po 30-tce

habe

Ale sie rozwiązał worek z fanami trójki! Applause

Wiecie co... a ja jakoś nie mogę się przekonać do tego nowego sposobu czytania "na głosy" powieści w trójce. Wręcz mnie to zniechęca do poznania utworu i np. bardzo mnie kiedyś zaskoczyły opinie, że "Sprawiedliwość owiec" to świetna książka; bo mnie te pobekiwania głównie irytowały. A przecież lubię Marię Seweryn! Ostatnio czyta wraz z Piotrem Adamczykiem "Terrorystę" Updike'a - też jakoś nie mogę się wsłuchać.
Jedynie "Z głowy" Głowackiego do mnie trafiło, bo to był chyba początek takiego czytanai, coś nowego, świeżego...

Co do Cejrowskiego, te piosenki rzeczywiście są pitu pitu, ale jego komentarz - bomba.

Dziennikarze trójkowi... Tu też mam swoich faworytów i tych mniej lubianych; np. nie bardzo przepadam za B. Marcinik, G. Dobroń czy M. Olszańskim. Nawet nie bardzo potrafię to zwerbalizować, jakoś tak podskórnie czuję...

Cieciorko,
ja też kupiłabym sobie to i owo z trójki, chętnie. Np. "Kocham pana, panie Sułku" czy "Poszepszyńskich"...
A czemu "Strzyczkowski trochę się opuścił"? Nie zauważyłam... Natomiast nie podobało mi się, jak w jego miejsce wstawili w Wielkim Tygodniu Janka(!) Pospieszalskiego i odetchnęłam z ulgą, gdy Strzyczkowskiego znów przywrócili.

zazula

Habe miła.... Głowackiego to ja sobie kupiłam właśnie dzięki Trójce

I chyba masz rację, że to czytanie na głosy nie jest trafione.... Za mało się wsłuchuję, nieczęsto mam okazję słuchać, nie wiem o jakiej porze się odbywa - widocznie to pora kiedy jestem intensywniej zajęta.

Tak jak Ty nie umiesz zwerbalizować niechęci do Olszańskiego czy Marcinik (fakt - ona ma pewną manierę i chyba za bardzo chce być........ hmm.. brakuje mi jednego określenia... kiedyś w liceum będąc naśladowałam głos mojej kuzynki, która mówiła takim słabiutkim głosem i kolega podsumował mnie jednym zdaniem: Ania co ty tak dziwnie mówisz! poskutkowało hahahaha), tak ja nie potrafię wyjaśnic co mam do Kuby. Nie podoba mi się napewno, że najchętniej przerywa (albo przynajmniej przerywał) słuchaczom, którzy mają odmienne zdanie niż prowadzący "Za a nawet przeciw"

Jakie to szczęscie, że nie trafiłam nawet na cudnego Janeczka! Nawet nie widziałam jednego całego jego programu w telewizji, bo z miejsca trafiał mnie szlag (przepraszam). Nawet teraz się rozemocjonowałam! Uffffff....
Strzyczkowski w Zapraszamy do trójki był (i jest) zupełnie normalny i przystępny. Po prostu na swoim miejscu. Tą dawną zmianę i odsunięcie go od tej audycji odczułam jako degradację i przyjęłam z wielkim żalem.

Cieszę się, że mogę z przyjemnością wracać do Trzeciego programu

Kewa

Nie mogę sobie przypomnieć tytułów powieści prezentowanych na antenie trójki, bo ...pamięć, bo pamięć nie ta d'oh!

Pamiętam za to okres gdy Mann źle wypowiadał się na temat programu, było mi wtedy strasznie żal i cieszę się, że ostatecznie mogę usłyszeć głos pana Wojtka na antenie.
Broniłam się razem z chłopakiem, który napisał pracę magisterską o słuchaczach radia-programu trzeciego , wtedy pierwszy raz zdałam sobie sprawę, że istnieje taka wspólnota

zazula

Racja Kewo.... faktycznie trójkowicze są wspólnotą, co dobitnie słychać przy okazji telefonicznych wypowiedzi, a ja sama dumna byłam i jestem, że do niej należę

To ciekawe.... z moją pamięcią jest to samo... a myślałam, że tylko mnie dotknęło to nieszczęście.
No ale mój przypadek jest specyficzny i nie do "chwalenia się" na forum

To znaczy nic strasznego, ale nie ma się czym chwalić po prostu.

animavilis · Gość

habe

Cieciorko, Animavilis,
to ja w sprawie Kuby Strzyczkowskiego: jestem tak "pośrodku" - to przerywanie słuchaczom jest konieczne, choć zapewne dla wielu przykre, bo rzeczywiście by go zagdakali; inna rzecz, że nie zawsze w ten sposób odbiera głos marudom, czasem i te wartościowe wypowiedzi ucina. Myślę jednak, że inaczej nie zapanowałby nad przebiegiem swojej audycji .
A gościom, jak sądzę, nie przerywa dlatego, żeby zachować jak największą bezstronność (choć chyba i tak daje się wyczuć, jakie ma poglądy...).

Z tytułów powieści czytanych w dawnych czasach w trójce pamiętam "Pantaleon i wizytantki" oraz "Męczeństwo donii Agaty" ;tu chyba pierwszy wyraz przeinaczyłam - może ktoś lepiej pamięta?
W każdym razie po emisji trójkowej czytałam tę książkę "w realu", wypożyczoną z biblioteki.
"Z głowy" tez sobie kupiłam zaraz po trójkowym czytaniu! Ok!

POZDRAWIAM

zazula

Consuelo de Saint Exupery - Pamiętnik róży
cudo! polecam..... ileż się można dowiedzieć o autorze Małego księcia.... oczami jego żony Argentynki

miłego dnia

zazula

habe

zazula

Habe kochana ja wcześniej nie zaglądałam do seniorów.... ale czytałam pajacyka i się zorientowałam, że to kontynuacja

To piękne.... prawie caluśkiego....

Ta Druga - nie pamietam..... dawno to czytałam.

Miłego weekendu dla Was Heart

habe

Kewa

Niedźwiecki odchodzi z "trójki"

[link widoczny dla zalogowanych]

illunga

Trójka strzeliła sobie gol do własnej bramki, pozwalając odejść Niedźwieckiemu. Ale......cóż my możemy wiedzieć o kulisach takich decyzji? Poczekamy posłuchamy. Radio Złote Przeboje ma ambicje jak widać. I jak widać stać je na zaspokajanie owych .

Aproxymat

On już od kilku lat odchodził, kusiły go inne media, często o tym wspominał i w zasadzie w każdej chwili należało się z tym liczyć...

bobro

jak ja odejdę z kolei to też to będzie wydarzenie na miarę tego powyżej

Kewa

Dzisiaj w "trójce" była rozmowa z Niedźwieckim i się zwyczajnie popłakał, nie mógł mówić. Szmat czasu. Powiedział o minionym okresie, że to były najważniejsze chwile w jego życiu. Chce wyjechać z Warszawy, zbudować dom. No, kurcze, po co to wszystko? Mógłby przecież chociaż w piątki się pojawiać na antenie.

animavilis · Gość

Choć nie odpowiadały mi ani preferencje muzyczne pana Marka ani też wielkim wielbicielem jego dziennikarstwa radiowego nie jestem, chyba będzie mi go trochę brakowało, jako pewnej, było-nie było, trójkowej ikony.

Aproxymat

Ja też nie jestem fanem muzyki, która mu odpowiadała, ale ceniłem sobie taki spokojny, nienatarczywy styl, całkowity kontrast do tego co oferuje współczesna kultura. Trójka w ogóle była ostoją takiego specyficznego stylu, teraz jednego elementu zabraknie.

Kewa

Pewnie, że obecnie lista przebojów to już zupełnie inna lista. Nie śledzę z wypiekami na którym miejscu jest "Perfekt", nie zastanawiam się kto to jest Pe-Pe? Jednak żal..
Eee, tam

sentymentalna jestem

Kewa

A jednak Niedźwiecki wraca

[link widoczny dla zalogowanych]