po 30-tce

Aproxymat

Bardzo ładnie ujęte, Nudziarzu. Znam ludzi co podkręcają karty graficzne, żeby uzyskać lepsze efekty, ale czasem efektem bywa nawet spalenie całej płyty głównej. Czasem lepiej zrezygnować z fajerwerków na rzecz normalnej pracy komputera.

nudziarz · Gość

Oczywiście:-)
Zasady zachowania energii nie da się oszukac. Aby wykonac prace trzeba dostarczyć energii, a potem odprowadzić wytworzone przy pracy ciepło.
A jak tego jest za duzo.. no to ból

Inny temat, że część kart ( szczególnie Randeony) ma sztucznie obcinane mozliwości. Warto poczytac w necie .. czasem zmiana firmwearu lub sterowników znacznie zwiększa wydajnośc karty.. i to bez żadnych skutów ubocznych

Aproxymat

Mój brat kiedyś się bawił w odblokowywanie potoków, podobno dosyć dobrze to działało, bo karty firmowo są ustawione na dość oszczędny tryb.

nudziarz · Gość

Zgadza się. To i nie tylko to

Producentom nie che się zwyczajnie produkować kilku modeli kart, więc żeby stworzyć coś tańszego a jednocześnie dać tym którzy kupili topowe modele, poczucie iż naprawdę mają cos wyjątkowego... po prostu z poziomu softu ograniczają mozliwosci karty.
Naprawe więc dostajemy porshe, tyle ze ktoś sprytnie zablokował pedał gazu, tak- że auto przekracza setki i........ napisał na tym "maluch".

Ale.. Polak ( i nie tylko zresztą ) potrafi

nudziarz · Gość

[link widoczny dla zalogowanych]

I jeszce dla zilustrowania mozliwości renderingu.
To nie zdjęcie.. to od podstaw stworzona bryła 3D po czym renderowana komputerowo.
Dla ciekawości PC-et potrzebował ok 4 godzin dla "pomalowania" tego obrazka

Aproxymat

Ale wrażenie robi bardzo dobre. W zasadzie coraz trudniej odróżnić od rzeczywistości...