po 30-tce

Yasha · Gość

Dwa zupełnie inne podejścia do tematu: jeden z Gazety Wyborczej, drugi z o2.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

matka

podejścia są różne : rzetelne i nierzetelne

Aproxymat

Ponieważ zawsze śledzę z uwagą rozmaite spiskowe teorie, próbowałem się dowiedzieć czegoś o Opus Dei. No i niestety, pogląd, że organizacja ta kręci całym światem (a już Polską na pewno) jest teorią spiskową bardzo mało finezyjną. Rozczarowująco kalkującą teorie o masonach/Żydach/cyklistach...

matka

aproxy - do roboty, wymyśl coś, przecież Ty inteligentny gościu jesteś

Yasha · Gość

Z całą pewnościa organizacje religijne maja na świat wielki wpływ - skupiają potężne majątki, więc maja wiele możliwości manewrów.
ale władzy mają tyle, ile pozwoli Bóg w swoim planie

Yasha · Gość

beeper

Do niedawna byłem dość systematycznym i wiernym czytelnikiem GW.
Ale jesienią zdarzyła im sie wpadka z tą podpuchą że niby policja kupuje lewe klimatyzatory. Wtedy na gwałt próbowali odwrócić uwagę czytelników od tej wpadki i zaczęli szukać jakichś miejscowych afer. Taki mierny gryzipiór doszukiwał się afery w szkole, gdzie dyrektorem jest mój znajomy - złoty człowiek, wyjątkowy przyjaciel młodzieży, bardzo pozytywnie nastawiny do ludzi. Dziennikarzyna grzmiał i walił pięścią w stół, choć niteczka afery była baaaardzo wątła. Ile krwi "afera" napsuła dyrektorowi, ile straciła na tym szkoła, Bóg tylko raczy wiedzieć.

Yasha · Gość

W podobny sposób nierzetelny dziennikarz zrobił aferę w moim miejscu pracy - sprowokował do wypowiedzi kilku sfrustrowanych kolegów i już miał temat na pierwszą stronę - może chcieli go wywalić, bo miał niskie osiągi i chciał sobie poprawić statystykę. Napisał kompletne bzdury, przekręcając fakty - czym niemal przyczynił się do rozwiązania naszej instytucji, oraz doprowadził do podziału w zespole i zepsucia atmosfery.
Trzeba być bardzo ostrożnym śledząc doniesienia medialne i wszystko przepuszczać przez gęste sito

Aproxymat

Teorie spiskowe mozna wymyślać bez problemu, nawet miałem częściowo wymyślony (z pomocą Anuli) scenariusz do filmu o spisku antydarwinowskim, ale ponieważ na razie wytwórnia filmowa ma zastój, więc takie scenariusze nie są realizowane.

Co do rzetelności - to ja coraz częściej widzę, że nawet z całkiem poważną dotąd prasą robi się coraz gorzej. Gonitwa za sensacyjkami, publikowanie niesprawdzonych wiadomości, idiotyczne błędy rzeczowe...

matka