Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

parytet ?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 20, 21, 22  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Pałac Kultury i Nauki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Okeanida
oktangutan


Dołączył: 15 Kwi 2010
Posty: 915
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:48, 16 Kwi 2010    Temat postu:

Ale przeciez nikt kobietom nie zabrania udzialu w polityce, wyborach, tylko dlaczego kobiety maja miec z tego powodu jakies ulgi? Bo nie podolaja? Bo psychicznie nie sa przygotowane na twarda, ostra walke, na bagno jakie jest w polityce? Musi je chronic parytet? On ma zapewniac kobietom miejsce w parlamencie? Senacie? Rzadzie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pią 14:51, 16 Kwi 2010    Temat postu:

Może gdyby w polityce było więcej kobiet nie byłoby takiego bagna, o jakim wspominasz.
Argumenty "za" wyłuszczyłam, powtarzać się nie lubię. Nasza dyskusja niczego nie zmieni, są inne mechanizmy i ze swej strony mam nadzieję, że okażą się skuteczne


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Okeanida
oktangutan


Dołączył: 15 Kwi 2010
Posty: 915
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:56, 16 Kwi 2010    Temat postu:

Kobiety nie zmienia tego, ze w polityce jest bagno, tam ono bylo, jest i zawsze bedzie. Niech kobiety beda w polityce, niech zajmuja najwazniejsze miejsca na scenie politycznej ale niech to beda juz uksztaltowani politycy umiejacy walczyc i o swoje i o to co maja reprezentowac, niech nie wchodza tam za przywilejem bycia kobieta bo z takiej polityki nic nie bedzie. Przeciez mielismy w polityce silne kobiety i mamy takie ale nie chcemy by byly to kobiety takie jak Pani Fatyga, ktora umiala tylko walic fochy, bo nieraz potraktowano ja nie jak kobiete, a jak polityka Twardo i brutalnie, co znosila zle, a odbijalo sie to na polityce ogolnie.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Okeanida dnia Pią 15:03, 16 Kwi 2010, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pią 15:02, 16 Kwi 2010    Temat postu:

Będzie, czy nie, nie możesz tego wiedzieć. Sama wspomniałaś, że w cywilizowanych krajach w polityce jest więcej kobiet, tam też zaczynano od parytetów.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Okeanida
oktangutan


Dołączył: 15 Kwi 2010
Posty: 915
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:05, 16 Kwi 2010    Temat postu:

A Polska nie jest krajem cywilizowanym? Tylko dlatego, ze nie ma w niej silnej i zadnej wladzy grupy kobiet umiejacej sobie radzic w polityce? Bo nie ma w niej takiej silnej woli u kobiet by byc politykiem? Nasz kraj ma specyficzna kulture, ktorej nie da sie w jednej chwili parytetem zmieniac, w krajach zachodnich kobiety nie oczekuja od mezczyzn gloryfikowania ich ze wzgledu na plec, u nas wciaz tego oczekujemy i obruszamy sie jak traktuja nas mezczyzni na rowni sobie Polityka nie dzieli sie na plci, polityka ma jedna plec.


Dla mnie rowne szanse tak, ulgi, przywileje, parytety ze wzgledu na plec NIE.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Okeanida dnia Pią 15:12, 16 Kwi 2010, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pią 15:25, 16 Kwi 2010    Temat postu:

Okeanida napisał:

Tylko, ze my mowimy o Polsce nie Francji, USA, Anglii. Na dzien dzisiejszy ja takich nie widze. Oczywiscie, ze socjalizacji, tylko u nas ona dopiero raczkuje i to bardzo mozolnie, raz ze takich kobiet jest garstka, ktore i tak w wiekszosci wiecej krzycza niz moga, ewentualnie po glebszym przemysleniu rezygnuja, bo to wiaze sie z rezygnacja bycia matka taka jak inne, zona takie jak inne.

Wybacz zatem, że słowo "raczkuje" wzięłam za synonim opóźnienia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Okeanida
oktangutan


Dołączył: 15 Kwi 2010
Posty: 915
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:31, 16 Kwi 2010    Temat postu:

Nie mozemy brac za opoznienie naszych przywiazan do wlasnej plci i niecheci wyzbywania sie z tego tylulu przywilejow, to jest wpisane w nasza kulture i wcale z tego co widac nasze panie nie maja az takiego parcia by sie tego wyzbywac, my bysmy chcialy tak, zachowac przywileje plci i zajmowac wszystko to co zajmuja mezczyzni, byc im rowne ale z przywilejami plci, a tak niestety w polityce nie ma. Tak mozemy sobie zarzadzac wlasnym przedsiebiorstwem, ktorego jestesmy szefowymi, krajem tak zarzadzac sie nie da.Socjalizacja kobiet to nie tylko polityka, to rozne dziedziny zycia i w innych dziedzinach niz polityka swietnie sobie radzimy w polityce, gdzie regul, zasad nie ma radzimy sobie zle, nieliczne tylko radza sobie dobrze.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Okeanida dnia Pią 15:33, 16 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 16:17, 16 Kwi 2010    Temat postu:

Przeczytałem teraz to wszystko, co pod moją nieobecność zostało napisane. Przepraszam Kewo, ale przekonałaś mnie do tego, że parytet byłby najfatalniejszą rzeczą, która spotkałaby i tak obrzydliwy świat polityki. Obawiam się, że wtedy słuchanie argumentów i przeciwstawianie im stanowiska "nie, bo ja tak uważam" ostatecznie opanowałoby ten świat.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pią 16:42, 16 Kwi 2010    Temat postu:

Nie dość uważnie czytałeś, Formalny. Na każdym kroku podkreślałam, że jest to moje osobiste zdanie - zapędów dyktatorskich mi nie wmawiaj, bo kto mnie zna ten wie, jak mi od takiej postawy daleko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogłoska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:03, 16 Kwi 2010    Temat postu:

Formalny, Okeanido
Czy Wy słyszeliście o "szklanych sufitach" ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pią 18:40, 16 Kwi 2010    Temat postu:

Pogłosko, jakżem Ci jestem wdzięczna za to pytanie
Mimo, że zaprawiona jestem w bojach o swoje racje, to czasem mam wrażenie, że kręcę się w kółko i czuję się bardzo samotna Hyhy
Tak mi się jeszcze nasunęło odnośnie słów Animy, że jeżeli komuś bardzo zależy to się przebije. To prawda, ale być może właśnie dlatego mamy tylu polityków machających szabelką. nawet kobiety jak się w końcu przebiją natychmiast nabierają cech charakterystycznych dla mężczyzn. Moim zdaniem walka o parytety to również walka o kobiecość Blue_Light_Colorz_PDT_02 Wszak Polityka jest kobietą


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Okeanida
oktangutan


Dołączył: 15 Kwi 2010
Posty: 915
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:41, 16 Kwi 2010    Temat postu:

Oczywiscie, ze tak, tyle jak to ma sie miec do parytetow w polityce, gdzie nie ma chetnych, znajacych sie na niej, a jezeli juz sa to z zalozenia, ze jak nie mam co z soba robic zostane kobieta politykiem? Polska to nie prywatne przedsiebiorstwo, gdzie jak Pani prezes nie wyjdzie, zwinie interes i rozejrzy sie nad nowym, konsekwencje polityczne ponosi cale spoleczenstwo, juz ponosilismy je za Panie w naszej polityce, ktorym dano szanse, a ktore nic do niej nie wniosly poza stratami. Poitykow przedewszystkim wybieramy my jako spoleczenstwo i jezeli spoleczenstwo nie widzi w niej udzialu tej, czy tej Pani poprostu na nia nie glosuja, a jak widzi oddaje na nia glos, mamy i mielismy Panie ktore temu podolaly ale one procz checi bycia politykiem, maja sile przebicja, realizuja swoje zamierzenia i je wdrazaja, to trzeba chciec robic, nie tylko zasiadac w lawach poselskich, stolkach ministerialnych i pachniec:)

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Okeanida dnia Pią 18:45, 16 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pią 18:44, 16 Kwi 2010    Temat postu:

Okeanida napisał:
konsekwencje polityczne ponosi cale spoleczenstwo, juz ponosilismy je za Panie w naszej polityce, ktorym dano szanse, a ktore nic do niej nie wniosly poza stratami.


A za mężczyzn nie ponosiliśmy strat?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogłoska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:11, 16 Kwi 2010    Temat postu:

Kewa napisał:
Pogłosko, jakżem Ci jestem wdzięczna za to pytanie
Mimo, że zaprawiona jestem w bojach o swoje racje, to czasem mam wrażenie, że kręcę się w kółko i czuję się bardzo samotna Hyhy
Tak mi się jeszcze nasunęło odnośnie słów Animy, że jeżeli komuś bardzo zależy to się przebije.


Kewa

Równość szans jest tylko teoretyczna i złudzeniem jest myślenie, że przebicie zależy jedynie od własnej determinacji. Z drugiej strony strasznie ciężko bronić swego zdania wobec ironii, pobłażliwego traktowania kobiet, aluzji do PMS-ów, trudnych dni, rzekomych niedostatków emocjonalnych itd. Trudno, bo są to rzeczy nieuchwytne, niekonkretne, niby żartobliwe.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Okeanida
oktangutan


Dołączył: 15 Kwi 2010
Posty: 915
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:12, 16 Kwi 2010    Temat postu:

Kewa napisał:
Okeanida napisał:
konsekwencje polityczne ponosi cale spoleczenstwo, juz ponosilismy je za Panie w naszej polityce, ktorym dano szanse, a ktore nic do niej nie wniosly poza stratami.


A za mężczyzn nie ponosiliśmy strat?


Dobrze, wiec moze z tej manki, ile masz w swoim okregu wyborczym Pan, ktore chca byc politykami? Z programem wyborczym, swoim sztabem wyborczym z pasja do polityki na miare Pani sp Jarugi-Nowackiej?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 19:30, 16 Kwi 2010    Temat postu:

w okręgu ??? wielce szanowna Okeanido, przecież i tak z faktu ze głosuję na Kowalskiego jednoznacznie wynika, że przejdzie Nowak ( a raczej Nowakowa)
Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Okeanida
oktangutan


Dołączył: 15 Kwi 2010
Posty: 915
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:38, 16 Kwi 2010    Temat postu:

nudziarz napisał:
w okręgu ??? wielce szanowna Okeanido, przecież i tak z faktu ze głosuję na Kowalskiego jednoznacznie wynika, że przejdzie Nowak ( a raczej Nowakowa)
Blue_Light_Colorz_PDT_02


No przepraszam jezeli maja byc parytety to musza byc i chetni na bycie politykiem, bo jezeli ten parytet ma polegac tylko na tym, ze PaniX z jakiegos okregu wyborczego ma chec pobawic sie w polityke i zajmie miejsce w rzadzie np, za min Sikorskiego np, bo przeciez jej sie to miejsce z racji bycia kobieta nalezy to ja dziekuje za taka scene polityczna. Mialam juz Beger, Chojarska mam Senyszyn jakas swiatla Pania doktor od gwiazd i wiecej nie chce. Chce politykow na miare Pani sp Jarugi-Nowackiej, Gronkiewicz, sp Szymanek Deresz.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Okeanida dnia Pią 19:41, 16 Kwi 2010, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Pią 20:42, 16 Kwi 2010    Temat postu:

pogłoska napisał:
Z drugiej strony strasznie ciężko bronić swego zdania wobec ironii, pobłażliwego traktowania kobiet, aluzji do PMS-ów, trudnych dni, rzekomych niedostatków emocjonalnych itd. Trudno, bo są to rzeczy nieuchwytne, niekonkretne, niby żartobliwe.

Parytet nie spowoduje, że to zjawisko zniknie, bo jest powszechne i dotyczy wszystkich dziedzin życia. Wszędzie i zawsze można się natknąć na męskiego idiotę, którego poczucie własnej wartości opiera się na głębokim przekonaniu o wyższości jego płci.

Wracając do parytetu, powątpiewam jaką siłę do politycznych zmagań znajdzie w sobie kobieta, która do tej nie znalazła jej, by w ogóle w polityce zaistnieć. Obawiam się, że to będzie furtka do grzania (np. poselskiej) ławy przez niedojdy, które zasiądą na niej tylko dlatego - że mogły, że im to ułatwiono.
Nie neguję, że kobietom jest znacznie trudniej w polityce i właśnie dlatego powinnyśmy być szczególnie dumne z przedstawicielek własnej płci, które liczą się w tym zdominowanym przez mężczyzn środowisku, wspierać je np. w wyborach, a nie dokładać do licznej rzeszy bardzo przeciętnych, mówiąc eufemistycznie, męskich polityków, równie liczną rzeszę bardzo przeciętnych kobiet.
Stawiajmy na jakość, nie ilość


Ostatnio zmieniony przez animavilis dnia Pią 20:43, 16 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Hower
Johnnie Walker


Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 4817
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 437 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jaaa???

PostWysłany: Pią 21:58, 16 Kwi 2010    Temat postu:

Jak wprowadzą parytet to ja się wypisuję z takiego państwa. Żeby mną kobieta z przydziału rządziła. Do bani...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Okeanida
oktangutan


Dołączył: 15 Kwi 2010
Posty: 915
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:05, 16 Kwi 2010    Temat postu:

Zawsze mozez ja sobie wybrac

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Pałac Kultury i Nauki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 20, 21, 22  Następny
Strona 5 z 22

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin