po 30-tce

Aproxymat

To co, Rubens wygra tym razem?

bobro

raczej tak... właśnie zjechał do boksów;
baardzo emocjonujący start, do teraz mi serce wali... Kubica jedzie trzeci, właściwie teraz chwilowo drugi, goni Marka Webbera, może być wysoko

bobro

a po zmianie opon Robert wyjechał przed Rubensem

Ron

Gdyby nie Heidfeld to byłoby gorzej. Think

Aproxymat

Tak czy owak, świetny wynik. A "Baton" i tak najlepszy w sezonie.

bobro

no i brawo dla nich, a teraz trzymamy kciuki za nowy sezon

Szymon Krusz

I proszę jednak można pojechać dobry wyścig aż żal za zmarnowany sezon.

bobro

dokładnie;
ale też duże brawa dla tych panów, którzy z końca startowali i w czołówce przyjechali

Aproxymat

No właśnie, urok tego sportu też i na tym polega, że czasem i z dalszych pozycji można atakować i mieć szanse na dobry wynik (fakt, że często to wynika z kłopotów prowadzących, no ale szczęście też ważna rzecz).
A nowego sezonu bardzo jestem ciekaw.

Szymon Krusz

Tym razem mechanicy BMW oszczędzili Kubicę za to Heidfeld zaliczył nie do tankowali mu paliwa w pit stopie i Hiedfeldowi zabrakło paliwa podobno maszyna do tankowania nie zadziałała.Jak pech to pech na szczęście Kubica limit pecha chyba już wyczerpał.Szkoda tylko że nie ostał mu się żaden silnik i za dwa tygodnie może być różnie.

Aproxymat

Szkoda, że szczęście się uśmiecha na koniec sezonu. Ale następny pewnie będzie lepszy.

Poldek

Theissen wytłumaczył także przyczynę nieukończenia wyścigu przez drugiego kierowcę BMW Nicka Heidfelda. - Niestety, podczas tankowania samochodu Nicka maszyna tankująca zawiodła. Do tego momentu on także dosłownie frunął po torze - powiedział Theissen.

Zastanawiam sie czy ogladalem ten sam wyscig co ten pan...

Szymon Krusz

I nareszcie koniec sezonu

bobro

trzymamy kciuki za to, żeby w następnym mu szczęście bardziej sprzyjało... dzisiaj było prawie okej, tylko tego szczęścia zabrakło znowu trochę

Szymon Krusz

Zobaczymy jaki Renault przygotuje bolid na następny sezon bo ten pod koniec sezonu to już nie za bardzo się sprawował.

Aproxymat

Ja nie mogę, ten pech to irytujący jest czasem.
Dziwny to sport, jakieś głupie drobiazgi potrafią uniemożliwić osiągnięcie dobrego wyniku. Dużo zależy od szczęścia i niuansów technicznych. No ale emocje są chociaż.
Czuję, że następny sezon będzie lepszy.

Szymon Krusz

Ale to akurat jest ten właśnie pieprzyk w tym wszystkim.Były opinie że wyścig był nudny tor który miał być cudem świata okazał się nudnym torem

[link widoczny dla zalogowanych]

Hamilton który wygrywa kwalifikacje raz po raz i pierwsze miejsce na starcie nie dojeżdża do mety.
Szkoda tylko że Mistrza Świata wyłoniono już wcześniej gdyby ostatni wyścig wyłaniał mistrza mogło by być ciekawie.

bobro

ależ było ciekawie przecież;
tor okazał się takim, na którym można wyprzedzać, a walka Webbera z Buttonem na ostatnich okrążeniach (zwłaszcza tym ostatnim ostatnim) była bardzo emocjonująca;

niechby jeszcze usunęli wymóg użycia dwóch mieszanek opon w wyścigu to niektórzy w przyszłym sezonie jechaliby pewnie bez zjazdu do boksów

Szymon Krusz

Kubica określił tor mianem lotniska i to chyba jedyny tor gdzie nie sposób uszkodzić bolid o bandę.Strefy bezpieczeństwa są naprawdę ogromne prędzej można uszkodzić bolid w bezpośredniej walce na torze niż o uderzenie o bandę.
Może mogło by ciekawie gdyby spadł np. deszcz no ale gdzie tam deszcz na pustyni.

Szymon Krusz