po 30-tce

Aproxymat

Właściwie to i tak nie ma wielkiego wyboru, PKS z mniejszym hukiem ale też polikwidował mnóstwo połączeń. Jak się nie ma samochodu, to pokonanie dłuższej trasy staje się sporym problemem.

animavilis · Gość

Właśnie słuchałam konferencji z udziałem bobrowego prezia. Nagadał się, nagadał pan Szafrański, ale brzmiało to raczej dorzecznie. Te negocjacje w sprawie zadłużenie trwały podobno od stycznia, a pasażerowie nie zostali odpowiednio wcześniej poinformowani o odwołaniu pociągów, bo spółki grając na zwłokę, nie przekazały żądanej listy z własnymi propozycjami ograniczeń, więc PLK musiały to zrobić za nich.

W sumie, problemy PKP nie są już moimi problemami, bo przerzucam się na busy. Płacenie prawie 40 zł za przejechanie, często w żałosnych warunkach, 150 km to zdecydowana przesada.

bobro

sytuacja jest dosyć wredna, bo Przewozy regionalne zostały przekazane samorządom już z długami, bez lokomotyw i ogólnie to przekazanie jakieś takie nieładne było, bo długi cały czas narastały i czegoś najwidoczniej nie płacili...
uruchomili więc alternatywę dla InterCity w postaci pociągów InterRegio, które są dużo tańsze od Tanich Linii Kolejowych (InterCity), a wolniejsze tylko o kilka minut, więc się lobby InterCity, które ma wtyki w Ministerstwie Infrastruktury, oburzyło, że jest to nieuczciwa konkurencja, że międzyregionalne przewozy miały być tylko domeną InterCity, gdy tymczasem te pociągi InterRegio zaczęły przynosić PRom jako-takie zyski... dług jednak nie malał, być może Szafrański się ugiął pod prośbami z Ministerstwa i uciął to, co mógł uciąć...
jeśli już trzeba było coś obciąć, to obcięcie InterRegio szkodzi pasażerom najmniej, bo nikt sobie nie wyobraża, że mogłyby zostać odwołane pociągi, którymi ludzie do pracy codziennie dojeżdżają (osobowe pociągi), a na dłuższych trasach zamiast z IR można skorzystać z TLK lub ostatecznie nawet z EIC...
mam nadzieję, że to się jednak szybko skończy i że tę moją PLKę szybko wydzielą poza betonową grupę PKP S.A. i po zmianie władzy może zacznie się robić lepiej...
taaa

Szymon Krusz

I to bardzo wredna
Dziś idąc do pociągu zastanawiałem się czy będzie stał i czy uda mi się dojechać do pracy.Okazało się że jednak pociągu nie odwołali i spokojnie udałem się w drogę do pracy.Niestety nie dla wszystkich ten dzień okazał się spokojnym dniem.Aż dziw że nie widziałem nikogo z kominiarką na głowie. Ileż to jobów musiało spadło na głowy tych którzy doprowadzili do takiej sytuacji jaka dziś miała miejsce.I dziwne że nikt z tym nie robi porządku.

Aproxymat

Ale jechałem takim InterRegio z Poznania do Szczecina i nic nadzwyczajnego o nim nie mogę powiedzieć, różnica cenowa też nie zwalała z nóg. Ale... ważne, że pociąg był, było połączenie, mogłem wsiąść i pojechać.

Poldek

bobro

... ale każda matka kocha swoje dzieci Tongue out (1)

Szymon Krusz

Trzeba przyznać pan Szafrański ma poczucie humoru ludzie klną na kolej a pan Szafrański mówi "nic takiego się nie dzieje pociągi jeżdżą" tylko jak się ludzie wypną na kolej i przestaną jeździć pociągami ciekawe czy panu Szafrańskiemu ten humor będzie dopisywał nadal.Chyba że panu Szafrańskiemu zależy na tym aby pociągi przestały kursować.
To wstyd że trzy spółki nie mogą się dogadać.

Aproxymat

Ale ludzie nie bardzo mogą się "wypiąć", bo nie ma konkurencji o ile kogoś nie stać na samochód i, powiedzmy, regularne dojazdy na trasie dom-praca-dom.

Szymon Krusz

bobro

i oby im się udało, i żeby UTK i inni nie znaleźli na nich "haków"

Juli*

Konkurencja konkurencją, a i tak pasażerowie cały ten bałagan znosić muszą i to chyba na nich najbardziej ten cyrk się odbija. Wiadomo też, że wychodzi im to już bokiem. Tak to jest, kiedy gdzie kucharek sześć..... Ale od czego jest nadzieja ?

Szymon Krusz

Szymon Krusz

[link widoczny dla zalogowanych]

Remontują

KOSTAS

Dworzec we Wrocławiu też w remoncie i w Katowicach tyż chwała kolejarzom że o remontowaniu dworców nareszcie jarzom Applause

ostatnio byłem nawet w czysciutkiej dworcowej toalecie...toż to szok
wszedłem na bezdechu a tam zapachy jak w perfumeryji Blue_Light_Colorz_PDT_02

Juli*

KOSTAS

Juli*

Niektóre nie są takie złe. Ponadto jak się nie ma co się lubi....Na myśli miałam raczej dworzec, na którym czasami z młodym Cię witamy. Zaczęli od toalet, więc może pociągną remonty dalej

Szymon Krusz

I znów kolejna zmiana rozkładu jazdy

Bywały czasy że ten horror trzeba było przeżywać raz do roku a teraz co kilka miesięcy w roku.Do tego odwołane pociągi i chaos
jak ktoś ma słabą pikawę wykończy się jak nic.

Juli*

E dziś PKP się spisało. Punktualnie, bez żadnych niespodzianek