Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dziecko porzucone na lotnisku.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Wto 17:00, 21 Sie 2012    Temat postu:

Kewa napisał:
Zgadzam się z Rzecznikiem Praw Dziecka i psycholożką społeczną - ta sprawa nie powinna mieć miejsca. Przede wszystkim rodzice (dziwne, ale mowa ciągle jest tylko o matce) powinni dokładnie sprawdzić dokumenty przed wyjazdem. Gdyby z wyjazdu zrezygnowali to również syn otrzymał by cenną informację: Maja jest dla nas wszystkich ważniejsza, niż wakacje w Grecji, zatem argumenty, że 11-latek domagał się wakacji nie przekonuje mnie. Kobieta jest mimo wszystko dobrą matką, któż z nas nie popełnia błędów? Jednak jej ostatnie słowa trochę mnie zniesmaczają - zrobiłaby to samo. Ja bym nie zrobiła.

Ja myślę, że jedenastolatek raczej odebrałby to jako informację: Maja jest ode mnie ważniejsza i tylko jej potrzeby i oczekiwania się liczą.
A to raczej nie byłaby dla niego zbyt cenna informacja. Think


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
EMES
emerytowany hank moody


Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 7868
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1187 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd

PostWysłany: Wto 17:08, 21 Sie 2012    Temat postu:

Zgadzam się z Seeni, przy takim tłumaczeniu mogliby jeszcze z niej zrobić wroga numer 1 dla brata.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Wto 18:49, 21 Sie 2012    Temat postu:

EMES napisał:
Zgadzam się z Seeni, przy takim tłumaczeniu mogliby jeszcze z niej zrobić wroga numer 1 dla brata.

A ja mam inne zdanie. Rodzeństwo powinno być ze sobą na dobre i na złe. Tym bardziej, że to wcale nie musiała być ich "podróż życia", bo jak opowiadała matka - niedawno wrócili zza granicy i wszystko było w porządku z paszportem córki, co uśpiło jej czujność. Wroga z brata można zrobić wtedy, gdy na siłę wmawia mu się, że rodzeństwo ma dostarczać tylko pozytywnych wrażeń. Wtedy młody człowiek ustawia się na przyjemności i przy najmniejszych przykrościach wpada w szał. Shhh


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
EMES
emerytowany hank moody


Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 7868
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1187 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd

PostWysłany: Wto 18:58, 21 Sie 2012    Temat postu:

rozbieżność lat i aktualny wiek 2 i 11 wątpie by prowadził do tego oczym mówisz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Wto 20:12, 21 Sie 2012    Temat postu:

Kewa napisał:
EMES napisał:
Zgadzam się z Seeni, przy takim tłumaczeniu mogliby jeszcze z niej zrobić wroga numer 1 dla brata.

Rodzeństwo powinno być ze sobą na dobre i na złe.

Całkowicie się z Tobą zgadzam. Dlatego bezsensowne jest tworzenie takich sytuacji, w których jedno dziecko będzie obciążać drugie winą za cokolwiek. Dzieci nie znoszą odpowiedzialności solidarnej, nie rozumieją jej i odbierają ją jako niesprawiedliwość. ( To przez nią, przez nią nie pojechałam, bo Mama ją kocha bardziej niż mnie, tylko Ona się liczy- trudno na czymś takim budować jedność i zgodę między rodzeństwem) Gdybym zdecydowała się zostać, to wmówiłabym 11- latkowi, że to jego paszport jest nieważny. No chyba, że dzieci byłyby starsze- wtedy zwyczajnie należałby z nimi porozmawiać- jak widzą wyjazd. Myślę, że moje córki zadecydowałyby, że obie nie jadą, ale oczywiście mogę się mylić. Wiem też, jak zareagowałyby postawione w sytuacji jedenastolatka, mając tyle lat co On. Mała bojkotowałaby nas chyba do końca życia, ostro protestowała, zarzucała nepotyzm itp. Starsza nie protestowałaby, ale mimo tłumaczeń czułaby żal.
Ja osobiście jako taki jedenastolatek uznałabym, że rodzice w ogóle mnie nie kochają i natychmiast po powrocie do domu zlałabym siostrę. Następnie traktowałabym ją jako wroga nr 1 przez najbliższe kilka lat.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Śro 8:07, 22 Sie 2012    Temat postu:

Z 11-latkiem można już poważnie porozmawiać. Wszystko co najważniejsze w życiu odbywa się w ciągu 2-ch pierwszych lat. To są najważniejsze lata w życiu człowieka i nie jest prawdą, że cokolwiek można nadrobić. W rodzinie jest różnie - czasem czeka się na coś i przytrafi się choroba dziecka, albo dorosłego. I co też wywozisz pozostałych członków rodziny? Przechodziłam podobne sytuacje. Rzucaliśmy, specjalnie podkreślam rzucaliśmy wszystko, by być z tym najsłabszym w danej chwili. Tak tylko można nauczyć empatii.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Śro 8:11, 22 Sie 2012    Temat postu:

Seeni napisał:
Dlatego bezsensowne jest tworzenie takich sytuacji, w których jedno dziecko będzie obciążać drugie winą za cokolwiek. Dzieci nie znoszą odpowiedzialności solidarnej, nie rozumieją jej i odbierają ją jako niesprawiedliwość. ( To przez nią, przez nią nie pojechałam, bo Mama ją kocha bardziej niż mnie, tylko Ona się liczy- trudno na czymś takim budować jedność i zgodę między rodzeństwem) Gdybym zdecydowała się zostać, to wmówiłabym 11- latkowi, że to jego paszport jest nieważny.

A ja bym wzięła winę na siebie. "Widzisz synku, nie dopilnowałam formalności (bez wdawania się w szczegóły) i teraz nie chcą nas (!) wypuścić. No cóż usiądziemy dzisiaj do komputera i znajdziemy coś ciekawego w zamian: pójdziemy do kina, popływamy promem, ale będziemy razem. Zobaczysz jak będzie fajnie!" Angel


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hachiko
Gość





PostWysłany: Śro 8:59, 22 Sie 2012    Temat postu:

Cała ta historia przeraża mnie totalną nieodpowiedzialnością, brakiem dojrzałości, wyczucia, podstaw, na których opiera się "instytucja"bezpiecznej, kochającej się rodziny etc.etc.
Powrót do góry
agniecha
pół żartem / pół serio


Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 14556
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1225 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:25, 22 Sie 2012    Temat postu:

... z drugiej zaś strony, nie ma na świecie idealnej rodziny ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Śro 10:45, 22 Sie 2012    Temat postu:

agniecha napisał:
... z drugiej zaś strony, nie ma na świecie idealnej rodziny ...

Dlatego, napisałam wcześniej, że przychylam się do oceny, że to względnie dobra rodzina i dobra matka, ale ja zachowałabym się inaczej, trzeba dążyć do doskonałości.
Poza zachwianiem poczucia bezpieczeństwa nic Mai nie groziło. Raczej prokuratura zachowała się nieodpowiedzialnie udostępniając zdjęcia, co z resztą przyznała.


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Kewa dnia Śro 10:47, 22 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:50, 22 Sie 2012    Temat postu:

spoko, ale media na tym zarobily tak ze 450 000 na czysto

i chyba o to chodzilo...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Śro 14:52, 22 Sie 2012    Temat postu:

Kewa napisał:
Z 11-latkiem można już poważnie porozmawiać.

Przypominam sobie taką sytuację. Miałam 16 lat. Mama robiła sobie w kuchni kolację. Wpadł mój Ojciec: Ooo kanapeczki tygrysie z pomidorkiem- zrób mi dwie. Mama zrobiła. Wpadła moja siostra: Ooo tygrysie z pomidorkiem Kochana mamusiu zrób mi też dwie. Mama coś tam pod nosem burkneła ale zrobiła. Na to wszystko wpadam ja: Mamusiu przenajdroższa Moja ja też chcę tygrysie... Na to Mama: a nie masz rak, bla, bla, bla, czy ja tu robię za służącą, bla, bla itp. Ryczałam chyba przez godzinę, bo Kocha tylko Ojca i Magdę.
Zazdrość o siostrę miałam wpisaną w zyciorys. Urodziła sie strasznie chorowita, pierwszy rok życia prawie cały przleżała w szpitalu. Mama była głównie przy niej, bo zwyczajnie musiała. Ale z punktu widzenia czterolatki w ogóle tego nie rozumiałam.

Lotniskowa sytuacja to nie jest sytuacja, w której należy rzucić
wszystko i być razem. Nikt nie był chory, nikt nie wymagał specjalnego zajęcia, nikomu nie groziło żadne niebezpieczeństwo. Z jednej strony było chwilowe, kilkuminutowe zachwianie poczucia bezpieczeństwa dwulatka, z drugiej- zachwianie poczucia akceptacji 11 latka.
Byłabym skłonna sama zrezygnować z wakacji, bo taka moja rola, ale w zyciu nie pozbawiłabym wyjazdu dzieciaka tylko dlatego, że dałam tyłka i w związku z tym cała rodzina musi cierpieć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
W2
maszynista z Melbourne


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:36, 22 Sie 2012    Temat postu:

W tym temacie jest już prawie 4 tyś wpisów i wciąż jest aktywny. Widać, że drąży nasze umysły i manifestuje całym spektrum postaw. Nawet skrajnych od aprobujących do sprzeciwiających się zachowaniu rodziców na lotnisku. Swoje zdanie wypowiedziałem i nie będę już oceniać, lecz na podstawie tego zdarzenia będę zastanawiać się nad człowieczeństwem. Bywa tak, że niektórzy nie powinni mianować się człowiekiem, lub okresowo nie. Zdarzały się przypadki, że z głodu rodzice zjadali swoje dzieci, lub odwrotne sytuacje, gdzie tracili zycie, by uratować dzieci. Nasz behawior ma cały wachlarz w przeciwieństwie do zwierząt. Na przykład wół afrykański jest związany ze swoim stadem, bo poza nim nie ma szans przeżycia. Znamy z programów przyrodniczych, jak chore dziecko wołu zostaje porzucone przez matkę, by podążała za stadem. Oczywiście próbuje ratować maleństwo, lecz po kilku próbach zwycięża instynkt samozachowawczy. Małpa zachowuje się inaczej i wiele dni nosi swoje martwe dziecko w nadziei, że się obudzi. Ona z trudem oddaje je najbliższym ze stada, a obcym już nigdy.
Do których z wymienionych zwierząt nam bliżej - wołu, czy małpie? Żadnym, bo człowieczeństwo jest inne. Dzięki niemu opanowaliśmy planetę, a w przyszłości przyszłości kosmos. Jesteśmy bardzo różni i zdolni do zjedzenia własnego dziecka, albo oddania za niego zycie. Jesteśmy zdolni do kochania nieswoich dzieci, nawet innych ras, albo zabijania ich w wojnach. Od czynów heroicznych do tchórzliwych.
Moim zdaniem człowiek nie brzmi dumnie, lecz praktycznie. Pewnie tak trzeba i to jest słuszna droga do podbijania świata. Zwycięzców nie pyta się, czy mieli racje. Zwycięzcy ustalają co dobre, złe i moralne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasia_imig
maszynista z Melbourne


Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 2481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 292 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:45, 22 Sie 2012    Temat postu:

W2 napisał:
W tym temacie jest już prawie 4 tyś wpisów

Wyświetleń buahaha.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
W2
maszynista z Melbourne


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:48, 22 Sie 2012    Temat postu:

kasia_imig napisał:
W2 napisał:
W tym temacie jest już prawie 4 tyś wpisów

Wyświetleń buahaha.


Masz rację - wyświetleń.
Sorki.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez W2 dnia Śro 20:49, 22 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasia_imig
maszynista z Melbourne


Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 2481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 292 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:51, 22 Sie 2012    Temat postu:

Nie masz za co przepraszać przecież . Zwykłe przejęzyczenie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Czw 5:56, 23 Sie 2012    Temat postu:

Teraz to juz zwykłe bicie piany.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
W2
maszynista z Melbourne


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:05, 23 Sie 2012    Temat postu:

Ale miałem dzisiaj zdarzenie! Otóż u sąsiadów w domu mieszka kotka z trójką kociąt. Pech chciał, że wczoraj zamknąłem na noc drzwi wejściowe domu i niechcący uwięziłem małego kotka. Dzisiaj rano zauważyłem go skulonego ze strachu i siedzącego pod stołem. Wypuściłem go na ogród, a tam czekała na niego matka z dwójką pozostałych dzieci. Zapewne musiały czekać całą noc na odzyskanie malca. To był bardzo ładny widok, kiedy koty z radości ocierały się o siebie, a matka je lizała.
Przyszła mi refleksja, że rodzice lotniskowi mogliby brać przykład z kotów. Think


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11
Strona 11 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin