po 30-tce

katolik

Nie wiem jak dla innych ale dla mnie tematem dnia jest pomyłka w Jelfie i zamina ampułek z Corhydron na Chlorsuccillin. [link widoczny dla zalogowanych] lub
[link widoczny dla zalogowanych]
Do nie dawan o takich pomyłkach dowieadywalismy sie z mediów ża nastapiły gdzieś tam daleko w świecie. A terza mamy coś takiego na miejscu. Gdzieś spotkałem sie z opinia że przez toą zamina nie żyje aktorka Sałacka. Włost dęba staje.
Pomyłka w prestizowym zakładzie produkującym leki, indolencja i opieszałość nadzoru farmaceutycznego, zamieszanie w ministerstwie zdrowia... Obraz przerazający.
Zastanawie mnie co takiego nastapiło w Jelfie że doszło do takiej pomyłki a jednoczesnie jacy ludzie pracuja w Nadzorze farmaceutycznym ze dopiero o mało co smierć dwuch pacjentów doprowadziła do upowszechnia informacji o pomyłce w oznakowaniu leku.

Aproxymat

Prawdę mówiąc to i tak nie wiadomo do ilu takich pomyłek dochodzi. Czy przyczyną był błąd w sortowaniu? Niby linie produkcyjne leków są oddzielone od siebie, niby pracują tam ludzie, którzy się na tym znają... a mimo to... Musiał tam być naprawdę ciężki bałagan. Nie wiem czy Sałacka mogła paść ofiarą akurat tej pomyłki. Chociaż różnie bywa. Jeśli podano jej niewłaściwy lek, albo taki, na który była uczulona...

katolik

Na podstawie oświadczenia władz Jalfy dochodze do wniosku że na produkcji nie mieli bałaganu a raczej dziwny sposób etykietowania. Fiolki z zapakowana substancja pozostawiali bez etykiet (prawdopodobnie w magazynie) do wykonania badań i po stwuerdzeniu że wsztstko jest OK znakowali i pakowali. w takim wypadku nasówa sie by stosować różnokolowe korki zamykajace fiolki ale to podnosi koszty.
Przed chwila Kaczyński zawiesił produkcje w Jelfie do uporządkowania.

Ale działalnosc Nadzoru Farmaceutycznego to skandal.

bobro

i w ten oto sposób okazało się, że jesteśmy marionetkami albo, jeszcze lepiej, pacynkami, które można zmiąć i wyrzucić, bo ktośtam się pomyli i da nam zamiast rutinoscorbinu pavulon

Aproxymat

Jakaś instytucja bierze pieniądze za pilnowanie, by właściwe leki trafiały do dystrybucji. I nie pilnuje, że w wytwórni tychże panuje bałagan...

Pasztet · Gość

W normalnym kraju to nie premier, czy minister, a adwokaci poszkodowanych pusciliby taka firme z torbami.

Pasztet · Gość

katolik

W tzw normalnyk kraju (chocby w USA) za takie zaniedbania Nadzur Farmaceutyczny tłumaczył by sie przed prokuratorem i po pierwszych informacja o nieparidłowościach wstrzymano by stosowanie leku. A tak trzeba premiera by zatrzymac zakład do zrobienia w nim porządku. A jalfa od sierpnia jast własnoscią Litwinów.
Chciałem sprawdzić jak mocno spadły ich akcje i okazało sie że są wycofane z obrotu na giełdzie.

Kewa

katolik

O z tego wynika że Jelfa jest jedynym Polskim producentem tego typu leków do podania dożylnego.

Anka

Pavulon to raczej podawano celowo , a nie pomyłkowo – choć i tak się też zdarza . Jeśli chodzi zaś o Sałatką czy sekcja nie wykazałaby pomyłki ? Chyba że wykonujący sekcje też sie zbyt nie przyłożył , lub kolejna ewentualność , w ogóle nie było sekcji .Akcja z ostatnim lekiem jest na skale masową , nagłośniona przez media – a ile jest pojedynczych przypadków , gdzie to lekarz mylnie wypisuję inny lek . O pojedynczych przypadkach mniej się mówi  A przecież takich też jest zastraszająca ilość

Dotyczy to przede wszystkim osób starszych , które nie zbyt znają sie na farmakologii zresztą maja prawo , bo to medyk powinien wiedzieć Ehhh to tylko Polska .

lulka

bosska · Gość

katolik

Ostatnie wiadomosci jakie słysząłem na jej temata to 200 osób na przymusowy urlop.
Ale to nic w porównaniu z tym że pracownicy biurowi byli zatrudniani przy pakowaniu leków. A jakie ma znacznie kto był waścicielme nie śadze że Litwini zdażyli posprzatać bałaganu jaki zastali. W mediach zaczynaja sie doniesienia lekko histerycznie że byc moze ktos nie przezył reanimacji po podaniu conhudronu.

bosska · Gość

w dzisiejszym Dzienniku jest dosć obszerny artykuł na temat ofiar - niestety, na [link widoczny dla zalogowanych] nie potrafię znaleść wejścia do artykułów - może Tobie się uda? Think

a może dziennik, w trosce o zysk, nie udostępnia materiałów on line. bo na ich stronach znajduję tylko informacje o samym dzienniku Not talking

Aproxymat

Nie wiem czy nie popada się w skrajności - doszło do karygodnej pomyłki, trzeba więc metodycznie ją naprawić, prześledzić błędy, żeby ich więcej nie popełnić, rozliczyć tych co ponoszą za to odpowiedzialność. Wzniecanie histerii z kolei w zasadzie niczemu specjalnemu nie służy.

nudziarz · Gość

w odpowiedzialności właśnie problem.
Krzyzuje się ( i słusznie ) odpowiedzialnych w Jelfie, jakoś dziwnie omijając kwestię Głownego Inspektora Farmaceutycznego , który ponoc o wszystkim wiedział od dawna.
Podał się do dymisji... OK.. powinien, tyle, że to chyba troszkę za mało.. przynajmniej moim zdaniem.. bo trzymaniem kart "przy orderach" być może kogos zabił.
Pożyjemy.. zobaczymy...

Aproxymat

Oj, no oczywiście, jeśli jest ktoś kto nadzoruje a ignoruje bałagan w swojej dziedzinie, no to sama dymisja to trochę za mało. W każdym razie nie pomoże to problemu rozwiązać i bałaganu nie ukróci. Jeśli zaś pan Inspektor wie coś więcej, to powinien to ujawnić, a nie uciekać i umywać ręce.

katolik

Działamnie Nadzoru Farmaceutycznego jest lekko mówić kontrowersyjne. Obawiam sie że tu mogło dojsc do działań które nie mają wiele wspólnego z dobrem pacjenta. Że tem przykład wskazuje jak dziłają i działały w naszym karaju urzedy kontrolne. Nie wiem czy to zwykła głupota czy korupcja doprowadziła do takiego zaniechania.
Na dobra sprawe NF powinien zacząć dziłać gdy były pierwsze wzmianki o nieprawidłowosciach, powinien zaczac od sprawdzenia czy nie mogło dojść do twz zanieczyszczenia krzyzowego, czyli wymieszania obu leków. Z tego co donosza media jeśli do pakowania przesuwano pracowników biurowych nie przeszkolonych pod kątem procedur to wszystko mogło sie zdazyć.

bosska · Gość

czytałeś?
[link widoczny dla zalogowanych]