Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jestem przeciw
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tina
maszynista z Melbourne


Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 2990
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 327 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:32, 13 Wrz 2011    Temat postu:



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasia_imig
maszynista z Melbourne


Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 2481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 292 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:16, 13 Wrz 2011    Temat postu:

Formalny napisał:

Nie będę Cię straszył, jak to będzie, gdy osiagniesz mój wiek. (...) Człowiek staje się zniedołężniałym...


Liar


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasia_imig
maszynista z Melbourne


Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 2481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 292 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:20, 13 Wrz 2011    Temat postu: Re: Jestem przeciw

Jemands napisał:

Coś mi się przestawia na stare lata.
A może to wpływ sieci?
Ciągle coś mi przeszkadza i stale nastawiam się na konfrontację, konflikt.
Ktoś coś powie, od razu czekam czy palnie jakąś głupotę, którą mógłbym triumfalnie skontrować.
Czytam kłótnie w sieci i od razu zapala mi się lamka *ja tam wiem lepiej*.
Nawet jeśli nawołuję do pojednania to mam ochotę ustawić się w opozycji, ale wobec każdej z walczących stron. W rezultacie często ląduję na ziemi niczyjej a kartacze tną mię z obu okopów.

I najgorsze - zaczynam szukać pomysłów na to, żeby być kontrowersyjnym. Kontra i kontra. Co to się panie dzieje na starosć.
Czy tylko ja tak mam? Bo widzę, że większość znanych mi osób łagodnieje z wiekiem, uśmiech wypogadza im twarze.

A ja Ciebie, Jemandsie, wcale tak nie odbieram. Uważam, że jesteś bardzo pogodny i ugodowy. Niemal jak Aproxymat . Nie wiedziałam, że toczysz taką zaciętą walkę wewnętrzną. Gratulacje!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kasia_imig dnia Wto 19:33, 13 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jemands
wełna z choinki


Dołączył: 24 Lut 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:23, 14 Wrz 2011    Temat postu:

Staram się trzymać nerwy me na wodzy ale nie jest to łatwe.
Naturę mam pogodną ale przekorną i ta właśnie przekora ustawia mnie konfrontacyjnie, nawet gdy świetnie sobie zdaję sprawę z tego, że to nie ma sensu.
Wszystko wtedy obracam w wygłup i to trochę pomaga.
W każdym razie dziękuję za te miłe słowa,


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:47, 14 Wrz 2011    Temat postu:

Postawiłbym śmiałą tezę, że przekora bywa niekiedy w życiu przydatna i do pewnego stopnia jest jedną z najdziwniejszych ludzkich cech. Może koty ją jeszcze przejawiają.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Śro 19:49, 14 Wrz 2011    Temat postu:

Jemands napisał:

Naturę mam pogodną ale przekorną i ta właśnie przekora ustawia mnie konfrontacyjnie, nawet gdy świetnie sobie zdaję sprawę z tego, że to nie ma sensu.

Już fakt, że zdajesz sobie sprawę ze swoich hmm... niedoskonałości dobrze rokuje.
Kurcze, myślę, że z wiekiem wyostrza mi się wzrok, wszystko "widzę" w znacznie szerszej perspektywie, to jest coś takiego, że znając statystyki dotyczące rozwodów ciężko podniecać się ślubem Think
Taka ze mnie wszystkowiedząca wiedźma, która chciałaby być naiwniutkim kociakiem


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hachiko
Gość





PostWysłany: Śro 20:06, 14 Wrz 2011    Temat postu:

Hmm...na stare lata pewnie jeszcze bardziej się zgarbię
Powrót do góry
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:07, 14 Wrz 2011    Temat postu:

Akurat zgarbieniu można przeciwdziałać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hachiko
Gość





PostWysłany: Śro 20:19, 14 Wrz 2011    Temat postu:

Nic nie będziemy mogli zdziałac. Wszelkie próby odwrócenia od naszych jedynie słusznych myśli spotkają się z zabójczym spojrzeniem i zlosliwym nasiusianiem w niewymowne
Powrót do góry
bea777
umysł nieogarnięty


Dołączył: 09 Sie 2007
Posty: 3084
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 210 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z innego wymiaru...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 8:53, 16 Wrz 2011    Temat postu: Re: Jestem przeciw

Jemands napisał:

Coś mi się przestawia na stare lata.
A może to wpływ sieci?
Ciągle coś mi przeszkadza i stale nastawiam się na konfrontację, konflikt.
Ktoś coś powie, od razu czekam czy palnie jakąś głupotę, którą mógłbym triumfalnie skontrować.
Czytam kłótnie w sieci i od razu zapala mi się lamka *ja tam wiem lepiej*.
Nawet jeśli nawołuję do pojednania to mam ochotę ustawić się w opozycji, ale wobec każdej z walczących stron. W rezultacie często ląduję na ziemi niczyjej a kartacze tną mię z obu okopów.

I najgorsze - zaczynam szukać pomysłów na to, żeby być kontrowersyjnym. Kontra i kontra. Co to się panie dzieje na starosć.
Czy tylko ja tak mam? Bo widzę, że większość znanych mi osób łagodnieje z wiekiem, uśmiech wypogadza im twarze.


E taaaam dorabianie ideologii
Wredny się na starość robisz i przekorny Ot co Blue_Light_Colorz_PDT_02

A ja faktycznie łagodnieję w miarę upływu lat.
Kiedyś bym pobiła szatniarza...Teraz co najwyżej wyciągnęła bym przez blat. Anxious


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bea777 dnia Pią 10:25, 16 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:02, 17 Wrz 2011    Temat postu:

Ja też łagodnieję, choć życie jak na ironię, próbuje mnie prowokować do bycia bardziej agresywnym i złośliwym. Najśmieszniejsza jednak, z upływem lat, jest zmieniająca się perspektywa postrzegania swojego własnego charakteru.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jemands
wełna z choinki


Dołączył: 24 Lut 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 0:10, 18 Wrz 2011    Temat postu:

Łatwo powiedzieć.
Łagodnieć trudno. Ja nie wiem nawet, czy jako nastolatek nie byłem łagodniejszy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin