Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Fotki naszych przyjaciół
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 83, 84, 85 ... 88, 89, 90  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pią 8:16, 27 Wrz 2013    Temat postu:

W szczeniakach najzabawniejsze jest właśnie to, że są takie żywotne i niespożyte. Zawsze niezmiernie bawiło mnie u mojego Psa, kiedy okresowo w trakcie takiego hasania padał nagle znużony, jakby wykręcono mu baterie i zasypiał tam gdzie stał. Każdorazowo odbywało się to zupełnie niespodziewanie i najczęściej w trakcie najbardziej intensywnej zabawy.
Pies ukradł mi serce. Czasami rodzina twierdzi, że kocham go mocniej niż kogokolwiek na świecie i nie powiem, żeby się mylili. Not talking


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pią 15:12, 27 Wrz 2013    Temat postu:

carmen napisał:

Może Napoleona też by polubiła?

I zjadła?!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
carmen
rzodkiewka dodająca otuchy


Dołączył: 01 Wrz 2013
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:35, 27 Wrz 2013    Temat postu:

Kewa napisał:
carmen napisał:

Może Napoleona też by polubiła?

I zjadła?!!!


Nieeee!

Ale na pole ona lubi,
a Napoleona też by polubiła..



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 19:36, 27 Wrz 2013    Temat postu:

Na pole ???????????? !!!!!!
Krajanka z malopolski ??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
carmen
rzodkiewka dodająca otuchy


Dołączył: 01 Wrz 2013
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:42, 27 Wrz 2013    Temat postu:

nudziarz napisał:
Na pole ???????????? !!!!!!
Krajanka z malopolski ??


Na pole to Krakusy wychodzo..

Mam zięcia centusia, to wiem!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 19:44, 27 Wrz 2013    Temat postu:

No Krakusy to raczej w małopolsce mieszkają .... Think

Blue_Light_Colorz_PDT_02
P.S. Swoja droga dwory to w czterdziestym piatym skasowali.. więc wychodzenie na dwór... Tongue out (1)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Pią 19:45, 27 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
carmen
rzodkiewka dodająca otuchy


Dołączył: 01 Wrz 2013
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:49, 27 Wrz 2013    Temat postu:

nudziarz napisał:
No Krakusy to raczej w małopolsce mieszkają .... Think

Blue_Light_Colorz_PDT_02
P.S. Swoja droga dwory to w czterdziestym piatym skasowali.. więc wychodzenie na dwór... Tongue out (1)


Raczej dobrze zauważyłeś,bo mi coś Wielkopolska na oczy padła,tak,że pardon!
Ale to pole,jednak nas,szaraczków rozśmiesza,bo co dwór,to dwór!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 19:51, 27 Wrz 2013    Temat postu:

kompleksy ? Tongue out (1)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
carmen
rzodkiewka dodająca otuchy


Dołączył: 01 Wrz 2013
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:00, 27 Wrz 2013    Temat postu:

nudziarz napisał:
kompleksy ? Tongue out (1)

Nie,czemu?
Przyzwyczajenie.
Zawsze darliśmy się , że "mamo,idziemy na dwór".



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 20:04, 27 Wrz 2013    Temat postu:

Oj wiem
Z Lublina pochodzę i też chodziłem " na dwór".

A że trzydziesci kilka lat w małopolsce mieszkam "pole" weszło mi w krew
I śmieszą mnie już " ciapy"zamiast pantofli, czy "parówka" zamiast "weki".

Swoją droga i parówka i weka z lekka dziwne sa


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Indian Summer
Indiiwidualistka Uśmiechnięta


Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 10515
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 754 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świdnica
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:09, 27 Wrz 2013    Temat postu:

moje maluchy
Antosia

Baylee
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 5 razy

Ostatnio zmieniony przez Indian Summer dnia Pią 20:13, 27 Wrz 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
carmen
rzodkiewka dodająca otuchy


Dołączył: 01 Wrz 2013
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:14, 28 Wrz 2013    Temat postu:

Ale ładna parka!
A i B....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LampionyZeStarychSloikow
maszynista z Melbourne


Dołączył: 24 Mar 2013
Posty: 2671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 90 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:23, 28 Wrz 2013    Temat postu:

carmen napisał:
Zawsze darliśmy się , że "mamo,idziemy na dwór"
i jaki to był szok, jak odkryłem, że w Krakowie darli się - idziemy na pole

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:32, 30 Wrz 2013    Temat postu:

A tam. Wcale nie zdziadziałam i jeszcze nie "bobranoc".
Tylko się Fly wbiła w mój przejściowy, zły nastrój, chociaz i tam napisałam szczerze.
Jestem od kilku dni na Mazurach w roli opiekunki do psa i kota bo Córka na Gibraltar poleciała.
I mnie Reksio potwornie dobił.
Jak wpadam tutaj na dzień czy dwa to tego nie widzę, ale spacery z nim...
Wybrałam sie wczoraj na takie mokradła ze dwa kilometry od domu by pieskowi zrobić przyjemność - kiedyś tam lubił łazić, a wczoraj siadł w połowie drogi i koniec.Zasapał sie wchodząc pod maleńką górkę - jejku, poryczałam się i tulę to kochane psisko, które było u mnie od szczeniaka.
Chyba z tego wszystkiego zacznę spać z nim na dywaniku by zdążyć okazac mu jeszcze jak bardzo Go kocham.
Łzy mi teraz ciurkiem lecą, a jego "pyszczydło" leży na moich kolanach.
I własnie to mnie skłoniło do przemyśleń o przemijaniu.
Może uda mi sie zrobić mu fotę z zaskoczenia - to wielki i odważny pies, ale nigdy nie lubił aparatu, a nie chcę go stresować.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:36, 30 Wrz 2013    Temat postu:

Udało się, bez bólu...

[link widoczny dla zalogowanych]

I już taki siwiutki jestem, a ta durna pani tego do wczorajszego spaceru nie widziała...

[link widoczny dla zalogowanych]

A biedny Cynamon przemyka boczkami bo Reksa przez te pieszczoty tak rozbestwiłam, że biednemu kotu prawie nie daje już wejść do domu.
No ale kot jak to kot i tak ląduje na czterech łapach - spi ze mną
Fałszywiec

[link widoczny dla zalogowanych]

I to jest jeden z wielu powodów dla których zawsze tutaj wracam.
Takie wyjście awaryjne bo lepiej napisać niż powiedzieć.
Poza tym tutaj nikogo nie dotykam swoimi rozterkami, a czuję się rozumiana - czasami. Poza tym to rozuminie tutaj nie ma większego znaczenia.
Wiele rzeczy mi się "dzisiaj" nie podoba, ale internet ma nieprawdopodobną siłę autosugestii....Itd.
Lubię to.

Bobranoc.


Post został pochwalony 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Wto 8:52, 01 Paź 2013    Temat postu:

To, że nawet ukochane zwierzaki towarzyszą nam tylko przez kilka lat jest ohydne.
Nie wiem, nie umiem sobie wyobrazić jak to będzie kiedy zabraknie Psa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Wto 19:41, 01 Paź 2013    Temat postu:

Mój towarzyszy mi już kilkadziesiąt (chyba 22), ale nie jest zbyt wylewny. Coś za coś.
Powrót do góry
paj
maszynista z Melbourne


Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 3593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1171 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:47, 02 Paź 2013    Temat postu:

Ja już ponad rok bez Pepera.
Co jakiś czas wypowiadam; chcę natychmiast psa.
I to prawda.
Ale za chwilę wracają wspomnienia Pepera.
Ból, gdy odchodził.
Nie jestem gotowa na takie przeżycia.
I dlatego już nie będę chyba miała psa.
Dzisiaj nie mogę.
Na mojej szafce nocnej leżą książki, kremy, bizuteria i ...zdjęcie Pepera.
Trudno.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Śro 10:18, 02 Paź 2013    Temat postu:

Oj, też nadal płaczę po Oliwerze. Wszyscy wzdychamy od czasu do czasu, a córka ma nadal na tablicy w pokoju jego zdjęcie. Mój odszedł dodatkowo za wcześnie - przeżył zaledwie 4 lata. Do dziś rozpamiętuję, czy coś zrobiłam źle, czy mogłam zapobiec jego chorobie? Na drugiego psa zdecydowałam się dopiero po 9 miesiącach i to pod warunkiem, że będzie całkiem innym psiakiem. Udało mi się. Not talking Oluś przy Napoleonie to anioł.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Migotka
optymistka uporczywa


Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 5742
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 270 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ze śniętego miasta
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:04, 02 Paź 2013    Temat postu:

Na rozweselenie...
moje robaczki, dopiero się zaprzyjaźniamy...
przyznaję, że z trudem...
wyżej straszyk australijski, niżej patyczak..


nie mają jeszcze imion...jakieś pomysły??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 83, 84, 85 ... 88, 89, 90  Następny
Strona 84 z 90

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin