po 30-tce

Szymon Krusz

Prezes partii zrugał posła Tomaszewskiego za jego słowa tyczące się Reprezentacji Polski na Euro 2012 zagroził nawet wykluczeniem z partii ale słowa Prezesa na nic się nie zdały bo poseł Tomaszewski powiedział że "nie zmieni zdania i nie będzie nikogo przepraszał".

Szymon Krusz

Ciekawość mnie bierze czy w Niemczech jest ichni Tomaszewski i gromi Joachima Loewa za to że w Reprezentacji Niemiec są Polacy Podolski i Klose.

Kilo OK

Do ataku na Brukselę, chcą zbojkotować EURO na Ukrainie.

DO ataku
CHŁOPAK
GLUŚ
PO RI p
NIKIASZ
KEWA

NUDEK

kosy na sztorc i gonić panów zarządców UE

[link widoczny dla zalogowanych]

nudziarz

a tak poza tym... wszyscy zdrowi ?

Pasztet

Wszyscy zdrowi, bo wszyscy załatwiają swoje interesy. Duże państwa UE jak najbardziej szukają pretekstu do oddalenia Ukrainy od UE, tego samego chce Rosja.
Wygląda na to, że Jarek K, to ukryta opcja rosyjsko-niemiecka

PS. Swoją drogą bojkotu Pekinu nie było, w końcu cóż tam takie strzelanie w tył głowy. Normalka.

nudziarz

na marginesie.. wyjątkowo spodobał mi się ten fragment cytowanego artykułu:

Najmocniej pomysł popierają ministrowie krajów, które nie zakwalifikowały się do Euro 2012. Na przykład belgijski minister spraw zagranicznych mówił, że bojkot polityczny jest absolutnie konieczny i sugerował nawet protest sportowy.

P.S. miło Cię znów widzieć Animal

Pasztet

Wzajemnie nudziarz

Na razie bojkot uprawiają kibice, bo na Ukrainie jest jeszcze do wzięcia 50 tys biletów, a na mecze w Polsce bilety chodzą z pięciokrotnym przebiciem. I nie sądzę, żeby to miało jakiekolwiek polityczne podłoże

nudziarz

Pisałem to na samym początku tematu.
I powtarzam.... bojkot to smieszna próba zawłaszczenia EURO przez chorobliwie cierpiacych na "parcie na szkło".
I żałosna próba wmówienia ludziom, że w kazdej sytuacji głos Pań i Panów polityków jest jak te trąby jerychońskie.
Choć przy EURO to lekkie popierdywanie tylko. Fakt, ze smrodliwe cokolwiek, ale to tylko o smrodzących swiadczy. W żadnym wypadku nie o, wbrew własnej woli, wąchających.

Kilo OK

Pasztet

Ukochaną Europę widziałem na Euro 2008 w Klagenfurcie. Parking w błocie i wyciąganie samochodów ciągnikami, więc nie ma się co spinać.

Kilo OK

I poszła się rypać oficjalna propaganda euroentuzjastów.

Mimo wszystko cieszy mnie brak jakiegokolwiek meczu w mej okolicy.

Szymon Krusz

Gość

Im bliżej Euro, to Kaczyński łagodnieje, ale i tak nazwał skandalem, że loża została sprzedana za 5 mln dolarów jakiemuś ruskowi

, a powinien w niej siedzieć prezydent i premier, oraz zaproszeni goście.
Kaczyński biedny nie wie, że feralna loża została sprzedana przez UEFA, a nie Polski rząd.
Kaczyński stwierdził, ze polskie Euro będzie fajne, a na Ukrainie będzie Kijowo.