Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

My tutaj i my w realu
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 33, 34, 35  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Pałac Kultury i Nauki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jayin
mistress of chaos


Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 5958
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 987 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: pogranicze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:24, 18 Cze 2010    Temat postu:

trochę bez sensu napisałam. w sumie, jeśli ktoś jest na daną chwilę uprzejmy - to jest uprzejmy. chodzi o źródło uprzejmości. czy jest uprzejmy, bo chce takim się wydawać, czy jest uprzejmy "z natury".

poza tym takie zarzekanie się: "ja wiem na 100% i rozgryzam każdego" jest nieweryfikowalne

zakładając, że mozna rozgryźć każdego, można równie dobrze założyć, że nie da się każdego rozgryźć. pat.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bea.ta
apiratka


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 3801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 219 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 21:26, 18 Cze 2010    Temat postu:

Formalny napisał:

Sorry, ale to ma tyle z uprzejmością jakąkolwiek, ile ja z baletem Leningradzkim. On pisze wyraźnie, że nie robi to z uprzejmości, bo ma to w zadzie, ale nazywa to socjotechniką. Przepraszam, ale chyba niezbyt wyraźnie przeczytałaś i niezbyt dokładnie znasz angielską uprzejmość...


No nie Panie Formalny, niech Pan nie mówi, że nie ma Pan nic wspólnego z baletem Blue_Light_Colorz_PDT_02

Tak, w realu bywam tak samo zlośliwa, uszczypliwa i mam nie od zniesienia trzeżwe spojrzenie. Po za tym relatywizuję i nie lubie rozmawiać. Wolę by ktoś pozostał mniemaniu o maniu racji niż drążyć temat do bólu.Zarowno tu jak i ta. Miewam też chwilę gdy chce mi się pogadać, wtedy zamienie slowo z koleżanką z pokoju lub napisze posta na forum. Szybko to mija bo zazwyczaj ktoś czymś naruszy mój spokój a , że jestem emocjonalnym skoczkiem to w trosce o siebie i innych spadam

A w realu zawsze ktoś Ci odpowie a na forum to bardzo często jedynie echoo, echoo, echooo
I bardzo często mam wrażenie, że literki krzyczą na mnie Anxious
Róznica dla mnie duża miedzy realem a forum, mianowicie taka , że tu jest nas skrawek na ktorym buduja swoje wyobrażenie inni a real obejmuje szerszy zasięg.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:28, 18 Cze 2010    Temat postu:

Jayin napisał:
trochę bez sensu napisałam. w sumie, jeśli ktoś jest na daną chwilę uprzejmy - to jest uprzejmy. chodzi o źródło uprzejmości. czy jest uprzejmy, bo chce takim się wydawać, czy jest uprzejmy "z natury".

poza tym takie zarzekanie się: "ja wiem na 100% i rozgryzam każdego" jest nieweryfikowalne

zakładając, że mozna rozgryźć każdego, można równie dobrze założyć, że nie da się każdego rozgryźć. pat.

eee tamm - akademicka dyskusja jakby się zaczyna... Fajnie jest porozmawiać, a każdy i tak przy swoim zdaniu pozostaje. Dobranoc wszystkim i wirtualny kwiatek Paniom przesyłam. Miłych snów


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:31, 18 Cze 2010    Temat postu:

beata napisał:
A w realu zawsze ktoś Ci odpowie a na forum to bardzo często jedynie echoo, echoo, echooo

...wynikające z własnego ego i rangi, ktore często nazywam pseudorangami. Czasami przemknie mysl : o gwiazda się pojawiła Tongue out (1)

Nic personalnego - to ogólne stwierdzenie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:33, 18 Cze 2010    Temat postu:

beata napisał:
Formalny napisał:

Sorry, ale to ma tyle z uprzejmością jakąkolwiek, ile ja z baletem Leningradzkim. On pisze wyraźnie, że nie robi to z uprzejmości, bo ma to w zadzie, ale nazywa to socjotechniką. Przepraszam, ale chyba niezbyt wyraźnie przeczytałaś i niezbyt dokładnie znasz angielską uprzejmość...


No nie Panie Formalny, niech Pan nie mówi, że nie ma Pan nic wspólnego z baletem Blue_Light_Colorz_PDT_02

Tak, w realu bywam tak samo zlośliwa, uszczypliwa i mam nie od zniesienia trzeżwe spojrzenie. Po za tym relatywizuję i nie lubie rozmawiać. Wolę by ktoś pozostał mniemaniu o maniu racji niż drążyć temat do bólu.Zarowno tu jak i ta. Miewam też chwilę gdy chce mi się pogadać, wtedy zamienie slowo z koleżanką z pokoju lub napisze posta na forum. Szybko to mija bo zazwyczaj ktoś czymś naruszy mój spokój a , że jestem emocjonalnym skoczkiem to w trosce o siebie i innych spadam

A w realu zawsze ktoś Ci odpowie a na forum to bardzo często jedynie echoo, echoo, echooo
I bardzo często mam wrażenie, że literki krzyczą na mnie Anxious
Róznica dla mnie duża miedzy realem a forum, mianowicie taka , że tu jest nas skrawek na ktorym buduja swoje wyobrażenie inni a real obejmuje szerszy zasięg.


Ooo - Beata. Dobry wieczór! Gdy okazuję, że jestem radosny na Twój widok, jest to prawda - nie udawanie. Z baletem? Z Leningradzkim, nie...

Moze to echo w necie to własnie wynik aż takiej ilości ludzi, którzy grają takich, jakimi nie są?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bea.ta
apiratka


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 3801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 219 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 21:35, 18 Cze 2010    Temat postu:

Juli* napisał:
pseudorangami. Czasami przemknie mysl : o gwiazda się pojawiła Tongue out (1)

Nic personalnego - to ogólne stwierdzenie.


Juli serio nie zrozmiałam, nie będę sie wysilala na cięte riposty, byleby coś napsac. Wytłumacz m proszę .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bea.ta
apiratka


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 3801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 219 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 21:39, 18 Cze 2010    Temat postu:

Formalny napisał:


Ooo - Beata. Dobry wieczór! Gdy okazuję, że jestem radosny na Twój widok, jest to prawda - nie udawanie. Z baletem? Z Leningradzkim, nie...

Moze to echo w necie to własnie wynik aż takiej ilości ludzi, którzy grają takich, jakimi nie są?


Miło mi Dobry wieczor.Wzajemnie , bez tlumaczenia .
Formalny wiesz czasami mam wrażenie, że jesteś wlaśnie nieralny, na wielu sprawach się znasz ( stąd i moje pytanie o balet , pięknie potrafisz niejedno opisać.Bywasz onieśmielający własnie przez swoje obycie. To, moje odczucie tu w necie .Realnie też tak bywa?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:42, 18 Cze 2010    Temat postu:

beata napisał:
Formalny napisał:


Ooo - Beata. Dobry wieczór! Gdy okazuję, że jestem radosny na Twój widok, jest to prawda - nie udawanie. Z baletem? Z Leningradzkim, nie...

Moze to echo w necie to własnie wynik aż takiej ilości ludzi, którzy grają takich, jakimi nie są?


Miło mi Dobry wieczor.Wzajemnie , bez tlumaczenia .
Formalny wiesz czasami mam wrażenie, że jesteś wlaśnie nieralny, na wielu sprawach się znasz ( stąd i moje pytanie o balet , pięknie potrafisz niejedno opisać.Bywasz onieśmielający własnie przez swoje obycie. To, moje odczucie tu w necie .Realnie też tak bywa?

Prawdziwa odpowiedź dałoby poznanie się osobiście... Może uda się wypić kiedyś kawę? Think


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bea.ta
apiratka


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 3801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 219 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 21:46, 18 Cze 2010    Temat postu:

Formalny napisał:

Prawdziwa odpowiedź dałoby poznanie się osobiście... Może uda się wypić kiedyś kawę? Think

Jeśli obiecasz , że nie będziesz mnie odpytywał ze znajomości stolic Państw , to czemu nie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:48, 18 Cze 2010    Temat postu:

beata napisał:
Juli* napisał:
pseudorangami. Czasami przemknie mysl : o gwiazda się pojawiła Tongue out (1)

Nic personalnego - to ogólne stwierdzenie.


Juli serio nie zrozmiałam, nie będę sie wysilala na cięte riposty, byleby coś napsac. Wytłumacz m proszę .


Riposta byłaby gdybym skierowała ją personalnie, a nie ogólnie.
Piszę, ze echo czasami pada od "gwiazd". Mysli, ze ważniejsza, to górnolotnie wybiera sobie rozmówców. W końcu z byle kim nie będzie rozmawiać i pokazuje to tej drugiej osobie. Wiesz ignory i inne takie. Oczywiście dobiera sobie TWA, by mogla błyszczeć i dosadniej ranić. Ktoś mądry gwiazdeczkę oleje, a ktoś kogo łatwo zranić zwyczajnie wychodzi. Żal tych drugich. Osobiście ja olewam gwiazdy, ponieważ kiedy widzę co robią, w moich oczach nie są nic warte. Najczęsciej tak naprawdę z gwiazdy nic nie mają zwłaszcza w życiu realnym. Zatem gdzieś trzeba błyszczeć i tutaj pojawia się kochany net.

Czy takie ogolne wyjaśnienie wystarcza ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:50, 18 Cze 2010    Temat postu:

beata napisał:
Formalny napisał:

Prawdziwa odpowiedź dałoby poznanie się osobiście... Może uda się wypić kiedyś kawę? Think

Jeśli obiecasz , że nie będziesz mnie odpytywał ze znajomości stolic Państw , to czemu nie

Obiecuję - mam świadków, że nie będę. A jakie miasto jest stolicą Holandii? Oooops sorry - nie było pytania...


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bea.ta
apiratka


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 3801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 219 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 21:59, 18 Cze 2010    Temat postu:

Juli* napisał:

Riposta byłaby gdybym skierowała ją personalnie, a nie ogólnie.
Piszę, ze echo czasami pada od "gwiazd". Mysli, ze ważniejsza, to górnolotnie wybiera sobie rozmówców. W końcu z byle kim nie będzie rozmawiać i pokazuje to tej drugiej osobie. Wiesz ignory i inne takie. Oczywiście dobiera sobie TWA, by mogla błyszczeć i dosadniej ranić. Ktoś mądry gwiazdeczkę oleje, a ktoś kogo łatwo zranić zwyczajnie wychodzi. Żal tych drugich. Osobiście ja olewam gwiazdy, ponieważ kiedy widzę co robią, w moich oczach nie są nic warte. Najczęsciej tak naprawdę z gwiazdy nic nie mają zwłaszcza w życiu realnym. Zatem gdzieś trzeba błyszczeć i tutaj pojawia się kochany net.

Czy takie ogolne wyjaśnienie wystarcza ?


Dziękuję za wyjaśnienie, i nawet jeśli byloby to personalnie do mnie to nic by sie nie stało.
Juli dla mnie nie ma TWA, gwiazek itd. Są za to ludzie, którzy są leniwi i im sie nie chce, i tacy którzy po prostu nie wiedza co odpisać bo dana wypowiedz nijak nie da do siebie podejść a są i tacy którzy maja w dupie innych bo wlasciwie piszą dla siebie. Nie żal mi też ni siebie , ni innych którym nie odpisuje się bo pamietam o tym , że mi również może sie zdarzyć nie odpisanie. Czyli jestem i po jednej i po drugiej stronie.
I tak na marginesie to cała Twoja wypowiedź jakoś mnie zniechęciła do Ciebie samej. Czytałam wypowiedzi w tym tonie dużo i nigdy mi się nie podobały. Skąd w Tobie takie nastawienie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:09, 18 Cze 2010    Temat postu:

beata napisał:
Juli dla mnie nie ma TWA, gwiazek itd.

Zawsze byli, są i bedą rowni i równiejsi. Zawsze też będą tacy jak ja, którzy traktują takich chłodno.

beata napisał:
I tak na marginesie to cała Twoja wypowiedź jakoś mnie zniechęciła do Ciebie samej. Czytałam wypowiedzi w tym tonie dużo i nigdy mi się nie podobały. Skąd w Tobie takie nastawienie?


Ja z kolei nie trawię większości Twoich wypowiedzi w tym tonie, ale jak widzisz nie mam depresji z tego powodu, a i kilka słow zamienię. Rownież mogłabym zadać Tobie podobne pytanie. Tylko co by ono nam dało poza zwiększeniem dystansu ?

Podobnie jak Ty nie wyrywam z głowy włosow czy ktoś ze mną rozmawia czy nie. Jest wiele tematów, gdzie rozmówca na wymianę zdań nie jest mi potrzebny. Z drugiej strony jest nie mniej osob, z ktorymi świetnie się bawię. I to mi starcza. Tacy jesteśmy udając czy też nie.

Co do mojego nastawienia skoro już pytasz. Zawsze oddaję ludziom to, co otrzymuję od nich. Ponadto nastawienie każdego z nas wypływa z tego, co widzi (czyta) i czuje.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Juli* dnia Pią 22:11, 18 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:15, 18 Cze 2010    Temat postu:

Czytam i ... Tragedia. Wycofuję jeden z kwiatów i życzenia dobrej nocy.

To by było na tyle "w temacie", jak mówił pewien "profesor mniemanologii stosowanej"...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasia_imig
maszynista z Melbourne


Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 2481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 292 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:16, 18 Cze 2010    Temat postu:

[...]

Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez kasia_imig dnia Czw 13:50, 08 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:17, 18 Cze 2010    Temat postu:

Formalny napisał:
Czytam i ... Tragedia. Wycofuję jeden z kwiatów i życzenia dobrej nocy.


Ja Cię o kwiat nie prosiłam, a Twoja ostatnia wypowiedź na miano pisząc delikatnie "nieciekawej" rownież zasługuje.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Juli* dnia Pią 22:20, 18 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:19, 18 Cze 2010    Temat postu:

kasia_imig napisał:
Już od jakiegoś czasu mam wrażenie, że każdy z nas jest bardzo wyalienowany (mówię tutaj o necie). Jakbyśmy podchodzili do świata wirtualnego "ja i reszta świata". Może z tego wyobcowania wynika siła konfliktów netowych?


Bardzo ładnie napisałaś. Dodam tylko, że niektorzy widzą to i owo u wszystkich, a nie zawsze u siebie.

Dobranoc


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bea.ta
apiratka


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 3801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 219 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 22:32, 18 Cze 2010    Temat postu:

Juli* napisał:

Ja z kolei nie trawię większości Twoich wypowiedzi w tym tonie, ale jak widzisz nie mam depresji z tego powodu, a i kilka słow zamienię. Rownież mogłabym zadać Tobie podobne pytanie. Tylko co by ono nam dało poza zwiększeniem dystansu ?

Podobnie jak Ty nie wyrywam z głowy włosow czy ktoś ze mną rozmawia czy nie. Jest wiele tematów, gdzie rozmówca na wymianę zdań nie jest mi potrzebny. Z drugiej strony jest nie mniej osob, z ktorymi świetnie się bawię. I to mi starcza. Tacy jesteśmy udając czy też nie.

Co do mojego nastawienia skoro już pytasz. Zawsze oddaję ludziom to, co otrzymuję od nich. Ponadto nastawienie każdego z nas wypływa z tego, co widzi (czyta) i czuje.

Tak duzo ich napisałam? Zobacz a wydawalo mi sie, że robie to raczej sporadycznie. Nie wiem po co ta wstawka z depresją? Miała pewnie czemus sluzyć, nie wiem tylko .
Owszem nie wyrywam wlosów z głowy , bywa mi jednak przykro. I często cała wine biorę na siebie, np z tego powodu, że może wprawilam rozmówce w zakłopotanie i nie wie co odpisac, alebo, ze napisałam taki truizm , że nie warto .
Co do nastawienia...czasami warto najpierw coś dać a dopiero póżniej czekac na oddanie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hower
Johnnie Walker


Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 4817
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 437 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jaaa???

PostWysłany: Pią 22:40, 18 Cze 2010    Temat postu:

kasia_imig napisał:
Już od jakiegoś czasu mam wrażenie, że każdy z nas jest bardzo wyalienowany (mówię tutaj o necie). Jakbyśmy podchodzili do świata wirtualnego "ja i reszta świata". Może z tego wyobcowania wynika siła konfliktów netowych?
Traktuję to jako bardzo ogólne stwierdzenie.

Może to wynika z tego, że wyobrażenie tego wirtualnego "świata" powstaje w dużej części w mojej makówce, a często podświadomie chcę się w jakiś sposób wyróżnić. Nie mylić z lansowaniem się.

Juli* napisał:
Bardzo ładnie napisałaś. Dodam tylko, że niektorzy widzą to i owo u wszystkich, a nie zawsze u siebie.
Ha...wiesz, gdyby każdy zaczynał "od siebie" to myślę, że świat byłby dużo lepszy. Głównie chodzi mi o relacje między ludźmi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:41, 18 Cze 2010    Temat postu:

beata napisał:
Tak duzo ich napisałam? Zobacz a wydawalo mi sie, że robie to raczej sporadycznie.

U mnie też sporadyczność na pierwszym miejscu. Rzadko bywam tak długo tutaj jak dziś. Zastanawiam się tylko czy liczysz moje wypowiedzi skoro tak dużo na mój temat wiesz.

beata napisał:
Nie wiem po co ta wstawka z depresją? Miała pewnie czemus sluzyć, nie wiem tylko .


Może temu :
beata napisał:
Owszem nie wyrywam wlosów z głowy , bywa mi jednak przykro. I często cała wine biorę na siebie, np z tego powodu, że może wprawilam rozmówce w zakłopotanie


Przynajmniej z mojego powodu nie będziesz miała wyrzutów sumienia. Zawsze będziesz mogła sobie powiedzieć zraniłam ją, znów ja atakowalam, ale nic jej nie będzie.

beata napisał:
Co do nastawienia...czasami warto najpierw coś dać a dopiero póżniej czekac na oddanie.

Poczekam na Twoj przykład. A jesli chodzi o wiele osób z tego forum to nie musisz się martwić. Tutaj zawsze idzie w dwie strony. Bez żadnego udawania.

Miłej nocy Beatko


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Pałac Kultury i Nauki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 33, 34, 35  Następny
Strona 16 z 35

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin