdżałam z górki, więc tam się te przepisowe 50 km/h prawie nie da jechać, ale widząc z tyłu radiowóz, grzecznie wyhamowałam i jadę wymęczone 50 z nogą na hamulcu, a oni... mnie wyprzedzili!!

Wracając do mody, to jest niezłe:
[link widoczny dla zalogowanych]

"Na żywo" widziałam to tylko raz i doszłam do jedynego, jak mi się wówczas wydawało, logicznego wniosku, że musi to być auto jakiegoś zakładu kosmetycznego (w którym się, na przykład, przedłuża rzęsy)...
Powrót do góry
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Sob 21:25, 27 Lut 2016    Temat postu:

Przypominam użytkownikom X3 że w PL obowiązuje ruch prawostronny, oraz zakaz przekraczania podwójnej ciągłej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:22, 27 Lut 2016    Temat postu:

flykiller napisał:
Formalny napisał:

Ja mrugam dwa razy awaryjnymi (pomimo, że "nie wolno"). Ostatnio mrugnął mi tak policaj z radiowozu, któremu nie udawało się włączyć do ruchu...

Teoretycznie, podobno kilkaset złotych mandatu można zapłacić.
A propos policji, ostatnio "siedziała mi na ogonie", kiedy zjeżdżałam z górki, więc tam się te przepisowe 50 km/h prawie nie da jechać, ale widząc z tyłu radiowóz, grzecznie wyhamowałam i jadę wymęczone 50 z nogą na hamulcu, a oni... mnie wyprzedzili!!

Wracając do mody, to jest niezłe:
[link widoczny dla zalogowanych]

"Na żywo" widziałam to tylko raz i doszłam do jedynego, jak mi się wówczas wydawało, logicznego wniosku, że musi to być auto jakiegoś zakładu kosmetycznego (w którym się, na przykład, przedłuża rzęsy)...

Ciekawe - w Poznaniu widziałem już dwa samochody powiewające takimi powabnymi rzęsami. Jednym z nich był żółty "nowy garbus" VW, w którym siedział pan około 60 - 65 w różowej koszuli i wielkiej białej muszce w czerwone grochy. Zastanawiałem się nad opcjami: "oryginał", reklama czy propozycja... (samochodowa moda?... )
Co do policji - taka sytuacja. Jechałem za radiowozem (nie drogówki) ulicą Szelągowską w Poznaniu, gdzie czasem łapią bo długa, w miarę szeroka i "namawia" do przyciśnięcia. Już raz tam płaciłem za "+ 36". Jadę za tym radiowozem, zerkam na licznik a na nim 75 - 80 Km/godz. Na najbliższym skrzyżowaniu czerwone światło, radiowóz zatrzymuje się, ja za nim. Pan kierowca policaj wysiada, podchodzi do mnie i pyta: z jaką prędkością pan kierowca jeździ w obszarze zabudowanym? Odpowiadam z uprzejmym uśmiechem:
- na pewno z przepisową! Na licznik nie patrzyłem, ale gdy jadę za policją to na pewno wszystko jest zgodnie z przepisami.
Pan policjant po chwili "namysłu":
- niech pan nie będzie taki sprytny!
Ja - Spryt nie jest naruszeniem kodeksu... Zresztą mam kamerkę (tu wskazałem gdzie zamontowana) więc mogę się wykazać, że zawsze jeżdżę zgodnie z przepisami...

W tym momencie policaj siedzący w radiowozie na miejscu pasażera zatrąbił, bo zrobiło się już zielone światło. Policaj - mój rozmówca, z wahaniem wrócił "do siebie i pojechali dalej...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mailo
maszynista z Melbourne


Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 2406
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 103 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: inąd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 12:02, 28 Lut 2016    Temat postu:

Co myślicie? To ja w samochodzie kumpla. Odnowił malucha kabrio produkowanego w latach 90-tych chyba przez 4 lata. Auto budzi większe zainteresowanie ludzi niż nowe, drogie samochody. Tutaj akurat w te wakacje jechaliśmy do Wisełki i zrobiliśmy fotkę. Kumpel nagrał też filmik na którym jest jak go odnawiał i gdzieś jest na YT , jak znajdę to podeślę.



Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Mechaniczna Pomarańcza Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 2 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin