po 30-tce

[saper]

nie wycinać, nie przenosić tylko walić otrzeżenia.
pierwszym, drugim nikt się nie przejmie, ale każde następne da do myślenia.
to tak jak punkty karne, z 20 jeździ się jak aniołek
zaczyna się nagle zauważać pieszych, wszystkie linie, nawet te pojedyńcze naglę już nie są już takie niewyraźne

a z wycinaniem jak z hydrą, w miejsce wyciętego przejawu agresji pojawią się dwa następne...
be cool

[Mati.]

..są cztery etapy pijaństwa..
pierwszy to 'ale jestem mądry'
drugi to 'ale jestem piękny'
trzeci to 'nie czuję bólu!'
czwarty ' jestem Bogiem'..

jak dla mnie wszyscy tu są nieźle nabombani..

[ws]

e tam, chłopaki się bawią, temat się rozrasta, ludzie są mniej lub bardziej zaangazowani, o to szło

i dobrze, niech sie bawią, młodzi są jeszcze

[Mii]

[Seeni]

Nie ciąć , nie usuwać w całości czy w części postów w eter. W końcu wolność słowa jest.
Kiedyś już chyba była tak rozmowa- zasadniczo wtedy jak EMES usunął posty z Pomarańczy i nie dlatego, że w jakimkolwiek stopniu zawierały treści obelżywe czy obraźliwe, tylko dlatego ze podobno nie na temat były.
Wtedy stanęło na tym, że nie usuwamy. Administrator ewentualnie przenosi.
Skoro ewentualnie to niechże sobie Administrator sam ową decyzję podejmuje, w ogóle nie zwracając uwagi na zadowolenie czy nie innych użytkowników. Wszystkim i tak nie dogodzisz.
Mnie zasadniczo awantura rozbawiła. Panowie załatwiają to inaczej. Tłuc się nie da rady, trochę sobie powrzucali i już - koniec. Dyskusja przeszła na odwieczny dla forum temat- rola administracji w forowym społeczeństwie. Panie zrobiłyby to gorzej- najpierw by nawrzucały, założyły kilka szybkich nicków w celu poparcia własnych stanowisk, potem kilka opuściłoby szumnie forum- po to, żeby za kilka godzin wrócić.
Śmieszni jesteśmy zasadniczo.

[Mati.]

[Mii]

[dupa wołowa]

[Aproxymat]

[bobro]

[saper]

[yapp]

[slepa i brzydka]

[1963]

[bobro]

[saper]

[fedrus]

[bobro]

i ja się z wami zgadzam, ale według niektórych, powinienem się wtryniać miedzy wódkę a tę, no... ech...

[ws]

[letnisztorm]