po 30-tce

rosegreta · Gość

czytam artykuły na temat Konkursu Szopenowskiego. Do finału dostało się 4 Rosjan. W artykułach pojawia się stwierdzenie, że Rosjanie dostali się do finału nie przez przypadek. Ma to niby ocieplić nasze stosunki. Wątpię w takie ustawienie sprawy.
Czy my jako naród, przez historię stosunków z sąsiadami nie mamy jakieś fobii ? Nie tylko wypowiedziach dziennikarzy to widać ale i polityków.

http://www.youtube.com/watch?v=qNOOXY4KyDE

a tu zwyciężczyni
http://www.youtube.com/watch?v=iHlt1X-ywQc

Hower

W temacie tej Rosjanki to słyszałem wypowiedz jakieś specjalistki, która stwierdziła, że zwyciężczyni nie grała Chopina tylko siebie.

Dziennikarzy i polityków nie słucham. Jestem zdrowszy i spokojniejszy.

Znam jednego Rosjanina i jest przesympatycznym człowiekiem, totalnie odbiegającym od stereotypów.

Tina

na pewno

Polacy maja Rusofobie.

ja osobiscie NIE, ale musialam do tego dojrzec

hachiko · Gość

cenię ich balet, literaturę, artystów...ale

rosegreta · Gość

osobiście mi podobał się Nikolaj Koziajnow choc przyznam się, że obserwowałam piąte przez dziesiąte,
publiczności podobał sie Ingolf Wunde

a co do narodu Rosyjskiego i Rosji, kompleksów nie mam

Aproxymat

Nie wiem czy da się tak powiedzieć. Myślę, że historia sprawiła, że nieufnie patrzymy na rosyjską politykę. Jeśli mamy więc jakąś fobię, to wobec właśnie rosyjskich działań politycznych. A rzadko przekłada się to na kulturę, sztukę itd. Przynajmniej w dzisiejszych czasach.

Szymon Krusz

Niestety sami Rosjanie się do tego przyczynili Przecież Zabory zesłania I Wojna Światowa w czasach Drugiej Rzeczpospolitej też nie było lepiej że przypomnę Wojna Bolszewicka Stalin pakt Ribbentrop-Mołotow potem 17 Września 1939 nie wspomnę o Katyniu a potem Socjalizm powojenny i "przyjaźń Polsko-Radziecka" położyły się cieniem na dzieje Polaków a tak zwyczajnie co prawda nie mam do czynienia z Rosjanami co prawda miałem kilka spotkań (bardzo miłych) z ludźmi operującymi językiem rosyjskim z kobietami zaznaczam a czy to były Rosjanki czy Ukrainki czy Białorusinki nie wiem do dowodu tfu do paszportu nie zaglądałem.

Szymon Krusz

I chyba nie tylko Polacy mają rusofobię.Mimo że za czasów Związku Radzieckiego mówiono wiele o wszechprzyjaźni narodów od Łaby Wełtawy Dunaju do Wołgi to tak wcale różowo nie było.

Tina

w sumie ludzie sa wszedzie w porzadku, ale rzadzacy zasialy taka nienawisc do tego czym soba reprezentuja, ze przelewa sie ta nieprzychylnosc na caly narod, czyli tez poszczegolnych ludzi, ktorzy wlasciwie nie sa odpowiedzialni za poczynania rzadzacych.

animavilis · Gość

Poldek

Rusofobia??
A niby dlaczego??

Mysle ze ta, podobnie jak inne maja zrodlo w nieznajomosci Rosjan...a wiadomo, ze niewiedza budzi lek.
Jesli ktos ogranicza sie do poznania innych przez pryzmat tego, co mowia politycy w tv czy radiu to mozna mu wspolczuc...i nie mozna sie dziwic ze jakis dziwnych fobii nabywa.

Rosjanie sa niezwykle sympatyczni, ciepli i towarzyscy...gdyby tylko mniej pili Brick wall

A jesli czytam ze "4 Rosjan w finale Konkursu Chopinowskiego to uklon w strone ocieplenia polityki" to noz mi sie w kieszeni otwiera.
Bo o ile nie mam za grosz rusofobii to mam potezna i niepohamowana fobie na glupote.
Pewnie dlatego, ze zgodnie z tym co napisalem powyzej nie dane mi jej bylo zaznac osobiscie Angel

Gość

eeetam
napewno nie mają!
przynajmniej ci ze wschodniej ściany, bo większość z nich pali tańsze papierosy, pije tańszą i dobrą wódke, jeździ na tańszym paliwie.
a reszta?
reszta jak się upije, to i tak rosyjskie piosenki śpiewa.

nudziarz

Niektórzy mają.
Zwykle Ci, którzy Rosjanina widzieli tylko w TV.
Tak jak zresztą Żyda.

Ale i tak oni przecież wiedzą najlepiej.....

EMES

Nigdy nie miałem , a już szczególnie jak zacząłem notorycznie swego czasu zakupować promocyjne płyty na Jarmarku

a że putin mnie wkurwia a co oni temu winni ? gdyby postrzegać cały naród przez pryzmat jednego oszołoma to już dawno by nas wszystkich sąsiedzi wybili za jedynego i słusznego przywódcę Tongue out (1)

kasia_imig

Trochę off topic, sorry. Pamiętacie jeszcze cyrylicę? Posłuchajcie, jakie to piękne:

Пушкин "Я помню чудное мгновение"
К ***

Я помню чудное мгновенье:
Передо мной явилась ты,
Как мимолетное виденье,
Как гений чистой красоты.

В томленьях грусти безнадежной
В тревогах шумной суеты,
Звучал мне долго голос нежный
И снились милые черты.

Шли годы. Бурь порыв мятежный
Рассеял прежние мечты,
И я забыл твой голос нежный,
Твой небесные черты.

В глуши, во мраке заточенья
Тянулись тихо дни мои
Без божества, без вдохновенья,
Без слез, без жизни, без любви.

Душе настало пробужденье:
И вот опять явилась ты,
Как мимолетное виденье,
Как гений чистой красоты.

И сердце бьется в упоенье,
И для него воскресли вновь
И божество, и вдохновенье,
И жизнь, и слезы, и любовь.

animavilis · Gość

Nakazano nam się tego nauczyć na pamięć w liceum (do dzisiaj pamiętam początkowe zwrotki). Nie ubolewałam, bo to piękny wiersz. W tym śpiewnym języku wyjątkowo płynny, melodyjny.
Pamiętam, jak później na "połowinkach" szpanowałam znajomością Puszkina przed jakimś studentem i tak sobie, na przemian, deklamowaliśmy kolejne zwrotki Blue_Light_Colorz_PDT_02

kasia_imig

Ja też go pamiętam jeszcze od czasów liceum. Ba, moja mama po dziś dzień potrafi zadeklamować 2 pierwsze zwrotki. Tłumaczenie niczego nie oddaje. Chciałabym czytac poezję tylko w oryginalnych językach Brick wall

Kobieta z klasą

Qurcze, tak myślę i myślę ... i nie przychodzi mi do głowy, żebym osobiście jakiegoś Rosjanina czy Rosjankę poznała

. Kiedyś poznałam przemiłą dziewczynę z Estonii, ale ona nie chciała być nazywana Rosjanką a Estonką, więc sama nie wiem...
Często, gęsto bywam na forum międzynarodowym, założonym przez Rosjan. Muszę przyznać, że wszyscy tam poznani są wyjątkowo mili i uprzejmi. Często bardzo bezinteresowni!
Za to Rosjan bawiących się w tych samych kurortach, jakoś nie trawię. Reasumując- ludzie jak ludzie- są różni. Uprzedzeń nie mam.

Aproxymat

O, też musiałem się ten wiersz umieć na pamięć.

Kobieta z klasą

Chyba wszyscy, takie pokolenie

Szkoda, ze ja nawet przeczytać płynnie nie potrafię