Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Butik
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 186, 187, 188 ... 200, 201, 202  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
melpomena
zła kobieta


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 9156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 475 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 17:29, 08 Kwi 2014    Temat postu:

Pochwalilam.
Ja sobie butow szukam, takich baletkopodobnych, najlepiej w karmelowym kolorze, musza miec ok 1 cm obcasik. Albo koturn. Cos musi byc pod pieta.

Co kupic pieciolatkowi na zajaca? Pieciolatkowi, ktory ma juz wszystko? Think


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Wto 18:50, 08 Kwi 2014    Temat postu:

50 kinderjajek. Ilość położy go na kolana i do końca życia będzie opowiadać, jak to Ciotka kiedyś kupiłam mu tyle jajek z czekolady, że nie mógł ich unieść.

Jak wrócę z tych zakupów to powklejam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
melpomena
zła kobieta


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 9156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 475 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 18:59, 08 Kwi 2014    Temat postu:

I sama bede jadla te kinderki....

Ale pomysl rewelacyjny. Niekoniecznie 50 ale troche mu pochowam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 19:15, 08 Kwi 2014    Temat postu:

Jak będzie ładna pogoda w Wielkanoc to na ogrodzie pochowam kinderjaja i Chrześnica będzie szukać. Robię mapkę i na 2 godziny mam ją z głowy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Wto 19:31, 08 Kwi 2014    Temat postu:

Generalnie jak nie bardzo wiem, co kupić dzieciakom idę na ilość. Z nieznanych mi przyczyn to zawsze zdaje egzamin. I nie wręczam wszystkiego na raz. Tylko np mówię Chciałam ci kupić żelaźniaka, ale nie mogłam się zdecydować na kolor. W końcu kupiłam czerwony( wręczam) Po jakimś czasie: a potem pomyslałam, że zółty też jest niezły
(wręczam) Po jakiejś godzinie: niebieski też wydawał mi się fajny...
Przy czwartym czy piątym samochodziku dziecko jest zaczarowane i kocha Cię na zabój


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Wto 19:40, 08 Kwi 2014    Temat postu:

melpomena napisał:
A ja produkuje namietnie bransoletki, takie jak te: (zdjecie z netu)

Żona kolegi robi takie i bardzo mi się spodobały, więc zamówiłam (trochę bardziej wymyślne). Potem stwierdziłam, że jestem głupia i leniwa, bo w necie jest pełno przepisów jak robić bransoletki toho z koralików, koraliki i akcesoria są ogólnodostępne i, właściwie, dlaczego sama tego nie robię?! I na tej genialnej myśli (a, właściwie, pytaniu) poprzestałam.

Szukając kiedyś innych bransoletek z koralików, znalazłam coś takiego:


Zachwyciła mnie, ale była już sprzedana i to sprzedana, jeśli dobrze pamiętam, za jakąś zabójczą cenę (300-400 zł).
Powrót do góry
melpomena
zła kobieta


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 9156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 475 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 19:56, 08 Kwi 2014    Temat postu:

Oooo, niezla. Chyba wiem jak zrobiona. Tyle, ze kolejnosc koralikow trzeba ustawic. A to takie proste nie jest jak sie zaczyna robic samemu.


Na razie robie wezyk w paski. Lub gladkie.

Ja sie z netu nie nauczylam. Za to brata tesciowa sie z netu nauczyla, a potem mnie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Sob 15:12, 12 Kwi 2014    Temat postu:

Koszmar Niczego nie kupiłam z wyjątkiem spodni w kwiatki ( białe w czarne kwiatki) Po cholerę. Jednej nędznej sukienki, która w dodatku w ogóle mi się nie podoba i białego t-shirta. Aaaa i kupiłam sobie śliczne niebieskie cienie do oczu. Z tym, że po przyjściu do domu okazało się, że są to cienie w jakiś różach, których do niczego nie użyję. Rzecz jasna paragonu na te rzekomo niebieskie cienie nie znalazłam. Dwie stówy wywalone w błoto. Jestem wściekła, zmęczona i mam wszystkiego dosyć

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
melpomena
zła kobieta


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 9156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 475 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 7:33, 13 Kwi 2014    Temat postu:

Koszmar. Wywalilam koszmarnie duzo kasy. Z czego dla siebie na dwa cienie Inglota do kasetki na magnesy... Chrzesniak sie zalapal na ciuchy, coz, nie moglam sie powstrzymac. W Organique pani postawila mi pieczatki na cene przed rabatem, po czym dorzucila jeszcze jedna Aj tam, lubie ich mydelka (to prezent a sobie nic nie kupilam).

W 5, 10, 15 zrobilam zakupy i poszlam do Cubusa (25% na wszystko w sobote). A tu mi torebka z 5, 10, 15 wyje na bramce. Po wyjasnieniach pognalam znowu do 5... zeby mi usuneli (tam bramek nie ma). Kobieta w szoku, bo oni nie maja zabezpieczen. Nie ryzykowalam, do Cubusa weszlam na raty, najpierw kolezanka, potem ja. Kolejny byl Kappahl. Wylo. Pogadalam z dziewczyna, weszlam, nic nie kupilam, gdy wychodzilam, uprzedzilam, ze wychodze z wyjcem. Tak sie szczesliwie zlozylo, ze przede mna szlo malzenstwo, ktorym tez wylo, wiec, moje wycie pozostalo niezauwazone. Usiadlysmy i przeszukalysmy. I co? Byla naklejka zabezpieczajaca.

Na kolejnym parkingu pierwszy raz w zyciu tak chamsko ktos wymusil na mnie pierwszenstwo i wp... mi sie na wolne miejsce. Zawsze jest ten pierwszy raz. Znalazlam wolne obok jakiegos wielkiego bialego, ktory stal pol metra od kraweznika, a ja ledwo wyszlam. Zrobilysmy zakupy, wracamy, a kumpela lapie mnie za rekaw i mowi - czekaj, ktos sie kreci przy tym bialym, przy ktorym tak blisko zaparkowalas. Jakies starsze malzenstwo pokrecilo sie i wrocilo do sklepu. Jeszcze nigdy tak szybko nie ruszalam z parkingu (mogli zaparkowac blizej kraweznika). Nie, nawet go nie tknelam, nie mowiac o zarysowaniu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Nie 9:42, 13 Kwi 2014    Temat postu:

Koszmar. Miałam niczego nie kupować, bo i po co, i znowu kupiłam płaszczyk w biało-czarną kratkę (tzn. znowu kupiłam, nie znowu płaszczyk). Na dodatek, jakby odrobinę za duży i jakby odrobinę za długi. Uczciłam zakup winkiem i czekoladą (tuż po tym, jak odebrałam wyniki badań z glukozą znowu leciutko ponad normę). Jak powstrzymać ten mechanizm samozagłady(?) placz
Powrót do góry
melpomena
zła kobieta


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 9156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 475 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 10:47, 13 Kwi 2014    Temat postu:

Nie da sie....
Mam kolezanke, wazy stanowczo za duzo, ma cukrzyce. A widze, co ona je. Co z tego, ze idziemy do baru salatkowego, jak bierze duzo dodatkow ktorych w zyciu nie powinna jesc. A ja tydzien jem dobrze i zdrowo, a potem slodycze. Tez niedobrze. Zero przypraw, odpowiedni makaron, warzywka i.... olej bo oliwa wyszla a zapomnialam kupic.

W pracy kolezanka przeczytala sklad mojego capuccino i pyta mnie czy wiem co pije. Ja na to, ze tak, zdaje sobie sprawe, ze to same ADRy i na cows musze umrzec.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Nie 13:48, 13 Kwi 2014    Temat postu:

Cały czas boleję nad cieniami.
Jedyny plus tych zakupów, że mi zostało sporo kasy, bo byłam na tyle rozsądna, że nie kupiłam sukienki w Deni Cler. Sukienka prościutka, pierna, granatowa i jakby szyta dla mnie ale jak to w Deni Cler koszmarnie droga. Byłam bliska, bo nie było niczego ciekawego, ale w związku z bezrobociem męża wlącza mi się już syndrom sknery.
Tak sobie pomyślałam, że z tym co mi zostało pójdę sobie do Ufufu i Place of art., ale już po świętach. I co, że bez zniżki 20 procentowej. Ja tam i tak mam zniżkę Not talking
No i kupie te cienie niebieskie, ale rozpakuje je przy Pani.
Pierwszy raz swoja drogą zdarzyło mi się w Sephorze, że zapakowali mi nie to co trzeba


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Sob 12:24, 03 Maj 2014    Temat postu:

Dostałam w prezencie kostium kąpielowy (nie mogę zademonstrować, bo nie ma zdjęcia w sieci, a na swoim wybladłym ciele się nie odważę), zamówiłam czepek dla długich włosów i... chyba ostatnie przeszkody zostały usunięte. Nie mam już żadnej wymówki, żeby nie chodzić na basen!
Powrót do góry
Pochodzenie O-Ren Ishii
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 5578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 363 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: centrum PL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 8:49, 05 Maj 2014    Temat postu:

flykiller napisał:
kostium kąpielowy (nie mogę zademonstrować, (...) a na swoim wybladłym ciele się nie odważę),


Ależ, ależ ! Pani Mucho, bez krępacji ! Applause


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pon 9:00, 05 Maj 2014    Temat postu:

Pochodzenie O-Ren Ishii napisał:
flykiller napisał:
kostium kąpielowy (nie mogę zademonstrować, (...) a na swoim wybladłym ciele się nie odważę),


Ależ, ależ ! Pani Mucho, bez krępacji ! Applause


A ja tam się Muchołapce nie dziwię. Wrzuci fotke w bikini, na której będzie wyglądac atrakcyjnie i apetycznie, następnie przelezie jakiś karpieniec który przyczepi sie do nieestetycznego, w jego mniemaniu, sposobu przewiązania troczka.
Normalnie się odechciewa fotek wklejać Not talking


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Pon 18:18, 05 Maj 2014    Temat postu:

Nie ma troczków. Ale biorąc pod uwagę duże ilości różowego, Karpieniec mógłby skomplementować mnie od dzidź - próchen (co za niewydarzona liczna mnoga).
Powrót do góry
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pon 18:56, 05 Maj 2014    Temat postu:

Ok, to wrzuć swoją fotkę w tym bikini to stwierdzę, czy wyglądasz dzidziowato.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
melpomena
zła kobieta


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 9156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 475 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 19:53, 05 Maj 2014    Temat postu:

Nie wie co to roz (albo magenta) kto ma (jeszcze) konto w bylym syncu...

Co do dzidzi prochna lub piernika, Fly, wybacz mi brutalna szczersoc, ale [link widoczny dla zalogowanych] nie masz zadnych szans.

I nawet nie probuj, bo Ci sie w zyciu nie uda Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem


Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss

PostWysłany: Pon 22:22, 05 Maj 2014    Temat postu:

melpomena napisał:
Co kupic pieciolatkowi na zajaca? Pieciolatkowi, ktory ma juz wszystko? Think


nic, niech sie dzieciak zdziwi.
strolluj go
a zawiedziona mine skomentuj epickim pytaniem z kwejka "where is your God now??" lol

to nic, ze czas minal, to pasuje do kazdej okazji

flykiller napisał:
Nie mam już żadnej wymówki, żeby nie chodzić na basen!


pierwotniaki, kandydoza, wrastajace wloski, wysypka po goleniu, niklu, upiornej gumce, ostrym seksie, rzesisty okres i cuchnace uplawy... ot, tak... gdybym to ja miala chodzic na basen...

nawet gdybym musiala polowe sobie wmowic, a druga zmyslic...

flykiller napisał:
od dzidź - próchen (co za niewydarzona liczna mnoga).


idealnie, zawsze marzylam o napisaniu ksiazki, ale jak to wielu mlodych, uzdolnionych autorow stanelam przed wyzwaniem odpowiedniego nazwania glownej postaci... i teraz juz mam. M. Dzidź-Próchen
data pierwszej publikacji luty 2015.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Pon 22:34, 05 Maj 2014    Temat postu:

slepa i brzydka napisał:

idealnie, zawsze marzylam o napisaniu ksiazki, ale jak to wielu mlodych, uzdolnionych autorow stanelam przed wyzwaniem odpowiedniego nazwania glownej postaci... i teraz juz mam. M. Dzidź-Próchen
data pierwszej publikacji luty 2015.

Tylko wspomnij tam o swojej Muzie Tongue out (1)
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 186, 187, 188 ... 200, 201, 202  Następny
Strona 187 z 202

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin