po 30-tce

Mii

[quote="1963"]

1963

mniej dosłownego "literalizmu" więcej swobodnej wyobraźni...

Mii

Gdyby wszystko zależało od mojej wyobraźni, to musiałbyś mi nagminnie stawiać ptaka Anxious

1963

letnisztorm

No i na czym temat stanął ? Angel

1963

lato to urlop plaża kuse stroje imprezy grill trochę więcej ognistych napojów nocne rozmowy pod gołym niebem ale też szukanie pustki ciszy refleksji dystansu tak czy siak lato jest okazją do przyśpieszenia pulsu lekkiej adrenalinki do skradzionych spojrzeń do konkurowania...

po zastanowieniu muszę przyznać że lato w trakcie przed i po rzeczywiście nieco "burzy mi krew"

Mati.

Poldek

ja rozumiem ze mozna sie kochac przy rozy,
ale przy topoli to
sie nie kocha tylko p..li

letnisztorm

melpomena

szb

Cieszy się Maryśka
Że jej cycki rosną.
Przedział też ją swędzi
Będzie dawać wiosną.

szb

Siedziała na dębie
l dłubała w zębie
A ludziska głupie
Myślały że w...

Na górze pod jodłą
Stoi piękne dziewczę
Myśli o kochaniu
Robić się jej nie chce.

Oj dana oj dana
Służyła u pana.
Było jej tam dobrze
Nie sypiała sama.

Miała kochaneczka
Utopił się w studni.
Kocha się z innymi
Aże ziemia dudni.

[link widoczny dla zalogowanych]

Mati.

Ron

Jak zwykle, kurna. Blue_Light_Colorz_PDT_21

Świntuszą , a za grosz w tym elementów edukacyjnych. Not talking

No więc tak, przygoda erotyczna jeśli się kobieta w nas nie zakocha od pierwszego wejrzenia jest zasadniczo bez sensu, bo może skończyć się co najwyżej mechaniczno-fizjologiczną medytacją dwójkową. Dlatego Drodzy Panowie, kluczowe jest rozpoznanie momentu, w którym kobieta zakocha się w nas od pierwszego wejrzenia. Oczywiście nie wierzcie w te: bawienie się kosmykiem włosów, guzikiem od bluzki, czy oblizywanie się. Nagle zakochana kobieta jest zdezorientowana i zaniepokojona. Najczęściej warczy. Jeśli warczy to należy ją z zaskoczenia namiętnie pocałować i obserwować reakcje. Jeśli początkowo nie reaguje tzn kombinuje jak koń pod górę czy się oburzyć, czy niech chwila trwa. Jak się nie oburza to możemy zaryzykować ręczną misję zwiadowczą od głowy w dół. Jeśli się przytuli, rozpieprzyy naszą pracowicie wystylizowaną fryzurę to jesteśmy w domu i przerywamy misję rozpoznawczą. Przez tydzień traktujemy ją po przyjacielsku, bo przemyślała już strategię opierania się nam i brak nacisku ją dezorientuje i sama nas zaczepia. Wtedy znów namiętnie całujemy itd, a potem z potwornym trudem odrywamy się od niej, przepraszamy, że zachowujemy się jak zwierzę ale ohydnie jej pragniemy, nie możemy spać po nocach, a potrzeba dotykanie jej w krótkim czasie nas zabije o ile nie zostanie zaspokojona. Potem umawiamy się na randkę właściwą za 3 dni, żeby dać okazję wypracowania odpowiednich warunków przez jej wyobraźnię. Właściwa randka zaczyna się dowolnymi obrzędami towarzyskimi, a etap zasadniczy następuje po zaproszeniu nas na kawę, lampkę wina, czy takie tam. Zraz po zamknięciu drzwi należy rzucić się na kobietę obedrzeć z odzieży i o ile nie jest za ciężka zanieść do sypialni. Całujemy ją i ignorujemy jej zaczepki seksualne. Za pomocą ust, języka, zębów i rąk doprowadzamy zakochaną w nas kobietę do pierwszego orgazmu pieszcząc różne jej elementy poczynająć od głowy na biuście kończąc. Dzielnie ignorujemy jej próby zmuszenia nas do seksu właściwego i za pomocą w/w części ciała atakujemy jej dolne partie doprowadzając ją do drugiego orgazmu. Jeszcze przez chwilę się z nią droczymy i przystępujemy do seksu właściwego. Potem umawiamy się na drugą randkę właściwą, gdzie stosujemy techniki seksu czułego i powolnego. Na trzeciej randce uprzedzamy zakochaną w nas kobietę, że żarty się skończyły, że będziemy dzicy i brutalni. Kobieta jest trochę przestraszona ale jako osobnik ambitny postanawia przetrwać i jak przetrwa to jest z siebie dumna. I to zasadniczo wszystko. Pozostaje już tylko się z nią ożenić. d'oh!

szb

Kubuś73

Siedziała na dębie
l dłubała w zębie
A ludziska głupie
Myślały że w...

Na górze pod jodłą
Stoi piękne dziewczę
Myśli o kochaniu
Robić się jej nie chce.

Oj dana oj dana
Służyła u pana.
Było jej tam dobrze
Nie sypiała sama.

Miała kochaneczka
Utopił się w studni.
Kocha się z innymi
Aże ziemia dudni.

I jak tu nie twierdzić,że polski folklor to szajs

1963

Malena

Mati.