po 30-tce

[yapp]

Miłej lektury


"W związku z faktem, iż coraz częściej spotykamy się z agresywnymi zachowaniami niektórych naszych forumowiczów, spróbujmy zastanowić się nad głównymi przyczynami złości i agresji, a także nad sposobami radzeniami sobie z nimi w odniesieniu do tychże.

1. Najczęstsze przyczyny agresji u forumowiczów.

- Doznawane frustracje, niepowodzenia związane np. z trudnościami w zrozumieniu wypowiedzi, niepowodzeniami w relacjach z innymi nickami – zachowania agresywne mogą być tu sposobem radzenia sobie z przykrymi emocjami.

- Napięcia, kłótnie, konflikty mające miejsce w życiu osobistym. Mogą one powodować poczucie niepewności, braku stabilizacji i poczucia bezpieczeństwa wywołujące wewnętrzne napięcie z którym forumowicz próbuje sobie radzić poprzez zachowanie agresywne.

- Agresja może wynikać z chęci zwrócenia na siebie uwagi, być wyrazem strachu przed utratą akceptacji w dynamicznie zmieniającym się środowisku netowym.

- Podłożem agresji może być zazdrość np. w sytuacji pojawienia się nowych nicków na forum.

- Brak rozsądnych granic, zasad postępowania , pewnych ustalonych reguł pisania postów – przy czym niekorzystne jest dawanie forumowiczowi zbyt dużo luzu, ale i nadmierna kontrola.

- Agresja może być reakcją na zbyt wygórowane wymagania, zwłaszcza dotyczące ortografii albo interpunkcji.

- Poczucie krzywdy społecznej, związane ze specyficznym światopoglądem forumowicza → poprzez zachowania agresywne forumowicz pragnie odzyskać pewien status, poczuć się ważny.

- wzorowanie się na modelach i obrazach przemocy demonstrowanych w mass mediach (strzelając śmiechem 2), ale także w najbliższym otoczeniu, np. zaprzyjaźnionym forum („przemoc rodzi przemoc” → forumowicze doświadczający przemocy bezpośrednio na swojej osobie, obserwujące zachowania agresywne wśród bliskich sobie nicków często naśladują ich postępowanie i powtarzają wzorce ich zachowań).

- Słaba osobowość forumowicza, niskie poczucie wartości, brak pewności siebie, trudności w kontaktach z innymi nickami → zachowania agresywne mogą w tym przypadku być sposobem dodania forumowiczowi pewności siebie, podniesienie osobistego prestiżu i zwrócenia na siebie uwagi. Zachowanie agresywne może być również przejawem strachu, niepewności.

W okresie tzw. sezonowania nicka, gdy szczególne znaczenie dla forumowicza ma grupa adoracyjna, zachowaniom agresywnym sprzyjają ponadto takie czynniki i mechanizmy grupowe jak:

- naśladowanie zachowań pozostałych forumowiczów celem zyskania ich akceptacji, uznania,
- osłabienie mechanizmów kontrolnych wobec własnego zachowania, grupowe rozmycie odpowiedzialności, zmniejszenie poczucia winy i obaw przed konsekwencjami zachowania
- wzrost poczucia siły i bezpieczeństwa w grupie.

2. Jak pomóc forumowiczowi radzić sobie z własną złością ?

Złość jest normalną emocją wpisaną w naturę człowieka tak jak radość, smutek czy lęk. Złość traktowana jako pewien rodzaj życiowej energii jest nam potrzebna m. in. dla obrony swoich praw. Przeżywanie tej emocji nie jest złe samo w sobie, natomiast nieakceptowane mogą być zachowania jakie często rodzą się pod jej wpływem : wulgaryzmy, pisanie CAPSem, uwagi personalne.
Banowanie forumowicza na pewno nie rozwiąże problemu , a wręcz przeciwnie - może spotęgować złość i agresję. Forumowicz – niezależnie od stażu – musi czuć, że jest akceptowany na forum, ale też musi wiedzieć, że pozostali forumowicze nie pochwalają jego zachowań opartych na agresji. A oto kilka wskazówek postępowania w sytuacji, gdy stykamy się z agresywnymi zachowaniami forumowiczy.

§ Ważne jest poszanowanie i chęć zrozumienia uczuć forumowicza, także tych powszechnie nieakceptowanych jak złość, wściekłość.

§ Zachęcajmy forumowicza do mówienia o swoich uczuciach, emocjach (np. o tym kto go zdenerwował, dlaczego jest smutny) i znajdźmy czas, aby cierpliwie go wysłuchać.

§ Dajmy forumowiczowi wyraźny komunikat: każdy user ma prawo przeżywać złość, a nawet wściekłość, gdy ktoś go skrzywdzi lub mu dokuczy, ale nie powinien przy tym sam obrażać i krzywdzić innych userów. Nie chodzi o to, aby tłumić emocje, zwłaszcza te o zabarwieniu negatywnym, ale umieć nad nimi zapanować i wyrażać w sposób społecznie akceptowany

§ Kiedy widzimy, że forumowicz jest rozłoszczony, dobrze jest powiedzieć : ”Widzę, jupiterze, że jesteś zły, zdenerwowany ...” i spróbować porozmawiać na ten temat, co takiego się stało.

§ Czasem warto pozostawić forumowicza na jakiś czas, pozwolić mu np. wykrzyczeć czy wypłakać się na swoim topiku, przy jednoczesnym daniu zapewnienia o naszej gotowości do rozmowy kiedy sam będzie do tego gotowy. Możliwość opowiedzenia o przyczynie złości, wyrzucenie z siebie żalu, wściekłości może okazać doskonałym lekarstwem pod warunkiem, iż forumowicz ma w userach cierpliwych słuchaczy.

§ Warto modelować u forumowiczów konstruktywne sposoby radzenia sobie z negatywnymi emocjami, poprzez to, iż sami otwarcie o nich mówimy. Kiedy user obraża czy rani naszą osobę , bądź postępuje w sposób przez nas nieakceptowany warto stosować komunikaty „Ja” : „ Denerwujesz mnie, kiedy .... ; nie lubię, gdy .... ; jestem wściekły, kiedy ... „ , a następnie podać przyczynę naszego zdenerwowania, czy złości. (np. „Nie lubię kiedy podważasz mój światopogląd”).

§ Starajmy się zastępować rozkazy czy nakazy – prośbą, sugestią, a najlepiej wspólnym ustalaniem pewnych spraw. Forumowicz biorący udział w uzgadnianiu pewnych kwestii czuje się ważny, współodpowiedzialny i chętniej się dostosuje do wspólnych ustaleń aniżeli w sytuacji, gdy coś zostanie mu odgórnie narzucone.

§ Forumowicz potrzebuje wyraźnych granic czemu sprzyja formułowanie jasnych reguł postępowania na forum – co wolno a czego userowi nie wolno.

§ Dostrzegajmy i chwalmy forumowicza za postępowanie zgodne z ustalonymi regułami – łatwiej bowiem userowi zmienić swoje postępowanie, gdy czuje się doceniony i akceptowany.

§ Ustalmy odpowiednie sankcje za łamanie reguł np. poprzez zbanowanie nicka.

Tu : ważne jest rozgraniczenie pomiędzy osobą a zachowaniem, w związku z tym nie powinno się potępiać nicka („Jesteś zły !”) a jedynie wyrażać niezgodę na jego agresywne zachowanie („Nie podoba mi się gdy bluzgasz na innych userów. Nie zgadzam się na takie zachowanie”).

§ Zachęcajmy forumowicza do rozładowania nagromadzonej energii i emocji poprzez np. onanizm, pójście na spacer do lasu, sklejanie plastikowych samolotów, a nawet takie metody jak podpalanie kukły osoby która je skrzywdziła.

ZAKOŃCZENIE

Radzenie sobie z emocjami jest ważną umiejętnością społeczną i istotnym aspektem użytkowników forum. Odpowiednie postawy i sposób postępowania dojrzałych nicków może pomóc userom w uczeniu się konstruktywnego przezwyciężania złości i wściekłości , a tym samym stanowić ważnych element oddziaływań profilaktycznych, zarówno w środowisku forum internetowego, jak i życiu osobistym."

[bobro]

wziąłeś w cudzysłów, a nie podałeś źródła;
czy to twoje wypociny więc?

[szb]

Czy podbieranie dupeczki jednemu foro/forumowiczowi kwalifikuje się na jakieś dolegliwości.
Oczywiście nie mam na myśli jawnego kozaczenia tylko paryzantkę na PW

Hm?

[yapp]

[Kasztanka]

[Kewa]

Czy tekst nie powinien znaleźć się w temacie: ciocia Klocia i wujek dobra rada?
pytam nieagresywnie

[jupiter]

Zasadniczo nie ma tam nic o tym jak radzić sobie z bezczelnym chamstwem trolla, którego racją istnienia jest wywoływanie agresji u innych użytkowników forum.

[Poldek]

Sorry yapp - nie chce misie tego czytac, ale jak zrobisz szybkie streszczenie to moze sie poswiece.

[jupiter]

Oczywiście założenie tego topika nie jest przejawem agresji.

[animavilis]

[Mii]

[jupiter]

[lulka]

E tam.
Niedawno czytałam, że Polacy są narodem smutnym bo od dziecka nam wpajają, że złość jest zła. I nie tylko. Wszelkie objawy głośniejszego wyrażania sprzeciwu, podnoszenie głosu itd. powodują, że wszystko ukrywamy pod maską smutku bo tak wypada.
I stąd wszystkie frustracje, zmory duszące na piersi itd.
Jest co prawda krzyczalnia, ale to kpina jakaś! Co ja tam będę krzyczeć jak nie ma do kogo?
Po tym poście założycielskim juz całkiem nie wypada rzucić żadną "kurwą" bo zaraz człowieka podciągną pod któryś paragraf.

[slepa i brzydka]

nie lubie, gdy ktos wypowiada sie w imieniu uzytkownikow. wzbudza to we mnie uczucia, nad ktorymi nie potrafie panowac.

ps. czy warto czytac ten dlugi tekst w pierwszym poscie? nie mam cierpliwosci do dlugich postow, poza tymi, ktore sama pisze.

[Mii]

Ależ ja nic nie napisałam, że czuję się z tego powodu dumna raczej zastanowiło mnie...że może jest ze mną coś nie tak skoro gro użytkowników wojuje ze sobą moim zdaniem bez zdania racji...to moje zdziwienie z tego powodu musi być chyba dziwną reakcją ...bo właściwie powinnam też chwycić jakieś grabki i zacząć naparzać tego... którego racje są inne jak moje.

[saper]

za długie[ziewa]

[jupiter]

[Mii]

Tylko czu oburzenie trzeba wyrażać poprzez agresję?
Zobacz...On Cię znowu prowokuje...a Ty dajesz się wkręcać

[jupiter]

[king]

Spierdalaj dziadek z topika, bo przegrzejesz sobie respirator.