Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Żyje się lepiej?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Pałac Kultury i Nauki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
animavilis
Gość





PostWysłany: Czw 21:52, 20 Maj 2010    Temat postu:

Nie mam pewności w tej materii, ale wydaje mi się, że jak ktoś zarabia gdzieś minimalne stawki, to nie jest jego praca docelowa. Nie taka, w której się pracuje latami, ale taka, z której się ucieka. Praca na teraz, na chwilę, na przetrwanie.
W takich zawodach (typu kasjer) jest bardzo duża rotacja. Widzę to np. w okolicznych sklepach spożywczych i niedużych marketach typu Stokrotka czy Lidl, gdzie niemal co tydzień, dwa, pojawiają się nowe twarze. To kolejni nieszczęśnicy pracujący za minimalną krajową "na chwilę" i za moment nie będzie ich tak, jak już nie ma ich poprzedników, którzy znaleźli coś lepszego.
Tak to się kręci. Ktoś zarabia 1000 netto, by zarabiać 6000 mógł ktoś, z tym że jeśli zarabia wciąż tyle samo przez wiele lat, to nie sposób nie zgodzić się z przedmówcami, że musi być wyjątkowo niemobilny.
Powrót do góry
rosegreta
Gość





PostWysłany: Czw 22:03, 20 Maj 2010    Temat postu:

A ja opowiem inną historię.
Mam znajomego, który oczywiście zmienia często pracę, bo podnosi swoje kwalifikacje, robi różne kursy, zdobywa doświadczenia, aby szukać lepiej płatnej pracy.
Najzabawniejsze jest to, ze znalazł sobie pracę i miał miesiąc na podjęcie jej. Umowę o pracę miał z miesięcznym wypowiedzeniem i w sumie pasowałoby, gdyby nie schody pracodawcy. Jakieś opowiadania o lojalności pracowników, w jakie sytuacji stawia przyszłość firmy itp. Wyobraźcie sobie, ze ten pracodawca płacił mu najniższą krajową i od czasu do czasu premie, a nadgodziny i czas spędzony w domu na pracy to wynagradzał od święta, jak stawiało sie sprawę na ostrzu noża.
Następny pracodawca, firma zagraniczna, tez płacił niewiele, ponad najniższą krajową, a za nadgodziny róznie bywało. Kolejne złożone wypowiedzenie i kolejne schody. Rozmowa z samym prezesem i wywiad, dlaczego ? ile będzie zarabiał w następnej firmie? i czy wie, ze zawiódł firmę.
Powtórka z rozrywki trwa za każdym razem, gdy składa wypowiedzenie.
Trudno nie składać, gdy na oku jest ciekawsze i lepiej płatne zajęcie.
Dziwne jest natomiast zachowanie pracodawców od zwykłych osób fizycznych do wielkich zagranicznych firm.
Trudno żądać lojalności i oddania czy przywiązania pracownika za najniższą krajową. To zależy co się komu opłaca.


Ostatnio zmieniony przez rosegreta dnia Czw 22:05, 20 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Pałac Kultury i Nauki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
Strona 8 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin