Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Tęsknota za lutownicą
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Pałac Kultury i Nauki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
olak
Krówka-wciągutka


Dołączył: 17 Paź 2009
Posty: 2158
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 279 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:54, 26 Paź 2011    Temat postu:

Moje oczy nie mają wprawdzie rozmiaru "D", ale są niebieskie. Chyba nadawałbym się do takiego serwisu, bo i porozmawiać lubię...
A stawianie diagnoz, to takie moje hobby jest... Blue_Light_Colorz_PDT_02 Shhh Bez względu właściwie czego dotyczy diagnoza... znaczy stawianie.... Osz... Stawianie diagnozy miałam na myśli.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:57, 26 Paź 2011    Temat postu:

No, kurcze - z nieba mi spadasz... Potrzebuję dogłębnego zdiagnozowania pewnych problemów, raczej nie problemów - nie wiem jak to się nazywa, ale zdiagnozować trzeba!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
olak
Krówka-wciągutka


Dołączył: 17 Paź 2009
Posty: 2158
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 279 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:01, 26 Paź 2011    Temat postu:

Dogłębnie?
Oj, nie wiem, najpierw trzeba powierzchownie problem poznać... No i tak publicznie rozwlekać? Nie wiem... Mam wątpliwości. oops


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 19:40, 26 Paź 2011    Temat postu:

Wracam do zawieszania się tunera satelitanego

kable koncentryczne, a mam ich w sumie 4 szt też wymieniłem na nowe i dobrej jakości i też się zawiesza. Jeśli chodzi o siłę sygnału to jest ok 95%, a jakość sygnału jest 90%, więc tu chyba nie ma problemu. Jest to tuner Ferguson Ariva HD combo i teraz wiem, ze jest to jakaś ,,kicha,, i nawet na ten temat inni się negatywnie wypowiadali. Co ciekawe odszukałem starego Pioneera 1430 z oryginalnym softem, pobrał nowe dodatki i też się zawiesza. Oczywiście ten tuner nie odbiera programów HD. Dla świętego spokoju pod ten sam konwerter i antene i kabel podłączyłem tuner TNK nbox HDTV i działa!
Zwróciłem uwagę na to, ze Ferguson mocno się grzeje, chłodziłem to badziewie wentylatorem, był zimny i nadal się zawiesza.
Nie wiem, może karte szlag trafił? Dodam jeszcze, ze wszystkie urządzenia związane z telewizją i internetem mam podłączone pod UPSa.
Powrót do góry
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:14, 26 Paź 2011    Temat postu:

Animal napisał:
W lutowaniu najprzyjemniejszy jest zapach kalafonii.


Mnie kalafonia kojarzy się z bardziej muzyczną tematyką...Przy lutowaniu raczej mnie irytowała, tzn. jej zapach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:25, 26 Paź 2011    Temat postu:

Janusz. napisał:
Wracam do zawieszania się tunera satelitanego

kable koncentryczne, a mam ich w sumie 4 szt też wymieniłem na nowe i dobrej jakości i też się zawiesza. Jeśli chodzi o siłę sygnału to jest ok 95%, a jakość sygnału jest 90%, więc tu chyba nie ma problemu. Jest to tuner Ferguson Ariva HD combo i teraz wiem, ze jest to jakaś ,,kicha,, i nawet na ten temat inni się negatywnie wypowiadali. Co ciekawe odszukałem starego Pioneera 1430 z oryginalnym softem, pobrał nowe dodatki i też się zawiesza. Oczywiście ten tuner nie odbiera programów HD. Dla świętego spokoju pod ten sam konwerter i antene i kabel podłączyłem tuner TNK nbox HDTV i działa!
Zwróciłem uwagę na to, ze Ferguson mocno się grzeje, chłodziłem to badziewie wentylatorem, był zimny i nadal się zawiesza.
Nie wiem, może karte szlag trafił? Dodam jeszcze, ze wszystkie urządzenia związane z telewizją i internetem mam podłączone pod UPSa.

Trudno tak na odległość. Reszta jutro na privie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:28, 26 Paź 2011    Temat postu:

Juli* napisał:
Animal napisał:
W lutowaniu najprzyjemniejszy jest zapach kalafonii.


Mnie kalafonia kojarzy się z bardziej muzyczną tematyką...Przy lutowaniu raczej mnie irytowała, tzn. jej zapach.


Rzadko teraz profesjonaliści korzystają z kalafonii, chociaż pod ręką jest...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:37, 26 Paź 2011    Temat postu:

Formalny napisał:
Rzadko teraz profesjonaliści korzystają z kalafonii, chociaż pod ręką jest...

Nowoczesność...., ale to, co "stare" nie zawsze musi być złe...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 20:38, 26 Paź 2011    Temat postu:

nie umiem bez kalafonii , choć teraz nowomodne topniki funkcjonują.
chyba to na zasadzie zapachow dzieciństwa funkcjonuje.
A poza tym.. kalafonia naprawdę jest dobra!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Śro 20:41, 26 Paź 2011    Temat postu:

Nigdy nie próbowałem.

Kiedyś stosowano kalafonie do impregnacji butów i smarowania nart, dawno to było.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 20:53, 26 Paź 2011    Temat postu:

Kalafonie kiedyś używałem do ,,smarowania ,, smyczka od skrzypiec, ale to było naprawdę daaaawno temu oops
Powrót do góry
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:56, 26 Paź 2011    Temat postu:

Kilo OK napisał:
Kiedyś stosowano kalafonie do impregnacji butów i smarowania nart, dawno to było.

O nartach słyszałam, o butach nic, a nic Anxious


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
EMES
emerytowany hank moody


Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 7868
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1187 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd

PostWysłany: Śro 20:59, 26 Paź 2011    Temat postu:

Janusz. napisał:
Emes ja mam do Ciebie pytanie o C+
czy wieczorem na C+ nie masz zatrzymań obrazu?(...) dzieje się to na wszystkich kanałach czyli C+ i HBO innych nie oglądam to nie wiem również na kanałach HD



zatzymania obrazu mam jak zbliża się wiekszy deszcz lub burza, ale mówię ogólnikowo o całej cyfrze, o wspomnianym przez Ciebie canal + i hbo się nie wypowiadam bo nie bawi mnie "dogodny system powtórek"

zresztą ostatnio telewizji jako takiej prawie wogóle nie oglądam (w przeciństwie do samego telewizora)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
baca350
oprawca moreli


Dołączył: 26 Paź 2011
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Przemyśl
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 10:17, 27 Paź 2011    Temat postu:

kalafonię należy po lutowaniu zmyć nitro! Hej!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:11, 27 Paź 2011    Temat postu:

baca350 napisał:
kalafonię należy po lutowaniu zmyć nitro! Hej!


Obawiam się, że tą radą chcesz załatwić ludziom układy elektroniczne lub elementy elektroniki. Nitro załatwi je natychmiast!

Kalafonię lub pasty lutownicze (wyłącznie specjalne - bezkwasowe) zmywa się przy pomocy czystego spirytusu albo co najwyżej izopropanolu (raczej unikać). Różne "wynalazki" typu aceton i nitro mogą służyć przy lutowaniu rynien z blachy ocynkowanej... Benzynę też odradzam...
Czysty spirytus (raczej nie denaturat) zdecydowanie jest najlepszy, choć trzeba się uzbroić w cierpliwość, bo kalafonia rozpuszcza się dość wolno. rozprowadzamy go najlepiej krótkim pędzelkiem a potem pochylamy płtkę, żeby reszta spirytusu z kalafonią spływała w jedno miejsce i tam usywamy go miekką szmatka, która nie pozostawia nitek. Powtarzamy tę czynność kilka razy. Są też specjalne zmywacze w spreju, które znakomicie usuwają pozostałosci kalafonii i past lutowniczych.
Jesli lutuje sie układy elektroniczne z zastosowaniem kalafonii to jej pozostałości muszą być usunięte z dużą starannością, ponieważ
ta substancja między ścieżkami zwłaszcza przy wysokich częstotliwościach zachowuje się jak pasożytniczy kondensator. Czasem na opakowaniach z przeznaczoną specjalnie do lutowania kalafonią aktywowaną kwasem adypinowym jako aktywatorem, napisane jest, że nie trzeba jej zmywać. To podstawowy błąd, gdy są lutowane elementy pracujące przy wysokich częśtotliwościach - np radio, telewizor, czy komputer. Z kolei niektóre pasty lutownicze przegrzane nawet trochę zaczynają przewodzić niewielkie prądy, które potrafią całkowicie zakłócić działanie układu elektronicznego.
Do zmywania zalecam np sprej KONTAKT PCC. Jest w opakowaniach 200 i 400 ml. Ma tę zaletę, ze przy naprawach elektroniki nie rozpuszcza soldermaski. To chodzi o przeażnie zielonkawy lub czerwony lakier, który na niesiony jest na płytkę, a odsłonięte są tylko punkty lutownicze.
Po lutowaniu elektroniki najlepiej zabezpieczyć płytkę specjalnymi lakierami. Zabezpieczone w ten sposób miejsce lutowania nie będzie się utleniać i zmieniać właściwości połączenia. Jeśli lutuje się dwa przewody lub przewód do końcówki lutowniczej znajdującej się na płytce z układem, doradzam gorąco wykorzystywać koszulki termokurczliwe, ktore po lutowaniu podgrzewamy choćby przy pomocy zapalniczki. Zaciskając się na połączeniu, zabezpieczają przed zwarciem, a jednocześnie zabezpieczają połączenie przed utlenieniem.

Jeszcze raz: ROZPUSZCZALNKA NITRO NIE UŻYWAMY W ELEKTRONICE.


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Formalny dnia Czw 12:14, 27 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jemands
wełna z choinki


Dołączył: 24 Lut 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:38, 27 Paź 2011    Temat postu:

Spirytus jak najbardziej.
Aceton również odradzam, bo załatwiłem sobie kiedyś pilota do sprzętu w ten sposób, choć głównie dlatego, że byłem święcie przekonany, że niewielka kropla acetonu na pewno nie zaszkodzi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
baca350
oprawca moreli


Dołączył: 26 Paź 2011
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Przemyśl
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 13:14, 27 Paź 2011    Temat postu:

Ja tam zmywałem nitro. Powoli żaba sie ogoli. Ale było szybko!
Dzięki za wyczerpujący wykład!
Masz " + " .
Hej!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Czw 16:10, 27 Paź 2011    Temat postu:

Oczywiście, że do czyszczenia miejsc lutowanych tylko czysty spirytus!
Czasami pomagał tylko chuch po wypiciu spirytusu, ale bywało tak, że się oczy miało zamkniete i nie wiadomo gdzie się chuchało. Pamiętam kiedyś we Wrocławiu jak byłem w serwisie na Podwalu, to kolegę dopadł efekt ,,ruskiego ajerkoniaku,, ale to były stare i dobre czasy placz
Powrót do góry
baca350
oprawca moreli


Dołączył: 26 Paź 2011
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Przemyśl
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:54, 27 Paź 2011    Temat postu:

Janusz: Oczywiście, że do czyszczenia miejsc lutowanych tylko czysty spirytus!


-- bez bajeru! I jeszcze pędzelkiem!
Na podwalu czy ZURiT na Kołłątaja?? Obok sklepu wówczas narzędziowego. Szyld jeszcze wczoraj wisiał.

A chuchem to można zniszczyć ścieżki! Wilgoć + spir coś tam robi.

Hej!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szymon Krusz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 22282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 388 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nizin....społecznych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:49, 27 Paź 2011    Temat postu:

Dziś sobie trochę w pracy trochę polutowałem i to z kalafonią kiedyś do lutowania używałem pasty.Pasta gdzieś zniknęła kalafonię można kupić bez problemu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Pałac Kultury i Nauki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 4 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin