po 30-tce

Ron

No więc zasadniczo propaganda działa jak wszystko inne według praw Dobrego Boga. Znaczy się, w tym wypadku chodzi o większą radość z jednego nawróconego grzesznika niż utwierdzenie w wierze 100-u pokornych wyznawców. Toteż właściwie dla nikogo nie ma znaczenia, czy kolaboranci chodzą na kolaboranckie filmy. P. Michalkiewicz podaje przykład podobnego do Pokłosia filmu i, co mnie uderzyło, że ten również zapewne był identycznie komentowany przez kolaborancką publikę. Znaczy się, że to właściwie film antychłopski, western, itd.

[link widoczny dla zalogowanych]

art36

Pasztet

Już kiedyś były takie czasy, że film miał być przede wszystkim ideologicznie słuszny

flykiller · Gość

Ron

Bardzo cenna uwaga z tą ideologiczną słusznością, bo zbliża nas do uściślenia pojęć: okupacja i kolaboracja. Takie ćwiczenie na wyobraźnię może. Podczas okupacji spotyka się dwóch gości, następuje prezentacja - bardzo mi przykro, kolaborant Iksiński jestem. Prawda, że absurdalne?

Podczas okupacji obywatele dzielą się na dwie kategorie, tych którzy uważają, że:
- żyją w kraju okupowanym, oni są patriotami, a osoby popierające okupację i/lub współpracujące, sympatyzujące z okupantem są kolaborantami.
- żyją w kraju okupowanym, lecz twierdzącym, iż nie istnieje żadna okupacja, lecz postępowa, a co z tego wynika korzystna zmiana administracyjna i to oni są elitą, a przeciwnicy postępu to ohydny ciemnogród. Jakby rzeczy nie nazywać, warto zauważyć, że elementem istotnym jest, czy mamy do czynienia z okupacją czy też nie, bo nawet, gdy odpowiedź brzmi - tak, to zdania są podzielone. No weźmy dla przykładu Izrael i porównajmy ilość izraelskich filmów w których zdziczali i prymitywni mieszkańcy kibuców masakrują szlachetnych Palestyńczyków i filmów w których role oprawców i ofiar sa odwrócone. Zasadniczo nie jestem koneserem izraelskiej kinematografii, lecz założę się, że proporcja wygląda - zero/mnóstwo. Dzięki tej prostej obserwacji łatwo możemy się domyślić, że w Izraelu występuje zjawisko okupacji. Podobnie w Polsce wystarczy porównać ilość filmów, w których prymitywni i zdziczali polscy wieśniacy molestują szlachetnych Żydów i filmów, w których te role są odwrócone, wyciągnąć wnioski i ustalić kim się naprawdę jest. Sorry, że długo ale kolokwialnie chciałem.

nudziarz

Pytanie:
Czy sztuka ma jakikolwiek obowiązek być zgodna z prawdą historyczną ( lub wyobrażeniami o niej ) ?

Pasztet

klementyna · ... biorąc pod uwagę 10.04.2010, trudno mi to sobie wyobrazić

Pasztet

A tymczasem - Skyfall...
Coraz fajniejsze te Bondy. Wyraźna kpina z 'cudownych' gadżetów, coraz mniej spiskowych teorii dziejów, a coraz więcej o zwykłej ludzkiej zawziętości, prywatnych urazach.
Do tego mnóstwo 'lokowania produktów' (szczególnie piękna pocztówka ze Stambułu i ciekawe szkockie klimaty) z dość bezczelnym, ale jednak wdziękiem.
Javier Bardem świetny. Ale on zawsze dobrze przepracowuje role, zwłaszcza jeśli się go pamięta z czasów sprzed wypłynięcia na anglosaskie filmowe wody.
Warto pójść. Nie będą to zmarnowane pieniądze.

l

nudziarz

l

flykiller · Gość

Pasztet

Aproxymat

Ktoś oglądał może "Valhalla Rising", bo wpadło mi w łapki a nie wiem czy warto poświęcać na to czas.

Pochodzenie O-Ren Ishii

"Invictus" - film sci-fi***, fajny. Nazwisko Nelsona Mandeli pewnie znane jest każdemu ale już szczegóły pewnie nie bardzo - czy to znany piekarz z Gruzji czy koszykarz z Hondurasu, mogą być schody.... Blue_Light_Colorz_PDT_02

no więc film jak znalazł żeby lepiej zapoznać się z tą osobistością (w tej roli Morgan Freeman), apartheidem i Cape Town w roli scenografii...

*** no bo my wychowani na polskiej polityce, więc film o facecie co był internowany 26 lat a po wyjściu, zamiast wbić na pal łeb każdego reprezentanta poprzedniej władzy, zaczyna jednoczyć kraj jakby nic się nie stało, jest to niepojęte.... więc to musi być sci-fi Blue_Light_Colorz_PDT_02

Szymon Krusz

A ja dziś obejrzałem sobie film pt. "Kret" z Borysem Szycem i Marianem Dziędzielem w roli głównej akurat coś akurat na temat stanu wojennego Solidarności i rozliczeń z przeszłością.

Kret
(2010)
1 godz. 48 min.
ocena społeczności: dobry
6,5/10
12.576 głosów

3483. w rankingu światowym
4.547 osób chce zobaczyć ten film

Odkąd Paweł (Szyc) rozkręcił wraz z ojcem Zygmuntem (Dziędziel) wspólny interes, jego rodzina zaczyna coraz optymistyczniej patrzeć w zobacz pełny opis
gatunek:

Thriller

produkcja:

Francja
Polska

premiera: 5 sierpnia 2011 (Polska) 6 czerwca 2011 (świat)
reżyseria:

Rafael Lewandowski

scenariusz:

Rafael Lewandowski
Iwo Kardel

Pasztet

Jak już tematy RPA, to pewnie mało kto oglądał 'Hańbę' wg powieści Coetze'go, bardzo dobrej zresztą. A film obejrzeć warto, bo daje po głowie dużo mocniej niż książka, która wymaga sporej wyobraźni, bo Coetze pisze ją trochę na chłodno, pozostawiając wiele wyobraźni i emocjom czytelnika. Film wypełnia to zadanie.
Dobra rola Malkovicha, świetne zdjęcia.

Kilo OK

W najbliższych dniach, kolejna odsłona 15-letniego procesu Amweya z TVP. Przypomną sobie "Witajcie w życiu".

Pochodzenie O-Ren Ishii

Pojedyncze kawałki widziałem i w sumie to o co chodzi ? To samo jest w dzisiątkach innych firmach z branży mlm, ubezpieczeń, funduszy, zepterów i rainbowów....