Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

marsze równości ... ???

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Pałac Kultury i Nauki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
makukek
pełnomocnik fitoplanktonu


Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 15:53, 26 Lis 2005    Temat postu: marsze równości ... ???

hej,
kochani ..

jakże różnie można o tym rozmawiać ... !!!
w zależności od tego jakie aspekty wypunktujemy , będziemy rozmawiać o zupełnie różnych składnikach naszych rzeczywistości ...

mnie osobiście wydaje się że zupełnie skandaliczna jest bierność policji wobec zachowań wybitnie i jednoznacznie agresywnych i faszystowskich ... wyciągam z tego taki oto wniosek ... :
byle by rodzina była hetero ... to nawet odpuścimy jej faszyzm ... !!!
i ... o wiele groźniejsze jest prezentowanie postaw gejowskich niż faszystowskich ...

lepiej pokazywać w telewizji mordowanie się niż seks ... !!!
to rzeczywiście zadziwiające ... !!!

czym jest obraza moralności ... ???
w kontekście kanibalistycznym ... może to być wegetarianizm ...
a w kontekście wegetariańskim ... kanibalizm ...

jak pogodzić owe środowiska ... ???
skoro jedno dla drugiego jest ... obraźliwe i nieakceptowalne ...

makuś


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yasha
Gość





PostWysłany: Sob 16:48, 26 Lis 2005    Temat postu: Re: marsze równości ... ???

makukek napisał:
hej,
kochani ..

jakże różnie można o tym rozmawiać ... !!!
w zależności od tego jakie aspekty wypunktujemy , będziemy rozmawiać o zupełnie różnych składnikach naszych rzeczywistości ...

Oczywiście, bo bliższa koszula ciału.

Cytat:
mnie osobiście wydaje się że zupełnie skandaliczna jest bierność policji wobec zachowań wybitnie i jednoznacznie agresywnych i faszystowskich ... wyciągam z tego taki oto wniosek ... :

Bierność policji zawsze jest skandaliczna, jeśli dotyczy bierność wobeca naszego zagrożonego interesu.

Cytat:
byle by rodzina była hetero ... to nawet odpuścimy jej faszyzm ... !!!

Z którego to kodeksu moralnego?
Najbardziej pasuje do hitlerowskiego.

Cytat:
i ... o wiele groźniejsze jest prezentowanie postaw gejowskich niż faszystowskich ...

Dla kogo groźniejsze?
W zależności od postawy i przekonań, i jedne i drugie można uznać za groźne.

Cytat:
lepiej pokazywać w telewizji mordowanie się niż seks ... !!!
to rzeczywiście zadziwiające ... !!!

O ile rozumiem tego rodzaju działanie - to lepiej jest pokazywać to, na czym można skupić uwagę widzów i zarobić.
Środki masowego przekazu już dawno porzuciły kanony moralności. Epatują nas zarówno przemocą jak brutalnym i wulgarnym seksem.

Cytat:
czym jest obraza moralności ... ???
w kontekście kanibalistycznym ... może to być wegetarianizm ...
a w kontekście wegetariańskim ... kanibalizm ...

Obrazę moralności można roztrząsać jedynie w obrębie określonego systemu etyczno-moralnego.

Cytat:
jak pogodzić owe środowiska ... ???
skoro jedno dla drugiego jest ... obraźliwe i nieakceptowalne ...

makuś

Kompromis albo wojna. Albo nalezy sie unikać.
Powrót do góry
Zafira
fortepian w koziej skórze


Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wszechświat

PostWysłany: Pon 13:45, 28 Lis 2005    Temat postu:

Nic na siłę.
Tak nagłe , nahalne i na siłę manifestowanie swojej równości w inności
jest celowym działaniem , bo wiadomo ,że to wywoła takie a nie inne reakcje
i bedzie to wspaniała okazja do zadymy i rozróby.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bo ja
anty-Titanick


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 1672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 121 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)

PostWysłany: Czw 13:19, 01 Gru 2005    Temat postu:

a gdyby tak zakazywać tylko tego, co nawołuje do agresji, przemocy, nienawiści, poniżania innego człowieka; tego co stara się wykazać, że są ludzie niby więcej warci od innych, bo majacy właściwe poglądy, orientację seksualną, kolor skóry, stan zdrowia...
Czym innym jest manifestowanie własnych pogladów i walka o swoje prawa, a czym innym jest ocenianie jako niewłaściwych cudzych poglądów i walka przeciw cudzym prawom. NIe słyszałam nigdy by osoby o homoseksualnej orientacji seksualnej wypowiadały się obelżywie o związkach małżeńskich, walczyły o uzanie za jedynie słuszną własnej orientacji seksualnej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
makukek
pełnomocnik fitoplanktonu


Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 17:21, 01 Gru 2005    Temat postu:

bo ja napisał:
a gdyby tak zakazywać tylko tego, co nawołuje do agresji, przemocy, nienawiści, poniżania innego człowieka; tego co stara się wykazać, że są ludzie niby więcej warci od innych, bo majacy właściwe poglądy, orientację seksualną, kolor skóry, stan zdrowia...
Czym innym jest manifestowanie własnych pogladów i walka o swoje prawa, a czym innym jest ocenianie jako niewłaściwych cudzych poglądów i walka przeciw cudzym prawom. NIe słyszałam nigdy by osoby o homoseksualnej orientacji seksualnej wypowiadały się obelżywie o związkach małżeńskich, walczyły o uzanie za jedynie słuszną własnej orientacji seksualnej.


hej,
ja też o czymś takim nie słyszałem ...
makuś


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yasha
Gość





PostWysłany: Pią 10:09, 02 Gru 2005    Temat postu:

bo ja napisał:
a gdyby tak zakazywać tylko tego, co nawołuje do agresji, przemocy, nienawiści, poniżania innego człowieka; tego co stara się wykazać, że są ludzie niby więcej warci od innych, bo majacy właściwe poglądy, orientację seksualną, kolor skóry, stan zdrowia...

Bóg o wiele lepiej widzi zło, i ma więcej możliwości "zakazywania" złego działania, a jednak tego nie robi, bo dał nam wolną wolę.
Istnieje naturalnie Prawo. O ile ktoś je łamie, to należy do powtrzymać. Ale jeśli rozmawiamy o manifestowaniu przekonań, to chyba niewiele można tu zabraniać, nawet jeśli ktos z przekonaniem wyraża swoją nienawiść do jakiegos zjawiska.
Cytat:
Czym innym jest manifestowanie własnych pogladów i walka o swoje prawa, a czym innym jest ocenianie jako niewłaściwych cudzych poglądów i walka przeciw cudzym prawom.

Niestety, te dwie sfery są bardzo blisko siebie, i najcześciej nie udaje się och oddzielić.
To naturalne, że jeśli czyść pogląd na życie jest sprzeczny z naszym, to oceniamy go żle.
Cytat:
NIe słyszałam nigdy by osoby o homoseksualnej orientacji seksualnej wypowiadały się obelżywie o związkach małżeńskich, walczyły o uzanie za jedynie słuszną własnej orientacji seksualnej.

Gdyby homoseksualisci wypowiadali się obelzywie o związkach małżeńskich, i walczyli o jedynie słuszną orientację homoseksualną, to świadczyło by to o ich nienajlepszym stanie umysłowym, nie sądzisz?
Powrót do góry
bo ja
anty-Titanick


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 1672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 121 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)

PostWysłany: Pią 10:32, 02 Gru 2005    Temat postu:

piszesz Yashu że trudno odzielić manifestowanie swoich poglądów od występowania przeciwko cudzym poglądom - a ja sądzę inaczej. Przecież idea Marszów Równości polega na manifestowaniu swoich pogladów, a ci którzy stoja na przeciw nich i wołaja "Pedały" występują przeciwko nim i ich prawu. To oni właśnie nawołują do nienawiści, do dyskryminowania, do nietolerancji.
Ty piszesz, że istnieje naturalne Prawo - a ci wołający na ulicy obelżywe słowa do osób o orientacji homoseksualnej uważają, że właśnie takie naturalne prawo reprezentują. Boję się przyzwalania na bezkarne prezentowanie poglądów jawnie rasistowskich i dyskryminujacych innych ludzi...
Szkoda, że rzadko się twierdzi, że jawne i ostentacyjne występowanie przeciwko osobom o odmiennej orientacji seksualnej może świadczyć o "nienajlepszym stanie umysłowym"....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yasha
Gość





PostWysłany: Pon 15:24, 05 Gru 2005    Temat postu:

bo ja napisał:
piszesz Yashu że trudno odzielić manifestowanie swoich poglądów od występowania przeciwko cudzym poglądom - a ja sądzę inaczej. Przecież idea Marszów Równości polega na manifestowaniu swoich pogladów, a ci którzy stoja na przeciw nich i wołaja "Pedały" występują przeciwko nim i ich prawu. To oni właśnie nawołują do nienawiści, do dyskryminowania, do nietolerancji.
Ty piszesz, że istnieje naturalne Prawo - a ci wołający na ulicy obelżywe słowa do osób o orientacji homoseksualnej uważają, że właśnie takie naturalne prawo reprezentują.

Chamstwo i niekulturalne zachowanie to nie to samo, co prezentowanie swoich przekonań i poglądów.

Wracając do sprawy "równości" - nie widze sensu Marszów Równości, bo nie istnieje w naturze cos takiego jak równość. To są pomysł ludzi, którzy albi wierzą w utopię, albo chcą manipulować innymi, którzy potrzebują być traktowani jako "równi", w jakiejs dziedzinie.

Spójrz na świat, na naturę, że ona nie pozostawia nam żadnych złudzeń odnośnie braku równości - nie jesteśmy równi ani pod względem urodzenia, możliwości, zdolności, majątku, wykształcenia, zdrowia, urody, itd.
Homoseksualiści nigdy nie będą "równi" społecznie z heteroseksualistami. to szkodliwe mieszać komus w głowie i kłamać mu, że to możliwe. Zawsze będą na gorszej pozycji - to taki boczny, ślepy tor ludzkiego zachowania. Można tak żyć, jasne - w końcu człowiek ma wolna wolę i nie powinno się tego zabraniać. Ale przecież nie o zabranianiu postulują Marsze ówności, prawda?
Nikt nie ściga pedałów za to, że sobie żyja tak a nie inaczej. Ale im to mało - dązą do tego, aby wszyscy ich uznali "równymi".
Powrót do góry
matka
maślana jaszczurka


Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 16:00, 05 Gru 2005    Temat postu:

równość to tylko w mtemetyce występuje, więc idąc Twoim tropem Yasha walka o równe prawa czarnych , kobiet i innych też nie mają sensu

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
makukek
pełnomocnik fitoplanktonu


Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 17:10, 05 Gru 2005    Temat postu:

Bóg o wiele lepiej widzi zło, i ma więcej możliwości "zakazywania" złego działania, a jednak tego nie robi, bo dał nam wolną wolę.
napisała yascha ...

hej ,
skąd ty tyle wiesz o bogu yascha ????
zastanawiam się ...
przecież to co wypisujesz ... to są tylko i wyłącznie twoje wyobrażenia ... i nic więcej ...
swoje własne interpretacje projektujesz w jakąś abstrakcyjną istotę ... a tym samym nadajesz swoim własnym przekonaniom znamiona czegoś czym nie są ... !!!!
a nie są one żadną uniwersalną prawdą ... !!!!
makuś


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bo ja
anty-Titanick


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 1672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 121 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)

PostWysłany: Pon 23:23, 05 Gru 2005    Temat postu:

równi choć różni
Biali. Kolorowi. O różnych preferencjach seksualnych, poglądach, wyznawanych religiach lub ich braku - różni. Bez nóg, rak, intelektu, wzroku, słuchu. Rózni. Bogaci, biedni i średni. Alkoholicy, narkomani, erotomani. Różni. Anorektycy i żarłoki. Różni.
Ale równi wobec praw, które stanowi państwo.
Państwo nie jest od osądzania czyjejkolwiek moralności.
Państwo nie jest od mówienia co jest etyczne.
Państwo jest od prawa i jego przestrzegania.
Prawo mówi o równości ludzi nie zależnie od płci, rasy, religi, orientacji seksualnej.

i nie mieszjcie do tego Boga - jakkolwiek byście go rozumieli. Na szczęście nie ma wyłączności na Boga. Na szczęście nie został opatentowany jedyny produkt, który ma prawo do nazwy Bóg. Na szczęście nigdzie nie znajduje się wzorzec Boga obowiazujący na świecie.

Koniec


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yasha
Gość





PostWysłany: Pią 15:41, 09 Gru 2005    Temat postu:

matka napisał:
równość to tylko w mtemetyce występuje, więc idąc Twoim tropem Yasha walka o równe prawa czarnych , kobiet i innych też nie mają sensu


Ok, człowiek jest równy wobec prawa.
teoretycznie...
No i?
Przeciez o równości wobec praca juz napisałam...
Powrót do góry
Yasha
Gość





PostWysłany: Pią 15:46, 09 Gru 2005    Temat postu:

bo ja napisał:
i nie mieszjcie do tego Boga - jakkolwiek byście go rozumieli. Na szczęście nie ma wyłączności na Boga. Na szczęście nie został opatentowany jedyny produkt, który ma prawo do nazwy Bóg. Na szczęście nigdzie nie znajduje się wzorzec Boga obowiazujący na świecie.

Koniec

Bóg już się sam wmieszał do tej sprawy
Bóg przez duże B, bo inni mnie nie interesują, inni tez nie interesują się ludźmi.
Wistocie, ci inni bogowie niewiele sobie robia z tego, co człowiek wybiera.

Tak więc człowiek może sobie wybrać Boga, który stawia wymagania, albo takiego który nie stawia żadnych wymagań.
Z doświadczenia wiem, ze wolę Boga, który ustanowił zasady, tak jak lepszy jest rodzic, który wychowuje swoje dziecko, od takiego którego nie interesuje to, co robi jesto dziecko
Jest więc prawo boże i prawo ludzkie.
Które jest wazniejsze? I prawo którego boga?
Powrót do góry
makukek
pełnomocnik fitoplanktonu


Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 20:48, 10 Gru 2005    Temat postu:

bo ja napisał:
równi choć różni
Biali. Kolorowi. O różnych preferencjach seksualnych, poglądach, wyznawanych religiach lub ich braku - różni. Bez nóg, rak, intelektu, wzroku, słuchu. Rózni. Bogaci, biedni i średni. Alkoholicy, narkomani, erotomani. Różni. Anorektycy i żarłoki. Różni.
Ale równi wobec praw, które stanowi państwo.
Państwo nie jest od osądzania czyjejkolwiek moralności.
Państwo nie jest od mówienia co jest etyczne.
Państwo jest od prawa i jego przestrzegania.
Prawo mówi o równości ludzi nie zależnie od płci, rasy, religi, orientacji seksualnej.

i nie mieszjcie do tego Boga - jakkolwiek byście go rozumieli. Na szczęście nie ma wyłączności na Boga. Na szczęście nie został opatentowany jedyny produkt, który ma prawo do nazwy Bóg. Na szczęście nigdzie nie znajduje się wzorzec Boga obowiazujący na świecie.

Koniec



hej,
ale ... co jest prawem i kto je ustala ???
i na jakich zasadach i kto i dlaczego owe zasady uznaje i akceptuje ... ???
makuś


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bo ja
anty-Titanick


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 1672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 121 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)

PostWysłany: Nie 17:58, 11 Gru 2005    Temat postu:

....napisałam: Państwo jest od prawa i jego przestrzegania.

Ludzie tworzą prawa.
A ostatnio spodobało mi się takie podejście, że demokracja to wcale nie są rządy większości - to są takie rządy, które uwzględniają istnienie i potrzeby miejszości.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
makukek
pełnomocnik fitoplanktonu


Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 15:46, 12 Gru 2005    Temat postu:

bo ja napisał:
....napisałam: Państwo jest od prawa i jego przestrzegania.

Ludzie tworzą prawa.
A ostatnio spodobało mi się takie podejście, że demokracja to wcale nie są rządy większości - to są takie rządy, które uwzględniają istnienie i potrzeby miejszości.


hej,
taaak !!!!
to dokładnie to co ja na ten temat tutaj piszę !!!!
makuś


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
makukek
pełnomocnik fitoplanktonu


Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 14:08, 26 Gru 2005    Temat postu:

hej,

pogromy zawsze kierowane są przeciw mniejszości . zawsze ten sam początek : prowokacja . zawsze ten sam cel : exodus . zawsze ta sama technika : masakra . zawsze ten sam obiekt : mniejszość , inność , która nie ma nad sobą ochrony większości . i zawsze ta sama przyczyna – niepokój , lęk , strach …
Mroziewicz
… pochylmy się nad świętymi tekstami w których ludzka mniejszość masakrowana jest przez boską większość … bóg walczy ze swymi wrogami … tylko jak coś co jest wszechmocne i wszechwiedzące może w ogóle mieć jakichkolwiek wrogów … ???
aby kochać boga trzeba umieć kochać człowieka … dopóki nie zadamy pytania : co to oznacza : kochać człowieka … wszystko wydaje się jasne … !!! (przypis mój)

makuś


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Pałac Kultury i Nauki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin