Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

bloggowanie

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kobieta z klasą
maszynista z Melbourne


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 2268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:40, 13 Wrz 2012    Temat postu: bloggowanie

Czy ktoś z Was bloguje?

Czy to hobby czy biznes?

A jeśli biznes, to

czy z blogowania można wyżyć?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Czw 11:00, 13 Wrz 2012    Temat postu:

Nie bloguję ale za to często blaguję tudzież blefuję.
I tak, z tego da się wyżyć Angel


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kobieta z klasą
maszynista z Melbourne


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 2268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:07, 13 Wrz 2012    Temat postu:

co to blagowanie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pochodzenie O-Ren Ishii
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 5578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 363 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: centrum PL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:08, 13 Wrz 2012    Temat postu:

Ominęła mnie ta moda... i do dzisiaj nie rozumiem tego fenomenu. To że są ludzie prowadzący bloga o niczym "Dzisiaj w autobusie spotkałam małżeństwo w kapeluszach i tak sobie pomyślałam 'boże, kiedy to kapelusze wyszły z mody' a oni patrząc na mnie, jakby dawali mi znaki....." itd. itp. Vomit to jeszcze rozumiem, potrzebują pomocy specjalisty ale rozumiem. Ale że oni mają jeszcze czytelników !!!!!!!

Blogi eksperckie to trochę inna sprawa. Ograniczeniem jest też fakt że trzeba być ekspertem Blue_Light_Colorz_PDT_02 chociaż tu można by deliberować Blue_Light_Colorz_PDT_02

Także nie prowadzę, nie czytam albo sporadycznie bardzo jak ktoś coś podlinkuje (np. Make Life Harder)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kobieta z klasą
maszynista z Melbourne


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 2268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:15, 13 Wrz 2012    Temat postu:

No właśnie PORI- te eksperckie, czy rzeczywiście trzeba być ekspertem?

Kiedyś miałam wrażenie, że to musi być ktoś kto rzeczywiście jest ekspertem.
Teraz czytam, że coraz więcej firm inwestuje w tych blogowych 'ekspertów'. Oni testują, piszą i ponoć można z tego niezłą kasę wyciągnąć.

Jestem ciekawa na ile to prawda ( o tej wielkiej kasie), a na ile to między bajki można włożyć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Czw 12:17, 13 Wrz 2012    Temat postu:

Pochodzenie O-Ren Ishii napisał:
... i do dzisiaj nie rozumiem tego fenomenu.

Ja także nie. Mam skojarzenie z reklama, w której występuje Joan Collins i w której pada, z pogardliwą intonacją, "a kto chciałby cię wąchać!?" Mniej więcej w tej samej intonacji nasuwa mi się pytanie "a kto chciałby to czytać?!", no i, ku mojemu zaskoczeniu, ktoś to czyta. Nie rozumiem tego. Jest tyle książek, które warto przeczytać, a ludzie wolą podczytywać rzeczy, które zwykle nie mają większej wartości, ani jeśli chodzi o formę, ani treść.


Pochodzenie O-Ren Ishii napisał:

To że są ludzie prowadzący bloga o niczym "Dzisiaj w autobusie spotkałam małżeństwo w kapeluszach i tak sobie pomyślałam 'boże, kiedy to kapelusze wyszły z mody' a oni patrząc na mnie, jakby dawali mi znaki....." itd. itp.

Mam czasem potrzebę podzielenia się jakąś luźną uwagą i w tym celu założyłam topik "Prywatny folwark". Właściwie, nie obchodzi mnie, czy ktoś to przeczyta, ani co sobie pomyśli. To takie miejsce dla incydentalnych wyrzutów, powiedzmy, grafomańskiej ekspresji Ale żeby uczynić z tego hobby i konsekwentnie tam przynudzać...

Kuro, na blogach podobno można zarobić dzięki reklamom. Jeśli blog jest poczytny i w jakiś sposób ukierunkowany (np. mówi o podróżach), można na nim zamieszczać tematyczne reklamy.
Powrót do góry
Pochodzenie O-Ren Ishii
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 5578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 363 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: centrum PL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:49, 13 Wrz 2012    Temat postu:

Kura domowa napisał:
No właśnie PORI- te eksperckie, czy rzeczywiście trzeba być ekspertem?


Pojęcie eksperta tutaj jest bardzo nieprecyzyjne, weźmy blog o książkach - każdy może rzucić wszystko i zacząć czytać powiedzmy 4-8 książek na tydzień i je recenzować - po roku ma zrecenzowanych 400 książek, czy to jest ekspert ? Czy może raczej ktoś kto czyta rocznie 10 książek ale ma wykształcenie kierunkowe i dogłębną wiedzę o literaturze od czasów piktogramów jest ekspertem ? Albo ktoś kto nie czyta w ogóle ale ma ludzi od wynajdowania recenzji po całym świecie i tłumaczenia ich na polski dzięki czemu zamieszcza 2000 recenzji rocznie jest ekspertem ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati
Gość





PostWysłany: Czw 13:24, 13 Wrz 2012    Temat postu:

flykiller napisał:
Pochodzenie O-Ren Ishii napisał:
... i do dzisiaj nie rozumiem tego fenomenu.

Ja także nie. Mam skojarzenie z reklama, w której występuje Joan Collins i w której pada, z pogardliwą intonacją, "a kto chciałby cię wąchać!?" Mniej więcej w tej samej intonacji nasuwa mi się pytanie "a kto chciałby to czytać?!", no i, ku mojemu zaskoczeniu, ktoś to czyta. Nie rozumiem tego. Jest tyle książek, które warto przeczytać, a ludzie wolą podczytywać rzeczy, które zwykle nie mają większej wartości, ani jeśli chodzi o formę, ani treść.
(...)


To jest chyba trochę niesprawiedliwe. A komu oceniać co jest mniej lub bardziej wartościowe dla innych?

To Twoje zdanie. Jest wiele różnych pozycji, które warto przeczytać.. książki, artykuły, prace naukowe, wiersze, pamiętniki… Nie czytam blogów, ale nie dlatego, że nie mają wartości – bo uważam, że mają.. przede wszystkim życiową. Niektóre są napisane bardzo ładną polszczyzną. Są blogi pisane przez na prawde mądrych ludzi, którzy poruszają w nich problemy dotyczące nas wszystkich, życiowe kwestie o których tutaj się dyskutuje w kilka osób. Różnica między forum a blogiem jest taka, że na forum więcej jest tych, którzy wolą pisać, a z blogami jest tak, że trafiają na nie ludzie, którzy bardziej wolą czytać. Blog czyta się jak dziennik, jak książkę.. tyle, że nie pachnie świeżą farbą drukarską. Nawet autor w obu przypadkach może być anonimowy, albo i nie. Ludzie z jakiś przyczyn chcą zostawiać po sobie ślady, chcą być zauważeni bo wtedy czują, że istnieją, nadają w ten sposób jakiś sens swojemu życiu.. uzależniają i oceniają swoje bycie od wrażeń jakie po sobie zostawiają. Inni z kolei nie mają potrzeby pisać o tym, co im w sercu gra, ale szukają słów, żeby zdefiniować swoje emocje, uczucia, myśli i znajdują je właśnie w słowach innych. Są ludzie, którzy tak, jak część z nas – musi się ‘gdzieś’ wykrzyczeć, wyrzucić dręczące myśli, ustosunkować się do poruszanych kwestii, określić, przelać w piksele… Blog w stosunku do książki wydaje się być bardziej prawdziwy, spontaniczny, żywy i dlatego niektórym bliżej do bloga niż do książki.
Jeśli uważasz, że na forum warto pisać i czytać, tych którzy tu piszą to nie rozumiem skąd taka opinia o blogach. One są tylko mniej interaktywne.
Powrót do góry
flykiller
Gość





PostWysłany: Czw 14:11, 13 Wrz 2012    Temat postu:

Dziad napisał:

To jest chyba trochę niesprawiedliwe. A komu oceniać co jest mniej lub bardziej wartościowe dla innych?

To Twoje zdanie.

Oczywiście, że to jest moje zdanie. I nikomu nie narzucam tego, co powinien czytać ani jak to oceniać. Oceniam, jaką to ma wartość dla mnie.
Piszę o sobie i o konieczności ciągłej selekcji. Zapewne wśród blogów trafiają się perełki, ale skoro mam wybierać, a wybierać w mnogości przejawów ludzkiej artystycznej działalności muszę, to wybieram to, co w mojej ocenie jest dla mnie cenne i dla mnie interesujące. Nie ma tu miejsca, czasu ani chęci na przekopywanie blogów w nadziei na znalezienie owych potencjalnych perełek. Bo czekają książki, artykuły, wiersze i pamiętniki, wśród których też, nieustannie, muszę dokonywać selekcji.
Teraz są takie możliwości technologiczne, że każdy może być "artystą". Każdy może zostać "pisarzem", jeśli opublikuje swoje teksty w sieci i znajdzie chętnych, by je czytali. Każdy może zostać "fotografem", jeśli jego strona ze zdjęciami będzie się cieszyła wielością odsłon. I takich pisarzy, rękodzielników, fotografów są obecnie krocie. Miliony ludzi, którzy w sieci szukają spełnienia własnych ambicji, potwierdzenia talentów. I daj im panie boże szczęście. I czytaj ich, Mati, czy podziwiaj do woli. Ja nie mam na to czasu. Ja mam nieprzeczytanych klasyków, nieprzeczytane "nowości". I jestem przekonana, że XVI-wieczny Szekspir jest nie mniej życiowy od dzisiejszych blogerów.

Dziad napisał:

Jeśli uważasz, że na forum warto pisać i czytać, tych którzy tu piszą to nie rozumiem skąd taka opinia o blogach. One są tylko mniej interaktywne.

Wchodzę na forum, aby porozmawiać, pożartować, pospierać się z różnymi osobami, a nie czytać cykliczne wynurzenia tej samej osoby, więc dla mnie są to rzeczy nieporównywalne.


Ostatnio zmieniony przez flykiller dnia Czw 14:16, 13 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Mati
Gość





PostWysłany: Czw 14:40, 13 Wrz 2012    Temat postu:

Dziad napisał:

(...)Nie czytam blogów, (...)


flykiller napisał:
(...)I czytaj ich, Mati, czy podziwiaj do woli. (...)


tak mnie właśnie czytasz Not talking
mimo, że nie piszę bloga..

konkludując: każdy robi to, co lubi
Ja mam dylemat innej natury. Zawsze kiedy sięgam po jakąś lekturę prześladuje mnie uczucie, że jest coś lepszego od tego, co akurat kupuję..

wracam do swojego czytadła, które przyprawia mnie o dreszcze, choć proste jest jak budowa cepa
spokojnego tymczasem


Ostatnio zmieniony przez Mati dnia Czw 14:41, 13 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
flykiller
Gość





PostWysłany: Czw 16:22, 13 Wrz 2012    Temat postu:

Dziad napisał:

tak mnie właśnie czytasz Not talking

No tak, przepraszam. Trochę mnie ta mowa obrończa zmyliła.
A, właściwie, to dlaczego ich nie czytasz?
Powrót do góry
Mati
Gość





PostWysłany: Pią 8:19, 14 Wrz 2012    Temat postu:

Z częściowo podobnych powodów dla których Ty tego nie robisz. Wolę opcję papierową, książkę nawet jeśli jest czasami prosta i szmirowata. Poza tym mam tak zorganizowany czas, że w masie rzeczy, które mogę zrobić czytanie blogów jest gdzieś.. tam .. w każdym razie daleko. Nie ma szans, żeby ogarniała wszystko. Wpadłam kiedyś na .. na palcach jednej ręki mogę policzyć, kilka blogów. Przeleciałam je w szybkim tempie, wyrywkowo. Tylko jeden przytrzymał mnie dłużej. Wiem natomiast, że jeśli miałabym czytać jakiekolwiek blogi, to mogłyby to być tylko blogi erotyczne. O wszystkim innym wszędzie się żywo dyskutuje, więc poznać feerię zdań, opinii, ocen i doświadczeń w tych tematach jest podane na talerzu. Seks jest mimo wszystko ciągle tematem zza kotary, którą się czasami odrobinę uchyla, ale nie za bardzo.. tak bezpiecznie. Poradniki w tym temacie mnie nie interesują, a takie blogi odkrywają to, o czym się nie dyskutuje z ‘obcymi’, czyli nie ma wymiany myśli i refleksji oraz wiedzy w tym temacie. Dlatego takie blogi to bardzo fajne źródło informacji o ‘erotyce jakiejś części społeczeństwa’. Nie ankiety z cyklu : ile razy dziennie statystyczny Kowalski ma sukcesem zakończoną erekcję? , nie rozprawki doktorów, psychiatrów i innych.. tylko płynące z serca spontaniczne i otwarte twory ludzkiej myśli, ludzkich pragnień, wstydów... Jedna z zalet Internetu. Miejsce dla niczym nieskrępowanej wolności myśli i uczuć.
Powrót do góry
Kobieta z klasą
maszynista z Melbourne


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 2268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:29, 14 Wrz 2012    Temat postu:

Ja czytam blogi kulinarne... nie żeby od deski do deski, czy od a do zet, ale czytam. Do niektórych wracam, do innych nie. Czytam, korzystam i podziwiam tych ludzi za ich czas i zaangażowanie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mailo
maszynista z Melbourne


Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 2406
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 103 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: inąd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 12:03, 14 Wrz 2012    Temat postu:

Kura domowa napisał:
Ja czytam blogi kulinarne... nie żeby od deski do deski, czy od a do zet, ale czytam. Do niektórych wracam, do innych nie. Czytam, korzystam i podziwiam tych ludzi za ich czas i zaangażowanie.


Jeśli chodzi o blogi poradnikowe to teraz często od blogów pisanych przechodzą w video-blogi, gdzie autorzy wszystko omawiają i pokazują np jak coś ugotować. Tak pomyślałem, że te blogi erotyczne, o których pisał Dziad byłyby interesujące w tej wersji


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 12:12, 14 Wrz 2012    Temat postu:

Pisanie blogów to ciężka, mordercza praca, nawet dla grafomanów. Traktowałem to pogardliwie, dopóki sam nie spróbowałem. Teraz z braku czasu na cokolwiek, zarzuciłem nieco tę zabawę ale pewnie jeszcze do niej wrócę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kobieta z klasą
maszynista z Melbourne


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 2268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:32, 14 Wrz 2012    Temat postu:

mailo napisał:

Jeśli chodzi o blogi poradnikowe to teraz często od blogów pisanych przechodzą w video-blogi, gdzie autorzy wszystko omawiają i pokazują np jak coś ugotować. Tak pomyślałem, że te blogi erotyczne, o których pisał Dziad byłyby interesujące w tej wersji


takie też są. Nazywają się sex czaty


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin